Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Huari czy Guari , poprawnie https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=17498 |
Strona 1 z 6 |
Autor: | Bombel [ 24 gru 2013, o 01:47 ] |
Tytuł: | Huari czy Guari , poprawnie |
"Zanabyłem" sobie małego pancernika, gaflowego. Nie jest to klasyczny "niski" gafel lecz prawie pionowy, topsla nie postawisz kilku znajomych/poprawiaczy- bo poprawiają moją wymowę/, szuwarowych i słonych twierdzi że jest to: guari, inni że huari W literaturze używane jest równorzędnie/zamiennie, A jak jest bliżej sercom(językom) Waszym? Pancernik - bo ścianka kabiny 12 mm, daszek (chodzi się po nim) 14 mm. dno i burty 8 mm.(dodatkowo oblaminowane). Wszystko sklejka mahoń |
Autor: | artur_k [ 24 gru 2013, o 07:58 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Co do tytułowego pytania się nie wypowiem, ale pokaż jakieś zdjęcia ![]() |
Autor: | Colonel [ 24 gru 2013, o 08:38 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Huari czy Guari , poprawnie |
Od 55 lat uzywam formy "guari" |
Autor: | Bombel [ 24 gru 2013, o 10:11 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
artur_k napisał(a): pokaż jakieś zdjęcia ![]() Siedzi i wstydzi się ![]() Nie mam tylko kilka ze strony ogłoszenia np. download/file.php?id=23496&t=1 Teraz też nie bardzo jest jak zrobić bo "szkutnia" w której stoi "rozbabrany" to mały i wąziutki garaż A i rzeczony pancernik wygląda nieco bardziej niż żałośnie rozmontowany (kokpit), zdjęte okucia. obdarty z farby Jakiś mądry poprzedni właściciel zza Kanału Wojny , piękną mahoniową sklejkę ...pomalował na biało Po ponad 200 godzinach ze skrobakiem, opalarką i papierem ściernym poddałem się Odczyściłem tylko wnętrze kabiny i drzewca ale one z czerwonej sosny |
Autor: | Zielony Tygrys [ 24 gru 2013, o 13:52 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
już chciałam złożyć protest do Mikołaja za korupcję, nepotyzm i parę innych trudnych zagranicznych słów, ale jak zobaczyłam tę bidulę to rozumiem że to była akcja z cyklu "adoptuj utke na Święta" gratuluję i powodzenia w dopieszczaniu maleństwa |
Autor: | Ryś [ 24 gru 2013, o 16:09 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Bombel napisał(a): A jak jest bliżej sercom (językom) Waszym? Sądzę że utka ona osobiście wolałaby Gunter sail ![]() Ale jak to tylko pionowy gafel to on jednak gaflowy... A zasię czy Vela guaira czy voile houari to wsio mnię ryba - dobrej rybki i Wesołych Świąt! ![]() http://www.larousse.fr/encyclopedie/ima ... ri/1001259 |
Autor: | Marian Strzelecki [ 24 gru 2013, o 23:51 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Hi, a ja mam fotki z aukcji tej łódki: ![]() Załącznik: a reszta jest tu: download/file.php?id=23495&t=1 download/file.php?id=23496&t=1 download/file.php?id=23499&t=1 i tu: Załącznik: Mało brakowało a bym ja kupił (do rejsu na Bornhorn) ![]() MJS |
Autor: | Bombel [ 25 gru 2013, o 09:55 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
zielony tygrys napisał(a): "adoptuj utke na Święta" Nie, prezent (sam sobie) na n-te urodziny Od dłuższego czasu szukałem "czegoś" własnego do singlowej włóczęgi Ograniczały mnie - tak jak i szereg innych osób- warunki: - niewielka ilość kasiorki - odległość od wody i związane z tym problemy transportowe - możliwość zimowego przetrzymywania blisko domu Jestem trochę "techniczny" więc szukałem raczej czegoś do remontu "Nawiał" mi niegdyś allegrowy Pilot Tumiłowicza ( było tu o nim pisane) Szukałem dalej a odpadały przy tym z założenia wszystkie "plasticzane " wyroby, mimo że niektóre były... mniam, mniam Brzegowym parametrem okazały się wymiary pomieszczenia w którym mogę trzymać utkę ( 6x3 m) ![]() Znalazłem"toto"na aledrogo. trochę małe ale... MJS zagroził mi " kup bo jak nie to ja ci kupię" Zląkłem się ![]() No i mam. "Szczał" w