Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 24 kwi 2024, o 01:49




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 21 cze 2017, o 10:09 

Dołączył(a): 12 lip 2011, o 16:55
Posty: 373
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: sj
W związku z odpływaniem dyskusji w kierunkach odległych od głównego tematu forum, chciałbym wrzucić taki pomysł: czy zbudowanie nowego żaglowca szkolnego mogło by się ekonomicznie obronić ? Jaki by musiał być ?
Jak widać po nielicznych jachtach/żaglowcach które mogą uchodzić za szkolne, chętnych do pływania na nich nie brakuje. Jednak większość z nich to jednostki bardzo wiekowe wyeksploatowane i o dość przeciętnych właściwościach nautycznych.
Wydaje mi się że zbudowanie takiego statku przy przy obecnej wiedzy i użyciu nowoczesnych technologii ale bez dryfowania w luksusy mogłoby mieć jakiś sens.
Myślę o jednostce na którą można by zabrać jedną klasę szkolną plus jakąś załogę czyli ~25-30 osób. Jak musiałby wyglądać taki statek ?
Wstępne pomysły:
Długość ~30m, stalowy, powierzchnia żagli: ~300-400m(?)
Ożaglowanie: najprostszy byłby kecz, ale pytanie czy przy tych rozmiarach nie będzie problemu z wielkością żagli ? Może jakiś szkuner z jedną reją ?
Kajuty dla załogi: 5-6 osób (jedna wachta)
Jak to zaprojektować żeby był tani (i w budowie i w eksploatacji) ale jednocześnie dzielny i bezpieczny ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2017, o 13:32 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Jak wiele innych rzeczy - zależy od właściwego zarządzania operacyjnego (koszty, przychody, finansowanie, rynek, marketing).
Jak trafisz na geniusza biznesu, to jeszcze na tym zarobi - pytanie jedynie, dlaczego geniusze biznesu mieliby działać akurat na tym rynku.


-----
jarek556 napisał(a):
czy zbudowanie nowego żaglowca szkolnego mogło by się ekonomicznie obronić ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2017, o 20:28 

Dołączył(a): 14 lut 2011, o 14:17
Posty: 371
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: Starszy oficer
Tanio i dobrze to się nie da.
Kabiny po 5-6 osób też należą do przeszłości bo adepci pływania w spartańskich warunkach rodem z XIX wieku na takich własnie żaglowcach pływają. Uzasadnienie ekonomiczne mają średnio drogie "ceny oscylujące w granicach ceny na wycieczkowcu" przy ilości pasażerów do 36 osób ( pod kilkoma flagami będzie to nadal jacht a nie statek pasażerski)

40 - 50 M żaglowiec ekspedycyjny o dobrym standardzie miał by rację bycia. Ożaglowanie typu kecz było by najłatwiejsze i wcale nie za duże choć taniej było by żaglować jako barkentynę bardziej skomplikowany takielunek ale maszty mogą być dużo prostsze w konstrukcji przez co tańsze.

Masz tu przykład takiej konstrukcji rodem z Polski zresztą
http://running-on-waves.com/gallery/5

Widziałem w Grecji osobiście i całkiem dobrze się prezentowała.

_________________
Adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2017, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2012, o 00:14
Posty: 708
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 193
Uprawnienia żeglarskie: Morski Trzymacz Rumpla
To dowaliłeś :)
Chcesz porównać żaglowce typu Chopin, Pogoria, Kapitan Borchardt do wycieczkowców typu RoW, Royal Clipper?

@Jarek556 Jak zaprojektuje Choreń, będzie pewnie spełniał Twoje wymagania, ale obstawiam że będzie brzydki :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2017, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8774
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1746
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Jest! Jest taki projekt, chyba od 5-u lat czeka na realizację:
Obrazek
STS "POLONIA" - dzieło Tomasza Głowackiego z Nowej Zelandii. Nieco więcej o tym pięknym żaglowcu tutaj: http://stefanbatoryoceanliner.weebly.co ... ew-ii.html
Nic, tylko zorganizować jaką zrzutę... :cool:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2017, o 21:14 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2017, o 23:04 

Dołączył(a): 12 lip 2011, o 16:55
Posty: 373
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: sj
adaswa napisał(a):
Kabiny po 5-6 osób też należą do przeszłości


Takie kajuty lepiej wpływają na integrację. To ma być żaglowiec szkolny dla młodzieży, gdzie integracja załogi ma być jednym z kluczowych celów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2017, o 23:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
jarek556 napisał(a):
żaglowiec szkolny dla młodzieży, gdzie integracja załogi ma być jednym z kluczowych celów.


Jareczku - Mordko -integracja międzyludzka zawsze jest najistotniejsza ...
Nie wiem jak Tobie, ale mnie w czasach młodzieńczych najlepiej integrowało się z płcią przeciwną w układach 1 : 1. :)
Inne układy integracyjne - 2+ 1, 1+ 2, 2+2 i dalsze dochodziły do głosu nieco później... :rotfl:
Najpierw było 1+1, ale w warunkach odosobnionych ...
Rozumiesz Mordko, że kabiny wieloosobowe to trochę nie ten etap integracji międzyludzkiej ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 cze 2017, o 01:08 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
bury_kocur napisał(a):
nie ten etap integracji



bo to jest następny etap :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 cze 2017, o 06:40 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8829
Podziękował : 3987
Otrzymał podziękowań: 1917
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jak pamietam ,na "Chopinie" młodziez najbardziej lubila "karton" z 9 kojami :)
Wracajac do meritum, po co budowac jesli za ulamek kosztow mozna czaem kupic cos fajnego.
Pamietacie moze niedoszlego "Zaglobe" ? Fajna jednostka wielkosci "Glowackiego" w bardzo dobrym stanie byla do kupienia za ok 200 tys e.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 cze 2017, o 07:36 

Dołączył(a): 12 lip 2011, o 16:55
Posty: 373
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: sj
bury_kocur napisał(a):
Nie wiem jak Tobie, ale mnie w czasach młodzieńczych najlepiej integrowało się z płcią przeciwną w układach 1 : 1. :)

Rozumiem że bardzo chętnie wysyłasz swoją 13-letnią córkę na taki rejs...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 cze 2017, o 07:50 

Dołączył(a): 12 lip 2011, o 16:55
Posty: 373
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: sj
M@rek napisał(a):
Jak pamietam ,na "Chopinie" młodziez najbardziej lubila "karton" z 9 kojami :)
Wracajac do meritum, po co budowac jesli za ulamek kosztow mozna czaem kupic cos fajnego.
Pamietacie moze niedoszlego "Zaglobe" ? Fajna jednostka wielkosci "Glowackiego" w bardzo dobrym stanie byla do kupienia za ok 200 tys e.


Np. taki:
http://www.apolloduck.eu/feature.phtml?id=479243 ?

Tak jak z samochodami, zawsze jest dylemat: nowy czy używany. Miałem w swojej historii i samochody nowe i używane. Szczęśliwie nigdy nie trafiłem na minę i z większości samochodów byłem zadowolony. Teraz akurat jeżdżę nowym i ma to swoje istotne zalety - np. klika lat bez przestojów w serwisach, brak niespodzianek po poprzednich właścicielach.
Myślę że z jachtem jest podobnie: nowy powinien dać kilka lat spokoju.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 cze 2017, o 08:15 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8829
Podziękował : 3987
Otrzymał podziękowań: 1917
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz , podobnie jak Ty mialem wiele samochodzow i nowych i uzywanych. roznica polegala glownie na tym ze jedne staly w serwisie na gwarancji a inne u znajomego mechanika :)
Teraz mam 2 letniego Avensisa kupionego z salonu i 21 honde civic z przebiegiem 360 tys km.
Co do jachtow to wole 10, 20 letni od zamoznego wlasciciela pasjonata niz nowke golasa ze stoczni. O roznicach w cenie nie mowiac.
Zaglowiec o ktorym wspomnialem ( a wlasciwie dwa) spredawal znajomy Holender , byl nim w Szczecinie w czasie TSR dla mnie to byla znakomita okazja. Byl realny bussines plan, znakomity kapitan ale niestaty inwestor sie wycofal a banki kredytowac nie chcialy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2017, o 17:57 

Dołączył(a): 14 lut 2011, o 14:17
Posty: 371
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: Starszy oficer
M@rek napisał(a):
Zaglowiec o ktorym wspomnialem ( a wlasciwie dwa) spredawal znajomy Holender , byl nim w Szczecinie w czasie TSR dla mnie to byla znakomita okazja. Byl realny bussines plan, znakomity kapitan ale niestaty inwestor sie wycofal a banki kredytowac nie chcialy.


Pewnie dlatego bo to kiepski interes był.
Zresztą jak pokazuje przykład Kapitana Borcharda stare żaglowce są złym rozwiązaniem.


W dzisiejszych czasach można zabudować kadłub wykorzystując naprawdę "niezniszczalne" materiały w porównaniu do tych klasycznych zapewniając nowoczesny wystrój, łatwe użytkowanie i minimalne koszty tegoż utrzymania.
Ejdzej napisał(a):
Chcesz porównać żaglowce typu Chopin, Pogoria, Kapitan Borchardt do wycieczkowców typu RoW, Royal Clipper?

Właśnie o to chodzi żeby ich nie porównywać wręcz odejść od tego pomysłu choć akurat armator Kapitana Borcharda twierdzi że to ekskluzywny żaglowiec jest.

RoW był wspomniany celem odpowiedzi na pytanie o dochodowym biznesie.

Pływanie z młodzieżą to szczytny cel ale biznes musi się sam bronić chyba że ktoś zrobi to kurtuazyjnie.

_________________
Adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2017, o 19:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2012, o 00:14
Posty: 708
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 193
Uprawnienia żeglarskie: Morski Trzymacz Rumpla
Nie wiem, ja się nikomu do jego biznesu nie wcinam, ale zarówno KB jak i Kompozytor radzą sobie, chyba całkiem nieźle. Przynajmniej jak mijam się z tymi żaglowcami w sezonie to zawsze trochę ludków jest na pokładzie i niekoniecznie młodzieży :)
Co do wspomnianego finansowania przez banki używanych żaglowców. Jest to biznes ryzykowny i banką polskim średnio znany dlatego podchodzą do tego z ostrożnością. Znam 3 przypadki, gdzie ktoś chciał kupić coś dużego(względnie) i nie dostał finansowania, a na nowe łódki w leasing zgoda była praktycznie od ręki.
I nie ma to związku z realną oceną biznesu, a związane to jest z wewnętrznymi regulacjami banków.
Ja mam przynajmniej tak, że na KB, czy Chopinie mógłbym popływać, ale na jakieś takie statki wycieczkowe to by trzeba mnie siłą chyba zaciągnąć. To tak jak zamiast na safari w Kenii został bym zabrany na wycieczkę do zoo w Warszawie...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2017, o 19:15 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8829
Podziękował : 3987
Otrzymał podziękowań: 1917
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
adaswa napisał(a):
M@rek napisał(a):
Zaglowiec o ktorym wspomnialem ( a wlasciwie dwa) spredawal znajomy Holender , byl nim w Szczecinie w czasie TSR dla mnie to byla znakomita okazja. Byl realny bussines plan, znakomity kapitan ale niestaty inwestor sie wycofal a banki kredytowac nie chcialy.


Pewnie dlatego bo to kiepski interes był.
Zresztą jak pokazuje przykład Kapitana Borcharda stare żaglowce są złym rozwiązaniem.


Widze ze wszystko wiesz lepiej nie majac pojecia o faktach :) Ten Holender po prostu po latach rozwoju postanowil ograniczyc dzialalnosc firmy i dalej plywa sam na trzecim . Interes idzie mu dobrze a ma 2/3 lub wiecej problemow mniej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2017, o 19:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Ejdzej napisał(a):
zarówno KB jak i Kompozytor radzą sobie, chyba całkiem nieźle.
Jesteś pewien?
Ejdzej napisał(a):
ja się nikomu do jego biznesu nie wcinam
I rób tak dalej. :D
Ejdzej napisał(a):
banką polskim
A także armatorą i ich statką. :evil:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2017, o 19:50 

Dołączył(a): 14 lut 2011, o 14:17
Posty: 371
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: Starszy oficer
Ejdzej napisał(a):
Co do wspomnianego finansowania przez banki używanych żaglowców. Jest to biznes ryzykowny i banką polskim średnio znany dlatego podchodzą do tego z ostrożnością. Znam 3 przypadki, gdzie ktoś chciał kupić coś dużego(względnie) i nie dostał finansowania, a na nowe łódki w leasing zgoda była praktycznie od ręki.


Zgodzę się nowe jachty leasing dostaniesz od ręki , zresztą nie widać ofert po leasingowych wystawianych bezpośrednio przez banki a liczba ofert przejęcia leasingu tez jest sporadyczna.

Co do używanych miałem propozycje leasingu 4 letniej Delphi ale przy starszych może być problem.
M@rek napisał(a):
Widze ze wszystko wiesz lepiej nie majac pojecia o faktach Ten Holender po prostu po latach rozwoju postanowil ograniczyc działalność firmy i dalej plywa sam na trzecim . Interes idzie mu dobrze a ma 2/3 lub więcej problemow mniej.


Nie lubię wiedzieć lepiej prowadzę tylko luźną polemikę i mam nadzieję że nikogo nie uraziłem.
Prowadziłem kiedyś remont na stoczni 53 metrowego kecza, wyciągnięcie i przegląd masztów zamknęliśmy w 250 k Euro plus naprawy kolejne 70 k E o reszcie kosztów stoczni nie wspominając.
Przeglądy leciwych jednostek komercyjnych to też nic taniego ani prostego. w zależności od towarzystwa e.g. po przekroczeniu 25 lat przeglądy muszą być coroczne.
A zawsze się coś znajdzie do roboty a jak dojdziemy do wymiany części poszycia , rurociągów itd to po prostu biznes się nie zamknie.

e.g Star Clipper tez nie buduje największego żaglowca pasażerskiego dla szlachetnych celów flota mu się starzeje i taniej jest wybudować jeden duży niż utrzymywać wszystkie 3 mniejsze.

_________________
Adam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2017, o 20:18 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8829
Podziękował : 3987
Otrzymał podziękowań: 1917
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz, ja znam tego Holendra od prawie 20 lat, zreszta nie tylko ja bo poznal nas ze soba Ziemowit Baranski. Dwa sprzedawane wowczas zaglowce wielkosci "Głowackiego" byly w znakomitym stanie . Byly owocem przebudowy w Polsce na jego zlecenie holownikow(polskiego projektu i budowy) o stalowych kadlubach. Ze wzgledu na znakomity stan i wielkosc nie wymagaly ani remontow ani duzej zalogi stalej. Koszty eksploatacji rowniez byly niewielkie. Niestety problem polegal na tym ze banki nie maja fachowcow potrafiacych realnie ocenic wartosc uzywanych jednostek i bez problemu finanuja zakup nowych jednostek ze stoczni a takich unikaja jak ognia.

Przypomne ze dyskutujemy o zaglowcu szkolnym a nie wycieczkowcu w stylu "Royal Clippera"



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 182 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL