Witam
Ponieważ nasze plany zakupowe nabierają realnych kształtów, chciałby zapoznać się z opiniami na temat różnych modeli. Jacht będzie 4 kabinowy. Budżet do 70 000EUR.
szczególnie interesują mnie opinie na temat Bavarii 44 lub większych, Beneteau 423 itp. ewentualnie Hunter 466. Będziemy pływać w ciepłym...

Po ciepłym i jak czytałem bardziej nastawieni na nurkowanie i wypoczynek niż na żeglarstwo wyczynowe - dlatego myślę że Bavaria jest dobrym wyborem bo bavarii jest chyba najwięcej na rynku, są tańsze w porównaniu choćby z Beneteau. Jednocześnie cieszą się dobrą opinią jeśli chodzi o efektywność wykorzystania miejsca, ergonomię, ilość bakist szafek szafeczek, a przy wożeniu kilku jacketów butli i być może sprężarki - warunki "hotelowe" są tu istotniejsze od nautycznych. Dzięki niższym cenom Bavarek można znaleźć mniej wysłużoną i nowszą za relatywnie niską cenę.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Hunter - obejrzyj w środku i się wyleczysz odrazu.

Za te pieniądze można mieć rewelacyjny używany jacht.
Nasz forumowy kolega Jeanneau sprzedawał (może jeszcze sprzedaje?) Sun Odyssey 42 - s/y Kate. Spędziłem na tym jachcie wiele wspaniałych chwil. Jacht jest zadbany, armatorski, dobrze wyposażony, dopilnowany. nie wiem czy się mieści w budżecie, ale warto się z Markiem skontaktować.

Napisz jeszcze jakie masz priorytety i jaka ma być funkcja jachtu?

Co bym osobiście wolał? Wyszukać dobrze wyposażony jacht armatorski nie patrząc na jego wiek. Często jacht 10cio letni z dobrej ręki jest dużo lepszy niż łódka po pięcioletnim czarterze u kiepskiego armatora.
Pamiętaj też, że wyposażenie jachtu jest niezmiernie istotne. Trzeba kupować dobrze wyposażone jachty, gdyż doposażenie kosztuje majątek i nigdy nie zwróci się przy odsprzedaży.

dokładnie jak pisze Tomek,
B 44 ma jedną kabinę piętrową którą można wykorzystac na skiperkę i na sprzęt
dodam że za tą kwotę szukałbym B 46 lub B 49 z rocznika około 2000
, 46- mają 2 kabiny 3 osobowe a 49 mają kabin 5 z czego jedną można wykorzystać na butle i sprzęt nurkowy, nawet na małą sprężarkę.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

http://www.ebay.de/itm/Weltumsegler-Bla ... 3cdcf610ba

http://www.ebay.de/itm/Segelboot-Segels ... 3a8b9a9958

http://www.ebay.de/itm/Solider-Motorseg ... 20e0120594

http://www.ebay.de/itm/Segelboot-Stahlb ... 4d1934813f - do zabudowy ale ciekawy

http://www.ebay.de/itm/Miteigner-fur-Ba ... 461b70950b - szuka współwłaściciela , do rozważenia , u Niemców popularna forma posiadania jachtu

http://www.ebay.de/itm/Bavaria-430-/141 ... 20e04e4fd8 - Bavaria 430 . Obserwuje 70 osób ale na kup teraz jest 55 000. Więc kasa by jeszcze została .

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Ku Bavarii się skłaniam. Nie wiem czy na 46 lub większą w tym budżecie znajdziemy. Chociaż ze względu na ilość klamorów dodatkowych związanych z nurkowanie przestrzeń jest dla nas bardzo ważna.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Sun Odyssey 42 trochę za mały chyba dla nas. Mamy z tego nurkować, więc będzie dużo dodatkowych gratów. Armatorskich łódek jest zdecydowanie mniej niż poczarterowych niestety.

Ale warto poczekać cierpliwie na taką armatorską perełkę.......

Piszę z doświadczenia takiego co szukał, pośpiech jest jedynie wskazany przy łapaniu pcheł

Choć dla mnie 70 000 eurasów to kosmos

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Piotruś - duży i gotowy do drogi to te 70000 wcale nie kosmos. Ta Bavaria np. co ją wkleiłam to o tyle fajna , że sporo nowego w nią włożone.

Teraz powinno się nieco wysypać jachtów do sprzedaży , tyle że zwykle lepsze ceny dla kupującego są jesienią.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A i ta Bavaria ma ubezpieczenie zapłacone do października 2014. Też bonus. I jest od prywatnego.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A czy ktoś może wypowiedzieć się na temat Beneteau 423 Oceanis?

Na tym modelu nie plywałem.
Ale ogólnie osobiście wolałbym Oceanis niż Bavarię, choć to kwestia gustu.