ciemno był strzałem w samą....dychę Utka okazała się być sympatyczna i w pełni wyposażona, brak tylko takielunku "twardego i miękkiego" Bombową dla mnie odzywką były słowa Sprzedającego. ", chwileczkę, tu są jeszcze do niej żagle" A łódka już zapakowana na zwykłą przyczepkę, zapłacona, samochód odpalony. W zasadzie stan łódki pozwalał na bezpośrednie wodowanie i pływanie. Wszelkie remonty to tak na wsiakij pażarnyj słuczaj. Nie mam co w zimie robić Jest pancerna + worki wypornościowe -5 szt- o pojemności 410 l.. zielony tygrys napisał(a): zobaczyłam tę bidulę Bidula ma 445 cm długości i 191 cm szerokości, 60 cm zanurzenia, 2 kile boczne - sklejka 30 mm- każdy mocowany 16-ma śrubami, na/pod rufą ostroga . Widać przystosowana do stawania na osuchu. Teraz też stoi "na własnych nogach" a ja ją molestuję, tak dla pieszczoty ![]() "Zakanalskie" farby są wredne. Zużyłem 4 puszki Skansolu i 2 butle V33, co to "usuwa do 10 warstw". Wielka chała, oczyszczone z farby dopiero wnętrze kabinki ( bardzo wygodna, 2 dorosłe osoby wygodnie śpią każda na swojej koi) Opalarka też nie bardzo daje radę. Zjechałem już do zera 4 dooobre stalowe cykliny, każda z 4-ma wymiennymi ostrzami. A gdzie do końca...... |
Autor: | M@rek [ 25 gru 2013, o 11:47 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Osobiscie zamiast chemicznych wynalazkow polecam elektryczna opalarke. Latwo nabiera sie wprawy i praktycznie kazda farba zchodzi znakomicie. |
Autor: | Bombel [ 25 gru 2013, o 12:07 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
M@rek napisał(a): praktycznie kazda farba zchodzi znakomicie. Próbuję wszystkiego Bombel napisał(a): "Zakanalskie" farby są wredne Bombel napisał(a): Opalarka też nie bardzo daje radę. Jedną z warstw - pierwszą na sklejce-jest jasno-siwo-stalowy (wiem, głupio to brzmi) podkład, "primer". Twarda franca jak cholera, temperatura( i chemia też) jej nie rusza. pozostaje żmudne skrobanie Bombel napisał(a): Zjechałem już do zera 4 dooobre stalowe cykliny, każda z 4-ma wymiennymi ostrzami. A potem papierek I tak ad mortem defecatam Już ponad 200 godzin molestowania |
Autor: | Zielony Tygrys [ 25 gru 2013, o 12:15 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Cytuj: Już ponad 200 godzin molestowania dużo, długo i dobrze ... ![]() |
Autor: | Bombel [ 25 gru 2013, o 12:24 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
zielony tygrys napisał(a): dużo, długo i dobrze ... ![]() Bombel napisał(a): poddałem się Jam ci już chłopię... wiekowe ![]() |
Autor: | Zielony Tygrys [ 25 gru 2013, o 12:27 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Cytuj: Jam ci już chłopię... wiekowe ![]() " bo młodość moi drodzy, to przychodzi z wiekiem" a ona tam czeka samotna, niespełniona... |
Autor: | mbober1 [ 25 gru 2013, o 13:02 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Spróbyj opalarką gazową, jeżeli użwasz cylkinek z castoramy to da się je oszczyć, najlepiej pilnikiem z jednym zacięciem tzn powierzcznia pilnikia nie jest w krzyż. |
Autor: | Bombel [ 25 gru 2013, o 13:55 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
mbober1 napisał(a): Spróbyj opalarką gazową, Bombel napisał(a): Jedną z warstw - pierwszą na sklejce-jest jasno-siwo-stalowy (wiem, głupio to brzmi) podkład, "primer". Twarda franca jak cholera, temperatura( i chemia też) jej nie rusza. mbober1 napisał(a): jeżeli użwasz cylkinek z castoramy to da się je oszczyć Bombel napisał(a): Zjechałem już do zera 4 dooobre stalowe cykliny, każda z 4-ma wymiennymi ostrzami Takie jeszcze "przedwojenne, do "0", bo wielokrotnie ostrzone "Policzki" steru zaniosłem do profesjonalnego stolarza na dużą szlifierę taśmową. Po kilku minutach szlifowania "franca primer" puścił, razem z warstwą sklejki Ponieważ pod olejem lnianym jest prawie niewidoczny ( ten primer) to mam nadzieję, że pod lakierem - Alkipolak łodziowy - zniknie całkowicie i dlatego odpuściłem. Sklejka w niektórych miejscach wygląda jak "przecierka" Czy są u nas dostępne równie dobre farby???, jakie?? |
