Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=24624
Strona 1 z 1

Autor:  AndMentos [ 14 cze 2016, o 14:45 ]
Tytuł:  Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Proszę o jakieś podpowiedzi woda przepływa mi w środku od prawie dziobu do rufy (czy powinienem uszczelnić te dziury) czym wykleić środek bo jest wykładzina i smród niemiłosierny jak zabezpieczyć rufę aby przykręcić silnik blachę dokręcić narobię dziur i utonę. Może ktoś się zna i mógłby podpowiedzieć techniczne sprawy albo znacie jakiegoś szkutnika w warszawie albo okolicy co by podpowiedział jak ją doprowadzić do stanu zadawalającego. Szyby popękane wymieniam wkleję drugie z zewnątrz podszlifuje i pomaluje pokazują na yutubie jak się mniejwięcej zabrać do tego ale reszta czarna magia. I co najważniejsze czy trzeba coś powkładać w te przerwy technologiczne aby była wypornośc jakaś co by nie poszedł od razu na dno

Autor:  cors [ 14 cze 2016, o 17:54 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

AndMentos napisał(a):
Może ktoś się zna

Ja, "natentychmiastowa" utylizacja.

Autor:  broster [ 14 cze 2016, o 18:07 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Masz jakieś zdjęcia?

Autor:  Alterus [ 14 cze 2016, o 18:38 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Zacznij od zrobienia kilku zdjęć, jak radzi Broster. Surowy werdykt Corsa puść mimo uszu, zna się, ale robi tu za Czarnego Luda. ;-) Co jest opłacalne dla niego, nie musi dla innego. Raja ma swoje zalety i w moim przekonaniu warto jej trochę czasu poświęcić.

Autor:  Kurczak [ 14 cze 2016, o 19:02 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Przede wszystkim wywal zgniliznę. Wyjmij z wody, dobrze wysusz. Poszukaj nieszczelności.

Zrób zdjęcia, wklej do wątku.

Ale musisz mieć świadomość, że łódka może się okazać nieopłacalna w naprawie.

Autor:  johny411 [ 14 cze 2016, o 19:46 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Miałem Raje i bardzo dobrze ją wspominam , napisz do mnie e-mail a ja przekieruję Cię do kolegi co Raję ma w paluszku i nadal nią pływa po Nyskim , u mnie wody nabierała przy rufie przez odpływy , rozwierciłem dałem rurki pex i zalaminowałem , więcej woda mi już nie przelewała się pod pokładem . W mojej rajce nie było żadnych pianek pomiędzy pokładami . Drugie miejsce gdzie woda może się dostawać to skrzynka mieczowa .

Załączniki:
Raja.jpg
Raja.jpg [ 121.33 KiB | Przeglądane 7152 razy ]

Autor:  Mir [ 14 cze 2016, o 19:53 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Rozłącz skorupy (pewnie są na nitach), wyczyść je, połataj i zmontuj od nowa. Na klej. :D

Autor:  Leszek [ 14 cze 2016, o 21:02 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

cors napisał(a):
AndMentos napisał(a):
Może ktoś się zna

Ja, "natentychmiastowa" utylizacja.
A dlaczego? Wyjaśnisz. Nie takie przywracano do świetności. Pomoc dla kolegi się należy. Może na taką go stać. Nie zniechęcałbym mimo, że ta łódka jest taką pośrednią pomiędzy omegą a alfem. Zawsze miałem zastrzeżenia co do jej dzielności. Ale to ja.

Autor:  cors [ 14 cze 2016, o 22:59 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

mjs napisał(a):
Na klej.

...biurowy typu guma arabska. :rotfl:

Autor:  Nicram [ 14 cze 2016, o 23:15 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Cors, ćpałeś/chlałeś coś? ;)

Teraz kleje/chemia lepsze od gwoździ.

Autor:  AndMentos [ 15 cze 2016, o 07:30 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Dzięki za zainteresowanie wkleję okna i porobię zdjęcia ale powiedziano mi iż, trzeba coś powkładać (piankę albo styropian) jak by się przewróciła aby utrzymać ją na wodzie.
Druga sprawa czym wykleić środek i tak jest ciasno więc coś do czego się można przytulić oprócz skrzynki mieczowej sąsiada sąsiadki znacie jakieś materiały łatwe do wyklejenia . Zmieniłbym rumpel ale jeszcze mam za mało doświadczenia na takie ingerencje . remontuje i etapami będę robił zdjęcia to coś podpowiecie

Autor:  cors [ 15 cze 2016, o 07:48 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

Nicram napisał(a):
Teraz kleje/chemia lepsze od gwoździ.

Oczywiście. Popatrz na ostatniego HUGO BOSSA sklejonego na kleje strukturalne. Rozpadł się na kawałki w pierwszym sztormie, lu na OYstera 85 jak poszycie kadłuba razem z balastem odpadło od rusztu dennego, też na "klej".......

Autor:  Mir [ 15 cze 2016, o 10:25 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

cors napisał(a):
Popatrz na ostatniego HUGO BOSSA sklejonego na kleje strukturalne. Rozpadł się na kawałki w pierwszym sztormie

I zajął 3 miejsce? :roll:
Popylał nieźle przez cały Atlantyk, 1:37 min filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=THEJMwose1U

Autor:  cors [ 15 cze 2016, o 14:34 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

mjs napisał(a):
I zajął 3 miejsce?

Nie ten, poprzedni. Tego już polaminowali.

Autor:  PITER GAZU [ 18 cze 2016, o 18:29 ]
Tytuł:  Re: Zakupiłem łódeczkę Raja i nie mam o niej bladego pojecia

cors napisał(a):
Tego już polaminowali.
laminat :/ czyli poszli w chemie a nie w gwoździe :-P

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/