Witam,
poszukuję wszelakich opinii na temat s/y Blue Water. Jest to Sas 39, stacjonuje podobno w Szczecinie, pływa pod niemiecką banderą. Czy ktoś w ostatnim czasie na nim pływał? Jakie odniósł wrażenia? No i przede wszystkim w jakim stanie technicznym jest ów jacht?
Proszę o opinie na jego temat, te dobre i te złe;)

Pozdrawiam
Ola Chojnacka

_________________
"Morze nie akceptuje byle kogo"

Pływałem na tym Sasie w 2011 roku. Jacht całkiem nieźle, chociaż było trochę problemów. Przede wszystkim z silnika (podczas pracy, o ile dobrze pamiętam) ciekła woda chłodząca i zbierała się w komorze, nie były to może ilości straszne, ale jedyna możliwość jej wybrania to czerpak, a grzebanie tam przy pracującym silniku to moim zdaniem średnio dobry pomysł. Miało to zostać naprawione po naszym rejsie.
Poza tym nie działał chyba amperomierz i wskaźniki poziomu paliwa i wody. Żagle były w dobrym stanie, reszta wyposażenia działała, silnik poza tym, że ciekł, chodził ładnie i palił na dotyk.
Płynęliśmy 3 tygodnie w 9 osób i generalnie jak dla mnie było wygodnie (ale ja nie potrzebuję specjalnych luksusów). Na pewno lepiej by było gdyby koje w mesie nie były zajęte, bo zdecydowanie brakuje tam sztormdesek albo chociaż fartuchów, zwłaszcza na tych podnoszonych kojach.