Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=6813
Strona 1 z 2

Autor:  Marian Strzelecki [ 5 sty 2011, o 20:54 ]
Tytuł:  Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Na aukcji w znanym miejscu ujrzałem coś co przekroczyło moją wyobraźnię przestrzenną ,
ale uruchomiło odruchy obronne:
To coś może kupić ktoś z naszego kraju
i będziemy uszczęśliwieni oglądaniem takich rzeczy na własne oczy.

przedmiot nr 1398921740
Dwumasztowy oceaniczny jacht woodcore niska cena!!

pytam przekornie;
Jak możemy zadziałać aby nie pełnej było wolności w tej dziedzinie?
""Kliknij, by powiększyć; Zgłoś naruszenie zasad"" czy są inne opcje???

Toż ON przebił "urokiem" mojego ulubieńca z fot "Pierwszy"

ps
Pomimo tego:
Życzę wszystkim szczęśliwości w nowym roku

Załączniki:
Pierwszy.jpg
Pierwszy.jpg [ 22.54 KiB | Przeglądane 7310 razy ]
1398921740_2.jpg
1398921740_2.jpg [ 20.01 KiB | Przeglądane 7310 razy ]
1398921740.jpg
1398921740.jpg [ 25.46 KiB | Przeglądane 7310 razy ]

Autor:  Olek [ 5 sty 2011, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Marian Strzelecki napisał(a):
przedmiot nr 1398921740
Dwumasztowy oceaniczny jacht woodcore niska cena!!

Urzekła mnie jego rufa :lol:

Autor:  Kurczak [ 5 sty 2011, o 21:06 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Ten ostatni ktoś próbuje sprzedać na allegro od dłuższego czasu. Jest wykonany o ile dobrze pamiętam z płyty wiórowej czy też MDF........

Masz rację Olku. Rufa jest sexy :lol:

Autor:  Wojciech [ 5 sty 2011, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Nawet z lotu ptaka nie jest śliczny. :roll:

Przypomina mi tego Hipka z foto. :lol:

Załączniki:
Hipek.jpg
Hipek.jpg [ 6.82 KiB | Przeglądane 7265 razy ]

Autor:  Carlo [ 5 sty 2011, o 21:14 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Nie znasz się,... :lol: cudny jest :D

Autor:  Kurczak [ 5 sty 2011, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Który Carlo ? Ten z sexy - rufą, czy ten z płyty HDF :lol:

Autor:  Carlo [ 5 sty 2011, o 21:45 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Oba :D

Autor:  robhosailor [ 5 sty 2011, o 21:48 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Cóś pięknego i niedrogo :lol:

Qrde - rzeczywiście, ludziska mogliby się czasem powstrzymać przed robieniem kupy publicznie...

Autor:  AIKI [ 5 sty 2011, o 21:57 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Wojciech1968 napisał(a):
Nawet z lotu ptaka nie jest śliczny. :roll:

Przypomina mi tego Hipka z foto. :lol:

Wojtek, piszesz sprzeczności :-/ Przecież ten Hipek JEST śliczny :)

Autor:  Kurczak [ 5 sty 2011, o 22:00 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

A może to jest Hipcia ? :lol:

Autor:  AIKI [ 5 sty 2011, o 22:04 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Piotr K napisał(a):
A może to jest Hipcia ? :lol:

Co za różnica - i tak śliczności :wink:

Autor:  Wojciech [ 5 sty 2011, o 22:11 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Hipek z masztem w pupie urok by swój stracił jak ten no ... tramwaj. :D

Autor:  AIKI [ 5 sty 2011, o 22:14 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Wojciech1968 napisał(a):
Hipek z masztem w pupie urok by swój stracił jak ten no ... tramwaj. :D

Nooo - uważaj sobie :evil: Tramwaj jeździ po torach, jak i moje wagony towarowe :!: :D

Autor:  Wojciech [ 6 sty 2011, o 11:18 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Masz rację AIKI, złe porównanie. :lol:
Miałem napisać raczej ...muminek.
Tylko teraz dzieci bądą mieć na mnie z górki. :D

Autor:  incoming [ 6 sty 2011, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

A ten to nie fajny?

Załączniki:
trimaran.JPG
trimaran.JPG [ 7.18 KiB | Przeglądane 6901 razy ]

Autor:  Kurczak [ 7 sty 2011, o 18:21 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Co to ? Statek ze Sky Trek ? :lol:

Autor:  Marian Strzelecki [ 7 sty 2011, o 21:32 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

To jest już całkiem inna kategoria:
Skaj-Tri
i jest pochodna od
Trim-Alfa

...ale one oba mogą z boku wyglądać
całkiem inaczej -
(nie ośmielę się powiedzieć że ładniej)
MJS

Załączniki:
trimalfa.jpeg
trimalfa.jpeg [ 114.19 KiB | Przeglądane 6673 razy ]

Autor:  myszek [ 10 sty 2011, o 15:06 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

incoming napisał(a):
A ten to nie fajny?


