Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Bluewater crusing 44-50
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=21501
Strona 1 z 1

Autor:  freshman [ 15 mar 2015, o 21:25 ]
Tytuł:  Bluewater crusing 44-50

Szukam dobrej łódki 44-50 stóp, nie starszej niż 2004.
Tak wiem - jest tego całe mnóstwo.
Ale sam wybór nie jest już tak łatwy.
Ze względu na cenę raczej łódka seryjna.
Zastanawiam się na np. Oceanis 46, Ocean Star 51.2, Sun Odessey 45.
Szukałem i nie znalazłem informacji o budowie, grubości laminatu i balsy, wzmocnieniach mocować olinowania itd.
Czy ktoś ma jakieś większe doświadczenia - wiedzę w tym zakresie?
Ogólne foldery producentów to makulatura.

Autor:  junak73 [ 17 mar 2015, o 16:22 ]
Tytuł:  Re: Bluewater crusing 44-50

ja bym kupił tego gdybym miał kasę...

http://www.yachtworld.com/boats/1989/Su ... QhGf46G-CM
co prawda troszku starszy ale bardzo zacny. Nadaje się na opłynięcie świata dookoła.

Autor:  freshman [ 18 mar 2015, o 11:18 ]
Tytuł:  Re: Bluewater crusing 44-50

Hmmm
Tez znalazłem cos takiego
http://www.yachtworld.co.uk/boats/2004/ ... QlPaUJxu2M

ale cena odbiega od średniej.
Twierdzą że łódka nie miała żadnej kolizji i uszkodzeń.
Pewnie jest po czarterach ale to raczej solidny jacht.
Ale cena wciąż poniżej średniej. Z czego to może wynikać...?
Stoi w marinie Marina Drzica 3, 21210, Solin a sprzedaję ja Boatwizard lub Almissani d.o.o.
Pisza z jednego adresu oferując z drugiej firmy.


Ciekway jestem czy ktoś na takiej pływał?

Autor:  Zbieraj [ 18 mar 2015, o 16:57 ]
Tytuł:  Re: Bluewater crusing 44-50

freshman napisał(a):
Ciekway jestem czy ktoś na takiej pływał?
Na takiej nie, ale na większej (50-stopowej) - tak. Robiłem deliwerkę z St. Lucii przez Bermudy, Azory, do północnych Włoch.

Autor:  freshman [ 18 mar 2015, o 21:19 ]
Tytuł:  Re: Bluewater crusing 44-50

Jakie wrażenia?

Autor:  madej61 [ 18 mar 2015, o 21:48 ]
Tytuł:  Re: Bluewater crusing 44-50

Bardzo wazne sprawdzic czy Europejski VAT jest zaplacony , bo sa z tym przeboje. T

Autor:  Zbieraj [ 19 mar 2015, o 08:40 ]
Tytuł:  Re: Bluewater crusing 44-50

freshman napisał(a):
Jakie wrażenia?
Nautycznie - rewelacja. Łódka szybka, stabilna, za fali zachowuje się znakomicie. Przez ponad 6000 mil ani razu nie zrobiła tego, co robi bez przerwy bavaria: dziób unosi się do góry na fali i opada gwałtownie na dół, robiąc "dup!" i głusząc okoliczne dorsze. Dziób "grandsoleja" wchodzi w fale jak barakuda.

Wady: robi to włoska stocznia. Samo to stwierdzenie powinno wystarczyć. Łódka miała niecały rok (była zbudowana na ARC, ja sprowadzałem ją z powrotem) kosztowała prawie równo pół miliona Euro (bardzo drogie wyposażenie armatorskie), a stocznia chciała zaoszczędzić kilkaset Euro, więc wszystkie kable były z linek z chamskiego żelaza, lekko pomiedziowanego. Pierwszy sezon a cała elektryka była pordzewiała.

