Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
470 - rufa https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=5250 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | panczo [ 23 cze 2010, o 07:57 ] |
Tytuł: | 470 - rufa |
Witam, mam pytanie odnosnie ksztaltu rufy w klasie 470. Z tego, co widze sa dwa typy, jedne maja szeroka rufe, inne zwezajaca sie. Czy byla to zmiana konstrukcyjna na przelomie lat, a jesli tak to czy mozliwe jest oszacowanie wieku takiej zaglowki? Jakie sa za i przeciw poszczegolnych rozwiazan? Pozdrawiam |
Autor: | m.a.j.o.r [ 23 cze 2010, o 10:25 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
Pierwsze słyszę aby kształt rufy się zmienił ?! Możesz na potwierdzenie zapodać zdjęcia, schematy? |
Autor: | Konrad.futera [ 23 cze 2010, o 11:47 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
Z tego co ja wiem, kształt kadłuba jest ściśle określony w przepisach klasowych, nie jest możliwe, żeby kształt rufy inny. Może zdjęcie jakie kolega widział było zrobione aparatem o małym obiektywie i perspektywa na zdjęciu oszalała. Jedyne poważne zmiany kadłuba o jakich słyszałem to: 1.kombinacje z wpustem na fartuch. 2.połączenie dołu z górą się trochę zmieniło. (tzw. kielich) |
Autor: | joker470 [ 23 cze 2010, o 14:42 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
może kolega widział łodzie pod hasłem "470"na allegro-niektóre mają tylko żagiel z 470-tki albo podobną długość ale nie to są to łodzie(kadłuby)klasy olimpijskiej 470er. http://img189.imageshack.us/img189/3580/470005.jpg |
Autor: | panczo [ 25 cze 2010, o 12:29 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
joker470 napisał(a): może kolega widział łodzie pod hasłem "470"na allegro-niektóre mają tylko żagiel z 470-tki albo podobną długość ale nie to są to łodzie(kadłuby)klasy olimpijskiej 470er. http://img189.imageshack.us/img189/3580/470005.jpg Tak, to jest raczej odpowiedz na moje pytanie. Mam jeszcze pytanie o plywanie rekreacyje na 470 i moze ogolnie o refowanie zagli. Czy jest szansa zarefowac grota, ktory nie ma refbant i refsejzingow? Jesli nie, to czy mozliwa jest bezszkodowa przerobka takiego zagla, by refowanie bylo mozlliwe? |
Autor: | m.a.j.o.r [ 25 cze 2010, o 13:27 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
panczo napisał(a): Tak, to jest raczej odpowiedz na moje pytanie. Mam jeszcze pytanie o plywanie rekreacyje na 470 i moze ogolnie o refowanie zagli. Czy jest szansa zarefowac grota, ktory nie ma refbant i refsejzingow? Jesli nie, to czy mozliwa jest bezszkodowa przerobka takiego zagla, by refowanie bylo mozlliwe? jeśli zależy Tobie na rekreacyjnym pływaniu to 470tka jest raczej złym wyborem. To klasa stworzona z myślą o regatach, bawienie się w refowanie i dostrajanie do potrzeb rekreacyjnego pytania jest IMO głupie. |
Autor: | Catz [ 25 cze 2010, o 13:34 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
m.a.j.o.r napisał(a): jeśli zależy Tobie na rekreacyjnym pływaniu to 470tka jest raczej złym wyborem. To klasa stworzona z myślą o regatach, bawienie się w refowanie i dostrajanie do potrzeb rekreacyjnego pytania jest IMO głupie. ... ale nie niemozliwe ![]() Catz |
Autor: | m.a.j.o.r [ 25 cze 2010, o 13:43 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
Catz napisał(a): m.a.j.o.r napisał(a): jeśli zależy Tobie na rekreacyjnym pływaniu to 470tka jest raczej złym wyborem. To klasa stworzona z myślą o regatach, bawienie się w refowanie i dostrajanie do potrzeb rekreacyjnego pytania jest IMO głupie. ... ale nie niemozliwe ![]() Catz tylko pytanie po co? nie lepiej od razu zdecydować się na klasę stworzoną do rekreacyjnego , suchego, przyjemnego i bezstresowego pływania? |
Autor: | robhosailor [ 25 cze 2010, o 14:15 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
