To ciągnąc tą ewolucje za uszy dalej:
tak mi się pomyślało,
że na następne któreś regaty jacht IMOCA powinien wygladać tak:
Wklęsły pokład na dziobie bardziej niż Bank i Macif (i VIP)
Oraz kabinka wystająca do góry (a nie na boki) z miejscem do sterowania.(jak VIP)
Nieśmiałe dzisiejsze zagięcia burt w bakdeck (coby łatwiej wstawać)
zastąpił bym wysoka szczelną kabiną po osi i pokładami bocznymi do chodzenia (a nie spadania) w przechyłach.
Generatory prądu we wnękach (jak na holownikach śródlądowych).
Sterów kilka 3-4 i miecze wygięte pod siebie (coby ślizgać)...
bo to chyba już i tak duża rewolucja jak na nasze czasy.
Oczywiście kadłub coraz bardziej odchodzący od żelazka, ale jeszcze powoli.
nie mówię o wklęsłym dnie na dziobie* (jak PIP) ale płaskie jak u "chemicznego kota" będzie już chyba na stałe.
MJS
* a co pomarzyć nie można ?

ps
Yagiel: Twój cytat za kilka lat będzie brzmiał : Jako i kiedyś żelazka!

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Czyzbys Ewolucjonista sie stal, lub stawal powoli?
Kiedyś technologia i wiedza byly inne i kilka dobrych pomyslow szlag trafil z powodu niewydolnosci inzynierskiej i materialowej np.
Pustak jest obrzydliwy, wiec fanem nie jestem, ale idzie w tym kierunku i... obawiam sie bardziej renesansu niz konca...Stety?

Mnie niepokoi bardziej skutecznosc zagli Armel'a w aspekcie efektu akordeonu...
I Le Cam jest zagrozony, czego sie nie spodziewalem.
Ale bedzie!
Catz Emotikonalnie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Marian... Ty naprawde po ASP jestes?
Catz Furax

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

I widzisz, pustaka nie przypomina

Ewolucjonistą byłem zawsze, ta piękna idea działa zawsze w przyrodzie, sporcie i... na wojnie. Żelazka w ekstremalnej formie ta ewolucja właśnie utrąca, pustaka też /IMVHO/ utrąci i obecne AC monstra też /może nawet szybciutko bo strach załogom w oczy zagląda/.

Marian... Ty naprawde po ASP jestes?
Catz Furax[/quote]

Ja tylko bardzo starałem sie myśleć po inżyniersku. :mrgreen:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ale co sie oczy gapiow nagapia, to ich!
Przeciez regaty AC'45 bywaly bardzo spektakularne.
Zreszta... Tu ( i owdzie...) bardziej o spektakl chodzi, niz o mysl, postep i rozwoj architektury jachtowej, o czym zreszta MJS Wspminal niewiele wyzej.
Warto o tym pamietac i nie mylic jednego z drugim.

Widac skutki.
OK(oorwa)!!! Co to bedzie jak inzynierowie zaczna myslec po ASPiansku ?????
A jak zaczna bardzo?????????
Ide spac i Wam tez to radze i bez koszmarow zycze.
Catzmar

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jak chcecie się zajmować żelazkami i antyżelazkami to rozstawcie se deskę do prasowania w swoim wątku. Tu jest wątek o VG.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Drogi Colonelu;
uważam że omawianie tendencji rozwojowych klasy IMOCA akurat tu jest bardzo na miejscu.
Choćby z powodu przypadku Safrana (nie mówiąc o Chemines Puayot, czy Macifie i spółce.
MJS

ps
Nie tak dawno sam mi zamknąłeś wątek "o żelazkach i antyżelazkach" na drugim (zaprzyjaźnionym mam nadzieję ) forum;
więc teraz się tu nie dziw

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Uważam, ze zaśmecasz wątek o konkretnej imprezie, pomijając już fakt niechlujstwa i małej sensowności postów.
O ile to drugie i trzecie, to sprawa Twoja i Twoich Czytelników, o tyle pierwsze to forumowy brak elegancji, zebym nie nazwal tego mocniej.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Już od dawna temat wątku został zdewaluowany wycofaniem się Gutka z regat i moim zdaniem każdy inny wpis mieszczący się w parametrach zdarzeń towarzyszących tym regatom, z którego można wyłuskać wiedzę / informację nadaje się do kontynuowania bez potrzeby podnoszenia ciśnienia.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Drogi Arbiter Elegantium, Mistrzu Literowek i Autorze Sensownego Postu o wirusie w gutkowym Windows'ie!
Proponuje Ci nie tylko zglosic moj post do moderacji, ale i domagac sie zamkniecia tego zaśmeconego potwornie watku - pojawiaja sie tu psychosztywni i pisza ekshibicjonistyczne komentarze o charakterze personalnym, bez najmniejszego zwiazku z Regatami, klasa Imoca i jej rozwojem i przyszloscia.
Tomasz Lukawski

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Di Benedetto juz na Atlantyku i rzecz jest warta podkreslenia, bo to nie przelewki!
Otoz w poprzedniej edycji, w momencie przeciecia linii mety przez pierwszego, na Pacyfiku bylo jeszcze dwoch konkurentow!
Di Benedetto ma wiec raptem 16 dni straty!
Dobre miejsce ( moze byc jeszcze lepsze! ) Javier'a Sanso - nikt na niego nie stawial szelaga, bo facet plynie, jako jedyny, bez silnika diesla*: cala energia pochodzi ze zrodel odnawialnych (hydro, aero, slonce ) i wszystko, jak dotad, funkcjonuje doskonale!
W podobnej konfiguracji zapowiada sie juz pewien konkurent Volvo... Przelom? Przyszlosc?
Catz
*Ma wymagany przepisami klasy silnik elektryczny, wiec i chyba konieczny zapas energii?

Przepraszam Colonnel'a za OT ekologiczny.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A na czele coraz ciekawiej

Warto mieć czasem Code 0

Cos nam ten Code O nie sluzy...
Ciekawa hipoteze postawil dzis V&V: Jesli Armel nie zredukuje straty do lidera do 50 mil, zanim tenze dotknie oczekiwanego we srode nizu na 35°N, to bedzie po ptokach...
Bogom dzieki do srody daleko i ich przewidywania sprawdzaja sie rzadko.
W tej samej edycji cyfrowej jest tez wywiad z jedynym dwukrotnym zwyciezca VG, "Profesorem" Desjoyeaux - mowi tam dobitnie o plotkach dotyczacych routingu "z ziemii" i absurdalnosci i bezuzytecznosci tego procederu w dzisiejszych czasach.
Wprawdzie to wersja dla abonentow, ale moze sie pokaze?
http://www.voilesetvoiliers.com/course- ... vainqueur/
Catz
Przepraszam wszystkich za niechlujstwo - pisze nieogolony.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

1. Nie pisałem do Ciebie.
2. Chyba elegantiarum, jeśli wierzyć Sienkiewiczowi.
3. Jeśli jesteś Catttz,to ja mogę być Colonnel.
4. I tak Cię kocham.
5. Wracając do adremu: Myślę, że Armel już ma niewielkie szanse na skuteczny pościg. 160 mil to przy tej wyrównanej klasie zawodników bardzo dużo. Choć chciałoby się sprinterskiego finiszu.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ciekawe o ile Bernard na swoim Płaskodziobym Kocie wyprzedzi peleton?
Jak by tak odjąć mu "stracony czas" to by chyba już załapywał się za Alexa.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Czysta teoria i arytmetyka, ale raczej jego pozycja pokrywalaby sie z Dickie'm.
Z wzajemnoscia!
Ale wiernosci nie obiecuje...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Arnaud Boissières płynie wzdłuż brzegu.
Może robi zdjęcia do wątki "Zgadnij, gdzie to jest"?

Robi się coraz ciekawiej. Tyły gonią środek, środek utknął, a z przodu rysuje się ewentualność fullkontaktowego finiszu w parach

Czołowa czwórka idzie jak w szyku bojowym

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Fajnie że płynie dalej

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Franek zbliza sie do" artystycznej tworczosci" na 29*N i 32* W.http://www.vendeeglobe.org/en/news/arti ... -dice.html
Reszta jeszcze "moze poczekac".
Teoretycznie JVD /dlatego,ze od poczatku Mu kibicuje/,gdyby srednio pojechal o~ 2,5 kts.szybciej od Franka,to na finishu bylby pierwszy.Wyglada,ze pierwszy wejdzie w sobote a czwarty w poniedzialek.

_________________
jedrek

no to kicha http://www.vendeeglobe.org/en/news/arti ... -keel.html

_________________
jedrek

No to zła wiadomość. Następny kil dopisze się do czarnej statystyki.

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Fatalna sprawa

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

O w mordę. A stalowy był, z tych bardziej niezawodnych teoretycznie

Ma za plecami Alexa to w razie czego, eee nawet nie chcę tak myśleć.....

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Się wzięło i upergoliło, szkoda.
W tej sytuacji Alex zapewne awansuje na trzecie miejsce.
A w czołówce Armel w końcu wziął się do roboty* i goni!

* wiem, łatwo tak pisać a oni są już cholenie zmęczeni, poza tym każdy ma pewnie swoje kłopoty

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Ale płynie dalej!!!

A jakie ma wyjście?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Wzywać pomocy albo iść na Azory. Podjął decyzję, że jeśli warunki meteo nie zmienią się zasadniczo płynie do mety!!! Jeśli utrzyma swoje 8/9 knotów będzie 4!

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...