Chciałbym jeszcze raz zarzucić pytanie do tych co pływali na jednym i drugim. Czy Bavaria 44, czy też może Beneteau lub jeszcze coś innego. czy po prostu skoncentrować się na Bavarce i szukać ładnej...

Cyt..."Bavaria jest dobrym wyborem bo bavarii jest chyba najwięcej na rynku, są tańsze w porównaniu choćby z Beneteau." - tu bym polemizował . Cena przeważnie związana jest z jakością. " po ciepłym" to co masz na myśli?

Planujemy pływać w okolicach przyjaznych nurkom, więc Malta i Gozo, Sardynia, Sycylia, Elba i takie tam okolice Chorwacja raczej gościnnie jeśli już. Nie miałem styczności z Beneteau, a nie chcę latać po Europie bez sensu. Ceny są nieznacznie wyższe niż Bavarii, ale czy ma to uzasadnienie jakieś?

Przez cztery lata byłem właścicielem Bavarki, co prawda mniejszej (B37). Gdy ja kupowałem, od pierwszego właściciela, miała 7 lat i była w stanie doskonałym. Przez cztery lata użytkowania robiłem tylko przeglądy silnika i malowałem dno. Pływałem tez bardzo dużo na Bavarkach czarterowych. Jeśłi nie wybierasz się na poważne wody, to uważam że Bavarka jest dobrym wyborem. Chocby dlatego, jak pisano już wcześniej, że jest tańsza. Warto natomiast moim zdaniem poszukać łódki od prywatnego właściciela. Oczywiście pod warunkiem, że jest pierwszym właścicielem, a jeśli nie jest pierwszym to upewnij się czy nie kupił jej wcześniej od firmy czarterowej. Duzo pływałem B 46 ( 4 kabiny) i uważam ją za optymalną.

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Ciężko kupić B46 w budżecie jakim mogę dysponować z jakiegoś rocznika który bym akceptował, a w szczególności od prywatnego właściciela. Jak pisałem nie wybieramy się na "poważne wody" również dla tego, że jestem przede wszystkim instruktorem nurkowania, a żeglowania się uczę (zazwyczaj jednak pływałem czymś motorowym). A czy na tych Bavarkach czarterowych miewałeś problemy grubszej natury?

nie miałem problemów, ale z czarterowych staram się brać łódki w miarę nowe lub od znanej mi ( dbającej o łódki) firmy.
Jak ja kupowałem to tez załozyłem sobie max. budżet. Po obejrzeniu kilku łodek stwierdziłem, że lepiej dołożyć parę groszy od razu i kupic coś droższego niż dołożyć to samo ( na naprawy) zaraz po zakupie.
No chyba, że to co zarobisz ( jeśli łódka ma pracować) będziesz na bieżąco wkładał w łódkę.
Podaż łodek jest nadal duża, więc warto poświęcić trochę czasu i wyszukac perełkę.

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

To chyba muszę odwrotnie zrobić. Obniżyć kwotę i zarezerwować budżet remontowy. Nie mogę już iść w większe inwestycje, bo jeszcze muszę dokupić część sprzętu nurkowego. Co do zarabiania to zobaczymy. Połączenie dwóch pasji wydaje się genialne- mam nadzieję że nie tylko mnie

To masz dwie opcje:
1. poszukać z firmy czarterowej moco zużytej i bardzo taniej
2. przejrzeć trochę ogłoszeń w UK a jeszcze lepiej polecieć tam na parę dni i dysponując gotówką mocno ponegocjować.
Choć jak juz ktoś pisał na dobre okazje lepiej poczekac do jesieni, wtedy można coś jeszcze lepszego upolować.

Przejrzyj oferty sprzedaży greckich firm czarterowych. Któraś z nich miała kiedyś idealną łodkę do nurkowania.
Nazywało się to chyba Dufour 42 atol, albo Beneteau - nie pamiętam.
Łódka miała duży otwarty kokpit. i przez jakiś czas była na sprzedaż.
Myśle, że do twoich celów idealna

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

http://jachty-zaglowe.pl/dufour-atoll-4-43.html

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

http://www.theyachtmarket.com/boats/sai ... /43-atoll/

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

myślę, że ta pierwsza spokojnie pójdzie za 70 tyś.

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Bardzo dziękuję za Twoje opinie i porady. A co myślisz o takim podejściu, żeby kupić Bavarkę poczarterową w miarę tanią i od razu przyjąć powiedzmy 15K EUR na remont silnika i inne działania. Tych łódek jest najwięcej i można kupić coś młodszego. Generalnie nie czuję kupowania czegoś co ma 15 lat, choćby nie wiem jak zadbanego. Dufour jest bardzo ciekawy, ale chyba nie w moim budżecie.

Dodam jeszcze, że posiada znacznie lepsze właściwości nautyczne niż B 44.

_________________
Pozdrawiam,
rudekolek

"Ty mnie chroń od lądu, a ja Ciebie ochronię przed morzem" - rzekła łódź do swego kapitana.

Bo źle szukasz !!!
wklep w wyszukiwarkę 80 -85 koła i tą górkę urwij.
Z doświadczenia wiem że się da !!!

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Ja jeszcze bym podpowiedział GibSea 442 - widziałem w zeszłym roku w podobnej cenie. Są to solidne jachty (jeszcze na grubym żelkocie), choć oczywiście nie młode.
Zalety: po za sporą dzielnością (która tu ma mniejsze znaczenie) jacht może pomieścić nawet 12 osób - w dziobie na ogół są 2 kabiny (piętrówki), w mesie dodatkowe miejscówki na burtach (nad kanapami) i oczywiście 2 rufowe. Do tego 2 łazienki.

O Oceanisie 423 napiszę coś po wakacjach - więc dla Grega Szarego już pewnie będzie po herbacie.

Zazdroszczę fanu kupowania jachtu. Bo nie rzecz w tym aby gonić króliczka, a nie złapać go...

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Kiedy będzie po herbacie to nie wiadomo. Nie będę wywierał na siebie presji. Jeśli trafię coś fajnego to finalizuję szybko, ale jak nie będę przekonany to mogę czekać nawet do jesieni. Czas leci szybko. Teraz będę starał się oglądać jak najwięcej i każda uwaga jest dla mnie cenna. Bardzo nie chciałbym na minę wdepnąć.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Rzeczywiście jak tak zrobię, to inna perspektywa się otwiera. Nie wiem tylko czy mam takie zdolności negocjacyjne. Targować się z Grekami i Włochami to dla mnie wyższa szkoła jazdy.

tylko pomyśl gdzie zrobisz ten remont?
bo np. w Grecji nie wyobrażam sobie, chyba że weźmiesz fachowców z Polski.
Ja czekałem pół roku na zamontowanie chartplotera i biminitop.


jeśli Ci się podoba napisz, że proponujesz np. 60 tyś. i czekaj. tylko napisz, że jesteś zdecydowany kupić.
To taka nietypowa łodka, że trudno ją sprzedać. Jak ja sprzedawałem swoją łodkę to dostawałem różne propozycje cenowe, łącznie z ceną 1/3 podanej przeze mnie.

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Co prawda twój przedział to jeszcze nie moja liga ( zostawiam sobie to na emeryturę tak za dziesięć lat )
Ale w przedziale w ktorym ja szukam czyli 34-36 stóp już mi się nieraz zdazyło zaproponować cenę 20 koła E przy wystawionej 30kE i o dziwo... zgadzano się
Ale fakt z Anglikami się inaczej handluje

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Wie, że warto się targować i widzę, że przy niektórych ofertach może się to zakończyć sukcesem. Widzę, że podaż jest duża nadal. Na pewno są tacy, którzy potrzebują sprzedać łódkę szybko.
Trochę się tylko boję, ze jak polecę kilka razy do Grecji, pojeżdżę po Chorwacji i wpadnę do Palermo, to mój budżet już schudnie

No i jeszcze jedno pytanie - żeby na początek uniknąć wydatków dużych - czy warto inwestować na przykład w chorwackiego oficjalnego surveyora, czy lepiej zabrać kogoś doświadczonego z Polski na oględziny?

zdjęcia ,zdjęcia , zdjęcia i jeszcze więcej zdjęć, wszystkich detali, naprawdę dużo można ze zdjeć wywnioskować, zdażało się że dostawalem koło 100 zdjęć zzipowanych na maila
BTW a jak ktoś będzie chcial oszukać to jak pojedziesz obejrzeć to i tak nic nie znajdziesz.
Większość jachtów w wieku powyzej 10 lat wystawionych na sprzedaż ma survey raport, tylko dealerzy nie chcą go pokazywać.
Często zasugerowanie że mógłybś wpłacić zaliczkę kilka stówek gdybyś dostał survey działa ale nie zawsze. !!!

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Mam na co dzień do czynienia z grafiką i Photoshopem, więc w siłę zdjęć mniej wierzę niż reszta ludzkości, choć oczywiście z atencją oglądam. Pytanie czy wydając jednak trochę kasy warto wydać dodatkowe parę stów EUR na własny survey?

Masz doczynienia z PhotoShopem to znaczy, że masz komputer
Kliknij uruchom, wpisz "calc" i policz sobie ile procent z 70 tys Euro stanowi kilka stówek - będziesz wiedział czy się opłaca.

IMHO się opłaca.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Tak, mam komputer nawet niezły. Procenty jeszcze liczę w pamięci. Nie chodziło mi o aspekt finansowy ale o merytoryczną jakość takiej opinii - na ile jest wiarygodna biorąc np. chorwackiego surveyora w Chorwacji.