m.a.j.o.r napisał(a): panczo napisał(a): Mam jeszcze pytanie o plywanie rekreacyje na 470 i moze ogolnie o refowanie zagli. Czy jest szansa zarefowac grota, ktory nie ma refbant i refsejzingow? Jesli nie, to czy mozliwa jest bezszkodowa przerobka takiego zagla, by refowanie bylo mozlliwe? jeśli zależy Tobie na rekreacyjnym pływaniu to 470tka jest raczej złym wyborem. To klasa stworzona z myślą o regatach, bawienie się w refowanie i dostrajanie do potrzeb rekreacyjnego pytania jest IMO głupie. Od kiedy żeglarstwo żeglarstwem, czyli już dobre sto lat z okładem, wielokrotnie dostosowywano wycofane z regat (np. ze względu na wiek, albo niezgodność z aktualizowanymi przepisami itp. itd.) jednostki do żeglugi rekreacyjnej, a czasami do nawet dużej turystyki (i dobudowywano im, o zgrozo, kabiny!!!) i raczej mało kto uważał to za głupie. |
Autor: | m.a.j.o.r [ 25 cze 2010, o 14:22 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
robhosailor napisał(a): Od kiedy żeglarstwo żeglarstwem, czyli już dobre sto lat z okładem, wielokrotnie dostosowywano wycofane z regat (np. ze względu na wiek, albo niezgodność z aktualizowanymi przepisami itp. itd.) jednostki do żeglugi rekreacyjnej, a czasami do nawet dużej turystyki (i dobudowywano im, o zgrozo, kabiny!!!) i raczej mało kto uważał to za głupie. na siłę to i z ferrari zrobisz wóz kempingowy, mi chodzi o sens takich modyfikacji. Po za tym, może jakiś przykład? Sam jestem ciekaw rezultatów ![]() |
Autor: | robhosailor [ 25 cze 2010, o 14:42 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
m.a.j.o.r napisał(a): na siłę to i z ferrari zrobisz wóz kempingowy, mi chodzi o sens takich modyfikacji. Po za tym, może jakiś przykład? Sam jestem ciekaw rezultatów ![]() Bez siły - w znanej (kultowej chyba nawet) książce Z.Milewskiego "Projektowanie i budowa jachtów żaglowych" jest rysunek przedstawiający modyfikację klasycznego jachtu klasy R6 na kabinowy jacht dla 4 osób z "doghousem" i wbudowanym silnikiem. Z mniejszych jednostek na turystykę przebudowywano Dragony i Stary (a Folkboat też jest jachtem regatowym wykorzystywanym w turystyce), a z najmniejszych - drewniane Piraty i Słonki (bywają też wersje kabinowe!). I to tylko niektóre z przykładów, bo są ich setki. Pytanie o sens nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jedną z nich może być dalsze wykorzystanie jednostki, która po wycofaniu z regat nadawałaby się już tylko na złom. Co do wykorzystania 470-tki, to sam mam wątpliwości - przechodzony regatowy kadłub po latach eksploatacji staje się miękki i czasami to go dyskwalifikuje, jako kadłub jednostki regatowej (nie daje się już prawidłowo dostroić takielunku, bo kadłub puszcza), ale jeszcze parę lat łódka może powozić swojego nowego właściciela i jego gości. Cóż w tym złego, że dorobi sobie na grocie refbantę??? |
Autor: | Catz [ 25 cze 2010, o 21:30 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
Takoz i kiedys splynalem na 470 z Pieczarek do Karwicy ( nie po prostej...) bez refbant nawet i rejs wspominam mile...ale to ze trzydziescipiec lat temu bylo. ![]() Kumple z klubu do Pieczarek przyplyneli z Nieporetu Hornetem...bez silnika. Catz |
Autor: | Konrad.futera [ 25 cze 2010, o 23:47 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
Witam Popieram bez sens robienia z regatówek przyczep campingowych. Choć, o zgrozo, wisi jeszecze ogłoszenie o dwu kabinowym FD! ...straszne. Wracając do 470, myślę że przerobienie żagla będzie kosztować duuużo, nic to nie da, bo największym problemem tej łódki jak za mocno wieje są (przynajmniej dla mnie) fale, które mocno hamują. Jak się dorobi rolfoka do 470 to na grocie przy 4 do 5 można jeszcze uciec, z trapezem przy 5 można pływać. No a jak się nie uda to wywrotka, chwila przerwy w wodzie, i dalej jazda. Ja pływam turystycznie na 470tce, ale dla mnie turystycznie = nie regatowo. Natomiast miejsca na namiot na swojej łódce nie widzę a pływać bez pianki chyba będzie mało przyjemnie. Aale, żeby tak nie krytykować mocno hardcorowych pomysłów, to w ramach porady poleciłbym zakupienie żagla od 420, ma ten sam osprzęt (likszparę itp) a mniejszy. Powinien pasować i dać redukcję powierzchni. Przesunie niestety środek ożaglowania no ale może koledze pomoże. |
Autor: | joker470 [ 26 cze 2010, o 07:52 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
znalazłem taki artykulik http://dracono.webpark.pl/470tka_turystycznie.html |
Autor: | robhosailor [ 26 cze 2010, o 07:58 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
Konrad.futera napisał(a): o zgrozo, wisi jeszecze ogłoszenie o dwu kabinowym FD! ...straszne. Zgadzam się! Coś okropnego - ale nie każda przeróbka regatówki na turystykę tak wygląda. Cytuj: myślę że przerobienie żagla będzie kosztować duuużo, nic to nie da, bo największym problemem tej łódki jak za mocno wieje są (przynajmniej dla mnie) fale, które mocno hamują. Naszycie refbanty kosztowało będzie 100-200 zł (raczej nie więcej). Z mniejszym grotem hamowanie od fali będzie jeszcze bardziej znaczące! Cytuj: Jak się dorobi rolfoka do 470 to na grocie przy 4 do 5 można jeszcze uciec, z trapezem przy 5 można pływać. No a jak się nie uda to wywrotka, chwila przerwy w wodzie, i dalej jazda. Ja pływam turystycznie na 470tce, ale dla mnie turystycznie = nie regatowo. Natomiast miejsca na namiot na swojej łódce nie widzę a pływać bez pianki chyba będzie mało przyjemnie. Domyślam się, że ktoś pytając o refowanie grota zakłada pływanie bez trapezu, unikanie wywrotek (bo w łódce jakieś turystyczne szpeje), a pływanie w piance, czy sztormiaku, to już indywidualna sprawa. Cytuj: Aale, żeby tak nie krytykować mocno hardcorowych pomysłów, to w ramach porady poleciłbym zakupienie żagla od 420, ma ten sam osprzęt (likszparę itp) a mniejszy. Powinien pasować i dać redukcję powierzchni. Przesunie niestety środek ożaglowania no ale może koledze pomoże. Mniejszy żagiel od 420, to dobry pomysł! Ma jednak jedną podstawową wadę w stosunku do refbanty - nie da się zarefować i rozrefować na wodzie! Zwróć też uwagę, że refowanie również przesuwa środek ożaglowania (do przodu) i tak się dzieje praktycznie na wszystkich jachtach. Powtórzę, że refowanie na wycofanej z regat i używanej do turystyki 470-ce ma sens, bo prawdopodobnie kadłub nie ma już wymaganej sztywności (dlatego został wycofany) i nie da się prawidłowo dostroić olinowania, więc normalne pływanie przy silnym wietrze jest już problematyczne i jeśli ktoś chce jeszcze wykorzystać ten kadłub i osprzęt, to raczej musi zmniejszyć powierzchnię ożaglowania w silnym wietrze. I na koniec - nie jestem jakimś specjalnym zwolennikiem używania i przebudowywania jednostek regatowych do innych celów, zwłaszcza, że ostatnio następuje ogromna specjalizacja tych łodzi i owe przeróbki stają się coraz bardziej problematyczne. Uważam jednak, że jeśli ktoś tanio uzyska taką jednostkę, która do regat już się przecież nie nadaje i zamiast zostać zezłomowana może jeszcze służyć do turystyki i rekreacji, to czemu nie??? Catz - kiedyś (lata 70.) spływając naszą żaglówką Czarną Hańczą z Wigier, spotkaliśmy spływające, podobnie jak my, drewnianego Latającego Holendra (FD) i Omegę. Wyraźnie było widać, że nawet w takim rejsie FD (również dawno wycofany z regat) zachowuje sprawność wyższą od ciężkiej Omegi (która przecież też zawsze była klasą regatową używaną jednocześnie do turystyki i budowano też wersje kabinowe!) i z powodzeniem, krętą rzeczką, halsował na samym foku genua. Jego wyższość była również nie do przecenienia podczas przenoszenia/przewożenia, bo w tamtym czasie był remont dwukomorowej śluzy Paniewo i łodzie musiały pokonać pewien (całkiem spory) dystans lądem za pomocą dwóch wózków do wożenia kajaków - Holendra żeśmy przenieśli "w pazurkach" ![]() |
Autor: | Konrad.futera [ 26 cze 2010, o 13:23 ] |
Tytuł: | Re: 470 - rufa |
Cytuj: Mniejszy żagiel od 420, to dobry pomysł! Ma jednak jedną podstawową wadę w stosunku do refbanty - nie da się zarefować i rozrefować na wodzie! Refowanie na 470 na wodzie to i tak sprawa prawie niemożliwa. Za mało miejsca i brak stateczności początkowej spowodują dużo większe zagrożenie niż ucieczka w trzciny na zmianę grota. Ja jak mocno wieje uciekam na brzeg zrzucam grota (bo na wodzie uważam to za "niemożliwe") i halsuje się na foku. Na 470 idzie to wyjątkowo sprawnie. A na foku uciekaliśmy z kolegą przy wietrze 5 do 6, fale pozwalały na półślizgi ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |