Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Graniczna prędkość jachtu.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=13895
Strona 2 z 6

Autor:  incoming [ 25 gru 2012, o 20:56 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Mozna jeszcze dodac rozwazania na temat, jak wplywa na
predkosc ( i przekraczanie teoretycznej predkosci granicznej ) glebokosc, ksztalt i masa roznych pletw balastowych. /wydzielone z postu/


I to też mógłby być temat na ciekawe rozważania,bo choć widzę różnice w kształtach płetw balastowych choć pływam na mieczówce,i wpływ na wzrost prędkości ,to zależności od długości i masy jakoś nie czuję.
Tylko tak, Panowie w prostej formie może proszę.
Choć napisze tak,po zmianie zwykłej płetwy sterowej na mojej łódce z kawałka blachy na laminatową profilowaną natychmiast zauważyłem ogromną łatwość manewrowania sterem jak i też może i subiektywną ale jednak zwiększoną prędkość jednostki.
Zaznaczam nie mam doświadczenia w pływaniu na jachtach typowo balastowych.
Pływam na mikro polo raczej sam i mało obciążonej,więc niby balastowo mieczowa.

Autor:  Catz [ 25 gru 2012, o 21:16 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

http://www.youtube.com/watch?v=a5UVa3mrPnM
Kto chce znajdzie wiecej...
Co mi zaimponowalo najbardziej: "kabina" ( bo nie kadlub! ) nie jest zorientowana wedlug kursu, tylko wedlug przewidzianego wiatru pozornego! Czyli, dla widzow nieoswieconych, lodka porusza sie jak krab, ale aerodynamicznie doskonale!
I to, ze linia miedzy oporem bocznym i srodkiem "zagla" jest ciagla...
Catz

Autor:  M@rek [ 25 gru 2012, o 21:23 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

To tak na poczatek :) dla zapewnienia projektowanej statecznosci trzeba albo glebsza pletwe o mniejszej masie albo plytsza o wiekszej. Ta plytsza ma mniejsza smuklosc a wiec hydrodynamicznie jest gorsza. Dlatego wiele dobrych regatowych konstrukcji ma inne pletwy projektowaneindywidualnie przez najlepszych projektantow.

Autor:  incoming [ 25 gru 2012, o 21:33 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

A wytłumaczcie mi tak z grubsza jak to się dzieje że płetwy balastowe oprócz zapewnienia stateczności mają również za zadanie zapewnienia oporu bocznego.
Przy takich jachtach typowo regatowych jest typowy bulb smukły i bardzo długi z balastem/// na samym dole.Co zapewnia im opór boczny niezbędny do ostrego pływania.????
W mojej łódce jest klasyczny dość długi lecz miecz i balast wewnętrzny zapewniający stateczność,choć nie tylko jest jeszcze stateczność kształtu o czym wiem.

Autor:  Catz [ 25 gru 2012, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

M@rek napisał(a):
To tak na poczatek

Oby i na koniec! ;)
Temat jest niewyczerpywalny !
Same ratingi, handicapy sa tematem-rzeka, tym bardziej, ze niektore formuly wywarly przemozny wplyw nie tylko na nasze lodki, ale i na nasze wyobrazenia o lodkach. ;)
O rekordziscie z linku: jego Foil bynajmniej nie ma profilu NACA - jest najszerszy na krawedzi splywu!
To co dobre przy kilku, albo i kilunastu wezlach nie musi dzialac identycznie przy (65)dziesieciu! ;)
Bardzo nas to dotyczy?
Catz

Autor:  Colonel [ 26 gru 2012, o 10:23 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

incoming napisał(a):
Co zapewnia im opór boczny niezbędny do ostrego pływania.????

A popatrz sobie na skrzydło samolotu... szybowca.... "antka"... drimlajnera....

Autor:  Były_User 934585 [ 4 sty 2013, o 09:01 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

incoming napisał(a):
A wytłumaczcie mi tak z grubsza jak to się dzieje że płetwy balastowe oprócz zapewnienia stateczności mają również za zadanie zapewnienia oporu bocznego.

A może wręcz odwrotnie? Zadaniem płetw balastowych, mieczy sterów, jest zapewnienie "bocznego oporu" a sprawy stateczności załatwia się przy okazji?
Żagle wytwarzają siłę aerodynamiczną, płetwy balastowe siłę hydrodynamiczną dopiero złożenie tych dwóch sił spowoduje kontrolowany ruch statku.
Z tym oporem bocznym to jak z siłą tarcia. Możesz mieć w samochodzie i 1000 koników ale jak nie masz tarcia nie pojedziesz.

Autor:  plitkin [ 4 sty 2013, o 09:20 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Trudno sie zgodzic z teza, ze pletwy balastowe balastują jedynie przy okazji.

Autor:  Były_User 934585 [ 4 sty 2013, o 09:25 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Widzisz jakie to odkrywcze? ;)

Autor:  plitkin [ 4 sty 2013, o 09:28 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Dowcipy zawsze sa odkrywcze.

Autor:  Były_User 934585 [ 4 sty 2013, o 11:01 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Pytanie co było pierwsze, czy potrzeba niższego umieszczenia balastu czy poprawienie zdolności pływania na wiatr. Ja nie znam na tyle historii okrętownictwa aby móc powiedzieć, że akurat to rozwiązanie było praprzyczyną. W każdym razie płetwa balastowa spełnia jednocześnie oba wymagania.

Autor:  plitkin [ 4 sty 2013, o 11:30 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Nie ma znaczenia co BYLO pierwsze dla obecnych jachtow. Wystarczy przeanalizowac budpwane obecnie jachty by sie nie zgodzic z ta teza. Oczywiscie przy analizie 420ek czy laserow teza ta jest prawdziwa.

Autor:  Były_User 934585 [ 4 sty 2013, o 11:39 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Które jachty? te do bicia prędkości z płaskim dnem i balastem wewnętrznym czy też te z supersmukłą płetwą zakończoną bulbą(em)? A może jeszcze jakieś inne rozwiązanie? A co katamaranami?
Możemy tak się sprzeczać dla chwały erystyki tylko po co? Czy przyjęcie tezy, że płetwa balastowa spełnia dwie równorzędne funkcje jest tak kontrowersyjna?

Autor:  Moniia [ 4 sty 2013, o 12:20 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Jacek Woźniak napisał(a):
Pytanie co było pierwsze, czy potrzeba niższego umieszczenia balastu czy poprawienie zdolności pływania na wiatr. .


Ja tylko Wam nieśmiało przypomnę, ze pomysł umieszczania balastu NA ZEWNATRZ kadluba to taki dość świeży on jest... Nie wiem, czy z setkę lat ma czy jeszcze nie. Natomiast miecze holenderskie i podobne wynalazki mają jakby troszkę dłuższy rodowód (jakieś kilka razy co najmniej?).

Nie przeszkadzajcie sobie, kontynuujcie, fajnie się czyta jakiś normalny wątek...

Autor:  piotr6 [ 4 sty 2013, o 12:26 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

coś takiego znalazłem
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jacht_balastowy

Autor:  plitkin [ 4 sty 2013, o 12:28 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Jacek Woźniak napisał(a):
Które jachty?


Sam sobie odpowiedziałeś na to czemu Twoja poniższa teza wydaje mi się być niesłuszna i zbyt uogólniająca:

Jacek Woźniak napisał(a):
Zadaniem płetw balastowych, mieczy sterów, jest zapewnienie "bocznego oporu" a sprawy stateczności załatwia się przy okazji?

Autor:  Były_User 934585 [ 4 sty 2013, o 15:27 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

No pewnie, że jest niesłuszna i zbyt ogólna! :D
Przyznam, że specjalnie "naciągnąłem" pytanie Incominga aby wywołać dyskusję bo wydaje mi się, że w podręcznikach od lat powtarzana jest teza o tym, że płetwa balastowa służy do obniżenia środka ciężkości a samo pojęcie opór boczny wprawdzie bardzo obrazowa ale z natury fałszywa, czy ktoś zmierzył opór boczny? To podobnie do tezy, że jacht dzielimy na balastowe - wywracalne ale nie zatapialne i mieczowe - wywracalne ale nie zatapialne. Teraz pozostaje podyskutować nad tym czy ważniejszy "przeciwdziałający dryfowi opór boczny" czy wytworzenie na płetwie takiej siły lub lepiej sił aby jacht płynął ostro do wiatru i miał jak najmniejszy dryf.

Autor:  M@rek [ 4 sty 2013, o 15:42 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Jacek Woźniak napisał(a):
Teraz pozostaje podyskutować nad tym czy ważniejszy "przeciwdziałający dryfowi opór boczny" czy wytworzenie na płetwie takiej siły lub lepiej sił aby jacht płynął ostro do wiatru i miał jak najmniejszy dryf.


Nie wiem czy to dobrze sformulowane pytanie :)
Poglad o problemie mozna sobie wyrobic na podstawie analizy modyfikacji pletw balastowych dokonywanych w dobrych regatowych konstrukcjach . W jakim kierunku te modyfikacje ida.