Fajny. Szczerze, bardzo sympatyczna łódeczka...
Powiem więcej: to co Marian pokazał, także mi się na swój sposób podoba!
Wcale nie jest dużo brzydsze od generycznego mazurskiego hotelowca, a chociaż oryginalne. Więcej takich na naszych jeziorach wcale by nie zaszkodziło.

Ale ale, przecież jest całkiem sporo "takich" na naszych jeziorach. Tyle że nie pod żaglami a z motorkiem, używanych nie przez żeglarzy, tylko wędkarzy. I założę się, że ryby biorą z nich akurat tak samo jak ze stoczniowych motorówek :)

pozdrowienia

krzys

Autor:  incoming [ 10 sty 2011, o 21:51 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Witam.

A ten to nie fajny?.........napisałem z sarkazmem....naprawdę ci się podoba?
A cena zajebjaszcza,95 patyków.
Do kupienia na :Mazury Info:

67 kawałków pomyliłem ceny sorki.......

***** mniej niż minutę temu *****

A to cudo znacie?
W Mikołajkach byłem zachwycony.

Załączniki:
P1010260.JPG
P1010260.JPG [ 1.6 MiB | Przeglądane 6372 razy ]

Autor:  myszek [ 11 sty 2011, o 18:36 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

incoming napisał(a):
A ten to nie fajny?.........napisałem z sarkazmem....naprawdę ci się podoba?


Wiem że z sarkazmem - ale ja po prostu lubię takie wynalazki :)

incoming napisał(a):
A to cudo znacie?
W Mikołajkach byłem zachwycony.


Mam nadzieję, że tym razem bez sarkazmu :D - bo już się boję, co powiesz na to:
Załącznik:
IMG_3666.jpg
IMG_3666.jpg [ 146.69 KiB | Przeglądane 6277 razy ]


pozdrowienia

krzys

Autor:  incoming [ 11 sty 2011, o 18:47 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Poważnie ,oceniłem tę łódkę z mego zdjęcia jako cudo ,po prostu stałem jak oczarowany/ dzieło sztuki/
A ta to Twoja? nie no ok.
Gdybym miał kupę cierpliwości,samozaparcia no i rzecz jasna pieniędzy ,też sprawił bym sobie taki piękny stary mebel [ i to bez sarkazmu] a nie białą mydelniczkę jaką mam.


Z naciskiem na cierpliwość........

***** mniej niż minutę temu *****

I jeszcze jedno zdjęcie tej samej łódki......
Załącznik:
P1010268.JPG
P1010268.JPG [ 1.62 MiB | Przeglądane 6255 razy ]

Autor:  Olek [ 11 sty 2011, o 19:36 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

myszek napisał(a):
Mam nadzieję, że tym razem bez sarkazmu :D - bo już się boję, co powiesz na to:

pływająca weranda czy może balkon :wink:

Autor:  przemor [ 12 sty 2011, o 00:47 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

O przepraszam, zadne werandy, ale dziela sztuki. Wymagaja pracy (nasza to 5 lat remontu ze znalezionej kompletnej ruiny), ale daja duzo radosci :)

Załączniki:
PICT0957.jpg
PICT0957.jpg [ 222.31 KiB | Przeglądane 6127 razy ]

Autor:  myszek [ 14 sty 2011, o 10:50 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

przemor napisał(a):
O przepraszam, zadne werandy, ale dziela sztuki. Wymagaja pracy (nasza to 5 lat remontu ze znalezionej kompletnej ruiny), ale daja duzo radosci :)


O, opowiedz coś więcej o swojej werandzie :)

incoming napisał(a):
Poważnie ,oceniłem tę łódkę z mego zdjęcia jako cudo ,po prostu stałem jak oczarowany/ dzieło sztuki/
A ta to Twoja? nie no ok.
Gdybym miał kupę cierpliwości,samozaparcia no i rzecz jasna pieniędzy ,też sprawił bym sobie taki piękny stary mebel [ i to bez sarkazmu] a nie białą mydelniczkę jaką mam.


No to mnie uspokoiłeś :)
Tak, na tej łódeczce spędzam wakacje. Daleko jej do tego mebelka, który pokazałeś, ale też się odróżnia :) Nawiasem mówiąc, zrobiona 30 lat temu ze sklejki oblaminowanej epoksydem, nie wymaga więcej pracy przy utrzymaniu niż przeciętna mydelniczka.

