Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Jak trafić do stoczni z własnym projektem jachtu?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=17370
Strona 1 z 1

Autor:  Sąsiad [ 8 gru 2013, o 01:02 ]
Tytuł:  Jak trafić do stoczni z własnym projektem jachtu?

[Wojciech1968] wydzieliłem z tematu o projekcie viewtopic.php?f=5&t=17272&p=264595#p264595

A moglibyśmy na chwilkę wrócić do adremu? Bardzo mnie zaciekawiła jedna sprawa, która z dyskusji wynikła, a mianowicie - na ile dokładny/skończony/szczegółowy musi być projekt, żeby zainteresować nim stocznię? Czy jest jakieś wymagane minimum, czy też wystarczy pierwsze wrażenie? A może to tylko sprawa przypadku, bądź układów?

Autor:  Catz [ 8 gru 2013, o 01:09 ]
Tytuł:  Re: Podobno jest taka lodka P 911 Pana MJS

Tylko podchorąży zawsze/wszedzie zdąży!
Np. w dziale ( bardzo pewnie zacnym zreszta ) z braku czasu i kompetencji na pisanie, spiewam tylko, bardzo pieknie zreszta. Nikt wprawdzie nie ma z tego zadnego pozytku ( przykre.... ), ale i nie szkodzi to nikomu.
Catz Chybkowojennie ( za cholere nie moge sobie przypomniec swojego stopnia militarnego - raczej do pospiechu i nadgorliwosci nie zmuszajacy chyba jednak...)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Sąsiad napisał(a):
A może to tylko sprawa przypadku, bądź układów?

Do ad rem nawolujesz?
Nie ta puszcza chyba.... ;)
Ale ten OT moze okazac sie ciekawym. Sie zdarza! ;)
Catz Naszym Dzielnym Moderatorom Ufajacy Bardzo

Autor:  Marian Strzelecki [ 8 gru 2013, o 01:26 ]
Tytuł:  Re: Podobno jest taka lodka P 911 Pana MJS

Sądzę że najbardziej układów (w skali kraju) a pierwszego wrażenie (w ogóle)
Dlatego rozwinęła się dziedzina pokazywanie w 3D i renedringów.*
Sam popatrz na moje rysunki w ołówku i w kompie.
Radykalna poprawa...prawda?
A myśl przekazywana: ta sama.
Przecież dyrektor/właściciel stoczni nie musi (nie powinien) znać się na wszystkim, a już na plastyce najmniej? (powinien) prawda ;)
MJS
ps
gdy się nauczę Richno3D to będzie dopiero... :rotfl:

*Uczyłem tego wiele lat w szkołach plastycznych (ale uczyć nie znaczy umieć! )

Autor:  Catz [ 8 gru 2013, o 01:33 ]
Tytuł:  Re: Podobno jest taka lodka P 911 Pana MJS

A myśl przekazywana: ta sama.... Ale nie zawsze tak samo.
Rzucenie myśli okazuje sie czasem mniejsza sztuka, niz jej zlapanie. Bo Fajtplapy krzycza: Skucha!, zle rzucone! I zarobic sie na tym nie da...
Albo krzycza po prostu, bo im cos nie pasuje do jedynego obrazka im znanego.
Do jutra... Do poranku znaczy.
Catz Karawannie

Autor:  plitkin [ 8 gru 2013, o 04:40 ]
Tytuł:  Re: Podobno jest taka lodka P 911 Pana MJS

Sąsiad napisał(a):
A moglibyśmy na chwilkę wrócić do adremu? Bardzo mnie zaciekawiła jedna sprawa, która z dyskusji wynikła, a mianowicie - na ile dokładny/skończony/szczegółowy musi być projekt, żeby zainteresować nim stocznię? Czy jest jakieś wymagane minimum, czy też wystarczy pierwsze wrażenie? A może to tylko sprawa przypadku, bądź układów?


Mysle, ze zaden z powyzszych czynnikow.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/