Autor:  Były_User 934585 [ 4 sty 2013, o 16:13 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

M@rek napisał(a):
Nie wiem czy to dobrze sformulowane pytanie :)
Postaw lepsze.
M@rek napisał(a):
Poglad o problemie mozna sobie wyrobic na podstawie analizy modyfikacji pletw balastowych dokonywanych w dobrych regatowych konstrukcjach . W jakim kierunku te modyfikacje ida.
Coraz smuklejsze płetwy, coraz mniejsze opory, coraz większe siły nośne, coraz mniejszy dryf a jednocześnie coraz większe trudności w sterowaniu, w tłumieniu kołysań, coraz więcej problemów z zamocowaniem. jakby nie patrzeć tendencja taka aby jachty były coraz lżejsze i pod dnem miały coraz mniej powierzchni do zamoczenia. Rozwiązanie jednych problemów tworzy następne tylko czy regaty odzwierciedlają całoścć żeglarstwa? A co z kształtami płetw jachtów przeznaczonych do żeglugi przyjemnościowej? :-( jak żyć... ;)

Autor:  plitkin [ 4 sty 2013, o 17:55 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Jacek Woźniak napisał(a):
A co z kształtami płetw jachtów przeznaczonych do żeglugi przyjemnościowej?


Przecież regaty są żeglugą przyjemnościową :)
Markowi chodzi zapewne o to, że jeżeli mowa o funkcjonalności, siłach hydrodynamicznych i td., to akurat regatowe łódki w tym zakresie najczęściej stanowią najmniejszy kompromis, a więc najwyraźniej pokazują oczywistość określonych rozwiązań. Jacht turystyczny jest znacznie większym kompromisem: kosztem nautyki jest zwiększony komfort żeglugi lub pobytu na jachcie.

Oczywistym jest, że w jachtach typowych płetwy balastowe przede wszystkim balastują. Choćby dlatego, że gdyby nie musiały i byłaby to ich wtórna funkca - miałyby kształt dużo bardziej optymalny, bo i niższe koszta (mniejsza masa, mniejsza powierzchnia), i brak potrzeby poświęcania nautyki na balastowanie.

Oczywistym też jest, że są jachty, gdzie płetwa balastowa pełni głównie funkcję balastu i jest niezbędnym kosztem (np. jachty regatowe z mieczami bocznymi). Oczywistym też jest, że są jachty, gdzie płetwy pełnią jedynie funkcję przeciwdryfową: jachty mieczowe bez balastu albo np. wielomieczowe Habry.

Trudno więc uogólnić, że najważniejszą funkcją płetwy balastowej jest działanie przeciwdryfowe, jak również i odwrotną tezę: że funkja balastu jest przeważająca. Z reguły w często spotykanych jachtach są to obie funkcje. Gdyby takiej potrzeby nie było - miecz w mojej łódce zapewne byłby dużo smuklejszy (brak potrzeby zapełniania go ołowiem). Byłby lekki i z laminatu. JEst z kwasówki i z ołowiem.

Autor:  M@rek [ 4 sty 2013, o 18:04 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Jacek Woźniak napisał(a):
Coraz smuklejsze płetwy, coraz mniejsze opory, coraz większe siły nośne, coraz mniejszy dryf a jednocześnie coraz większe trudności w sterowaniu, w tłumieniu kołysań, coraz więcej problemów z zamocowaniem.


Ty z tym sterowaniem na powaznie ? O jakie kolysanie Ci chodzi, wzdluzne czy poprzeczne ? Problemy z zamocowaniem ? Przy poprawnym projekcie takich nie ma.
Nie wiem czy miales okazje poplywac na nowoczesnym jachcie z naprawde smukla pletwa, ja plywalem na roznych i to nie raz. Oczywiscie to nie to samo co Jotka lub Opal ale uwierz ze zadnych trudnoasi ze sterowaniem nie ma. Jesli wystepuja to z powodu blednego ustawienia masztu lub wytrymowania zagli . ( waliant to napisal w innym watku)
Oczywiscie takie jachty roznia sie od budowanych dotad jachtow zdecydowanie turystycznych czy wyprawowych ale kazdy wybiera to co mu bardziej odpowiada.

Autor:  M@rek [ 4 sty 2013, o 18:13 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

I jeszcze jedno, sporo konstrukcji budowanych seryjnie na ten sam kadlub a rozne pletwy balastowe i takielunki w zaleznosci od upodoban klijentow i przeznaczenia.
Czesto to 3 rozne wersje. Im jacht jest bardziej performance tym pletwa jest smuklejsza a takielunek wyzszy. Zeby zachowac podobny moment prostujacy przy mniejszym zanurzeniu trzeba dac wiecej balastu i w konsekwencji jednostka musi byc ciezsza a wiec wolniejsza.

Autor:  Marian Strzelecki [ 4 sty 2013, o 18:54 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

M@rek napisał(a):
I jeszcze jedno, sporo konstrukcji budowanych seryjnie na ten sam kadlub a rozne pletwy balastowe i takielunki w zaleznosci od upodoban klijentow i przeznaczenia.
Czesto to 3 rozne wersje. Im jacht jest bardziej performance tym pletwa jest smuklejsza a takielunek wyzszy. Zeby zachowac podobny moment prostujacy przy mniejszym zanurzeniu trzeba dac wiecej balastu i w konsekwencji jednostka musi byc ciezsza a wiec wolniejsza.


