Sześć lat temu - jeszcze pływał:

Rok potem wyglądał tak:

w 2012 tak:

i wreszcie tak:

Teraz, w 2016 (za https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater )
wygląda tak:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Do portu w Trzebieży zawijam 10 razy na sezon.
Zawijam do rybackiego i idę zobaczyć jak tam jest w żeglarskim.
Jaromirze, jest właśnie tak jak powiedziałeś..
Kapitana Haskę czeka spalenie
Zezłomujcie też Śmiałego, Rutkowskiego i wszystkie Jotki.
W mej pamięci pozostaną jako dzielne jachty

_________________
Janusz Rolfok

jest wiatr, co usta kobiety rozchyla, jest taki wiatr...
jest blask, co uda kobiety odsłania, jest taki blask...

Serce boli

_________________
https://x-79floki.com/

Zostały tylko stare slajdy...

_________________
Pozdr.
Tomek Niedbała

Opal - swego czasu marzenie każdego z nas. Wielka szkoda. Jaja urwać temu który do tego doprowadził co w zdjęciach przedstawił Jaromir.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

nie mieli kasy zeby go utrzymac czy jak?

Wystarczyło na rozsądnych warunkach przedstawić propozycję sprzedaży lub czarteru, a ktoś by się znalazł. Ale pies ogrodnika. To tak już jest. Lepiej zniszczyć niż oddać.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Easy...
"Haska" został sprzedany, bodaj w 2011, armatorowi niemieckiemu. Nawet na fotce po podniesieniu z dna w 2012 niemiecką banderę widać.
Nowy armator ograniczył się jedynie... do zakupu, potem jachtem się nie interesował, praktycznie go porzucił. AFAIK nawet za postój nie płacił...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Tym lepiej.

Skoro go kupił to powinien zostać ślad nabywcy w dokumencie (umowie, fakturze) zwłaszcza jesli stroną sprzedającą nie była osoba fizyczna.

Można było faceta odszukać i dogadać się odnośnie przejęcia praw do jachtu.

Przynajmniej ja bym tak zrobił.

Z drugiej strony nie wiemy czy takie działania zostały podjęte i spaliły na panewce czy tez nie...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Dlaczego więc nie odkupiłeś "Kpt. Haski"? Lub innego Opala? Wystarczyło na rozsądnych warunkach przedstawić propozycję kupna lub czarteru, a ktoś by się znalazł.

Ale z jakiegoś powodu nie zrobiłeś. Zapewne z tego samego co ja. I kolejne kilkadziesiąt tysięcy polskich żeglarzy.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ja nie piszę o sobie - bo mnie na to nie stać.

Odpisałem do wpisu Leszka, że gdyby ktoś był zdecydowany - to pewnie byłoby to do ogarnięcia...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ale nie było!!!!!!!!!!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Tego też nie wiemy ...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Zaraz tam. Radzę nie przesadzać z bólem serca.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Hmmm... jak było, tak było, dziś to wiedza zbędna.
Tak naprawdę los jachtu zdecydował się jakieś 4 lata temu.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To przeciez nie jakas wyjatkowa sytuacja.jesli ogos tak serce boli to moze sprobuje jakis jacht od zaglady uratowac ?
W Szczecinie na Starowce od paru lat niszczeje piekny drewniany jacht "York" i nikt sie nad nim nie rozczula.
Dla przykladu Vega "Kasiopea" zostala wspaniale odrestaurowana i wyglad tak jak by prosto ze stoczni wyszla. Mozna ja ogladac w basenie technicznym mariny Pogon w Szczecinie.

"Leonid Teliga" stoi (przynajmniej w zeszłym roku stał) na Gocławiu..

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Stoi

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Jakby kto chciał obejrzeć plany Conrada 45, to są tam: http://www.modelarstwookretowe.pl/oklad ... kaNS14.jpg

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Tam jest sama okładka... a reszta gdzie?

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

666 sorry, ale nie wiem jak masz na imię. Powiem tak, gdybym miał kasę, to bądź pewny takiego Opala bym odkupił. Niestety jestem tylko nauczycielem. I ponownie niestety, nie jest mi to pisane. Ale jeżeli pożyczysz mi kasę, na bliżej nieokreślony czas, to kupię takiego Opala. Jacht jest piękny w swojej konstrukcji. Pozdrawiam.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Hmm... Czemu nawołujesz do zrobienia właścicielowi krzywdy?
Nigdy nie zdarzyło Ci się zniszczyć (doprowadzić do zniszczenia) własnej rzeczy (z głupoty, przez zapomnienie, z braku czasu, z chęci zniszczenia...)?
Jakbyś się czuł gdyby ktoś chciał urywać Ci jaja w każdym takim przypadku?

Prawo własności pozwala i dość dowolne rozporządzanie rzeczą (w tym zniszczenie)*)

---
*) sprawdzić czy nie zabytek, lub czy nie sprzeczne z innymi przepisami

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

http://allegro.pl/jacht-zaglowy-opal-i6 ... ml#thumb/8

jedyne 550000 ale po remoncie:)

Kto to jest "nas"?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Wojtku, nie rozumiem twojej wypowiedzi. Pozwala. Ale pozwolisz, że nie zgodzę się z twoją wypowiedzią. Czyli niech niszczy. No super.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Być może nie ty.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski

Klasyczny drewniany jacht z rolerami na wszystkich żaglach ? Aluminiowe maszty i bomy ? Pewnie dlatego są tylko zdjęcia wnętrza...

A ło tam, Maestro: http://www.modelarstwookretowe.pl/index.php?p=19

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Tak mam z wieloma Twoimi...
Zaraz: Przyznajesz, że pozwala, ale się z tym nie zgadzasz?

Jeśli:
- Wystawiłem meble na zewnątrz (miało nie padać). Padało (lało). Gdy wróciłem z pracy płyta wiórowa okazała się spęczniała, a fornir poodłaził...
- Wstawiłem wodę w czajniku nie założyłem gwizdka. Zaalarmował mnie smród topionego plastiku. Rączka stopiona, emalia odbarwiona....
- Zaparkowałem samochód. Obok stała drabina. Zawiał wiatr i drabina wybiła przednią szybę...
- Zostawiłem przemoczone ciuchy w garażu w wiaderku. Zapomniałem. Zapleśniały...
Uważasz, że powinno się mi coś urwać?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Jakbyś wystawił komodę z XVII wieku to tak!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl