Maxus evo 24 - jacht zaprojektowany przez Jacka Daszkiewicza i produkowany przez stocznię Northman został właśnie Jachtem Roku 2017!

Brałem udział w pierwszym pływaniu. Pływałem całkiem sporo tym modelem i wiem, że nagroda jest w pełni zasłużona. Jacht prowadzi się jednym paluszkiem, ale do tego stocznia i projektant już zdążyli mnie przyzwyczaić!

Jestem cholernie dumny z tego, że mogę być blisko tych ludzi, regularnie współpracować oraz cieszyć się razem z Nimi z tej chyba najważniejszej krajowej nagrody!

Więcej info pod linkiem:
http://zagle.se.pl/wydarzenia/leatherma ... 18606.html

Wierzę, że pływa dobrze, ale jakoś mnie urodą nie porywa. Oczywiście rozumiem, że J.D. był zmuszony zadbać o hotel i z pewnością całość jest funkcjonalna.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Mnie też. Jak dla mnie reprezentuje to czego nie cierpię czyli typowe żelazko.

Maxus 24 startujacy w regatach na Dabskim i Zalewie osiagami jakos nie powala. Nie wiem jaka to wersja i jakie sa umiejetnosci zalogi ale dostaje od leciwych morskich jachtow podobnej wielkosci.

A teraz zgodnie ze zwyczajem Naszego Forum powinien nastąpić kontratak!!!

Kontrataku nie będzie, przynajmniej w moim wykonaniu, natomiast chciałbym Wam przekazać kilka suchych faktów, uprzedzając tym samym różne ewentualne teorie spiskowe i gdybania.
1. Plitkin nie dodał, że Maxus 24 Evo został jachtem roku 2016 w Polsce w kategorii jachtów żaglowych do 7,5 m długości.
2. Do konkursu w tej kategorii zostały zgłoszone zaledwie 3 jachty (pow. 7,5 m - 9 jachtów). Oprócz Maxusa zgłoszono Nexo Third i Focusa 750 Performance.
3. Wybierając Maxusa członkowie jury nie byli jednomyślni.

Mam nadzieję, że oceniający ten wybór forowicze wezmą te informacje pod uwagę.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Mialem okazje obserwowac Focusa 750 performance n trakcie regat PPJK w Czaplinku i rowniez osiagami nie powalał

I zeby bylo jasne, plywalem z Victorem na Jego Maxusie 28 oraz startowalem w UL kiedy Szymon plywal na swoim Maxusie 22 i w obu przypadkach wrazenia byly bardzo pozytywne.

Marku prawdopodobnie widziałeś Maxusy na mieczu obrotowym i czarterowe .

_________________
pozdrowienia piotr

Kiedyś będąc na targach w Gdyni miałem okazję zobaczyć na czym polega nominacja do Jachtu Roku. Producenci jachtów obecni na targach sami zgłaszali swoje wyroby. Wręczano wszystkim chętnym nominacje w formie pokaźnych dyplomów. W świetle fleszy nagłośniono sukces producentów... Takie czasy, w biurach wielu firm wiszą rzetel firm, solidna, zaufana, wiarygodna itd.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Mysle ze to prywatny bo chyba stoi w AZS.Napisalem ze wersji nie znam ale pare razy w regatach startowal, zagle ma nowe a plywa tak jak plywa.
Na wolnych kursach mieczowy powinien byc w kazdym razie szybki, szybszy od starych ciezkich kilerow.

12 marca 2016 r. przyglądałem się temu jachtowi:

i coś mnie tknęło, żeby mu wysunąć dziób - o tak:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

A ja przy okazji sledzenia regat Sydney Hobart dowiedzialem sie o istnieniu firmy z Gdanska ktora buduje takie jachty

http://www.algroyachting.com/pl/projekt ... e/life-7-5

Widac na brak zmowien nie narzekaja i o nagrody Żagli nie zabiegaja.
Takich firm jest chyba u nas wiecej

niby tak ale to tylko w teorii. bo jak patrzę na kamieńskie mieczówki to bardzo różnie to wygląda. Szczerze powiem nawet nie wiem dlaczego one tak słabo pływają w stosunku do np. Bierdie

_________________
pozdrowienia piotr

Tej branży nie znam ale w mojej (do niedawna) było podobnie ze wskazaniem na tych wystawców, którzy co roku dają zarobić organizatorom.
Czasem to było wręcz żenujące kiedy produkt żywcem przywieziony z Chin i tylko przemalowany albo poskładany w Polsce ze 100% chińskich podzespołów dostawał nagrody za innowacje i inne takie pierdoły.
Jest taka firma, która do dzisiaj głośno się tymi "kupionymi" nagrodami chwali chociaż na forach już ich tak zjechano, że w ogóle się nie odzywają.
A tu? No cóż? 3 łódki a nagród kilka. Jakoś się obdzieli.
Przynajmniej Сделано в Польше.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Birdie?

Hm... W komunikacie jest 2017. W sumie podalem ta informacje 2 razy plus dodalem link, wiec jednak "dodalem"

Wiecej niz w komunikacie, niestety, nie wiem, wiec nie moglem podac.

Marku, scigalem sie evo, przymierzalem do 26 i 28. Jest troche wolniejsze z racji dlugosci, ale bez tragedii. Znajomi na szybrowym,,ale z bogatym wyposazeniem turystycznym Maxusie evo 24 pobili nasz z Toba rekord predkosci Maxusow z Kieler Woche. Mieli 8B w plecy i fale 2m. Mam filmik. Zjazdy z fali ok. 13 knt (dluzsze). Jechali mocno przezaglowani. Srednia z ponad 100 mil powyzej 10w. Zaliczyli ze 2 wywozki
Mimo to, nie jest to moim zdaniem jacht regatowy: jednak komfort wnetrza jest tutaj priorytetem i jacht jest dosc wysoki. Wersja z mieczem obrotowym na morzu raczej nie wypadnie dobrze w regatach, ale od tego sa wersje kilowe i szybrowe. Na kilowym jeszcze nie plywalem, choc zarowno wersja kilowa, jak i twinkeel jest produkowana.

Plitkin a jak pływają seryjne Maxusy kilowe, miałeś okazję?

_________________
pozdrowienia piotr

Pływałem jedynie kilowym Mx26 w czasie testów przy nominacji European Yacht of the Year w La Rochelle. Wstydu nie było, mimo, że był to najmniejszy jacht turystyczny. Dziennikarze wielokrotnie podkreślali dobrą nautykę, a wielu z nich miało fach w ręku. Przymierzaliśmy się do Hanse 33 stopy i na niektórych kursach byliśmy równie szybcy, na innych jedynie trochę wolniejsi. Tak samo dziennikarze podkreślali wysoką jakość wykonania łódki.

Co do wrażeń: kil w Mx26, którym pływałem, miał "torpedę". Zdecydowanie wrażenia są inne, niż na mieczowej wersji. Zarówno zachowanie w szkwale, jak i na fali. Ale Ameryki tym nie odkrywam
Ja lubię kilowe łódki, choć nawyki w technice pływania mam raczej z wersji mieczowych. Mam zamiar w tym sezonie popracować nad tym problemem

aż się prosi o spory artykuł na ten temat jest to jednak rzadkość,żeby porównać jeden kadłub z rożnymi mieczami i kilami

_________________
pozdrowienia piotr

Chodziło mi o to, że dotyczyło to kategorii jachtów żaglowych do 7,5 m, a tej informacji bezpośrednio w Twoim poście nie było, co mogłoby sugerować, że jest to najlepszy jacht żaglowy w roku 2017. Po to było owe doprecyzowanie, żeby nie porównywać Maxusa do dużych jachtów i przy tym nie wydziwiać, co te jury wybrało.
A wybrało zwyczajnie jeden jacht z trzech zgłoszonych do konkursu.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Tak, to było w kategorii do 7,5m. Te wszystkie informacje są dostępne w podanym linku.

Żelazko zawsze pozostanie żelazkiem