Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Tanie łaty antypoślizowe? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=3529 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | wojciech70 [ 27 lip 2009, o 13:37 ] |
Tytuł: | Tanie łaty antypoślizowe? |
Dzień dobry, Mam do wyremontowania moją łódkę SPARK Skrzat-550 i muszę zrobić na niej nowe powierzchnie antypoślizgowe, łaty, tylko nie wiem z czego, bo nie stać mnie na Treadmaster M za 370 zł /m2. Muszę mieć koło 8 m2. Czy może ktoś z Was robił coś podobnego? Może kupić jaką matę gumową i ją przykleić klejem epoksydowym? Wojciech ![]() |
Autor: | Banan [ 27 lip 2009, o 13:52 ] |
Tytuł: | |
Na nie których jachtach widziałem takie nierówności żelkotu, widocznie podczas jego kładzenia na pokładzie, robiona jakieś takie coś, że po zaschnięciu jest chropowaty i nie równy. Może ktoś będzie wiedział jak to zrobić. |
Autor: | gagaa_ [ 27 lip 2009, o 18:29 ] |
Tytuł: | |
banan70 napisał(a): Na nie których jachtach widziałem takie nierówności żelkotu, widocznie podczas jego kładzenia na pokładzie, robiona jakieś takie coś, że po zaschnięciu jest chropowaty i nie równy. Może ktoś będzie wiedział jak to zrobić.
gęsty żelkot z mikrobalonami natryskiwany na powierzchnię na której wystarczy zwykłą papierową taśmą zabezpieczyć miejsca które mają być gładkie... oczywiście natryskiwane na odtłuszczoną i przygotowaną powierzchnię pozdrawiam |
Autor: | Maar [ 27 lip 2009, o 19:01 ] |
Tytuł: | |
Za komuny (czyt. w czasach powszechnego niedoboru) antypoślizgi robiło się z cukru. Mieszało się cukier z lakierem poliuretanowym i się tym czymś malowało. Po wyschnięciu przecierało się powierzchnię papierem ściernym żeby otworzyć pory i polewało się gorącą wodą z czajnika wypłukując cukier. Śmieszne to było i nad wyraz kiepskie, ale jedyne wówczas dostępne. Dziś z dobrych (i stosunkowo niedrogich) materiałów dostępne są mikroperełki o których pisała Aga (z tym, że nakładane wałkiem a nie natryskiwane) lub po prostu farba antypoślizgowa - 9,5 m kw za 140 zł ![]() Link do mikrobalonów:http://www.falski.info/?p=productsMore&iProduct=635 Link do farby: http://www.falski.info/?p=productsMore&iProduct=623 |
Autor: | Cape [ 27 lip 2009, o 19:05 ] |
Tytuł: | |
Maar napisał(a): antypoślizgi robiło się z cukru
Maaaarek, cukru było szkoda, na kartki był. Z cukru robiło się bimber, mniam. ![]() |
Autor: | Maar [ 27 lip 2009, o 19:16 ] |
Tytuł: | |
To było w czasach przed-kartkowych i wczesnych po-kartkowych ![]() A żeby było choć trochę on topic, to... myślę, że Wojciech70 doskonale sobie poradzi z mikroperełkami. |
Autor: | wojciech70 [ 27 lip 2009, o 19:21 ] |
Tytuł: | |
banan70 napisał(a): Na nie których jachtach widziałem takie nierówności żelkotu, widocznie podczas jego kładzenia na pokładzie, robiona jakieś takie coś, że po zaschnięciu jest chropowaty i nie równy. Może ktoś będzie wiedział jak to zrobić.
Hej, czyli jednak żelkot i może do niego przyłożyć jaką formę np. szybę z kwadratami? Kiepski ze mnie szkutnik, dlatego zapytam: Żelkot jest mieszanką żywicy [ np.poliestrowej, epoksydowej] z wypełniaczem i jakimś tam pigmentem [ kwestia koloru]. Właśnie, co dodać do żywicy? Jestem wdzięczny za już wpisane posty. Dziękuję ![]() |
Autor: | boSmann [ 27 lip 2009, o 19:34 ] |
Tytuł: | |
banan70 napisał(a): Na nie których jachtach widziałem takie nierówności żelkotu Najczęściej to jest zrobione już w formie gagaa_ napisał(a): gęsty żelkot z mikrobalonami mikrobalony używa się jako wypełniacz, np dp szpachlówek do antypoślizgów stosuje się granulat polipropylenowy Maar napisał(a): Link do farby Od dłuższego czasu, przy remontach stosuję farby antypoślizgowe Epifanesa. Tańsze i sprawdzone, nawet chyba skuteczniejsze niż antyślizgi z formy wojciech70 napisał(a): czyli jednak żelkot i może do niego przyłożyć jaką formę np. szybę z kwadratami?
