Witam Wszystkich przy pierwszej okazji. Jestem szczęśliwym właścicielem - od niedawna - kabinowej żaglówki 470. Zakupiłem do remontu jest bez masztu i bomu. W zestawie są żagle o wymiarach fok 2,7x1,6 oraz grot 3,9x2m. Proszę o info czy taki zestaw mi ją sensownie pociągnie i jaki długi maszt mam dokupić - może ma ktoś taki zbędny:) Może przy okazji wie ktoś co to jest za model? Pozdrawiam.

jejku w pierwszym momencie czytając, przestraszyłem się, że ktoś przerobił 470-tke na kabinówkę.

Witam, po roku zabieram się energicznie za remoncik i podbijam pytanko. Może znajdzie się ktoś kto się na tym zna. Chodzi mi o długość masztu i powierzchnię żagla jaki pociągnąłby kabinówkę 4,7m, wagi ok 400kg.

Rozmiarami i wagą to mi ta łódka pod Plastusia Stefana Workerta podchodzi, tylko ta kabina. Plastuś miał chyba wyższą od dziobu. Na Plastusiu było coś ok. 10 m. kwadratowych żagla, ale i balastu ok. 100 kg.

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

--- zajrzyj na moją stronkę ---

Plastus raczej nie: byl krotszy i inna kabina.
To moze byc Pingwin Piesniewskiego - 11-12 m² zagla
Szkoda, ze nie ma zdjecia rufy...
Szerokosc 192 ?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Masz tam jakiś nieaktualny znak rejestracji na burcie wymalowany - zapytaj u źródła (znaczy u rejestratora, jakiegoś OZŻ, czy ktokolwiek nim kiedyś był) , powinni mieć w kwitach co to za typ łodki. Potem do Googla albo do "Polskich Jachtów" Saleckiego - i dowiesz się rozmiarów wszelkich...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Albo odwrotnie... Moze nie skuteczniej, ale, byc moze, szybciej i prosciej
Z Saleckiego wychodzi raczej Pingwin, wiec metodologicznie rzecz biorac, wystarczy wygooglac Piesniewskiego ( latwe ), spytac o identyfikacje lodki i wymiary szczegolowe, a moze i porady bezcenne.
Pingwin, czy nie, maszt 600 - 620, bom 2500, co da grot 7 - 7,5 m² i fok 4-4,5 m².
Sprawdz u Piesniewskiego - jesli to nie to, pokombinuje sie dalej, z bieganiem po organach wlacznie, ale to na twoich nogach
Catz
Ps. Robhosailor by wiedzial, co to za lodka, bo on wie wszystko, ale sie leni...

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Na moje oko - Pingwin właśnie (Pieśniewskiego właśnie). Z tego, co pamiętam, to chyba 11,5 m kwadratowego żagli powierzchni podstawowej.



Nie lenię się, tylko odrabiam rodzinne zaległości i inne obowiązki.
Dzięki za uznanie, ale wszystkiego nie wiem - jednak.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Bzdury, brednie, banialuki, bo jesli to Pingwin, to 11,6

Uznanie, ewentualnie, bedzie, jesli to Pingwin... Leniu!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ale plama


Wydało się...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Tutaj nic nie da sie ukryc.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Dzięki za odzew - tak liczny. Czyli niestety muszę dokupić żagle też, no trudno, w tym sezonie nie popłynę Pozdrawiam.

Jeszcze takie pytanko: Czy profil 70x92 będzie ok? Czy lepiej dać 76x115?
http://www.metal-stop.pl/doc/profile_masztowe.pdf

Moim zdaniem, oba są za duże. Wystarczy 73x57 i odpowiednie olinowanie (zgodne z projektem).

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Tutaj: http://archiwumallegro.pl/super_jacht_o ... 46186.html
jest napisane, że Twoja łódka spadła z przyczepy podczas transportu. Obejrzyj dokładnie laminat pod kątem ewentualnych pęknięć.

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

--- zajrzyj na moją stronkę ---

Pęknięcie było ale jest już podklejone i zaszpachlowane. Podejrzewam, że to miejsce jest teraz mocniejsze niż cała reszta, która nie wygląda tragicznie. Dzięki za linka bo nie mogłem się doszukać tej aukcji - to było kawał czasu temu.

To super. Powodzenia w remoncie życzę .

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

--- zajrzyj na moją stronkę ---

Dzięki, mam nadzieje, że to nie ironia. Żeglarz zemnie jeszcze żaden, szkutnik chyba tym bardziej. Wiedzę czerpie z netu i książek a poza tym mamy z synem fajną zabawę z tą łodzią. A czy będzie sukces czy porażka to nie ma na chwilę obecną największego znaczenia. Staram się robić tak żeby było dobrze:) i dlatego cieszę się, że są takie fora na których można uzyskać informacje niedostępne w literaturze i jest się od kogo pouczyć.

Czy myślicie że mógłbym się wzorować na tym "planie":
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/sztrand/sztrplan.html
odnośnie danych technicznych ożaglowania itp?

Wszyscy kiedyś zaczynali



Proponowałbym, jednak, skontaktować się z Jerzym Pieśniewskim (projektantem Pingwina, jest redaktorem Żagli, więc może przez redakcję?) i poprosić go o dokumentację (pewnie odpłatnie, ale to chyba nie majątek, a i tak warto, bo info z pierwszej ręki) - Pingwin ma dosyć charakterystyczną sylwetkę ożaglowania, ponieważ środek bocznego oporu ma przesunięty ku rufie, ze względu na kształt miecza i skrzynki mieczowej. Zastosowanie ożaglowania od innej jednostki może zmienić zrównoważenie żaglowe, albo wymagać przesunięcia masztu itp. co byłoby ingerencją w konstrukcję i nie musi się wcale udać. Maszt w Pingwinie jest przesunięty proporcjonalnie ku rufie (dlatego nie ma głębokiej suwklapy w zejściówce), bo miecz chowa się pod kokpitem. Pingwin nie ma też achtersztagu (ma inny układ olinowania niż w Sztrandku).

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Nie! Zwlaszcza, jesli nie jestes specjalista.
Wzoruj sie lepiej na tym:
http://picasaweb.google.fr/willywitter/ ... 1816807090
Wystarczy znalezc skale i masz wszystkie wymiary z dokladnoscia kilku cm...
A najlepiej skontaktuj sie z Piesniewskim i bedziesz mial wszystko co do milimetra!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Dzięki, napisałem do Pana Jerzego. Ide szlifować;)

Nie, nie ironia .

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

--- zajrzyj na moją stronkę ---

Witam
Właśnie się zastanawiałem gdzie jest achtersztag i co jest nie tak z planami. Posiadam skorupę Pingwina i w tym roku zabieram się za zabudowę.
Pozdrawiam

Nie ma achtersztagu i nie musi go być*. Powiem więcej - w tej konkretnej łódce zbudowanej zgodnie z dokumentacją - nie powinno.

Dlaczego uważasz, że musi i coś jest nie tak z planami?


___
*) Przyjrzyj się różnym łódkom - taki np. Rambler miał więcej żagla niż Pingwin, a miał tylko dwie wanty i sztag - i mu w zupełności wystarczało, a był przez Jacka Holta projektowany na żeglugę po przybrzeżnym morzu!
http://www.bluelightning.co.uk/Lively/Y ... 201954.pdf
(u nas kiedyś chętnie budowane z powiększoną i chyba ładniejszą, kabiną i z zabudowanym achterpikiem)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Witam
Nie uważam, że musi być. Ale przeglądając plany i nie wiedząc o tym, iż w przypadku pingwina achtersztag nie występuje zastanawiałem się co jest z tym nie tak bowiem zgodnie z planami wielkość grota uniemożliwia zastosowanie achtersztagu. Twoja wypowiedź mi to wyjaśniła.

Moja "Setka L" (14,5 m2 żagla) też konstrukcyjnie nie ma achtersztagu, podobnie Bez 4 - a obydwie łódki mają podobne wymiary i żagle...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

No to Was przelicytuję Mak 666 też nie miał achtersztagu a jedynie dwie stenwanty, dwie kolumnowe i sztag, a nosił 20-26 m żagla

_________________
Zbyszek

Wcale mnie nie przelicytowałeś .
Mój ma tylko sztag i dwie wanty kolumnowe .....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.