Wracając jednak do tematu, ta moja łódeczka to też jest niezły wynalazek. Oryginalnie był to Miś, tyle że z powodu lekko przewymiarowanych materiałów waży dwakroć tyle co w projekcie. Jednak, jak widać na zdjęciu, kabinka została przedłużona o prawie metr do przodu, a ster przeniesiony spod dna na pawęż. Obie zmiany bardzo poprawiły właściwości eksploatacyjne, a czy urodę? - rzecz gustu.

To zresztą zabawne, że każdy Miś, jakiego spotykamy, jest trochę inny, i każdy armator z dumą pokazuje, co przerobił, zmienił, udoskonalił, jak się spisuje... oczywiście zaprasza na swoją łódkę, a my na swoją, na oględziny... bardzo sympatyczny, a mało dziś znany aspekt żeglarstwa :)

pozdrowienia

krzys

Autor:  Zgrzyb [ 14 sty 2011, o 17:43 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Ja mam pytanie do Mariana Strzeleckiego.
Dlaczego temat ma nazwę "Mazurskie koromysła? Cieszmy się...", gdy w opisie jest wyraźnie - jacht oceaniczny, do tego dwupatyk.
Z czego mam się cieszyć ?

Autor:  przemor [ 14 sty 2011, o 19:49 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Ja też kocham łódki sklejkowe oblaminowane. Technologia prosta i skuteczna. A Miś jest piękny, i dzielny.
Niedługo ruszam do projektu budowy nowej łódki, tym razem dwukadłubowej, ale właśnie ze sklejki. Trochę zmodyfikowana technologia laminowania żeby było lżej, ale właśnie i oczywiście zgodnie z dokumentacją.
Z małych łódek na rejsy przybrzeżne to z doświadczenia powiem, że najlepszy jest mały katamaran.

A nasz kredensik odnalazłem w Rynie. Łódka datowana na 1937 a nazywała się oryginalnie "Pajac" (do dzisiaj tą nazwę trzymamy) i byłą jedną z tych łódek (jak np. "Zorza") używanych przez osobistości III Rzeszy.
Łódka była w takim stanie, że po przyjeździe jak mój ojciec ruszył ręką kil, to balast odpadł (ledwo co uskoczył, bo miałby zmiażdżone nogi) a ręka przeszła mu na wylot. Z drewna pozostało wspomnienie. Odrąbaliśmy kil i na płasko na niskopodwoziówce pojechała do domu.
Później było 5 lat pracy pod namiotem w ogórku. Ja dbałem o zaopatrzenie i pomagałem w ciężkich pracach gdzie potrzeba dwóch, ale chwała mojemu ojcu który z zegarmistrzowską precyzją przymierzał klepka po klepce..... i tak dalej.
Łódka jest genialna, trochę nerwowa na sterze (jeżeli ktoś pływał na regatowej łódce to będzie zadowolony), bardzo przypomina Dragona, co zresztą widać trochę po części podwodnej. Ładnie pływa i szybko. Jak ktoś nieprzyzwyczajony to mu dokucza "otwartość" załogi w kokpicie na wszystko co przyniesie matka natura, tutaj ochrony przed wiatrem i falą nie ma żadnej :)

Pozdrowienia

Załączniki:
PICT0478.JPG
PICT0478.JPG [ 256.75 KiB | Przeglądane 5242 razy ]

Autor:  incoming [ 14 sty 2011, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Witam.
Na prawdę jeśli jest to ta sama co widziałem w Mikołajkach to uważam że jest przepiękna,dawno nie widziałem tak smukłej linii,tak długiej,poruszała się jak posąg,tak majestatycznie i z gracją.......szacun

Autor:  AIKI [ 14 sty 2011, o 21:59 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

przemor napisał(a):
Łódka jest genialna, trochę nerwowa na sterze (jeżeli ktoś pływał na regatowej łódce to będzie zadowolony), bardzo przypomina Dragona, co zresztą widać trochę po części podwodnej. Ładnie pływa i szybko. Jak ktoś nieprzyzwyczajony to mu dokucza "otwartość" załogi w kokpicie na wszystko co przyniesie matka natura, tutaj ochrony przed wiatrem i falą nie ma żadnej :)

Nie myślałeś pokombinować z jakąś szprycbudą?

Autor:  przemor [ 14 sty 2011, o 22:04 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

Szczerze powiem, ze nie myslalem, a to wlasnie moze jest rozwiazanie. Musze pokombinowac jaka najlepiej konstrukcje zrobic. Dzieki za pomysl.

Autor:  incoming [ 14 sty 2011, o 22:11 ]
Tytuł:  Re: Mazurskie koromysła? Cieszmy się ...

A czy nie zaburzyła by całego piękna tej drewnianej łódki?(szprycbuda}

*****

Jak się tym pływa? jak zachowuje się w przechyłach?jest bardzo wąska,a szybkość?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/