Kuuurcze. Przez całe regaty zastanawiałem się jak im naprawdę wieje. I na sam koniec widać dane rzeczywiste z jachtu. Co prawda tylko jednego, ale jednak!
Dzięki!

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Sorrki mogłem wcześniej. Zarobiony jestem Alex też miał podobną stronę.

Na wyspanego nie wygląda:
https://www.youtube.com/watch?v=-n6ZPo-8k1M

Trochę mu wieje. Ale jakaś herbata(?) się szykuje

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Wojtek --- możesz na tej kamerze zrobić słonecznie i bezchmurnie?

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Najciekawsze teraz jest to, że czołowa trójka już ma pozycję aktualizowaną PRAWIE na bieżąco, a dalsi wciąż z 3-godz. opóźnieniem. Dlatego jest to mocno zaburzone. Jak tylko wpłyną w strefę częstych aktualizacji będzie wszystko zdecydowanie jaśniejsze. Może już o 15 to zobaczymy.
No i weź tu pracuj człowieku...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A tu planowane czasy przybycia (bez bonifikat) z dzisiejszego ranka w tłumaczeniu wujka gugla:

ETA na dzień 27 stycznia (godziny francuskie):

Charlie Dalin ( Apivia ) między 18:30 a 19:30

Louis Burton ( Bureau Vallée 2 ): 4 godziny później (między 22:30 a 12:30)

Boris Herrmann ( SeaExplorer - Yacht Club de Monaco ): 5 godzin po Apivii (między 23:30 a 1:00)

ETA na dzień 28 stycznia:

Thomas Rouillard ( LinkedOut ): 8:30 po Charlie Dalin (między 3:00 a 5:00)

Yannick Bestaven ( Maître Coq IV ): 8:30 po Charlie Dalin (między 3:00 a 5:00)

Damien Seguin ( grupa APICIL ): między 13:00 a 16:00

Giancarlo Pedote ( Prysmian Group ): między 13:00 a 16:00

Jean Le Cam ( Yes We Cam! ): Między 19:00 a 23:00


Wynika z tego, że Boris będzie szybszy od Charliego o godzinę, a Yannick o 1:45.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jean będzie miał już stratę raczej ponad 24 godz, ale z bonifikatą tylko ok. 8...

_________________
Mirek

Zastanawiałem się jak Boris to rozegra? Jeden czy dwa zwroty. Na jego stronie już widać że dwa. (choć każda rufa to czas). Pod brzegiem jednak mniej wieje.

Boris ma teraz niezłe zapierdalamento i paradoksalnie jeden z trudniejszych momentów. Musi wytrzymać ciśnienie żeby nie przeholować na tym finiszu , i musi taktyczyć z zegarkiem w ręku a będzie dobrze.
Krzychu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Jeżeli nic się nie "zesra" to klasycznie , jak w piłce kopanej: wszyscy grają a na koniec i tak wygrywają Niemcy
Go Boris , Goooooooooo
Krzychu.

Sorry I couldn't resist
https://youtu.be/yFAohcdZOTI?t=35

Livestream od 19.00.
https://www.ndr.de/sport/mehr_sport/eventlivestream4706.html

Czekamy

Alternatywa do NDR
https://www.youtube.com/watch?v=ZwLikklVVP4

To co? Wygra Yannick? W tej chwili tak wychodzi, ale wszystko jest na styk.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Końcówka będzie , przepraszam za wyrażenie , rozgrzewać do czerwoności
Krzychu.

Stopery gotowe?

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

https://www.ndr.de/sport/mehr_sport/eve ... m4706.html
Live stream

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16

Zarówno Boris, jak i Yannick nie mogą zwolnić poniżej 15w jeśli chcą wygrać.

_________________
Mirek

Będzie na styk.
Symulacja pokazywała 9 minut na korzyść Borisa. Cza zapiedralać.
Go Boris , goooo
Krzychu.

Ale może dzięki tej sytuacji ludzie lepiej zrozumieją, że nie zawsze wygrywa pierwszy na mecie - dobry wstęp do przeliczników.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Prędkość Borisa od ca. 25 min ca. 7kn. Mam nadzieję że to nie jakaś amba.

Jesli ludziom to do czegos potrzebne.

Nie ma to absolutnie zadnego zwiazku z przelicznikami i cale szczescie!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Boris miał kolizję z jakimś rybakiem.

Dziś wieczorem o godzinie 19:00 czasu UTC, żeglując na trzeciej pozycji, około 90 mil od mety Vendée Globe niedaleko Sables d'Olonne, niemiecki szyper Boris Herrmann (Seaexplorer-Yacht Club de Monaco) zderzył się z łowcą ryb. łódź.

Poinformował m.in. o uszkodzeniu folii sterburty, ale z żeglarzem wszystko w porządku, zabezpieczył łódź i zmierza w kierunku mety ze zmniejszoną prędkością.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Płynie dalej, jego strona znów podaje dane (była przerwa), choć jeszcze nie wszystkie. Prędkość 8 węzłów, kurs 25 stopni.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

At 1950hrs UTC this evening while racing in third place, some 90 miles from the Vendée Globe finish line off Les Sables d’Olonne German skipper Boris Herrmann (Seaexplorer-Yacht Club de Monaco) was in collision with a fishing boat. He reports damage to his starboard foil and some other damage but he is unharmed and has secured the boat and is proceeding towards the finish line at reduced speed.

pozdrowienia bartoszek

I to Herrmanna załatwiło

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

ja pierd...ę. Brak słów

"Najsmielsze plany myszy-ludzi krzyzuje slepy los" - jak to napisal Burns po rozkopaniu plugiem mysiej nory.
Catz
Nieistotne kto byl slepy w tym przypadku.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Dlaczego Charlie nie wpłynął do portu Apivią? Odpływ i za płytko (nie sprawdzałem) czy inny powód?

No cóż - francuscy rybacy nie mogli dopuścić do tego, żeby wygrał Niemiec

_________________
Mirek