Autor: | Sajmon [ 25 gru 2013, o 15:16 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
mbober1 napisał(a): jeżeli użwasz cylkinek z castoramy to da się je oszczyć, PAC - winno być - da sie je oszczać ![]() |
Autor: | Bombel [ 25 gru 2013, o 15:58 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
sajmon napisał(a): winno być - da sie je oszczać A to pomaga???? w skrobaniu?? ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Sajmon [ 25 gru 2013, o 16:24 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Bombel napisał(a): A to pomaga???? w skrobaniu?? Nie wiem czy pomaga, ale wyobraźnia odpowiada, że w trakcie da cię skrobać po... |
Autor: | Alterus [ 25 gru 2013, o 17:57 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Ale przyrząd może zardzewieć... ![]() |
Autor: | Bombel [ 25 gru 2013, o 18:49 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
alterus napisał(a): Ale przyrząd może zardzewieć... ![]() papierkiem 40 da rad (chyba) wyczyścić.... przyrząd ![]() |
Autor: | mbober1 [ 25 gru 2013, o 19:02 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Oj tam odrazu oszczać ![]() A wracając do ostrzenia ![]() |
Autor: | Catz [ 26 gru 2013, o 23:35 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Nie zebym sie na tym znal, ale moje lodki maja glownie groty houari, co czyta sie i mowi: huari. G-H - czy to nie wplyw rosyjskiej szkoly i kolebki? Gitler... Catz |
Autor: | Colonel [ 27 gru 2013, o 08:35 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Huari czy Guari , poprawnie |
Cała nasza terminologia pochodzi z "zewnatrz", czy ewentualne takiez pochodzenie "guari" jakos deprecjonuje to słowo? |
Autor: | Bombel [ 27 gru 2013, o 11:10 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Były sobie dwa bytaki można by tak, można by tak I już wiedziałem na kim się skrupi Jak byłem gupi tak jestem gupi Waćpanowie, jeno spokój będę używał zamiennie i niech ktoś mi podskoczy ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Zielony Tygrys [ 27 gru 2013, o 11:59 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
można jeszcze jak Zorro: Juari jak Sandokan: Muari jak Bolek i Lolek: płyniemy! jak Colonel: phi, tylko na jedną osobę... jak Zielony Tygrys : łał jaki fajny statek! |
Autor: | Colonel [ 27 gru 2013, o 15:40 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Ściemniasz...zawsze mówiłem, że każdy jacht jest na dwie osoby... |
Autor: | Bombel [ 27 gru 2013, o 16:41 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Colonel napisał(a): Ściemniasz...zawsze mówiłem, że każdy jacht jest na dwie osoby... IMHO ...tylko na dwie osoby pod warunkiem pci przeciwpołożnie spasowanych bo inaczej chyba nie da rady Nie wiem.. nie próbowałem |
Autor: | Alterus [ 27 gru 2013, o 18:15 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
Colonel napisał(a): Cała nasza terminologia pochodzi z "zewnatrz", Zaraz z zewnątrz. A słowo "bom"? Dźwiękonaśladowcze, powstałe od odgłosu wydawanego przy zetknięciu się z głową nieuważnego żeglarza podczas zwrotu? ![]() |
Autor: | Ryś [ 27 gru 2013, o 22:35 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
alterus napisał(a): A słowo "bom"? Dźwiękonaśladowcze Onomatopœia, wprost od "bum". Z angielskiego "boom" ... ![]() ![]() |
Autor: | Alterus [ 27 gru 2013, o 23:30 ] |
Tytuł: | Re: Huari czy Guari , poprawnie |
RyśM napisał(a): Onomatopœia, Nie udawaj Greka ![]() I nie ma powodu, abyśmy czerpali ze słownika tych spoza kontynentu, jeśli bliżej siebie mamy ludy o znacznie starszej kulturze morskiej. O lepszej kuchni nie wspomnę... |
Strona 1 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |