Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=6016
Strona 1 z 1

Autor:  Blabloon [ 19 wrz 2010, o 14:43 ]
Tytuł:  Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)

Czesc!



Widze, ze kilku forumowiczow zajrzalo do watku o napinaniu takielunku stalego, wiec moze komus przyda sie to, czego sie dowiedzialem. Mialem okazje spotkac sie wczoraj z panem (bylym zawodowym zeglarzem, obecnie prezesuje firmie Najad), ktory miedzy innymi uczestniczyl w 92 r. w America's Cup i zapytalem go , jak mocno napinac wanty. Odparl, ze nalezy doprowadzic lodke do przechylu 20 stopni i wowczas nalezy recznie, NIE UZYWAJAC ZADNYCH NARZEDZI, krecic beczka po zawietrznej do wybrania luzu wanty. Potem rzecz jasna robimy to na drugiej burcie.
Uwaga! Nie dotyczy jachtow regatowych. :wink: Tam maja jakies silowniki hydrauliczne, kliny i inne ustrojstwa do tego celu.


xxx

Autor:  M@rek [ 19 wrz 2010, o 18:15 ]
Tytuł:  Re: Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)

Jesli bedziesz te 20 stopni przechylu uzyskiwal przez ciagniecie falu grota to moze byc to wlasciwe , innym sposobem niekoniecznie :)
Jak sie juz pisze cos takiego to warto pisac precyzyjnie .

Autor:  Blabloon [ 19 wrz 2010, o 18:49 ]
Tytuł:  Re: Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)

Precyzyjnie , to pan powiedzial, ze robisz to podczas zeglugi, kiedy wieje wiatr (precyzyjnie:nie wspominal o sztormowym:) Wiec lepiej fal niech pozostanie zaknagowany :) Ale to i tak ciekawe, dlaczego tak kategorycznie twierdzisz, ze musi to byc fal? Wydaje mi sie, ze nie jest bardzo istotne, co powoduje przechyl...


xxx

Autor:  M@rek [ 20 wrz 2010, o 14:23 ]
Tytuł:  Re: Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)

Jak postawisz na burcie stojacego jachtu odpowiedni ciezar to tez bedziesz mial 20 stopni przechylu a napiecie want praktycznie pozostanie takie samo. Zupelnie inaczej bedzie w trakcie plywania na zaglach jak i przy uzyskaniu przechylu przez ciagniecie za fal grota. To chyba jasne.

Autor:  M@rek [ 20 wrz 2010, o 14:31 ]
Tytuł:  Re: Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)

Jeszcze jedno, jaka masz wtedy gwarancje ze maszt bedzie stal prosto ? Osobiscie wole napinac wanty w czasie postoju naprzemiennie ,ciagle kontrolujac maszt.Za pierwszym razem dolkadnie mierze też dlugosc want. Przy znanym takielunku wystarczy pomierzyc suwmiarka odleglosci gwintow w beczkach sciagaczy. Jesli po plywaniu widze jakies luzy dokrecam beczki o taka sama ilosc obrotow.

Autor:  Blabloon [ 20 wrz 2010, o 18:09 ]
Tytuł:  Re: Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)

Dobra. Pare tygodni temu chcialem dowiedziec sie, tutaj na forum, jak bardzo napinac takielunek staly. Chodzi oczywiscie o wanty ale takze sztagi itp. Sa w zasadzie trzy mozliwosci.
1)kadlub stoi bez masztu. Mocuje maszt, zakladam olinowanie. Pytanie jak bardzo napiac linki? Czym zmierzyc te sile? Przykleic tensometry?. Lasery i inne bajery? Jak to sie robi w praktyce? Wiesz?

2)czarteruje jacht, wchodze na niego i wydaje mi sie, ze linki sa napiete za slabo, albo za mocno. Chce je wyregulowac. Jak? Wiesz?

3) plywam wlasnym jachtem, kiedys linki byly napiete dobrze, potem sie rozregulowaly, ale mialem wszystko pomierzone suwmiarka i bez problemu ustawiam poprzednie ustawienia.

Jedna z odpowiedzi byla taka, ze trzeba je napiac mocno, jak struny. Tylko, ze jak wezmiesz 10 m linke, powiedzmy o srednicy 8 mm i przy pomocy beczki skrocisz ja o 1 mm to wprowadzasz sile okolo 200kg (wiem, powinno byc w kN) Nie ma tam wielkiego pola manewru i nie ma zadnego sensu napinac te liny ponad rzeczywista potrzebe. Ja chce sie dowiedziec jaka jest ta potrzeba. Jezeli wiesz, slucham z zaciekawieniem. I bede Ci naprawde wdzieczny jezeli mnie przyblizysz chociaz o tyci czort do rozwiazania :)

xxx

Autor:  M@rek [ 20 wrz 2010, o 21:03 ]
Tytuł:  Re: Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)

Robie to juz prawie 50 lat i wydaje mi sie ze wiem :)
Sa do tego odpowiednie przyzady ale prawde mowiac nigdy czegos takiego nie uzywalem. Jak dotad wystarcza mi doswiadczenie :) Przyznam ze dotad nie spotkalem jachtu z za mocno napietym takielunkiem, raczej bywalo ze za slabo. O napinaniu want
pisalem, ze sztagiem i achtersztagiem jest jeszcze latwiej bo wystarczy popatrzec na ugiecie liku przedniego foka. Zreszta warto to napiecie plynnie zmieniac w zaleznosci od kursu( tak to robie na swoim jachcie zeby szybciej plywac).
O wantach pisalem, dokrecasz na przemian beczki do momentu kiedy zawietrzna wanta nie bedzie miala luzu( najlepiej w trakcie plywania zmieniajac hals)pamietajac o tym zeby maszt ciagle stal prosto.

Autor:  Blabloon [ 20 wrz 2010, o 21:28 ]
Tytuł:  Re: Jak mocno napinac wanty - juz wiem :)

Uwazam, ze Twoja rada jest bardzo sensowna i logiczna, a co najistotniejsze podparta wieloletnim doswiadczeniem. W kazdym razie trafia do mnie. Wlasnie o to mi chodzilo :) Dzieki :)

xxx

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/