Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 kwi 2024, o 14:03




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 221 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 lut 2016, o 15:29 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1427
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 651
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
jak by nie było (w szczegółach klasy) wiadomo, że ciekawa rozwojowa koncepcja została udupiona do wąskiego grona kolesiów.

Te stwierdzenia Marianie to już szczyt oszczerstw. Jakie masz dowody? Jak "udupiona", przez kogo, czym. Każdego zapraszaliśmy do tworzenia klasy, poprawienia przepisów, żeglowania. Nikt, nawet jak miał jakąś "nieklasowość" na regatach, nie dostał DSQ. Miał czas na poprawki itd. Czemu nie przyłączyłeś się, nie zbudowałeś łódki, nie udowodniłeś genialności swoich rozwiązań. Teraz oszczerstwa nie mające dowodów.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian Strzelecki napisał(a):
I nie tylko Ty tak to widzisz... ważne, że wygrani widzą inaczej

Dlaczego Myszek nie przyjechał Aurorą na regaty klasy tylko klepie głupoty. Nieobecni mają rację i wiedzę większą od członków Stowarzyszenia Klasy , którzy to stowarzyszenie stworzyli? Po co te insynuacje?



Za ten post autor cors otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 15:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 maja 2015, o 17:52
Posty: 193
Podziękował : 59
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Marian Strzelecki napisał(a):
Odpowiedz z cytatem

Nie zna sprawy Setki ale znam inne przypadki kiedy konstruktor robi wiele zamieszania z nową łódką, a jak już powstanie olewa temat i ma nową spaniałą łódkę którą aktualnie promuje a o poprzedniej jakby nie pamięta. W tej sposób powstało kilka klas 3- 4 letnich a potem umarły. Jedynie Sympatia dożyła 20 lat i nadal ściga się czasem kilka łódek.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Gdyby była formuła przelicznikowa w regatach mogłoby startować znacznie więcej łódek. Nie koniecznie klasowych. A tak musi być miń 3 lub 5 żeby miały klasę. W ten sposób mogły by razem startować 500, Setki, RSy, 420, 470, Sigmy, Motyle, Albatrosy i wiele jeszcze innych łódek.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 16:10 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Swoją drogą: czy modzi mogliby wydzielić totalny Offtopic do osobnego wątku? Tutaj jest wątek o Albatrosie, chyba...



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 2: AlbatrosFr, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 16:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13716
Podziękował : 10187
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
cors napisał(a):
Czemu nie przyłączyłeś się, nie zbudowałeś łódki, nie udowodniłeś genialności swoich rozwiązań. Teraz oszczerstwa nie mające dowodów.

Jakie oszczerstwa? - przypomnij.
Nie zbudowałem, bo się szybko zorientowałem, że nie ma sensu, ścigać się z zielonym stolikiem. (to taka insynuacja, a nie oszczerstwo).

Ile tam dziś startuje łódek?
mam - z 10cio lecia istnienia klasy: http://www.zagle.com.pl/wydarzenia/dzie ... 15214.html
Cytuj:
Ustabilizowana ilość 8 jachtów, które uczestniczyło w regatach sezonu 2014 nie powala na kolana ale za to jakość
:rotfl:

I kogo tam mamy na fotce? :kiss:
Załącznik:
klasa-zagle-500_519641.png
klasa-zagle-500_519641.png [ 386.08 KiB | Przeglądane 4220 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 16:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
"Sami swoi", to moja ulubiona komedia. :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 16:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 maja 2015, o 17:52
Posty: 193
Podziękował : 59
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: sternik
To może jednak wróćmy do Albatrosa. Czy ktoś ma jakieś pytania dotyczące Albatrosa?

_________________
Pozdrawiam
Darek



Za ten post autor Dixi otrzymał podziękowania - 2: AlbatrosFr, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 16:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13716
Podziękował : 10187
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Dixi napisał(a):
To może jednak wróćmy do Albatrosa. Czy ktoś ma jakieś pytania dotyczące Albatrosa?_

Nic tak nie podtrzymuje gorącej dyskusji: jak jakaś awanturka. ;)

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 17:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Dixi, może parę słów o tym chlapaniu ze skrzyni. Czy tego nie można wyeliminować?
Przyglądałem się zdjęciom, ale słabo widać.

