Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Jacht balastowy Carina
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=25913
Strona 1 z 4

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 10:43 ]
Tytuł:  Jacht balastowy Carina

Rozważam tak całkiem na serio zakup jachtu balastowego Carina . Jachty te były budowane stoczniowo w naszym kraju. Zdaję sobie sprawę z faktu że jachty te są już wiekowe choćby z uwagi na okres ich produkcji. Na pewno nie trafię też na jacht od nowości z rąk prywatnych ale egzemplarz klubowy no może odnowiony do sprzedaży.
Chciałbym go eksploatować na Bałtyku w ramach coraz to większego wolnego czasu.
Za tą jednostką przemawia cena . Na OLX można taki jacht kupić za okolo 7 tysięcy.
Prosiłbym o porady tych co pływali Cariną po Bałtyku .Jakie są wady i zalety tego jachtu. Na co zwrócić uwagę przy zakupie .A może ktoś z Was ma jakiś inny typ opływany i sprawdzony na Bałtyku o długości NIEPRZEKRACZAJĄCEJ 6.50 metra.

Autor:  Marian J. [ 12 lut 2017, o 11:21 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Przez przypadek natknąłem się na takie ogłoszenie sprzedaży jachtu. Może Cię zainteresuje:
http://www.mila.szczecin.pl/sprzedam/jacht-zaglowy-dlugosci-65m/

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 11:26 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Mogę na ten zakup bez naruszania rezerw życiowych przeznaczyć tak jak pisałem 7.5 tysiąca złotych. Jacht ma służyć jednej osobie do tz. samotnej żeglugi .

Autor:  Ryś [ 12 lut 2017, o 12:37 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Z popularnych staroci - Nash. Ja bym wolał. Każdy ma swoje gusta, naturalnie, lecz przy okazji jest obszerniejszy i wyporniejszy w dzióbku.
Wersja balastowo-mieczowa chodziła przyzwoicie (zatem można i taką nabyć), czego nie powiem o balastowo-mieczowej Carinie.

Autor:  urbik [ 12 lut 2017, o 12:47 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

ciekawostka
http://zagle.se.pl/morze/rejsy/carina-d ... _7726.html

zobacz to ogłoszenie

viewtopic.php?f=1&t=25879

https://www.olx.pl/oferta/jacht-balasto ... 8f66b6f737

Autor:  piotr6 [ 12 lut 2017, o 12:49 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Ryś napisał(a):
Z popularnych staroci - Nash. Ja bym wolał


chyba nie balstowa Carina to mnie się wydaj pływa lepiej, do 7,5 tys i 6, 5 to jest chyba jedyna rozsądna propozycja

Jest Jaguar 22 którego jestem wielbicielem i jeszcze Cruiser 22, któru pływa bardzo dobrze ale nie wiem czy sie da zmieścić w cenie

Autor:  Ryś [ 12 lut 2017, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Hurley'a zatem? :mrgreen:
W cenie da się zmieścić niejedno ;) http://www.ebay.de/itm/Segelboot-Kajutb ... SwCU1YnjyK
http://www.ebay.de/itm/Compromis-620-/1 ... SwTuJYnIYl

A jak ktoś faktycznie chce sprzedać, to i potargować można... :cool: Nasha jeziorkowego i za piątaka znajdzie, ale: https://www.olx.pl/oferta/jacht-nash-20 ... 5188a926f6

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 13:22 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Urbik-u . Dziękuję za wpis. To zdjęcie trochę przeraża . Czyżby to ostatnie chwile Cariny przed pójściem na dno ? Tylko co z tym Robinsonem .Orkiestra gra do końca ?
Carina interesuje mnie tylko balastowa. Podoba mi się NASH ale nie ma o ile wiem wersji tylko balastowej. Mieczowo balastowa to raczej na Bałtyk nie bardzo się nadaje. Zresztą po co ten miecz ? Chyba żeby go zablokować na stałe. Carina ma też chyba zaletę że pletwa sterowa jest cały czas w wodzie.

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 13:38 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Ten NASH kilowy to chyba nie produkcja stoczniowa. A jeśli tak to warty uwagi bo NASH też mi się podoba i cena jest w zakresie moich możliwości. Tylko ten ster pawężowy!
Dziwne że jeszcze nie zabrał głosu nikt kto ma lub pływał Cariną.
Na OLX jest Carina za 7.5 tysiąca z "kaczym dziobem' balastowa. Ta mi się podoba i ma jeszcze w cenie silnik zaburtowy.
Na Allegro jest ogłoszenie za 4950 złotych jachtu balastowego BENETEAU PIRANHA. Śliczna sylwetka , balastowy lecz bez silnika. Jak sprawdzałem to te jachty prawie zawsze mają silnik wbudowany. Może to uboższa wersja bo ster jest wykrojony pod śrubę napędową.

Autor:  piotr6 [ 12 lut 2017, o 13:41 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

brodaty napisał(a):
Tylko ten ster pawężowy!


a w czym problem? u mnie tez jest taki ster i żadnych uwag. Swoja drogą to miałem obawy ale zdaje się M@rek mi je wybił z głowy :D

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 13:52 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Wiadomo że taki długi jak w tym balastowym NASH-u nie będzie "wychodził " z wody ale zawsze będzie chyba narażony na urwanie . Może rozwiniesz temat skoro pływasz z takim sterem po Bałtyku.

Autor:  piotr6 [ 12 lut 2017, o 13:56 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

ster pawężowy ma sporora zalet, jedną znich jest to że masz go na oku i jest mniej skomplikowany co przy starszych lódkach jest zaletą bo naprawa i kontrola jest znacznie łatwiejsza i tansza.
Mam Kelta 760 i nie widzę różnic w pływania miedzy sterem pawężowym a pod kadlubem.
łódka pływa dobrze

Autor:  bury_kocur [ 12 lut 2017, o 13:57 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

brodaty napisał(a):
jeszcze nie zabrał głosu nikt kto ma lub pływał Cariną.


Pływałem kiedyś Cariną pożyczoną z Barkasu od Jacka Kijewskiego - ale pływałem tylko po Zalewie Wiślanym.
Na tym obszarze udka spisywała się OK.
W Ty gdzie chcesz tym jachtem pływać ?

PS - pojęcie komfortu na tym jachcie nie istniało ... :-(

Autor:  Ryś [ 12 lut 2017, o 14:03 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

brodaty napisał(a):
Dziwne że jeszcze nie zabrał głosu nikt kto pływał Cariną.
A czepi siem taki, no uczepi... :-P
brodaty napisał(a):
A może inny typ opływany i sprawdzony na Bałtyku o długości NIEPRZEKRACZAJĄCEJ 6.50 metra.
Kup Hurleya, niebo a ziemia. A jakby Ci "PRZEKRACZAŁ 6.50 metra", to siem to robi(ło) tak :lol:
Obrazek

Autor:  piotr6 [ 12 lut 2017, o 14:06 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Ryś wszystko zależy jak się bedzie pływać Hurley legenda i przy bardzo mocnych wiatrach przyznaję rację ale tak do 4-5 b Carina wydaje mi się fajniejsza bo lepiej pływa pod wiatr.
Cariną pływałem krótka i jak na swoją długość to zaskakująco dobrze.

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 14:19 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Ponadto w Carinach można trochę poprzebierać bo ofert jest co nieco. No i prawie wszystkie mieszczą się w zasięgi moich finansów na ten jacht. Jeszcze raz podaję /Bury Kocur/ że akwen to południowy Bałtyk od portu do portu i raczej rejsy solo. Co do komfortu to nie mam wymagań. Byle było się gdzie przespać w porcie i być choć trochę samowystarczalny.

Autor:  piotr6 [ 12 lut 2017, o 14:21 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Na sailforum jest Kevin on pływa Carinka po morzu może do niego napisz, generalnie jest zadowolony

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 14:45 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Ta Carina z OLX ze Szczecina jest zarezerwowana do poniedziałku. Jak gość zrezygnuje to będzie we wtorek do wzięcia. Jest możliwość negocjacji ceny np.bez silnika /silniki mam własne i to trzy sztuki/ Myślę że jakiegoś tysiaka jeszcze by urwał. Hurlej 22 ten z OLX to na razie płynie do Polski. Będzie z końcem marca. Właściciel też nie wyklucza negocjacji ceny i twierdzi że może zejść mocno w dół ale będzie to zależne od zachowania się jachtu w rejsie . Czyżby coś było nie tak w kondycji jachtu ?

