Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Puchar Ameryki
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=4395
Strona 1 z 1

Autor:  Marian Strzelecki [ 13 lut 2010, o 01:12 ]
Tytuł:  Puchar Ameryki

Jakoś wszyscy milczą w tym temacie?
czy tylko Ja nie potrafię znaleźć ?

No więc na rozkręcenie tematu popełnię plagiat
z zaprzyjaźnionego (mam nadzieję) forum ;-)

MJS pisze:
Tak się zastanawiam nad tym czy manewry startowe BMW były przypadkiem.
Po dobrym manewrze protestowym; jakby zgłupieli na chwilę
- czy aby nie po to aby nie wdawać się w bezpośrednią walkę?

Potem prowadzili jacht genialnie; cały czas na jednym pływaku.
więc chyba nie zasnęli na starcie.

Alinghi płynął jakby bez chęci zwycięstwa, co i raz moczył drugi kadłub, często załoga była w obu kadłubach prawie po równo, po bojce nie umieli ustawić żagli tak aby pracowały razem, co chwila ostrzyli aby nabrać prędkości i podnieść kadłub, a za chwilę i tak opadał na wodę.

Oglądając przygotowania podziwiałem przepiękny miecz Alinghi (wygięty w S ), a na regatach szwajcarzy założyli jakieś zwykłe proste płetwy, w odróżnieniu od mieczy BMW których podgięcia robiły także trochę jak hydroskrzydła.

Natomiast zawiodły mnie obie ekipy z powodu poziomych owiewek dzwigarów:
myślałem że oni nimi sobie będą pomagać w przechylaniu jachtów, a tu okazało się że to nieruchome płócienne atrapy.
Dobrym pomysłem był by* balast z wody w rufach Allinghi
- tylko za szybko im się wylewał. :-)
*Był by; bo w tym wyścigu raczej przeszkadzał.

Oddzielna sprawa to genua na BMW - aż dziw że oni nic nie tracili pod samym grotem, Ciekawe by było gdyby i drugi jacht zechciał popływać na samym grocie, być może też by zaczął ostrzej płynąć.

Po tym pucharze liczę na rychły zgon żagli z poszerzonym topem (na jakie ostatnio nastała moda - na treningach BMW też taki miał, ale potem postawił na nowoczesność).
Nie podobają mi się one i myślę że ładne w proporcjach skrzydło BMW przywróci nam urok smukłych żagli Bermudzkich.
Są teorie, że człowiek instynktownie czuje piękno w rozwiązaniach czystych i w formach naturalnych, a do takich nie zaliczam tych dziwnych żagli z poszerzonym topem.
Jeśli by one były dobre to rekiny i ptaki też by to wymyśliły ;-)

pozdrawiam
Marian J. Strzelecki

Autor:  Rafał [ 13 lut 2010, o 10:12 ]
Tytuł:  Re: Puchar Ameryki

Ja po wczorajszym biegu jestem fanem BMW Oracle Racing i ich trimarana. Wcale nie dlatego, ze kibicuje sie tylko zwyciezcom (liczylem na nich juz wczesniej, gdyz jakby nie patrzec Amerykanie sa narodem nadmorskim).

Jacht futurystyczny i dzieki temu mi sie podoba. Jest po prostu ladny, estetyczny i robi wrazenie. A jak zauwazylismy "w praniu" - plywa tez niczego sobie.

Co do samych finalow - podobaja mi sie. Jestem zapewne w mniejszosci, ale uwazam, ze sa one udane i ciekawe.

Autor:  Catz [ 13 lut 2010, o 15:25 ]
Tytuł:  Re: Puchar Ameryki

Marian Strzelecki napisał(a):
No więc na rozkręcenie tematu popełnię plagiat
z zaprzyjaźnionego (mam nadzieję) forum ;-)


Czy to dobry pomysl?

Marian Strzelecki napisał(a):
MJS pisze:
Tak się zastanawiam nad tym czy manewry startowe BMW były przypadkiem.
Po dobrym manewrze protestowym; jakby zgłupieli na chwilę
- czy aby nie po to aby nie wdawać się w bezpośrednią walkę?


Spithill wspomnal o klopotach z kabestanem, przyznal sie do bledu ( znalazl sie zbyt blisko przeciwnika ) i pogratulowal Alinghi zrecznosci.

Marian Strzelecki napisał(a):
Po tym pucharze liczę na rychły zgon żagli z poszerzonym topem (na jakie ostatnio nastała moda - na treningach BMW też taki miał, ale potem postawił na nowoczesność).
Nie podobają mi się one i myślę że ładne w proporcjach skrzydło BMW przywróci nam urok smukłych żagli Bermudzkich.


Nie licz na to...moda sie utrwalila, problemy techniczne sa rozwiazane a skutecznosc takich zagli jest znacznie wyzsza, jak to juz dawno temu wykazal Marchaj.

Marian Strzelecki napisał(a):
Są teorie, że człowiek instynktownie czuje piękno w rozwiązaniach czystych i w formach naturalnych, a do takich nie zaliczam tych dziwnych żagli z poszerzonym topem.
Jeśli by one były dobre to rekiny i ptaki też by to wymyśliły ;-)


Rekiny i inne ptactwo maja jednak wiecej klopotow niz my: oprocz kryteriow estetycznych musialy wziasc pod uwage nie tylko sprawnosc aero- i hydrodynamiczna, ale takze sprawnosc miesni, wiec i caly skomplikowany bilans energetyczny.
Taki rekin np., gdyby byl mniejszym esteta i leniem, majac przy tym wiecej zarcia i sily, to moze zafundowal by sobie pletwy z kwadratowymi czubkami?

Catz

Autor:  Colonel [ 13 lut 2010, o 16:28 ]
Tytuł:  Re: Puchar Ameryki

Puchar wrócił do źródeł: walka konstruktorów, pomysłów i pieniędzy.Transmisja byla fascynująca.

Autor:  Catz [ 13 lut 2010, o 16:53 ]
Tytuł:  Re: Puchar Ameryki

Colonel napisał(a):
Puchar wrócił do źródeł: walka konstruktorów, pomysłów i pieniędzy.Transmisja byla fascynująca.


Wszyscy juz wiedza co tym myslisz. :)

Catz

Autor:  Wojciech [ 27 cze 2011, o 08:07 ]
Tytuł:  Re: Puchar Ameryki

Więcej informacji tu http://www.americascup.com/#

Załączniki:
19NOVEL4-articleLarge.jpg
19NOVEL4-articleLarge.jpg [ 61.19 KiB | Przeglądane 1856 razy ]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/