Od paru lat chodzi za mną pomysł zakupu małej sportowej żaglówki do szaleństw. Tak jak i wielu osobom na tym forum, pomysł ten ewaluował przez lata. Zaczynałem od zamiaru kupna lasera poprzez 420,470 i na 505 kończąc. Lata lecą żaglówki jak nie było tak nie ma, a pomysł już kompletnie nie daje spokoju. Dlatego też postanowiłem, że co by się nie działo tej wiosny kupuje "wariata"
Niestety wybór na rynku coraz większy a nigdy nie byłem zbyt decyzyjna osobą.
Aktualnie rozmyślam nad czymś używanym w stylu:
- https://www.olx.pl/oferta/lodz-zaglowa-zaglowka-topper-topaz-tres-3-86m-z-CID767-IDqKlaJ.html
- https://www.rssailing.com/project/rs-feva/
Łódką większość czasu będę pływał sam ale raz na pewien czas chciałbym żeby była to łódka 2 osobowa. Łódka będzie pływać wszędzie czyli i po Bałtyku i po jeziorach. Nie planuje startu w regatach. Ma to byś coś co łatwo przewieść w dowolne miejsce i wyskoczyć na nią nawet w przerwie lunch-owej.
Nie ukrywam ze chciał bym wydać maksymalnie cos ok 8000. Ale wiadomo jak bedzie cos za co warto dopłacić to tez rozważę.
Jeżeli moglibyście mi doradzic, lub może zaproponowac coś innego to prosił bym bardzo o pomoc.
Ale spełnia Twoje założenia początkowe. 