Autor:  piotr6 [ 12 lut 2017, o 14:53 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Tu na forum pisze Janusz Rolfok on często pływa z Kevine w dwie łódki to moze opowie

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 15:16 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Temat rozwija się . Mam nadzieję że odezwą się armatorzy Carin. Myślę że coś z tego będzie i dokonam dzięki Wam udanego zakupu.

Autor:  bartoszek [ 12 lut 2017, o 15:45 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Moze taki jachcik, tylko troche dluzszyod Cariny, ale pelna wysokosc stania,180m. i duzo wygodniejszy. O cenie tez mozna porozmawiac.
http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=24135

pozdrowienia - bartoszek

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 16:08 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

2100 Euro to jakieś 9.5 tysiąca plus transport do Polski. To poza zasięgiem kwoty przeznaczonej na jacht.

Autor:  marcel111 [ 12 lut 2017, o 17:15 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

miałem Carinę, sprzedałem gdy wypłynąłem na morze przy 6B, problemem nie był wiatr ale fale. Balastowa wersja ma stosunkowo małe żagle i na Dąbiu nawet przy 6-7 można szaleć, ale z krótką wysoką falą na morzu nie daje rady. Z rodziną pływam, nie na moje nerwy.

ten Hurlej 22 to inna liga, rozumiem jak ktoś nie ma kasy i za 4-5 tyś musi kupić Carinkę, ale jak masz 7,5 NIE KUPUJ bo to potem naprawdę ciężko sprzedać.

Hurlej 22 to i na ocean się nada (Carina niby też, ale tylko dla wilków, twardzieli bądź desperatów )

Autor:  piotr6 [ 12 lut 2017, o 17:42 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

tylko tak w gruncie rzeczy o kadzej łódce 6m można to powiedzieć plywać Carina na morzu da się ale komfort żaden. Z Hurleyem lepiej ale tez szału nie ma . Po prostu krótkie łódki tak mają :D

Autor:  Rolfok [ 12 lut 2017, o 17:52 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

piotr6 napisał(a):
Tu na forum pisze Janusz Rolfok on często pływa z Kevine w dwie łódki to moze opowie

Carina na której pływa Kevin to łódka na Zalew Szczeciński.
Jest zdecydowanie szybka.
Kevin nie ma foka ale ma Genue, 13m.
Pod grotem i genuą łódka śmiga.

Autor:  adaswa [ 12 lut 2017, o 18:04 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Carina nigdy dobrym jachtem nie była.
kup starego szweda coś ale https://www.blocket.se/ostergotland/Seg ... ?ca=11&w=3 i bedzie pan zadowolony

Autor:  brodaty [ 12 lut 2017, o 19:08 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Jest też na Allegro w Wejherowie Nefryt za 3.5 tysiąca. Sam kadłub pusty w środku. Pokład uzbrojony z możliwością dokupienia omasztowania. Nefrytem parę razy pływałem jako załoga więc mam trochę pojęcia o jego możliwościach. Kusi jednak cena . Chyba że jest jakiś haczyk. Jachty były robione chyba solidnie bo stoczniowo i laminat powinien jeszcze mnie przeżyć.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jak nie Carina to może to co pisałem na początku czyli BENETEAU PIRANHA .Czy ktoś może o tym jachcie coś powiedzieć.

Autor:  piotr6 [ 12 lut 2017, o 19:26 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

ależ Carina jest lepsza od BENETEAU PIRANHA, co do nefryta to nie wiem ale to też żaden cymes. Może poczekać rok dozbierać kasy i kupić coś większego?

Autor:  Colonel [ 12 lut 2017, o 19:29 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Nefryty laminat miały dość pancerny. Ale do tego kadłuba trzeba takielunek i ożaglowanie (pewnie ze dwadzieścia parę tysięcy), zrobić wnętrze i wyposażyć całość. A silnik?! A za poniżej 30 przywozisz jacht 8 metrowy ze Szwecji.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Autor:  Colonel [ 12 lut 2017, o 19:34 ]
Tytuł:  Re: Jacht balastowy Carina

Na Karince pływałem niewiele. Balostowo-mieczowa. Podobało mi się. Pod większą falę nie pójdzie.
Na Bałtyk... hmmm... wszystko można po odpowiednim przygotowaniu. Ale jeśli na wody na zachód od Kamienia Pomorskiego, łącznie z duńskimi... czemu nie. Tam małe zanurzenie to zaleta, a od portu do portu pare godzin.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/