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 17:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13716
Podziękował : 10187
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Alterus napisał(a):
Dixi, może parę słów o tym chlapaniu ze skrzyni.

Jak jest dziura (trójkątna na dodatek) to woda musi... można zatykać , robić lkapki, wargi itp ale i tak będzie chlapać, tylko mniej.
A w czym problem, na "zamkniętokadłubowej" łódce ślizgowej?

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: AlbatrosFr
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 17:25 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Marian Strzelecki napisał(a):
A w czym problem, na "zamkniętokadłubowej" łódce ślizgowej?


1. W hamulcu
2. W estetyce
3. W stałej fontannie w nogach.

I oczywiście, że rozwiązać problem lub choćby zminimalizować objawy się da. Nawet taki laik jak ja by sobie z tym mniej lub bardziej skutecznie poradził.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 17:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Jak dla kogo zapewne. Ja nie lubię jak pompuje mi wodę do kokpitu, chlapania i hałas jest denerwujący. :-)
O hamulcu już Plitkin napisał...

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 17:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
plitkin napisał(a):

I oczywiście, że rozwiązać problem lub choćby zminimalizować objawy się da. Nawet taki laik jak ja by sobie z tym mniej lub bardziej skutecznie poradził.

Raczej zminimalizować, ale przecież za te pieniądze można już oczekiwać nieco od producenta...

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 17:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13716
Podziękował : 10187
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Alterus napisał(a):
Jak dla kogo zapewne. Ja nie lubię jak pompuje mi wodę do kokpitu, chlapania i hałas jest denerwujący. :-)
O hamulcu już Plitkin napisał...

Ten hamulec dla mnie to problem wydumany w tym miejscu jest duże nadciśnienie, wiec jak nie ma odpływu wody to coś z się musi z nią dziać: (zawirowania)?

MJS


Kiedyś Skrzat (w swojej drugiej S-595) zrobił miejsce na ewentualną chowaną w kadłubie bulbę - podobno bardzo uspokoiło to opływy.
Na pytanie odpowiedział: "Popatrz na opływy sztachet zimą na polach w śniegu" a zrozumiesz.
Na moim PIPie w dziurach od (prostokątnych) skrzyń były nawet dodatkowo wcięte miejsca na rolki do mieczy (po zawietrznej) - jakoś to nie przeszkadzało w regatach, nawet nie przyszło mi do głowy coś z tym robić.

Tak samo jest ze "zmarszczoną" powierzchnią podwodną kadłuba* powstałą ( w moim przypadku) ze struktury tkaniny 600 pokrywającej kadłub.
Mój guru konstruktorski Hodun. (ten od Impefessy) mówił, że jak by chropowatość przeszkadzała to; zarówno rekiny jak i karpie by ewoluowały lub nie przeżyły.

* cały czas nie mówię nic o ślizgu , bo na tym się nie znam

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 18:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Marian Strzelecki napisał(a):
Ten hamulec dla mnie to problem wydumany w tym miejscu jest duże nadciśnienie, wiec jak nie ma odpływu wody to coś z się musi z nią dziać: (zawirowania)?

Cokolwiek się dzieje, wymaga energii. W tym wypadku "tracimy" jakąś powierzchnię ożaglowania, a dlaczego mamy tracić?
Cytuj:
Na moim PIPie w dziurach od (prostokątnych) skrzyń były nawet dodatkowo wcięte miejsca na rolki do mieczy (po zawietrznej) - jakoś to nie przeszkadzało w regatach, nawet nie przyszło mi do głowy coś z tym robić.
To ma być na coś dowód? :-D
Cytuj:
Tak samo jest ze "zmarszczoną" powierzchnią podwodną kadłuba* powstałą ( w moim przypadku) ze struktury tkaniny 600 pokrywającej kadłub.
Mój guru konstruktorski Hodun. (ten od Impefessy) mówił, że jak by chropowatość przeszkadzała to; zarówno rekiny jak i karpie by ewoluowały lub nie przeżyły.

Guru Hodun niewiele wiedział o rybach. :-) Ich łuski pokryte są grubą warstwą śluzu, co wygładza powierzchnię, ciało ryby reaguje dynamicznie na opływ wody, inaczej niż sztywny kadłub i może najważniejsze - ryby rzadko pływają "na maksa", bo to kosztuje dużo energii, więc jest nieopłacalne.

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowania - 2: cors, jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 19:23 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1427
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 651
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
zrobił miejsce na ewentualną chowaną w kadłubie bulbę - podobno bardzo uspokoiło to opływy.

Podobno PIP Modern 2016 Mariana ma wygrać Mistrzostwa Świata w klasie Micro 2016 i dno ma mieć kształt wklęsłej hiperboli. :rotfl:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian Strzelecki napisał(a):
Tak samo jest ze "zmarszczoną" powierzchnią podwodną kadłuba* powstałą ( w moim przypadku) ze struktury tkaniny 600 pokrywającej kadłub.

To jest ciekawe. Tkanina (chyba) szklana pokryła kadłub Mariana i nie poszpachlowana i nie pomalowana, taka surowa zmniejszyła opory do zera. :rotfl: :kiss:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian Strzelecki napisał(a):
wcięte miejsca na rolki do mieczy (po zawietrznej) - jakoś to nie przeszkadzało w regatach

Coś podobnego. Same sukcesy regatowe. :rotfl:

Podobno min. Macierewicz ma rację w sprawie katastrofy .


Ostatnio edytowano 4 lut 2016, o 19:29 przez cors, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor cors otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 19:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2787
Podziękował : 412
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
cors napisał(a):
Podobno PIP Modern 2016 Mariana ma wygrać Mistrzostwa Świata w klasie Micro 2016 i dno ma mieć kształt wklęsłej hiperboli.
A mój PIP będzie szerokim łukiem omijał wszelakie regaty.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 19:31 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1427
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 651
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian J. napisał(a):
A mój PIP będzie szerokim łukiem omijał wszelakie regaty.

I słusznie. Marianowi zabrałbyś wszelkie chęci do promowania go.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 19:50 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8829
Podziękował : 3987
Otrzymał podziękowań: 1917
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
W swoim czasie scigalem sie na Raceboardach. Nawet niewielkie uszkodzenie "warg" uszczelniajacych skrzynke mieczowa skutkowalo istotna, latwo wyczuwalna strata predkosci na kazdym kursie nie tylko w slizgu.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: cors
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 20:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13716
Podziękował : 10187
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
cors napisał(a):
Podobno PIP Modern 2016 Mariana ma wygrać Mistrzostwa Świata w klasie Micro 2016 i dno ma mieć kształt wklęsłej hiperboli. :rotfl:...To jest ciekawe. Tkanina (chyba) szklana pokryła kadłub Mariana i nie poszpachlowana i nie pomalowana, taka surowa zmniejszyła opory do zera. :rotfl: :kiss:...Coś podobnego. Same sukcesy regatowe. :rotfl:
Podobno min. Macierewicz ma rację w sprawie katastrofy .

Widzę, że merytoryczność Cie wciąż z dala omija (wklęsłą parabolą?)
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13716
Podziękował : 10187
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Alterus napisał(a):
Cytuj:
Marian Strzelecki napisał:
Ten hamulec dla mnie to problem wydumany w tym miejscu jest duże nadciśnienie, wiec jak nie ma odpływu wody to coś z się musi z nią dziać: (zawirowania)?

Cokolwiek się dzieje, wymaga energii. W tym wypadku "tracimy" jakąś powierzchnię ożaglowania, a dlaczego mamy tracić?

Tracimy: a gdy nie tryska nie tracimy? coś się z tą wodą dzieje czy tam pod kadłubem, czy ona tam grzecznie znika gdy nie wytryskuje nad?
Podobnie twierdzę, że energia stracona na ściskanie wąskich dziobu z boków, powinna być zużyta na jego podniesienie nad falę, a tak robią szersze dzioby.
https://www.facebook.com/DockingFinder/ ... nref=story
popatrz na różnicę w zadzieraniu dziobów pustaka i trójkątów. (od 26 sek.)
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 20:38 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4173
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Marian Strzelecki napisał(a):
Alterus napisał(a):
Jak dla kogo zapewne. Ja nie lubię jak pompuje mi wodę do kokpitu, chlapania i hałas jest denerwujący. :-)
O hamulcu już Plitkin napisał...

Ten hamulec dla mnie to problem wydumany w tym miejscu jest duże nadciśnienie, wiec jak nie ma odpływu wody to coś z się musi z nią dziać: (zawirowania)?


Marianie, zweryfikujmy fakty? Kazdy w miare kumaty regatowiec doskonale wie jak wazne sa wargi na skrzyni mieczowej i jakie opory powoduje skrzynia miecza obrotowego. Nawet Marian Belbot w swoim Bingo zrobil sztywna zaslepke skrzyni, a Jerzy Piesniewski chwalil sie takim rozwiazaniem w Zaglach. Negowanie tego faktu w kontrascie z szukaniem przewagi w jakiejs wkleslosc dla mnie osobiscie jest abstakcją.
Na teoriach sie nie znam, ale ten fakt jest dla mnie oczywisty.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 20:43 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8829
Podziękował : 3987
Otrzymał podziękowań: 1917
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
W windsurfingu eksperymenty sa tansze. Eksperymentowano z dnem o fakturze "skorki pomaranczy" czy imitacji " skory rekina" bez efektow.
Gladkosc wygrala i z tego co pamietam polerowanie dna bylo zabronione.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 21:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Marian Strzelecki napisał(a):
Ten hamulec dla mnie to problem wydumany w tym miejscu jest duże nadciśnienie, wiec jak nie ma odpływu wody to coś z się musi z nią dziać:


Marianie, ja nie jestem konstruktorem kadłubów, ale odebrałem elementarne wykształcenie fizyczne. I nie rozumiem Twojej argumentacji. Skoro ta woda tryska z tej skrzynki mieczowej - to musi na nią działać jakaś siła. Skąd się ta siła bierze Twoim zdaniem? I jaka pozostaje zależność pomiędzy siła powodującą tryskanie, a przyrostem prędkości?

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 21:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 maja 2015, o 17:52
Posty: 193
Podziękował : 59
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Alterus napisał(a):
Dixi, może parę słów o tym chlapaniu ze skrzyni. Czy tego nie można wyeliminować?

Na pewno się da lub przynajmniej ograniczy. Tylko ta fontanna zaczyna tryskać jak jest duża prędkość. Wtedy to właściwie wszystko jedno czy ze skrzyni czy z za burty. Jest pomysł żeby zrobić wargi z silikonu lub podobnego tworzywa ale trzeba zrobić formę. Nie wiem czy to zadziała dobrze bo one nie mogą być sztywne bo miecz się musi w miarę lekko poruszać. Mam też inny pomysł ale najpierw muszę go dobrze przemyśleć.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 maja 2015, o 17:52
Posty: 193
Podziękował : 59
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: sternik
M@rek napisał(a):
Gladkosc wygrala i z tego co pamietam polerowanie dna bylo zabronione.

Ale piłeczka golfowa która ma powierzchnie pokrytą małymi dołkami leci 3 razy dalej niż piłka gładka. To ciekawostka taka.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 21:59 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8829
Podziękował : 3987
Otrzymał podziękowań: 1917
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Dixi napisał(a):
Alterus napisał(a):
Dixi, może parę słów o tym chlapaniu ze skrzyni. Czy tego nie można wyeliminować?

Na pewno się da lub przynajmniej ograniczy. Tylko ta fontanna zaczyna tryskać jak jest duża prędkość. Wtedy to właściwie wszystko jedno czy ze skrzyni czy z za burty. Jest pomysł żeby zrobić wargi z silikonu lub podobnego tworzywa ale trzeba zrobić formę. Nie wiem czy to zadziała dobrze bo one nie mogą być sztywne bo miecz się musi w miarę lekko poruszać. Mam też inny pomysł ale najpierw muszę go dobrze przemyśleć.


Po prostu zobacz jak to jest rozwiazane w deskach mieczowych czy malych mieczowkach. Oczywiscie z mieczem nastawnym beda wieksze techniczne problemy. Co do pileczki golfowej to predkosci sa chyba nieco wieksze i dochodzi jak sie domyslam ruch obrotowy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 22:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13716
Podziękował : 10187
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
W windsurfingu eksperymenty sa tansze. Eksperymentowano z dnem o fakturze "skorki pomaranczy" czy imitacji " skory rekina" bez efektow.
Gladkość wygrala i z tego co pamietam polerowanie dna bylo zabronione.


Tyle, że ja cały czas mówię: nie znam się na ślizgu i nie uczestniczę w nim. ;)
(pomijając fakt, że zaprojektowałem kiedyś jeden z pierwszych surferów w kraju- Pędziwiatra).
Plitkinie:
Negowanie faktu?, ja neguję zyski z niego wynikające, a nie sam fakt.

Znam wiele "patentów" żeglarskich w które twórcy wierzą, nie mając potwierdzenia.

Ja wierzę w swoje, bo miałem potwierdzenie: łódka 550 w klasie 620 w M.P. wzięła trzecie miejsce ( na 20?), a w pucharze klasy Standard-550 wygrała walkę o puchar (z 7-8 Sparków i z Grubą?) przegrywając potem tylko z obrońcą pucharu: Andrzejem Górskim. (Jacek Paluszkiewicz za sterem ze swoją załogą: w nagrodę , że z nami przegrał) ;)

Nie umiem oddzielić poszczególnych "faktów" i roli jaką odegrały one przy pływaniu PIPa.
Czy szeroki dziób, czy wąska rufa, czy "niegładkość" powierzchni, wklęsłości, czy też boczne szybrowe miecze, albo "latające" salingi ... co dało efekt, a co przeszkadzało w jeszcze wyraźniejszym zwycięstwie.
Wiem, że dziury, obok mieczy, wklęsłości i toczona przed dziobem falka nie przeszkodziły, a i kanciaty sklejkowy kadłub w kontrze do okrągłodennych, też nie przeszkadzał.
Wiem, że nie była to zaleta załogi, ponieważ w MP sternik był turystą, z zerowa praktyka regatową, a w pucharze sterowałem ja mając za praktykę z kilka startów u Skrzata w załodze.
Zresztą na MP koleżeństwo ustawiało nam trym żagli, bo całkiem nie wiedzieliśmy jak to się współcześnie robi ... dysza foka i podobne zaprzeszłości nam jeszcze przyświecały.

MJS

ps
Skóra rekina (z tego co pamiętam) nie jest pokryta śluzem.
Piłeczki rzeczywiście lecą dalej, ale i lepiej sie dają podkręcać.
Woda tryskająca ze skrzyni tryska, a co ona robi gdy jej tego zabronić?
Wróćcie do tej narty, (czy sztachety) wbitej w świeży śnieg a wtedy pogadamy.
Ja to mam co zimę za oknem na 12 piętrze (mam płaski dach i kominy) te pryzmy i doły w śniegu za każdym załomkiem wynikające z zawirowań wiatru: za oraz przed.
Warte przemyślenia.


MJS

ps
Marku to zjawisko z piłeczki jest w każdym podręczniku żeglarskim: zawirowania zrywające przepływ laminarny.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 22:40 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1093
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
myszek napisał(a):
plitkin napisał(a):
myszek napisał(a):
Po pierwsze, co to znaczy "dużym"? Przy tak płaskim kadłubie to będzie przechył może 10, może 12 stopni


10 spoko. 20 to byłby duży.


Tak na marginesie w związku z trymowaniem żagli: na zdjęciu pierwszy i drugi z prawej Scows mają nieszczególnie ustawione (a może i nawet niedotrymowane żagle).
Ja tam regatowiec nie jestem, ale nawiewanie grota, które powoduje taką znaczną zmianę kształtu przedniej części żagla i spadek jego sprawności - jest na zdjęciu wyraźnie widoczne.

______________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lut 2016, o 23:16 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1427
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 651
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A ja 12 października 2015 roku "macałem" na brzegu Albatrosa, którego przywieźli na regaty Old Boys Cup do Kamienicy Królewskiej. Chciałem się nim przepłynąć ale wiatr 0,0007 st. B. Wszyscy staliśmy jak pomniki. Na rumpelku trza było do brzegu wracać. Który to był nr budowy?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lut 2016, o 01:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 maja 2015, o 17:52
Posty: 193
Podziękował : 59
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: sternik
cors napisał(a):
Który to był nr budowy?

Nie pamiętam który to numer. 34 lub 37. Ale to była łódka Francuska.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 221 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 188 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL