Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=23474
Strona 1 z 1

Autor:  robhosailor [ 15 gru 2015, o 11:30 ]
Tytuł:  Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Dla tych, co w lengłydżu, bo wykład jest po angielsku, bez napisów i dubbingu, niestety... ale bogato ilustrowany - autorem jest Roger Barnes architekt, ilustrator, pisarz, a przede wszystkim żeglarz, prezes Dinghy Cruising Association i autor książki
Obrazek
http://www.amazon.com/The-Dinghy-Cruising-Companion-sailing/dp/1408179164
...i mój znajomy fejsbukowy również! :)



___
*) W oryginale jest "exploring and voyaging", czyli dosłownie "odkrywanie i żeglowanie (podróżowanie)", ale wydaje mi się, że jednak po polsku chodzi o "żeglowanie turystyczne" łódkami bezkabinowymi.

Autor:  peter [ 15 gru 2015, o 12:06 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Robercie! Dlaczego próbujesz już któryś raz szczepić jakieś obce wzorce na nasze wody , wtedy kiedy mamy nasze własne ciężko wypracowane, mazurskie łodzie turystyczne to nasza własna ewolucja zgodna z naszymi potrzebami!!
I do tego pokazujesz jakieś drewniaki, a przecież wszyscy wiedzą że to najgorszy możliwy materiał na łódki i do tego jeszcze tak drogi i kosztowny w konserwacji...Nawróć się!!

Autor:  Mir [ 15 gru 2015, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Bez... to brzmi pesymistycznie.
Zzz... to sam optymizm! :D
robhosailor napisał(a):
Żeglowanie turystyczne łódkami (...)
otwartopokładowymi.

Autor:  robhosailor [ 15 gru 2015, o 12:10 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

peter napisał(a):
Robercie! Dlaczego próbujesz już któryś raz szczepić jakieś obce wzorce na nasze wody , wtedy kiedy mamy nasze własne ciężko wypracowane, mazurskie łodzie turystyczne to nasza własna ewolucja zgodna z naszymi potrzebami!!
:D Z najniższych pobudek - to jasne! :DD
mjs napisał(a):
otwartopokładowymi.
Może być. :)

Autor:  peter [ 15 gru 2015, o 12:11 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

robhosailor napisał(a):
:D Z najniższych pobudek - to jasne! :DD


Degeneracie żeglarski!! Won!! Ty żeglarzu najgorszego sortu... :D

Autor:  robhosailor [ 15 gru 2015, o 13:23 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

To pozostając w temacie:

nie wykład, a filmik z piosenką, dla rozweselenia:



i drugi z tego samego źródła, ale w trochę innym klimacie :)



Warto pewnie zobaczyć i ten, kojarzy mi się z Żuławami ;)


Autor:  Zielony Tygrys [ 15 gru 2015, o 14:00 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Do czego to dochodzi.
Kilkaset lat temu młody Zbieraj przytrzymując pieluchę jedną ręką i sterując Omegą drugą, marzył o normalnym dużym wygodnym statku, z dachem nad głową i obiadem podanym na obrusie.
Teraz każdy tak ma, nawet na Mazurach, a Wam Robercie to sią anarchii zachciewa!

Autor:  Alterus [ 15 gru 2015, o 14:51 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Jak masz tylko rower, marzysz o samochodzie, jak masz samochód, przychodzi ci do głowy że rower to jednak dobra rzecz...
Będzie więcej jachtów, to i bezkabinówek czy odkrytopokładówek nie zbraknie, jako szczególnie nadających się do weekendowego żeglowania albo na krótki, kilkugodzinny wypad.
Ale nie tylko. Wielodniowe wyprawy taką łódką mają szczególny smak. ;-)

Autor:  robhosailor [ 15 gru 2015, o 15:00 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Alterus napisał(a):
Wielodniowe wyprawy taką łódką mają szczególny smak. ;-)
I o to chodzi.

A w sumie, to i kilkudniowe, dla mieszczuchów i staruchów... (mentalnych) :DD

Autor:  mariaciuncia [ 15 gru 2015, o 15:15 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Ja już w tym stuleciu żeglowałem tygodniami swoją omegą.
Namiot w czarno białym foto wyglądał tak:
Na zatokę to z "szprycbudą"

Załączniki:
owiewka.jpg
owiewka.jpg [ 150.71 KiB | Przeglądane 5041 razy ]
Omega.jpg
Omega.jpg [ 46.15 KiB | Przeglądane 5041 razy ]
ZN.jpg
ZN.jpg [ 200.37 KiB | Przeglądane 5041 razy ]

Autor:  Zielony Tygrys [ 15 gru 2015, o 15:29 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

No proszę. W XXI wieku turystycznie Omegą. A podobno poczciwy Orionek jest bardzo niebezpieczny, bo można go wywrócić. Jak ktoś bardzo się stara.

Autor:  kooniu [ 15 gru 2015, o 15:43 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

byle do wiosny :cool: juz nie moge doczekac sie zeglowania moim microbem - a i pozwiedzac mam co :D

Autor:  Janna [ 15 gru 2015, o 16:38 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

peter napisał(a):
mazurskie łodzie turystyczne to nasza własna ewolucja zgodna z naszymi potrzebami!!

To ja już się przyznam bez bicia - płynę pod prąd ewolucji. ;)
viewtopic.php?f=39&t=22818

Autor:  robhosailor [ 15 gru 2015, o 16:45 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

A tutaj, jak to robią w Szkocji - nic nie rozumiem, co gadają, ale obraz przypomina to, co robiliśmy i my na Mazurach np. w latach 70.



:)

Autor:  Mir [ 15 gru 2015, o 20:27 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

No, to wg Wikipedii :roll:
https://en.wikipedia.org/wiki/Dinghy
https://translate.google.pl/translate?h ... ghy&anno=2
Dinghy zawierają się w granicach 2 - 6 m długości.
A Sailboat, to już poważniejsza sprawa...
https://en.wikipedia.org/wiki/Sailboat
https://translate.google.pl/translate?h ... rev=search

Autor:  Mir [ 17 gru 2015, o 00:28 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

Ale, co to jest łódź żaglowa?
Oto jest pytanie, na które odpowiedzi konkretnie jeszcze nie udzielono...
Pojęcie łódź już jest: https://pl.wikipedia.org/wiki/Łódź_(jednostka_pływająca)

Autor:  robhosailor [ 17 gru 2015, o 11:23 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

mjs napisał(a):
Ale, co to jest łódź żaglowa?
Czy aby nie wiemy?

Mnie się wydaje, że żyjąc i żeglując, nie poszukujemy definicji, tylko radości. :D

Kiedyś wrzucałem te filmiki, bardzo na temat:




Autor:  Mir [ 17 gru 2015, o 15:57 ]
Tytuł:  Re: Wykład nt. Żeglowanie turystyczne łódkami bezkabinowymi.

I w tym cały urok żeglarstwa, że jest ono nie określone zbyt dokładnie, że jest tyle luzu i interpretacji własnej. Bo jest przecież i bączek, i łódka, i żaglówka, i łódź, i łódź żaglowa, i kabinówka, i jacht. A ostatnio nawet koromysło. :D
I nikt nie wie gdzie się co kończy i zaczyna. :lol:
Jak u Skaldów... :roll:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/