| Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
| Inseparable 398 :-) https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=17727 |
Strona 1 z 4 |
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 13:30 ] |
| Tytuł: | Inseparable 398 :-) |
Nowa konstrukcja, jachcik czterometrowy:  http://www.duckworksmagazine.com/14/designs/inseparable/index.htm#.Ut0VBPutat- *** Kiedyś było o Sztrandusiu, może warto porównać, albo pociągnąć temat? http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=13343 *** Mam swój szkic czterometrowej łódeczki z kabiną, ale czy warto go ciągnąć? |
|
| Autor: | mbober1 [ 20 sty 2014, o 13:34 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
A ja Cię kopnę. Się jeszcze pyta czy warto ciągnąć  Do roboty 
|
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 13:50 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
mbober1 napisał(a): Się jeszcze pyta czy warto ciągnąć Do roboty Ktoś to zbuduje??? |
|
| Autor: | artur_k [ 20 sty 2014, o 13:53 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Robert, Twoja łódka z całego tego towarzystwa jest najładniejsza. Do tego pewnie najtańsza w budowie i słusznie otaklowana. Mając gotowe projekt na pewno ktoś podjął by się budowy, może nie koniecznie w kraju, ale kto wie  .
|
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 14:23 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Dzięki Arturze, Pomyślę nad tym jeszcze ... 
|
|
| Autor: | plitkin [ 20 sty 2014, o 14:27 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
A co rozumiesz pod haslwm "czy warto"? Dla przyjemnosci warto z pewnoscia. Dla zarobku moim zdaniem nie warto w ogole. Dla slawy - nie wiem. Dla odkryc nowatorskich - chyba nie, choc nie wiem. Dla dyskusji - warto. |
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 14:33 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
plitkin napisał(a): Dla zarobku moim zdaniem nie warto w ogole. Co warto dla zarobku, jeśli nie projektować? Zwłaszcza, kiedy jest się projektantem-zawodowcem. Trochę za bardzo mi jedzie Simple Tobisa i Tread Lightly/Scamp Welsforda ... No przyznaję się do inspiracji. *** Przyglądam się temu Inseparable 398. Chyba fajny jest. |
|
| Autor: | plitkin [ 20 sty 2014, o 14:57 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
robhosailor napisał(a): plitkin napisał(a): Dla zarobku moim zdaniem nie warto w ogole. Co warto dla zarobku, jeśli nie projektować? Zwłaszcza, kiedy jest się projektantem-zawodowcem. Nie wiem co warto. Nie jestem projektantem ani konstruktorem jachtów. Wyraziłem swoje zdanie. |
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 15:12 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
plitkin napisał(a): Nie wiem co warto. Nie jestem projektantem ani konstruktorem jachtów Oficjalnie, też nie jestem projektantem jachtów, tylko projektantem wzornictwa (dyplom mam taki) ale zgodzę się, że projektowanie zarobkowe, jachtów również, to raczej ciężki kawałek chleba. Pewnie są prostsze sposoby na zarabianie pieniędzy. *** Wrócę do Inseparable 398: Mało pokazali szczegółów, ale pewnie Marian Strzelecki nawyzywa go od żelazek . Ja lubię małe łódki - podoba mi się ta i wcześniej Sztranduś. I inne, podobnej wielkości np. wspomniany Tread Lightly. Chciałby zobaczyć je na wodzie i porównać ze sobą w akcji, ale to chyba niewykonalne.
|
|
| Autor: | mbober1 [ 20 sty 2014, o 15:54 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
robhosailor napisał(a): Ktoś to zbuduje??? Jak NIE zaprojektujesz do końca i gdzieś NIE pokarzesz to się NIE dowiesz czy ktoś to zbuduje. 
|
|
| Autor: | Marian Strzelecki [ 20 sty 2014, o 15:57 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
I Ty Robercie!... ...jednym ruchem ręki pokazujesz taskie cuś, a drugim dajesz odnośniki do Bolgera a trzecim sam rysujesz sensowne łódki o dobrych proporcjach. Wstydził byś się. MJS ps Są ruchy recami do których przyzwity człowiek sie nie przyznaje publicznie 
|
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 16:03 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Marian Strzelecki napisał(a): Są ruchy recami do których przyzwity człowiek sie nie przyznaje publicznie A i tak wszyscy je robią (robili, będą robić) ...  Marian Strzelecki napisał(a): sam rysujesz sensowne łódki o dobrych proporcjach. Ale sobie pomierzyłem sobie tę kabinkę - strasznie ona jednoosobowa. mbober1 napisał(a): NIE dowiesz czy ktoś to zbuduje. Wykonanie dokumentacji (zwłaszcza takiej dla Amerykanów) kosztuje sporo pracy, a na samodzielną budowę prototypu mnie nie stać, bom rencista. Dlatego pytam, może na podstawie zestawu szkiców ktoś zbuduje prototyp?
|
|
| Autor: | Mir [ 20 sty 2014, o 16:37 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Zastanawiałem się dlaczego ta kabinówka ma 4 m długości? Czemu nie 4,27 m? Może mierzą wg wzorca Sevres i lubią okrągłe metry i "półmetry" (klasa Micro, Mini)... Nic z tych rzeczy. Konstruktorem jest Włoch, a projekt ma mieścić się w... strefie bezpodatkowo-portowej. Ot, co. Żyjemy w czasach ekonomicznych, nie humanitarnych. Jacht dla portfela, a nie żeglarza i jego potrzeb. |
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 16:40 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
mjs napisał(a): Jacht dla portfela, a nie żeglarza i jego potrzeb. Nie ma tu żadnej antynomii - pozostawienie żeglarzowi kasy w portfelu jest w jego interesie, jak najbardziej i zgodne z jego potrzebami. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * mjs napisał(a): Konstruktorem jest Włoch Francuz raczej ...
|
|
| Autor: | Mir [ 20 sty 2014, o 16:50 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
robhosailor napisał(a): Francuz raczej ... Sorry, zagalopowałem się... Ona jest zbudowana przez stocznię słynnego Ernesto Riva, zainstalowanego na brzegu jeziora Côme. Co do "Nie ma tu żadnej antynomii" to wiadomo, że nie szata zdobi człowieka, ale jeśli najtaniej będzie chodzić w trampkach i bawełnie, to czy tak ma być? 
|
|
| Autor: | Marian Strzelecki [ 20 sty 2014, o 16:54 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
U nas było słynne 7m2 żagla, a potem słynne 5m długości kadłuba... a dzis jest 7,5m long a podatki płaci każdy: zawsze! i wszędzie! i uczciwie!
|
|
| Autor: | Mir [ 20 sty 2014, o 16:56 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
A nawet Precle 500 - Open 13 - Open 10... Sie porobiło. |
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 16:59 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Marian Strzelecki napisał(a): U nas było słynne 7m2 żagla, a potem słynne 5m długości ladłuba... Jeszcze było przez chwilę 10 m² żagla, ale na szczęście krótko. a dzis jest 7,5m long Faktem jest, że np. znany, regatowy skiff 49-er, swoją długość zawdzięcza fiskalizmowi w Japonii - jednym z projektantów jest Japończyk, a tam dłuższe łódki podpadały wtedy pod podatek od luksusu. Powtórzę, że pozostawienie żeglarzowi kasy w portfelu, jest zgodne z jego potrzebami. 
|
|
| Autor: | LukasJ [ 20 sty 2014, o 17:03 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Marian Strzelecki napisał(a): I Ty Robercie!... ...jednym ruchem ręki pokazujesz taskie cuś, a drugim dajesz odnośniki do Bolgera a trzecim sam rysujesz sensowne łódki o dobrych proporcjach. Wstydził byś się. Podgrzeję atmosferę Załącznik: t3.JPG [ 33.39 KiB | Przeglądane 6857 razy ] Załącznik: t6.JPG [ 36.55 KiB | Przeglądane 6857 razy ] Pierwsza wersja ps. Robert, nie mogłem się powstrzymać. Wybacz.
|
|
| Autor: | Mir [ 20 sty 2014, o 17:13 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Tu jest relacja z budowy z tego Inseparaboli: http://www.nauticaltrek.com/12789-insep ... cht-design Całkiem zgrabnie to obmyślono i na wodzie prezentuje się interesująco. Jednak coś czuję, że tu się szykuje konkurencja dla Setki... Czy jeden śmiałek dałby radę z Portugal via Canary do Brasil??? |
|
| Autor: | plitkin [ 20 sty 2014, o 17:18 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
robhosailor napisał(a): mbober1 napisał(a): NIE dowiesz czy ktoś to zbuduje. Wykonanie dokumentacji (zwłaszcza takiej dla Amerykanów) kosztuje sporo pracy, a na samodzielną budowę prototypu mnie nie stać, bom rencista. Dlatego pytam, może na podstawie zestawu szkiców ktoś zbuduje prototyp?Patrze biznesowo w ramach spojrzenia z boku. Nie mozesz zainwestowac kasy. Nie chcesz zainwestowac czasu. Nie jestes znanym konstruktorem jachtowym. Lodka nie wnosi (chyba) zadnych inowacji, wizualnie jest taka jak inne juz istniejace konstrukcje. Maly rozmiar i jak mniemam sklejka decyduja (zapewne) o taniej produkcji, stad rynek armatorow jest (zapewne) nie grzeszacy groszem - za projekt wiec duzo nie dostaniesz. Zwlaszcza gdy sa na rynku dostepne bezplatne projekty, a szkice narysowac moze kazdy zdolny malarz-pasjonat. Na masowa produkcje i podczepienie sie pod powaznego producenta moim zdaniem nie ma co liczyc. Tak wiec biznesowo - moim zdaniem nonsens. Lepiej sprobowac sprzedac komus projekt ogrodka. Natomiast w ramach realizacji pasji i stworzenia swojej prywatnej historii - moim zdaniem sukces murowany. Tylko ze sukces dostrzegalny przede wszystkim przez siebie i dla siebie. Tak wiec konkluzja: ja bym robil ten projekt na Twoim miejscu gdyby mnie cos takiego krecilo. |
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 17:35 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
plitkin napisał(a): przede wszystkim przez siebie i dla siebie. Kręci, a jakże. Mam jeszcze parę takich, co mnie kręcą i nie wiem, który bardziej./.../bym robil ten projekt na Twoim miejscu gdyby mnie cos takiego krecilo. Biznesowo, to bez sensu raczej - zgadzam się. Zabawy może być sporo. Chodziło o szkice budowlane z wymiarami itd. - według takich daje się zbudować łódkę. Trzeba mieć jednak więcej pojęcia, niż ktoś, kto nie zbudował jeszcze kajaka. LukasJ napisał(a): Podgrzeję atmosferę Cóż, nie ma problemu - wolę tutaj niż w dziale "politycznie". Ładne obrazki. mjs napisał(a): Tu jest relacja z budowy/.../ Jednak coś czuję, że tu się szykuje konkurencja dla Setki... Czy jeden śmiałek dałby radę z Portugal via Canary do Brasil??? Podobnie to zobaczyłem - ta łódka może chyba też pojechać przez Atlantyk szlakiem Setek, albo jakoś tak. Dlatego zainteresowała mnie nawet bardziej, niż moje szkice (chociaż mam też wersję balastową i płytką mieczową)
|
|
| Autor: | Marian Strzelecki [ 20 sty 2014, o 17:38 ] | ||
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) | ||
Wracając do "Ins...blabla": to choć nie pokazano linii kadłuba: z niektórych rysunków wynika, Załącznik: 40212.jpg [ 39.25 KiB | Przeglądane 6787 razy ] Załącznik: 40116.jpg [ 27.92 KiB | Przeglądane 6787 razy ] Powiem więcej: ma conieco z rodziny kadłubów Setki i PIPa - płaskie dno... nie za szerokie z tyłu
|
|||
| Autor: | Mir [ 20 sty 2014, o 19:37 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
W przechyle idzie jak przeciąg: Załącznik: 40823.jpg [ 52.55 KiB | Przeglądane 6714 razy ] |
|
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 19:40 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
mjs napisał(a): W przechyle idzie jak przeciąg: Na obrazku wszystko możliwe, bo papier cierpliwy. Mnie się podoba, ale chyba narysuję sobie własny projekt atlantyckiego malucha ... |
|
| Autor: | Catz [ 20 sty 2014, o 20:37 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
robhosailor napisał(a): Na obrazku wszystko możliwe, bo papier cierpliwy. I stosunkowo niedrogi. Nigdy nie wiadomo zreszta! Catz |
|
| Autor: | Marian Strzelecki [ 20 sty 2014, o 20:57 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Ale jak się ładnie wygina - do wody widac lubi pływać
|
|
| Autor: | Marian Strzelecki [ 20 sty 2014, o 21:52 ] | |||
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) | |||
Z takich projektów to ja mam następujący oceaniczny: ten zagiel z tylu to samoster (chyba)
|
||||
| Autor: | robhosailor [ 20 sty 2014, o 21:56 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
Marian Strzelecki napisał(a): Z takich projektów to ja mam następujący oceaniczny: No właśnie mówię, że papier cierpliwy.
|
|
| Autor: | Ryś [ 20 sty 2014, o 22:00 ] |
| Tytuł: | Re: Inseparable 398 :-) |
I dobrze, byleby cierpliwości Wam stało robhosailor napisał(a): ale chyba narysuję sobie własny projekt atlantyckiego malucha ... No właśnie, już się ładnie zapowiada. Koncept zasię słuszny a atlantycko sprawdzony, nie jakiesi płaskie pudło z wyłamywalnemi płetewki... 
|
|
| Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|