Ty to tak całkiem na poważnie?
czym wiec TO wytłumaczysz: :lol:

Kiedyś płynąłem Folkboatem (chyba tym na fotce)
obok stadka Cadetów:
- wiatr 0-1B w porywach.
Co szkwalik stadko rwało do przodu... i stawało. :lol:
Folkboat nawet się nie kłaniał tylko układał lepiej żagle;
po 3 godzinach płynięcia ( i kilkunastu powtórkach)
stan był identyczny. :roll:


MJS

Załączniki:
cadet1.jpeg
cadet1.jpeg [ 45.38 KiB | Przeglądane 4480 razy ]
folkboat 2-2.jpg
folkboat 2-2.jpg [ 122.67 KiB | Przeglądane 4480 razy ]

Autor:  M@rek [ 4 sty 2013, o 19:04 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Nie chce byc zlosliwy, ale czy masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem ?

"na ten sam kadlub"

Czy Folkboat i Cadet maja ten sam kadlub ?

Autor:  M@rek [ 4 sty 2013, o 19:12 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

http://sailboatdata.com/viewrecord.asp?class_id=1199

Akurat nie moge znalesc innej ilustracji i linka do danych producenta ale jak widzisz ten typ ma kile w wersji standard, shallow draft i wing. Byla jeszcze chyba wersja racing ale nie jestem pewien. Wszystkie roznily sie masa w sposob jaki wczesniej podalem.Takielunek rowniez byl z masztem o 2 roznych dlugosciach.

Autor:  incoming [ 4 sty 2013, o 19:18 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

M@rek napisał(a):
Jacek Woźniak napisał(a):
Teraz pozostaje podyskutować nad tym czy ważniejszy "przeciwdziałający dryfowi opór boczny" czy wytworzenie na płetwie takiej siły lub lepiej sił aby jacht płynął ostro do wiatru i miał jak najmniejszy dryf.


Nie wiem czy to dobrze sformulowane pytanie :)
Poglad o problemie mozna sobie wyrobic na podstawie analizy modyfikacji pletw balastowych dokonywanych w dobrych regatowych konstrukcjach . W jakim kierunku te modyfikacje ida.
Właśnie dla tego zadałem dodatkowe pytanie w temacie zasadniczym.co zapewnia opór
boczny przy jachtach powiedzmy współczesnych,mających długi bardzo smukły ale jednak miecz zakończony bulbą.Kil jakby to nie formułować zapewnia stateczność poprzez obniżenie maksymalnie na zewnątrz środka ciężkości.a jego kształt powoduje powstanie oporu poprzecznego umożliwiającego między innymi ostrość pływania na wiatr.
Natomiast uogólnienie iż stanowią jedynie balast czy też opór boczny jest zbyt ogólnikowe.
Właśnie, w jakim kierunku te modyfikacje idą?

Autor:  M@rek [ 4 sty 2013, o 19:31 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Tak bardziej z praktyki i obserwacji bo na teorii sie nie znam :)
Modyfikacje pletw jachtow regatowych ida w kierunku dlugich, waskich pletw o cienszym przekroju poprzecznym. Takie w polaczeniu z bulbem daja wystarczajacy opor boczny przy mniejszej powieszchni zwilzonej. Do tego w polaczeniu z bulben w ksztalcie odwroconego T przez eksperymentalne przesuwanie tego bulba wzgledem pletwy pozwalaja dopracowac trym wzdluzny. Oczywiscie w fazie prototypow jest mozliwosc korekty polozenia samej pletwy. To samo dotyczy polozenia stopy masztu i jego pochylenia. Oczywicie programy do projektowania sa coraz lepsze ale co praktyka to praktyka :)

Autor:  Były_User 934585 [ 4 sty 2013, o 19:38 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Wytłumaczcie mi jak się mierzy opór boczny. Może jakiś rysunek lub definicja?

Autor:  M@rek [ 4 sty 2013, o 19:42 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Ja,nie mam zielonego pojecia ale jesli posukasz w necie nazwiska guru od projektowania i modyfikacji pletw (Hugh Welburn) to pewnie cos znajdziesz. Ja mialem okazje ogladac i porownac z seryjnymi pletwy jego projektu w HT MG RS 30 i J 39. Roznice o jakich mowilem widoczne golym okiem a wzrost osiagow wg. armatorow znaczny.

Autor:  incoming [ 4 sty 2013, o 19:45 ]
Tytuł:  Re: Graniczna prędkość jachtu.

Mnie nie bawi teoria,właśnie interesuje mnie Twoja praktyka,a Twoje doświadczenie M@REK może być cenne.

Strona 2 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/