Robiłem to kiedyś. Dosyć to pracochłonne. Moim zdaniem istotny jest też ciężar, szczególnie na małej łódce. Jednak najlżejsza będzie farba (dwie warstwy się kładzie) |
Autor: | gagaa_ [ 27 lip 2009, o 19:37 ] |
Tytuł: | |
wojciech70 napisał(a): Hej, czyli jednak żelkot i może do niego przyłożyć jaką formę np. szybę z kwadratami?
A po co chcesz sobie utrudniać?.. zaklej miejsca które nie mają być chropowate taśmą papierową i po kłopocie Maar natryskiwanie suchym powietrzem daje fajną równomiernie chropowatą powierzchnię no i wydajność jakby większa ![]() pozdrawiam [Maar] Poprawiłem cytowanie |
Autor: | Moniia [ 27 lip 2009, o 23:05 ] |
Tytuł: | Re: Tanie łaty antypoślizowe? |
wojciech70 napisał(a): Dzień dobry,
bo nie stać mnie na Treadmaster M za 370 zł /m2. Muszę mieć koło 8 m2. Wojciech ![]() Czy cena 250zł/ za płachtę 1200x900 mm byłaby bardziej akceptowalna*? Tyle kosztuje w najbliższym sklepie... (50 funtów) poza tym może być Technix diamond w 1 metrowej szerokości rolkach. 1 mb kosztuje 37 funtów czyli 185 zł Poza tym - musisz pokrywać całość? Można kupić Treadmastera w kawałkach 275X130 mm, 2 takie kawałki (tyle jest w paczce) kosztuje 8 funtów Jeśli odpowiesz na któreś z tych pytań tak, to daj znać, ustalimy szczegóły. *Chyba po powrocie zabiorę się znowu do handlu wyposażeniem, kupując w sklepie mam już 50 procent marży... ![]() |
Autor: | boSmann [ 28 lip 2009, o 22:26 ] |
Tytuł: | |
Cena wykładziny to jedno a cena kleju do niej to drugie ![]() Sprawdź ile klej i primer kosztują. |
Autor: | Moniia [ 28 lip 2009, o 23:08 ] |
Tytuł: | |
pytanie (i cena) była odnośnie mat. Klej na jeden arkusz Treadmastera (ten 1200x900)kosztuje 25 funtów (epoksyd). Klej na 2,5 metra technixa jest bardziej akceptowalny, kosztuje 29 funtów (ale, tak jak powiedziałam, 2,5 mb) [ Dodano: Wto 28 Lip, 2009 23:10 ] ps. biorąc pod uwagę skład kleju do treadmastera, epidian plus PAC wystaczą w zupełności. A trochę tańsze ![]() |
Autor: | boSmann [ 31 lip 2009, o 09:17 ] |
Tytuł: | |
Moniia napisał(a): epidian plus PAC
Epoksydy lubię, PACa też często używam jednak nigdy nie kleiłem wykładzin na coś innego niż producent zaleca. Przy innych okazjach przekonałem się, że warto (przeważnie) słuchać producenta i stosować dedykowne środki. Sporo jachtów na Mazurach ma różne wykładziny i często widać, że odklejają się. Pewnie armatorzy kombinowali aby zaoszczędzić (podobnie jak z uszczelnieniami okien ![]() |
Autor: | tadeusz posmyk [ 12 sie 2009, o 13:43 ] |
Tytuł: | Re: Tanie łaty antypoślizowe? |
wojciech70 napisał(a): Dzień dobry,
Mam do wyremontowania moją łódkę SPARK Skrzat-550 i muszę zrobić na niej nowe powierzchnie antypoślizgowe, łaty, tylko nie wiem z czego, bo nie stać mnie na Treadmaster M za 370 zł /m2. Muszę mieć koło 8 m2. Czy może ktoś z Was robił coś podobnego? Może kupić jaką matę gumową i ją przykleić klejem epoksydowym? Wojciech ![]() noooo taaaaak. ja-nie mając kasy- robiłem to tak- w sklepie budowlanym kupiłem posypkę papową w kolorze takim jak nakładana farba( torebka za kilka zł.), dodałem ją do mojej farby poliuretanowej i pedzlem pokryłem te powierzchnie które miały być antypoślizgowe( odcinając je taśmą papierową).spełniało to swoje zadanie do dnia sprzedaży łódki czyli około 7 lat.obecnie buduję następną i zrobię dokładnie to samo. pozdrawiaam [ Dodano: Sro 12 Sie, 2009 13:46 ] noooo taaaaak. ja-nie mając kasy- robiłem to tak- w sklepie budowlanym kupiłem posypkę papową w kolorze takim jak nakładana farba( torebka za kilka zł.), dodałem ją do mojej farby poliuretanowej i pedzlem pokryłem te powierzchnie które miały być antypoślizgowe( odcinając je taśmą papierową).spełniało to swoje zadanie do dnia sprzedaży łódki czyli około 7 lat.obecnie buduję następną i zrobię dokładnie to samo. pozdrawiaam |
Autor: | Moniia [ 12 sie 2009, o 13:51 ] |
Tytuł: | |
boSmann napisał(a): Epoksydy lubię, PACa też często używam jednak nigdy nie kleiłem wykładzin na coś innego niż producent zaleca. Przy innych okazjach przekonałem się, że warto (przeważnie) słuchać producenta i stosować dedykowne środki.
Hm, ale ja to przeczytałam na etykietach dedykowanego środka. Więc po co płacić za top samo kilka razy więcej? ![]() ![]() |
Autor: | boSmann [ 12 sie 2009, o 23:45 ] |
Tytuł: | |
Przy okazji zrobię próbę. Faktycznie, po co przepłacać. |
Autor: | wojciech70 [ 19 sie 2009, o 13:01 ] |
Tytuł: | Serdecznie dziękuję za pomoc. |
Bardzo dziękuję za te wszystkie pomysły. Może jednak farba. Teraz mam w końcu jakieś rozwiązania. Muszę to przemyśleć. Jeszcze raz dziękuję. |
Autor: | Michael [ 19 sie 2009, o 14:43 ] |
Tytuł: | |
Pamiętam, że Hempel miał w sprzedaży taki proszek antypoślizgowy do mieszania z farbą, nie pamiętam ceny, ale nie był drogi. |
Autor: | boSmann [ 19 sie 2009, o 19:33 ] |
Tytuł: | |
Inne firmy też mają granulki w ofercie ale ja wolę gotową farbę (nie lubię sobie roboty nadawać) Przeważnie w ofercie są 2-3 kolory więc zawsze coś pasuje |
Autor: | wojciech70 [ 17 sie 2010, o 06:39 ] |
Tytuł: | Re: |
Maar napisał(a): Za komuny (czyt. w czasach powszechnego niedoboru) antypoślizgi robiło się z cukru. Mieszało się cukier z lakierem poliuretanowym i się tym czymś malowało. Po wyschnięciu przecierało się powierzchnię papierem ściernym żeby otworzyć pory i polewało się gorącą wodą z czajnika wypłukując cukier. Śmieszne to było i nad wyraz kiepskie, ale jedyne wówczas dostępne. Dziś z dobrych (i stosunkowo niedrogich) materiałów dostępne są mikroperełki o których pisała Aga (z tym, że nakładane wałkiem a nie natryskiwane) lub po prostu farba antypoślizgowa - 9,5 m kw za 140 zł ![]() Link do mikrobalonów:http://www.falski.info/?p=productsMore&iProduct=635 Link do farby: http://www.falski.info/?p=productsMore&iProduct=623 Spojrzę, Wojtek ***** boSmann napisał(a): banan70 napisał(a): Na nie których jachtach widziałem takie nierówności żelkotu Najczęściej to jest zrobione już w formie gagaa_ napisał(a): gęsty żelkot z mikrobalonami mikrobalony używa się jako wypełniacz, np dp szpachlówek do antypoślizgów stosuje się granulat polipropylenowy Maar napisał(a): Link do farby Od dłuższego czasu, przy remontach stosuję farby antypoślizgowe Epifanesa. Tańsze i sprawdzone, nawet chyba skuteczniejsze niż antyślizgi z formy wojciech70 napisał(a): czyli jednak żelkot i może do niego przyłożyć jaką formę np. szybę z kwadratami? Robiłem to kiedyś. Dosyć to pracochłonne. Moim zdaniem istotny jest też ciężar, szczególnie na małej łódce. Jednak najlżejsza będzie farba (dwie warstwy się kładzie) Czyli jednak farba. I dobrze wiedzieć, że patent z szybką także był stosowany. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |