Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

jacht pełnomorski
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=6229
Strona 1 z 3

Autor:  martinloc [ 17 paź 2010, o 13:32 ]
Tytuł:  jacht pełnomorski

Witam!
W przyszłym roku zamierzam zakupić jacht pełnomorski i chciałbym prosic o pomoc w wyborze.
Jacht ma byc dla dwóch dorosłych osób, ma służyc równiez za mieszkanie.
Zamierzamy wyruszyc w rejs na dwa - trzy lata (na poczatek chcielibyśmy opłynąć Morze Śródziemne), nie bedziemy więc ograniczeni czasowo jesli chodzi o wachty typu po 12 godzin. Szukamy jachtu prostego w ubsłudze.
Od razu zaznacze ze na pewno nie będziemy kupowac nowej łodzi tylko uzywaną, wiec dodatkowe pytanie czy przy zakupie naprawde warto korzystac z usług "certified marine survey". Dodam, iż mieszkamy w UK i szukamy jachtu, który jest do kupna na tutejszym rynku (nie zamierzam sprowadzac łodzi np z Polski). Przewidujemy wydac kwote ok 30000 GBP czyli ok 135000 PLN.
Bardzo prosze o opinie i rady na co patrzec, na co zwrócic najwieksza uwagę.

Pozdrawiam

Mariusz i Kasia

Autor:  Colonel [ 17 paź 2010, o 16:12 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Warto korzystać z usług doradców. Warto nie spieszyć się z zakupem. Prośba o radę tu jest strasznie ogólna, nie do odpowiedzi. Szukajcie jachtu "krążowniczego" oceanicznego, a nie przybrzeżnego, weekendowego, sródziemnomorskoczarterowego. Są tacy co twierdzą, że warto kupować w USA, wtedy oczywiście trzeba albo sprowadzic albo zaczynać wyprawe od Ameryki.

Autor:  martinloc [ 17 paź 2010, o 16:55 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Zastanawialiśmy się nad Bavaria 38, 39 i Beneteau 393.
Nie wiemy czy kupić: starszą a dłuższą (12m) czy nowaszą i krótszą (9m).
Dylamat dotyczy również: flaszkil czy kil?
Wyjazd do USA odpada, dlatego chcielibyśmy znaleźć cos na terenie UK

Autor:  Colonel [ 18 paź 2010, o 16:59 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

12 a 9 metrow to dwa zupełnie rózne światy. Weź, że pojemnośc jachtu rośnie mniej wiecej z trzecią potęgą długości (cena też!). Gdyby mnie było stac zawsze wybrałbym 12, chyba że jest duuuużo starszy i w duuuużo gorszym stanie. Obawiam sie Bavarii - mają opinię zbyt delikatnych. Beneteau wydaje mi sie fajny.

Długi kil daje: mniejsze zanurzenie, większą wytrzymalość, lepszą stabilnośc kursową (także łatwiejsze samosterowanie). Krótki kil daje większe zanurzenie, lepszą zwrotność,wyższą sprawność w żegludze na wiatr. Dawne teorie mówiły, że na włóczęge oceaniczną lepszy jest długi kil. Myślę, że cześciowo sie zdezaktualizowały. Są tacy, co wolą pływac szybciej i ostrzej, zamiast stabilniej i po płytkim.

Autor:  M@rek [ 21 paź 2010, o 20:03 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

http://www.apolloduck.com/feature.phtml?id=168588
http://www.apolloduck.com/display.phtml?aid=167149

Tu masz przykladowo dwa do wyboru, doradzanie komus, kogo sie nie zna jest bardzo trudne.Pomoglem wybrac, kupic i sprowadzic pare jachtow ale zawsze po wielu, dlugich rozmowach. Na pweno warto zaplacic za surveyera jesli nie ma sie wystarczajacego doswiadczenia zeby samemu jacht ocenic. W Waszym przypadku wiek jachtu ma
niewielkie znaczenie, jacht typowo turystyczny o zabudowie armatorskiej i prywatnie uzytkowany zazwyczaj jest znakomicie wyposazony i dobrze utrzymany.
Sam nie sprawdzalem ale slyszalem z wiarygodnych ust ze Bawarie sprzedawane w GB
prywatnym odbiorcom sa znacznie solidniej wylonane niz te do czarterow na polodniu :)
ale osobiscie tez bym nie polecal .

Autor:  Moniia [ 22 paź 2010, o 14:56 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

A ja ze swej strony (z tego właściwego brzegu Kanału) dodam, że warto przekopać się przez archiwum PBO i Yachting Monthly - przez lata testowania różnych jednostek z rynku jachtów używanych zebrali pokażną bibliotekę wiarygodnych testów. Warto po wybraniu kilku jachtów które Was interesują znależć ich testy w archiwum (koszt kopii artykułu z archiwum to ok. 1-2 funtów jeśli dobrze pamiętam).

Autor:  -O- [ 27 paź 2010, o 19:28 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

martinloc napisał(a):
Przewidujemy wydac kwote ok 30000 GBP


Nie chcę być tym, który wylewa kubeł zimnej wody na głowę, ale szczerze muszę przyznać, że kwota jaką chcecie przeznaczyć na zakup jachtu, który ma być domem jest za niska.

Uważam, że za takie pieniądze można kupić jacht do pływania rekreacyjnego i to tylko przy założeniu, że naprawy będą również dla was przyjemnością.

Co do zasady, jacht z tego przedziału cenowego będzie wymagał sporo nakładów finansowych, musicie wziąć to pod uwagę. Ja kupiłem jacht w idealnym stanie a i tak wydałem na dzień dobry ponad 10 tys euro.

Ale o tym pisała Monika, przypomnę:
BOAT in English is an acronym.
In full it's: Bring Out Another Thousand

Autor:  Cape [ 27 paź 2010, o 20:02 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Jeanneau napisał(a):
Ja kupiłem jacht w idealnym stanie a i tak wydałem na dzień dobry ponad 10 tys euro

Chyba zapomniałeś dopisać zera.

Autor:  -O- [ 27 paź 2010, o 20:08 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Cape napisał(a):
Chyba zapomniałeś dopisać zera.

Nie nie zapomniałem, wyraziłem się nieprecyzyjnie.

Miałem na myśli, że oprócz ceny za jacht, musiałem wydać ponad 10 tys. euro.

Autor:  Cape [ 27 paź 2010, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Jeanneau napisał(a):
Cape napisał(a):
Chyba zapomniałeś dopisać zera.

Nie nie zapomniałem, wyraziłem się nieprecyzyjnie.

Miałem na myśli, że oprócz ceny za jacht, musiałem wydać ponad 10 tys. euro.

To się zgadza, mam świadość ile Twój Jeanneau kosztował. Generalnie nie da się kupić jachtu w sensownym stanie za kwotę niższą niż 70 tys euro. Jachtu 11/12 metrów. Przy czym 1 metr kosztuje tak ze 20 tys euro, Oczywiście piszę o jachcie używanym.

Autor:  -O- [ 27 paź 2010, o 20:26 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Cape napisał(a):
Generalnie nie da się kupić jachtu w sensownym stanie za kwotę niższą niż 70 tys euro

Pełna zgoda i należy dodać, ze to nie jest koniec wydatków na początek.
Ale jacht do pływania i mieszkania w mojej ocenie - to powinna być wyższa klasa np: hallberg-Rassy, czy Najad, a to przyznasz podnosi poprzeczkę - no powiedzmy czterokrotnie.

Warto aby kolega martinloc miał tego świadomość.

Autor:  Cape [ 27 paź 2010, o 20:36 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Najad hmm pomarzyć można, albo White Swan. Za stówę funtów/euro można mieć 20 letni jacht ca 12 metrów (to taka minimalna wielkość, jak ma być domem) już z remontem. A nowy tej wielkości to prawie dwie stówy.

Autor:  -O- [ 27 paź 2010, o 20:48 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Cape napisał(a):
A nowy tej wielkości to prawie dwie stówy.

Oj więcej więcej.
Ale marzyc trzeba.

Autor:  Catz [ 29 paź 2010, o 23:42 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Jeanneau napisał(a):
Cape napisał(a):
A nowy tej wielkości to prawie dwie stówy.

Oj więcej więcej.
Ale marzyc trzeba.

Trzeba, mozna..., ale robic lepiej.
Znam dziesiatki mlodych, starych i nawet bardzo mlodych i bardzo starych par ( singlom latwiej, wiec jest ich jeszcze wiecej....) mieszkajacych i zeglujacych szczesliwie po Srodziemnym za jakis drobny ulamek kwot, ktorymi szafujecie.
Jakies inne Srodziemne, Wymiar jakis inny?
Catz Srodniewymiernie
PS. Co tam slychac na SF?

Autor:  robhosailor [ 30 paź 2010, o 09:58 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Catz napisał(a):
Trzeba, mozna..., ale robic lepiej.
Znam dziesiatki mlodych, starych i nawet bardzo mlodych i bardzo starych par ( singlom latwiej, wiec jest ich jeszcze wiecej....) mieszkajacych i zeglujacych szczesliwie po Srodziemnym za jakis drobny ulamek kwot, ktorymi szafujecie.
Jakies inne Srodziemne, Wymiar jakis inny?


Bo, widocznie wszystko zależy od tzw. założonego minimum spełnienia - dla niektórych kino domowe na jachcie, to minimum konieczne, a dla innych samo żeglowanie jest już spełnieniem marzeń... Ja należę do tej drugiej kategorii - zadowalam się samą żeglugą... Niedawno znalazłem np. informację (a nieoceniony Catz podrzucił mi jeszcze inne, rozszerzające tę) o dwóch młodych Francuzach, którzy przepłynęli z Bangladeszu do Francji jednostką będącą modyfikacją typowej rybackiej dory budowanej seryjnie i stosowanej u wybrzeży Bengalu - łódka nie miała żadnych wygód, a silnik pomocniczy był dizelkiem made in China... http://tara-tari.blogspot.com/

Autor:  Catz [ 30 paź 2010, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

No i teraz nie pozostaje juz nic innego, jak tylko zakwalifikowac sie do ktorejs kategorii i wyposrodkowac miedzy Swan i Tara-Tari, przeliczajac pieniazki na stopien motywacji. :wink:
Catz

Autor:  robhosailor [ 30 paź 2010, o 13:31 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Catz napisał(a):
No i teraz nie pozostaje juz nic innego, jak tylko zakwalifikowac sie do ktorejs kategorii i wyposrodkowac miedzy Swan i Tara-Tari, przeliczajac pieniazki na stopien motywacji. :wink:


Nie jestem wcale tak na 100% pewien, że Tara-Tari stanowi jakąś "dolną" granicę... :-P

Autor:  Catz [ 30 paź 2010, o 13:41 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

robhosailor napisał(a):
Nie jestem wcale tak na 100% pewien, że Tara-Tari stanowi jakąś "dolną" granicę... :-P

..ani ja, czy Swan, Najad i dwanascie metrow stanowia jakąś gorna... :D
Catz

Autor:  robhosailor [ 30 paź 2010, o 13:58 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Catz napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Nie jestem wcale tak na 100% pewien, że Tara-Tari stanowi jakąś "dolną" granicę... :-P

..ani ja, czy Swan, Najad i dwanascie metrow stanowia jakąś gorna... :D


I wszystkie potrafią żeglować po morzach, dawać satysfakcję załodze i... spełniać jej marzenia... :D

Autor:  -O- [ 30 paź 2010, o 17:13 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Catz napisał(a):
Znam dziesiatki mlodych, starych i nawet bardzo mlodych i bardzo starych par ( singlom latwiej, wiec jest ich jeszcze wiecej....) mieszkajacych i zeglujacych szczesliwie po Srodziemnym za jakis drobny ulamek kwot, ktorymi szafujecie.

Ja też znam sporo ludzi mieszkających na jachcie, dużo więcej ich spotykam. Jeżeli pływają na starszych jednostkach (nie znaczy to, że gorszych od nowszych), to przeważnie te jachty zestarzały się razem z nimi. Znają oni każdy szczegół swoich jachtów i potrafią o nich opowiadać godzinami. Przeważnie większość napraw wykonują własnymi rękami.
Z treści zadanego pytania oceniłem, że kolega martinloc nie potrafi samodzielnie wybrać jachtu do pływania i mieszkania, dlatego pyta na forum. Napisał:
martinloc napisał(a):
Zastanawialiśmy się nad Bavaria 38, 39 i Beneteau 393.
Nie wiemy czy kupić: starszą a dłuższą (12m) czy nowaszą i krótszą (9m)

Catz napisał(a):
No i teraz nie pozostaje juz nic innego, jak tylko zakwalifikowac sie do ktorejs kategorii i wyposrodkowac miedzy Swan i Tara-Tari, przeliczajac pieniazki na stopien motywacji.

Każdy siebie może kwalifikować jak chce, ale warto radząc komuś wsłuchać się, jak pytający kwalifikuje sam siebie.
Zakup Bawerii, czy Beneteau (lub czegoś podobnego), to część wydatków. Należy pamiętać, że jacht będzie wymagał nakładów (tu lista może być długa), a do tego trzeba go przygotować do pływania autonomicznego, odsalarka, generator itd., jeżeli nie chcemy często zawijać do marin.
Uznałem, że budżet 30 tys. GBP to stanowczo za mało. Tara-Tari nie miałbym odwagi proponować komuś kogo dobrze nie znam.
Ale zwróciłeś uwagę na fakt, że pływać po morzu można jachtem za każde niemal pieniądze i te niewielkie, i te ogromne, widać to prawie w każdej marinie, dlatego (między innymi) świat na morzu jest taki piękny.
Catz napisał(a):
Jakies inne Srodziemne, Wymiar jakis inny?

To cały czas to samo morze i wymiar ten sam. Rozejrzyj się dookoła.
Catz napisał(a):
PS. Co tam slychac na SF?

Poza tym, że brakuje Ciebie, nic nowego. :(
Na szczęście jesteś tutaj. :D

Autor:  robhosailor [ 30 paź 2010, o 17:29 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Jeanneau napisał(a):
Ale zwróciłeś uwagę na fakt, że pływać po morzu można jachtem za każde niemal pieniądze i te niewielkie, i te ogromne, widać to prawie w każdej marinie, dlatego (między innymi) świat na morzu jest taki piękny.


Tak, dlatego każdy może znaleźć swój sposób optymalizowany do potrzeb i możliwości... Jak już wyżej napisano: 9, czy 12 metrów, to może być spora różnica, zarówno w kosztach, jak i później w możliwościach jednostki...

Co do Tara-tari, skoro już została przeze mnie przywołana, jako typ skrajnie nietypowej i taniej, oceanicznej jednostki: Sam pewnie nie wybrałbym jej, ale podziwiam tych, którzy potrafią podejmować takie właśnie decyzje i przeprowadzać swoje przedsięwzięcia w celu realizacji marzeń przy minimalizacji kosztów. Bo przy wysokim budżecie, osiągnięcie sukcesu wydaje się jednak o wiele łatwiejsze!!! :)

Autor:  Catz [ 30 paź 2010, o 17:31 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Jeanneau napisał(a):
fakt, że pływać po morzu można jachtem za każde niemal pieniądze i te niewielkie, i te ogromne, widać to prawie w każdej marinie, dlatego (między innymi) świat na morzu jest taki piękny.

Wlasnie to chcialem przekazac :D
Jeanneau napisał(a):
Poza tym, że brakuje Ciebie, nic nowego.

Wierze... :D
Coz, jakos nie do twarzy mi w czerwonym i w kagancu... :wink:
Catz

Do Roberta: Latwo przyszlo, latwo pojdzie! :D

Autor:  M@rek [ 30 paź 2010, o 19:38 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

http://cgi.ebay.pl/stout-steel-ocean-go ... 4aa5af429e

To, co prawda nie moje klimaty. Podzielam opinie ze zadajacy pytanie ma bardzo male doswiadczenie zeglarskie jak rozwaza Bawarie do mieszkania i oceanicznej wloczegi, ale
to przyklad ze nadajacy sie do tego jacht nie musi a wrecz nie powinien byc seryjnym plastikiem i niekoniecznie musi kosztowac fortune( jak dla mnie)

Autor:  Catz [ 30 paź 2010, o 20:38 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

M@rek napisał(a):
http://cgi.ebay.pl/stout-steel-ocean-going-sailing-yacht-Koopmans-38-/320607306398?pt=UK_Sporting_Goods_Sailing_Boats_ET&hash=item4aa5af429e
To, co prawda nie moje klimaty. Podzielam opinie ze zadajacy pytanie ma bardzo male doswiadczenie zeglarskie jak rozwaza Bawarie do mieszkania i oceanicznej wloczegi, ale
to przyklad ze nadajacy sie do tego jacht nie musi a wrecz nie powinien byc seryjnym plastikiem i niekoniecznie musi kosztowac fortune( jak dla mnie)

... i w ten sposob wydluzasz liste majacych i niemajacych racje! :D
Mniejsza o "klimaty", ale "opinia" ( czy tez hipoteza...) o Pytaczu jest uzasadniona i w zasadzie mozna ja rozciagnac jeszcze dalej, w nieskonczonosc prawie, co tez, w pewnym sensie uczynilem.
Oczekiwanie porad na tak postawiony problem przypomina mi stara anegdote: Uczen pyta Sokratesa: Mistrzu, nie wiem, czy zenic sie, czy nie? Sokrates na to: Cokolwiek zrobisz, bedziesz tego zalowal - wiec zen sie!
I przy okazji Horatio Hornblower: wole odpowiadac za to co zrobilem, niz za cos, czego nie zrobilem.
Wracajac do watku: porady poradami, ale miedzy wysylaniem na odstrzal i podcinaniem skrzydel, margines jest spory.
Jestesmy na forum wszakze... Nie w biurze Ekspertyz Niezawodnych i niechaj wszyscy o tym pamietaja!
Oby powyzsze przydalo sie do czegos martinloc i wszystkim pytaczom i odpowiadaczom. :wink:
Catz

Autor:  Ketiw [ 31 paź 2010, o 13:10 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

M@rek napisał(a):
. Podzielam opinie ze zadajacy pytanie ma bardzo male doswiadczenie zeglarskie jak rozwaza Bawarie do mieszkania i oceanicznej wloczegi,
)


Czy mógłbyś wymienić te najważniejsze mankamenty Bawarii, które dyskwalifikują tę konstrukcję jako jacht do pływania pełnomorskiego?

Pozdrawiam
Witek Chołast

Autor:  M@rek [ 31 paź 2010, o 18:52 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Osobiscie mialem do czynienia jedynie z Bawariami czarterowymi na Adriatyku i Egejskim.
Wszystkie byly licho wykonane i otaklowane. Jesli przy 5-6 B jacht cieknie przez podwiezie i drzwi same sie otwieraja to cos jest nie tak. Oczywiscie slyszalem ze
lodki w zabudowie armatorskiej na Europe Zachodnia sa lepiej wykonane ale sam tego nie sprawdzilem, widzialem za to Bawarie 35 Mach , ktorej odpadl balast.
Mam 30 letnia plastikowa lodke bez sladow osmozy z oryginalnym zelkotem,
plywalem na niiej przy 9 B i to zupelnie inna bajka.
Przypomne ze mowa jest o jachcie do mieszkania i oceanicznej wloczegi. Do tego wolalbym zdecydowanie taki jacht jak z mojego ostatniego linka niz Bawarie tej wielkosci. Moje osobiste preferencje zgodne z zainteresowaniami to First 40 :)

Autor:  martinloc [ 31 paź 2010, o 21:10 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

Dziekuje za wszystkie wypowiedzi.

Faktycznie nie jestesmy doswiadczonymi zeglarzami i liczymy na wasza pomoc :)

Cene za jaka chcemy kupic jacht to cena przecietna na jaka nas teraz stac , nie chcemy czekac kolejnych 20 lat by kupis wypas jacht. A wiem ze w tej cenie idzie kupic w miare dobrej jakosci jacht tak okolo 12 metrow.

LIczymy sie z tym, ze tzreba bedzie jeszcze cos doplacic do jachtu, cos naprawic, ale bede chcial wiekszosc rzeczy zrobic sam - bardziej poznam lodke i czegos sie naucze. A czy kupie nowa czy 3 letnia to zawsze cos bedzie do naprawy. Przez pierwsze kilka miesiecy zamierzamy mieszkac w marinie w uk by lepiej ja poznac ,cos naprawic ,plywac gdzies blisko a pozniej wyruszyc gdzies dalej.

Z Bavarii juz zrezygnowalismy, bo sie na jej temat naczytalem i ludzie jej nie polecaja, ale za to na Benetau duzo ludzi plywa i mieszka na nich.

Ale to tutaj licze na wasza opinie i porady co do wyboru producenta.
Bo najwazniejsze to mysle ze wytrzymalosc kadluba a pozniej reszta.

Chcialbym tez poznac wasza opinie na temat tego jachtu ;

http://www.theyachtmarket.com/boats_for_sale/98675/

I dziekujemy raz jeszcze wszyskim za pomocne porady :)

Kasia i Mariusz

Autor:  -O- [ 31 paź 2010, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

To nie jest jacht dla ciebie!!!
To jest maszoperia. Kupujesz 1/3 udziału we własności jachtu.

Autor:  myszek [ 1 lis 2010, o 08:28 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

robhosailor napisał(a):
Nie jestem wcale tak na 100% pewien, że Tara-Tari stanowi jakąś "dolną" granicę... :-P


Przebijam:
http://www.latitude38.com/LectronicLat/ ... Oct14.html

pozdrowienia

krzys

Autor:  robhosailor [ 1 lis 2010, o 08:44 ]
Tytuł:  Re: jacht pełnomorski

myszek napisał(a):


No właśnie, ale najmniejszy katamaran, który opłynął Świat, był jeszcze mniejszy - TIKI21 (LOA 21 stóp, czyli 6,4 m) projektu tego samego Jamesa Wharrama...

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/