Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Delphia 40.2 Fishbed https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=24739 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kriss [ 4 lip 2016, o 21:01 ] |
Tytuł: | Delphia 40.2 Fishbed |
Kochani, popdpowiedzcie, gdzie na Delphii 40,2 (Fishbed - jedna z trzech od Sajmona), mogą być zawory przełączające pobieranie wody z przedniego na tylny zbiornik? Rok temy na bliźniaczym Foxboacie były pod kanapą w mesie, a w tej nie ma i nie mogę znaleźć nigdzie indziej. Stoimy w zatoczce na Visie i jest ryzyko suszy w kranach. |
Autor: | SQ1 [ 4 lip 2016, o 21:05 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
Poszukaj pod koja w przedniej kajucie. Nie pamietam na której z łódek ale tam był ![]() |
Autor: | Nicram [ 4 lip 2016, o 21:10 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
A tak po prostu telefon do Sajomony? |
Autor: | Kriss [ 4 lip 2016, o 21:18 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
Nicram napisał(a): A tak po prostu telefon do Sajomony? Sajmonek się leczy w Pl. Nawet pisałem smsa ale chyba bardzo go doktory wzięły w obroty bo nie odpisuje. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * [quote="SQ1"]Poszukaj pod koja w przedniej kajucie.[quote] No popatrz! Zajrzałem z brzegu, to tylko widziałem zbiornik, ale po całkowitym podniesieniu materacy, bliżej dziobu faktycznie znalazło się pokrentełko on-off. Jutro będę kręcił i tesstował, bo już część mojej młodej załogi poszła w kimkę. Ale WIELKIE DZIĘKI SQ1 |
Autor: | Kriss [ 4 lip 2016, o 22:44 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
Jeszcze mam pytanko o akumulatory: jak szybko słabną (do 10v) a pod czas ładowania grzeją się i śmierdzą siarkowodorem, to gdzie można szukać przyczyny? Jakby jakieś zwarcie, to by wyskakiwał któryś bezpiecznik, czy niekoniecznie? |
Autor: | plitkin [ 5 lip 2016, o 06:12 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
Kriss napisał(a): Jeszcze mam pytanko o akumulatory: jak szybko słabną (do 10v) a pod czas ładowania grzeją się i śmierdzą siarkowodorem, to gdzie można szukać przyczyny? W dacie ich produkcji? |
Autor: | Sajmon [ 5 lip 2016, o 08:38 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
Się ujawniam się ![]() Już podpowiedzialem, co mialem przez telefon. Suport techniczny zapewnia naszym jachtom Noa Yachting. Można w trakcie rejsu do nich zadzwonic, napisać. Akumulatory mają dwa lata więc różnie może być... W sobotę będę w Kasteli to zrobimy z technicznymi z Noa konsylium, ale gdyby byly klopoty, trzeba ich zawiadamiac niezwlocznie. |
Autor: | junak73 [ 5 lip 2016, o 09:33 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
Sajmon napisał(a): W sobotę będę w Kasteli Długo zostajesz ?? Będę od 30.07 |
Autor: | Sajmon [ 5 lip 2016, o 09:56 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
To sie widzimy się ![]() |
Autor: | Kriss [ 6 lip 2016, o 23:43 ] |
Tytuł: | Re: Pytanko z Chorwacji |
Sajmon napisał(a): Suport techniczny zapewnia naszym jachtom Noa Yachting. Takoż Tomku i zrobiłem. Choć najpierw (na Visie) kupiłem banieczkę wody destylowanej i nakarmiłem 5 litrami 2 akumulatory. Jeden ożył, drugi nie bardzo, więc po prostu go odłączyłem od reszty kolegów, coby ich nie buntował. Te dobre 2 zaczęły pracować prawidłowo. Przepłynęliśmy do Bobovisce (super miejśce!) I po drodze napisałem do Noa. Po półtorej godziny od wiadomości, 2 chłopaków na pontonie zajechało z trzema nowymi akumulatorami. Pełna profeska. Wymienili cały zestaw i jeszcze byli zatroskani czy nikt tymi wyziewami się nie zatruł. Czyli happy end. Ps. Pohalsowaliśmy się do Rogoźnicy, ale to jednak nie moje klimaty (tłumy i stragany z chińszczyzną), nawet deszcz nas po drodze zmoczył. Jutro powoli zaczynamy odwrót. |
Autor: | KC55 [ 11 lip 2016, o 22:05 ] |
Tytuł: | Re: Delphia 40.2 Fishbed |
Kriss napisał(a): I po drodze napisałem do Noa. Po półtorej godziny od wiadomości, 2 chłopaków na pontonie zajechało z trzema nowymi akumulatorami. Pełna profeska. Wymienili cały zestaw i jeszcze byli zatroskani czy nikt tymi wyziewami się nie zatruł. Czyli happy end. Moim zdaniem "pełna profeska" by była gdyby wymienili te akumulatory przed początkiem rejsu. Pozdrawiam Krzysiek |
Autor: | Kriss [ 15 lip 2016, o 21:15 ] |
Tytuł: | Re: Delphia 40.2 Fishbed |
KC55 napisał(a): Moim zdaniem "pełna profeska" by była gdyby wymienili te akumulatory przed początkiem rejsu. Masz rację, bo poddawałem w wątpliwość przy czekinie wartości podawane przez voltomierz. Ale nie było właściwej reakcji, więc pocieszam się, że lepiej późno niż wcale. |
Autor: | Seba [ 15 lip 2016, o 22:06 ] |
Tytuł: | Re: Delphia 40.2 Fishbed |
KC55 napisał(a): Kriss napisał(a): I po drodze napisałem do Noa. Po półtorej godziny od wiadomości, 2 chłopaków na pontonie zajechało z trzema nowymi akumulatorami. Pełna profeska. Wymienili cały zestaw i jeszcze byli zatroskani czy nikt tymi wyziewami się nie zatruł. Czyli happy end. Moim zdaniem "pełna profeska" by była gdyby wymienili te akumulatory przed początkiem rejsu. Pozdrawiam Krzysiek jasnowidz ? ![]() gratulacje w przewidywaniu ![]() |
Autor: | KC55 [ 22 lip 2016, o 15:15 ] |
Tytuł: | Re: Delphia 40.2 Fishbed |
Seba napisał(a): jasnowidz ? ![]() gratulacje w przewidywaniu ![]() Nie rozumiem Twojej ironii. Akumulatory z opisu wyglądały na wyeksploatowane, a to da się sprawdzić i należy je wymieniać w odpowiednim czasie rutynowo, a nie czekać na reklamację. Uważam, że w tym wypadku nie trzeba być jasnowidzem, chyba że było to uszkodzenie lub awaria "gwałtowna". Czy coś wiesz o tym więcej ? Jeśli tak to przepraszam. Krzysiek |
Autor: | Kurczak [ 22 lip 2016, o 16:18 ] |
Tytuł: | Re: Delphia 40.2 Fishbed |
Ja bym to nazwał półprofesjonalizmem. ![]() Owszem akumulator ma prawo trag szlafić z partyzanta. Na zasadzie zwarcia w celi. Ale dwie baterie jednocześnie to ewenement... Jednak doprowadzenie baterii do stanu takiego, że na starcie rejsu trzeba zalać piątką wody destylowanej - to ewidentne zaniedbanie operatora czarterowego. I tu są dwa wyjścia. - alternator/ładowarka "przeładowywały" baterie powodując odparowywanie wody, - nikt do baterii nie zaglądał długo, oj długo... Odparowanie takiej ilości wody nie trwa pięć ani dziesięć minut... |
Autor: | Sajmon [ 22 lip 2016, o 18:48 ] |
Tytuł: | Re: Delphia 40.2 Fishbed |
Kurczaku! Jak Ci sie znudzi pilnowanie porządku, NoaYachting wcąż przyjmuje nowych serwisantow! Czarterownia to mala fabryka. Co sobotę wypływa z Kasteli kilkadziesiąt jachtów. Po przygotowaniu jachtów do sezonu, nie da sie każdej soboty sprawdzić wszystkiego. Sprawdza się kluczowe punkty - silnik, żagle, instalacja gazowa, olinowanie. Wspólpracujemy z Noa drugi rok i nie potrafie w ich dzialaniach doszukac się "zaniedbań". Poludniowego podejscia do kwestii czasu i owszem ![]() * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Mamy wolne trminy na jesienne, październikowe pływanie... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |