Tak Marianie. Oni na pewno nie robili analizy opływów i oporu falowego. W odróżnieniu od Ciebie.

PS. W czym robiłeś analizy opływów i fal Pipa i P coś tam? Poważnie pytam.

I szczęść boże.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ostatnie ćwierćwiecze to szalony postęp w zakresie konstrukcji, wyposażeniu oraz materiałowym. Do tego wspomaganie komputerowe. Nie każdy za tym nadąża....

Lecisz M@rkiem?

W jaźni ? w umyśle? w głowie? ... czyli w niczym: prawda?


wiem.
większość tych co nadąża, nie ma już czasu myśleć koncepcyjnie.
MJS

ps
Genialny Finot propaguje właśnie nowa klasę 430? (małe żelazeczko) z nastawnym kilem
(jako rwelację na miarę...21wieku.) a poszukajcie sobie na forum Micro: Rebego (Sieradzki ~70r)
... tu jest:
pomijam już skrzydełka na kilu (w Australii2?) gdy Patent na to rozwiązanie miał Mieczysław Pluciński

pomijam też takie koncepcje : za nowe są jeszcze na dziś:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jak to wygodnie odpisywac jedynie na to co sie chce i do tego na to czego aktualnie obaj nie jestesmy w stanie udowodnic
Ja w odroznieniu od Ciebie mam nieco wieksza wiedze o tym co sie w Mini u nas dzieje i to z pierwszej reki ale nie jestem upowazniony do tego zeby o tym pisac. Jesli spotkam sie z Konstruktorem obu naszych Mini( a mam taka nadzieje) to Go m.inn. zapytam o te wklesniecia w Pogo 3.

"Lecisz" Yiagelm?

MJS
ps
Ja w odróżnieniu od Ciebie:
Mam usadnione przeczucie, że ta wklesłość jest w Pogo3 "bezdurna" - czyli : mieliśmy poszerzyć dziób i baliśmy się zmieniać krzywe wyporu (jakie wychodza z optymalizacji komputerowej).
Więc trzeba było gdzieć ująć, i ujęliśmy tam gdzie najprościej.
Żadnej filozofii...żadnych głębszych przemyśleń.
tylko tego nikt Ci (malutkiemu) nie powie.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Marian nie,żebym się znał ale za tymi projektami idzie taka kasa,tak w projektowaniu i budowania a potem w użytkowaniu, że na przypadek bym nie liczył

_________________
pozdrowienia piotr

Ja tam zadnych przeczuc nie mam bo nie jestem artysta tylko prostym inzynierem. Umiem czytac rysunki techniczne i to co chce poprawnie zmierzyc. Lodki Krzyska nie widzialem, dlatego zapytalem i dostalem odpowiedz. Lodke dla Radka ( i jej plany ) ogladalem i wiem co widzialem. Gdybym byl na wystawie w Dusseldorfie to tez bym wiedzial bo Pogo 3 byla tam wystawiana.
Tym sie wlasnie roznimy ze ja pisze o tym co widzialem w realu, a Ty o przeczuciach i zdjeciach z internetu

I jeszcze jedno, jesli juz mnie cytujesz to cytuj cala wypowiedz bo takie wybiorcze cytowanie jest celowa manipulacja.

Widzisz, ja twierdzę, że to wszystko już starożytni Fenicjanie wymyślili.
Wiele z "patentów", między innymi skrzydełka Plucińskiego, teoretycznie coś tam były warte ale dopiero puchar ameryki doprowadził je do stanu używalności.
A czy takie łączenie różnych idei to nie myślenie koncepcyjne?

Jeżeli mówicie o Baśce to ten patent kompletnie się nie sprawdził, jak dla mnie kompletnie nieudana łódka pływałem 2 dni i to nie było nic przyjemnego

_________________
pozdrowienia piotr

Ja mówię o patencie na kilu*, a nie o bocznych kilach niedokończonego pierwowzoru żelazka. ;)
Tak kolego: cały czas o tym piszę: to właśnie jest myślenie koncepcyjne.
Dlatego podziwiam tych co to coś wymyślili po raz pierwszy: Patent Nr.... (z tego co mi wiadomo był.) a mniej tych co to robili wtórnie.
Dlatego też mało podziwiam dziś światowy kwiat konstruktorów jachtów, bo punty już były dawno temu nie trzeba było zbytnio się głowić ale dopiero Giancarlo PEDOTE im to uprzytomnił: bo ja jestem "za mały" nawet na nasze forumowe podwórka.
MJS
ps
A Fenicjanie wymyślili chyba coś innego: http://pl.wikipedia.org/wiki/Fenicja
coś co poraża wolność myślenia.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

W Baśce to był hamulec hydrodynamiczny ale winglety pozwoliły zbudować A300 w lotniskowej rozpiętości.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

cytat z przywołanej wikipedii: "Fenicjanie byli przede wszystkim narodem największych żeglarzy starożytności i kupców. Znana była powszechnie starożytnym odwaga i przedsiębiorczość Fenicjan, które skłaniały ich do żeglugi po otwartym oceanie i odkrywania nowych lądów."
Byli dobrymi żeglarzami i na pewno koncepcyjnie budowali swoje statki. Nawet żelazka i pustaki. Pipy nie zbudowali bo nie było jeszcze sklejki wodoodpornej...

Zastanów się czym ty lecisz Marianie. W głowie powiadasz? Ech gdzieś już czytałem speców od "eksperymentów myślowych". Naprawdę aspirujesz do ligi puszek po Red Bullu i parówek?

Ciekawe rzeczy piszesz: może też odkryjesz, że w rzczy samej byli kobietami?

Ja OT ...na bezmyślne głupotki.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Wiesz Marianie, nawet lubię z Tobą polemizować. Jesteś aktywny w każdym temacie, podtrzymujesz dyskusję i chwała ci za to.
Fenicjanie w samej rzeczy samej też byli z kobietami. A jeżeli chodzi o Fenicjan to bywa, że powiadam to klientowi: jak chce jakiś tam niesamowity i nowoczesny patent zastosować, który to już starożytni Fenicjanie stosowali. I udowodnij, że nie mam racji, nawet w kwestii żelazka czy pustaka. Zapewniam, odpowiem twoją bronią.

Nie tylko: ty kupujesz kombinujac zeby bylo szybko i tanio - Marian kombinuje, zeby bylo szybko, tanio, bezpiecznie i z postepem w mozliwie wszystkich komponentach lodki przyzwoitej. Nikt nie musi sie zgadzac ze jego teoriami, ale wychodzi ( w sumie juz wyszlo ) na to, ze ma racje.
On patrzy w przyszlosc i szuka - ty ( i nie tylko ) w ogloszenia szrotowe i w to co juz wiecie, bo reszta was nie interesuje i o reszcie wiecie niewiele.

Czym podfruwasz ty? Bo o do lotow daleko!

To jest juz czystym obrzydliwstwem i chamstwem.
[......]* czasem tym, co masz na miejscu glowy, w jakis mur.
Lukawski z wyrazami wspolczucia i sympatii dla murow.

*w miejscu wykropkowanym było wulgarny synonim słowa puknij [skipbulba]

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Roznica zasadnicza polega na tym ze my na tych szrotach zeglujemy a Marian jedynie teoretyzuje i nic z tego nie wynika. To nie On patrzy w przyszlosc tylko przywoluje tych co cos potrafia wcielic w zycie poprawiajac sobie samopoczucie.Nas interesuje to co jest dla nas realne i na tym sie skupiamy.
Mieszkasz we Francji moze bedziesz mial okazje zobaczyc i zmierzyc dno tego Pogo 3.Moze juz go widziales ? byl w Dusseldorfie, w Paryzu tez powinien byc.Tak przy okazji, kto widzial na zywo Pogo 1 ? Jaki ta lodka ma dziob ? Ja ogladalem dokladnie, mam zreszta wlasne zdjecia

Istotnie, jest to roznica zasadnicza.

Nie.
Was interesuje tylko to, co jest dostepne. I bronicie tego w zaparte.
Marian jest wariat, ale i wizjoner- od lat upiera sie przy swoim i coraz bardziej okazuje sie, ze mial racje.
I tylko mi tu z wkleslosciami Mariana nie wyjezdzaj, bo nie o to chodzi, chociaz jest to ostatnia rzecz, ktora ewentualnie mozecie jeszcze bronic.
"Zelezka" sa skonczone. Koniec!
Marian ma racje... Jak to napisalem w tytule innego watku.
Czy do konca? Tego nie wiem, ale to co pisze i rysuje kupy sie trzyma.
Miedzy trzymaniem sie kupy i kupowaniem roznica jest gigantyczna!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Gratuluję. Kolejne przykre zdziwienie. Nie zrewanżuję się. Nie warto. Jak powidają rabini - chcesz poznać człowieka zobacz jak zachowuje się pijany, w stresie albo podrażniony... Szkoda, że wychodzi z Ciebie burak i prymityw... [wulgarne puknij było w tym miejscu][skip] powiadasz... "Chwała nam i naszym kolegom! [piii, piii.... wulgarnie było : członki niech odejdą!][skip]" Podyskutuj o eksperymentach myślowych i "analizach w głowie" z fachowcami od takowych. Szkoda. Z niesmakiem.

Z fachowcami? Ktorymi? Od czgo?
Murow szkoda.
Bo Marian ma racje, a wy jestescie durnymi i bezkrytycznymi kupcami dobr dostepnych na rynku - to co sie dzieje na swiecie was nie dotyczy.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Kupcami... Reasumując ..uje precz...

Ty już nie dotyczysz światowcu.

Tak.

Czego?
Nie trzeba byc światowcem i mieszkac w Paryzu* by miec pojecie o zeglarstwie.
Catz
*W innym watku i dziale niejaki cors uderzyl w podobne tony, rownie merytoryczne.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Au general. Bez emotikonów.

No tak... I bez emotikonow do tego!
Generaltz



[Panowie, prosze przestać prawić sobie wulgarne i chamskie komplementy, to nie jest dział Politycznie, ani HP][skipbulba]

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Cztz'u:
Nie denerwój się... ja ich przecież wcale nie czytam , mało więc mnie to boli, a i tak się już przyzwyczaiłem: Oni są niewyuczalni.
Jakie wklęsłości? - nie widzę... :rotfl:
Chcą sobie plumkać to sobie plumkają.
Przecież im wolno - nawet wbrew logice; domagać się, żeby taki przykładowy Finot był niezachwianym geniuszem na wieki wieków - widzą tylko to co chcą... też im wolno.

Argumenty mają już tylko personalne:
Cytat: Bo Ją - w odróżnieniu od ciebie (Strzelecki) wiem lepiej bo JA to i owo)..." będzie brzmiał zawsze.
Tak samo jak: "Tysiące najlepszych konstruktorów tak robi... więc ty (MJS) nie możesz mieć racji".
Albo inny (mój ulubiony) cytat (tym razem fachowca z dyplomami): To jakaś pomyłka konstrukcyjna;... objadę Cię dookoła"). On mistrz to mówi; ..."a jak mówi; no; to; wie ".
Żadnej merytoryki, żadnej polemiki, z poglądami z przemyśleniami, bo ich nie mają (nie wiem czy przemyśleń - bo nie wykazują) ale argumentów na pewno jakoś brak.
MJS

PS
... i tak oto po raz kolejny z rzędu dysputy o najnowszych jachtach zeszły na psy: czyli znane już zaczepki personalne paru upierdliwych panów.
...smutne to jest nad wyraz.. i odechciewa się cokolwiek pisać ...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

"Zacząłem troche czytać o "sprawie" nowych prototypów i wyszło mi, że francuzi chcieli w Polsce budować "pustakowate" (u "Radka"), ale nasi producenci nie byli gotowi im wykonania takowych obiecać, wiec robią u siebie"

To Mariana przemyslenia

a to tekst na ktory sie powoluje
"OCEAN 650
Krótko po zwycięstwie w Fastnet 2012 Kowalczik Radek skontaktował się ze mną przez e-mail: "Stephen, mam serię Polski Mini to ma klientów, na placu budowy, nie ma architekta J. "miłujecie prototypy, więc myślałem o tobie. Jesteś zainteresowany?" Łódź Jest to jedynie na wniosek brazylijskiej grupy reprezentowanej przez Kan Chuh, myślałem o. Miałem wystarczająco daleko zaawansowane w projekcie dla produkcji do niemal natychmiast możliwe, a my prezentujemy pierwszą kopię przed Mini-Transat 2013.
Radka nadzieję nawet przeglądać za 2013 Fastnet.
Projekt rozmawiać o nas, filozofia wybrany do łodzi wydaje się przemawiać kilka więcej klientów, Francja najwyraźniej nie ma publiczności wszechstronnego serii Mini. Największa miejsce wybrane przez Radek zaczął Modelowanie, przeniosłem się do Ostróda Największa do zapoznania się z producentów zobaczyć postępy prac i monitorowania form zgodności. Spotkałem dedykowane, uważaj, Francja, ale nie ma pieniędzy, aby iść do przodu w tempie, które byłyby odpowiednie dla harmonogramu. Był też duży problem komunikacji, nikt nie mówił angielski lub francuski w zagrodzie, wszystko idzie przez Radka, który ma swoją własną pracę, a nie zawsze jest dostępny.

...uzyskać więcej wiadomości po wizycie od kwietnia do nauki, po wielu nalegań, że stocznia przerwała pracę, i nie myślę z łodzi przed 2015 r przypadkach są puste, a Klobuk-Yachts nie przyjmować depozyty do dostarczenia projektu. To jest uczciwe do niego, ale nie bardzo spójna ...
rozczarowanie dla mnie, dla przygotowan Nautic, który był na wyposażenie statków zamówionych we Francji i kapitanów oczekujących po ich łodzi. Największa szczęście Kilka diehards chcą zobaczyć ten statek żagiel ... "


Kto jeszcze na podstawie tego tekstu dojdzie do takich samych wnioskow jak Marian ?

Ja po rozmowach z zaangazowanymi w temat mam wiedze o tym jak sytuacja sie zmieniala. Fakty sa takie, w Polsce sa budowane 2 typy Mini tego samego francuskiego projektanta. Z jedna ze stoczni wspolpraca jest poprawna z druga nie. I tyle w temacie.

Marek, ja, Yigael -mamy zakaz obrazania "tworcy", piszac, ze za przemysleniami nie idzie praktyka i jest to zle. Obrazasz sie powolujac sie na wrazliwosc artysty. Za to Ty masz niezmiennie otwarta droge do sugeowania, jak to inni:
- bezmyslnie produkuja (przeciez nie tworzą) to, co im komputer powie;
- nigdy nie maja zadnych przemyslen, sa otepieni komputerem i rynkiem,
- wreszcie dogonili przez przypadek koncepcyjnie Ciebie sprzed 40 lat, ale i tak sa bezmyslni.

Uzurpujesz sobie przy okazji prawo nazywania jachtow stworzonych przez innych tworcow ponizajacymi okresleniemiami:"zelazkiem", "pustakiem" i td., nie pozwalajac praktykom nawet slowa powiedziec o Twoich istniejacych jedynie na ekranie komputera wkleslosciach czy innych rewelacjach.

Bron Boze, Ty nikogo nie obrazasz, nawet gdy wymieniasz konkretne osoby z nazwiska.

Jakas dziwna ta wrazliwosc.

Poza tym ja Mariana wypowiedziami nie manipuluje tak jak On.

Ja napisalem to

"Ja w odroznieniu od Ciebie mam nieco wieksza wiedze o tym co sie w Mini u nas dzieje i to z pierwszej reki ale nie jestem upowazniony do tego zeby o tym pisac. Jesli spotkam sie z Konstruktorem obu naszych Mini( a mam taka nadzieje) to Go m.inn. zapytam o te wklesniecia w Pogo 3."

I to podtrzymuje, natomiat Marian w wiadomym Mu celu ograniczyl sie do tego

"Ja w odroznieniu od Ciebie mam nieco wieksza wiedze "

Nie pierwszy i nie ostatni raz.