Wnętrze było zrobione wg zasady "musi ładnie wyglądać". I wyglądało. Tyle, że na przestrzeni kambuz z lewej, nawigacyjna z prawej i mesa z przodu było kilkanaście metrów kwadratowych, na których nie było żadnego pilersu, handrelingu, czy czegokolwiek do złapania się się i na fali człowiek latał, jak przysłowiowy Żyd po pustym sklepie, próbując się wbić pazurami w idealnie gładki stół czy biurko nawigacyjne. Nad siedziskami w mesie były bardzo ładne handrelingi, ale żeby wizualnie się ładnie komponowały, były umieszczone na styku burty z pokładem czyli - dla siedzącego - były z tyłu, pół metra nad głową. Żeby się podnieść - trzeba by zrobić mostek.

Ale - powtarzam - nautycznie bez zarzutu.

Autor:  sailhorse [ 19 mar 2015, o 11:05 ]
Tytuł:  Re: Bluewater crusing 44-50

Zbieraj napisał(a):
z przodu było kilkanaście metrów kwadratowych, na których nie było żadnego pilersu, handrelingu, czy czegokolwiek do złapania się się i na fali człowiek latał, jak przysłowiowy Żyd po pustym sklepie, próbując się wbić pazurami w idealnie gładki stół czy biurko nawigacyjne. Nad siedziskami w mesie były bardzo ładne handrelingi, ale żeby wizualnie się ładnie komponowały, były umieszczone na styku burty z pokładem czyli - dla siedzącego - były z tyłu, pół metra nad głową. Żeby się podnieść - trzeba by zrobić mostek.


No, i znów udało Ci się mnie rozbawić Januszu... A może to wspomnienia, po prostu? Byłem na takim rejsie/łodce na którym żalowalem, ze nie wziąłem kasku. Do koi wowczas mogłbym dotrzeć bezkontuzyjnie, a i narzygać - jakby co - jest do czego (sprawdzic czy kask nie rowerowy).

Ja mam 1,9 wzrostu i stosowny zasięg kończyn. Jest kilka konstrukcji, w których zdecydowanie ładnie jest ważniejsze od bezpiecznie.

Z drugiej strony - jak coś ma pływac po Chorwacji 4h dziennie a 20h stać w porcie, to po co temu czemuś handreling? Zeby pijany mieszkaniec dziobowej nie wpadł do łóżka mieszkańcom mesy?

Autor:  freshman [ 19 mar 2015, o 11:34 ]
Tytuł:  Re: Bluewater crusing 44-50

madej61 napisał(a):
Bardzo wazne sprawdzic czy Europejski VAT jest zaplacony , bo sa z tym przeboje. T



W przypadku Chorwacji to będzie ważne aby była nabyta przed przedsiąbiorstwo przed wejściem do EU. Ale jeżeli masz sprawdzony numer podatnika w europejskiej bazie VAT
http://ec.europa.eu/taxation_customs/vies/?locale=pl

i wydruk, że na dzień transakcji był tam zarejestrowany to już problem kraju z którego podatnik pochodzi.

Ale fakt, że dowód opłacenia zawsze warto mieć.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wnętrze było zrobione wg zasady "musi ładnie wyglądać". I wyglądało. Tyle, że na przestrzeni kambuz z lewej, nawigacyjna z prawej i mesa z przodu było kilkanaście metrów kwadratowych, na których nie było żadnego pilersu, handrelingu, czy czegokolwiek do złapania się się i na fali człowiek latał, jak przysłowiowy Żyd po pustym sklepie, próbując się wbić pazurami w idealnie gładki stół czy biurko nawigacyjne. Nad siedziskami w mesie były bardzo ładne handrelingi, ale żeby wizualnie się ładnie komponowały, były umieszczone na styku burty z pokładem czyli - dla siedzącego - były z tyłu, pół metra nad głową. Żeby się podnieść - trzeba by zrobić mostek.
Tak trochę się tego spodziewałem po włoskiej robocie.
Na szczęście to można poprawić.
Gorzej z elektryką i osprzętem.

Na początku kwietnia się wybiorę. I podzielę wrażeniami.
Jak jeszcze będzie stała.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/