Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 kwi 2024, o 11:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lip 2017, o 19:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2006, o 10:10
Posty: 158
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Witajcie, nie znalazłem zdjęć w googlach więc piszę tu.
Mam żaglówkę z tradycyjnym sztagiem w postaci stalowej linki. W moim foku fabrycznie zostały zamontowane plastikowe raksy, o takie (zdjęcie zapożyczone z internetu):
Obrazek

Niestety jak zrzucam foka to wypinają same ze sztagu, dlatego chcę je wymienić na takie małe karabińczyki.
Obrazek

Jak je zamocować w żaglu. Te plastikowe są założone na liklinę foka i skręcone śrubką przez żagiel na wylot. Planowałem wykorzystać dziurki po śrubkach, ale chyba powinienem jakoś wzmocnić te miejsca żeby nie wytrzepało wielkich dziur w żaglu? Tylko jak i czym je wzmocnić. Obszyć jakoś czy wystarczy ponabijać remizki?

fok ma ma ze 2,5mkw


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2017, o 20:03 
*** Ban ***

Dołączył(a): 18 lip 2015, o 11:08
Posty: 649
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 125
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie?
Zaoczkować, np. u szewca.
Jacht pewnie niewielki to może wystarczyć ale dla 100% pewności warto naszyć wzmocnienie.

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2017, o 20:04 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
gelorad napisał(a):
chcę je wymienić na takie małe karabińczyki.

Wynalazek diabła i prostytutki
gelorad napisał(a):
wystarczy ponabijać remizki?

Wystarczą remizki
gelorad napisał(a):
fok ma ma ze 2,5mkw

Jak tyle starcza to i dobrze.
Jeżeli nie możesz/nie chcesz założyć prawdziwych raks, to po ""nadzianiu"" karabińczyków
dobrze jest zabezpieczyć je przed przekręcaniem się na remizkach kilkoma oplotami juzingu, tak w miejscu przewężenia karabińczyka. Inaczej możesz długo się zastanawiać dlaczego karabińczyk zostaje na sztagu a Ty wypinasz foka :rotfl:
A przeca tyle jest fajnych odmian i gatunków raks
https://www.google.pl/search?tbs=sbi:AM ... azem&hl=pl

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2017, o 21:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Pomyśl raczej nad małymi szeklami...takie karabińczyki mają zwyczaj wypinać się w najbardziej nieodpowiednim momencie.

Z drugiej strony, na tak małej łódce...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2017, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2006, o 10:10
Posty: 158
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
łódka ma aż 3,70m długości :)

Nie upieram się, mogą być raksy o ile istnieją takie małe, wszystko jedno. W obu przypadkach chyba ryzyko jest podobne: dziura w żaglu szarpana drutem :). Trzeba jakoś żagiel zabezpieczyć przed porwaniem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2017, o 21:24 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
gelorad napisał(a):
dziura w żaglu szarpana drutem :). Trzeba jakoś żagiel zabezpieczyć przed porwaniem.

A toż podpowiedzi już dostałeś :mrgreen:
bratanek65 napisał(a):
Zaoczkować, np. u szewca.

Bombel napisał(a):
Wystarczą remizki

remizki nabijesz w każdym (prawie) punkcie usług krawieckich, nabijają napy, nabijają remizki. . Weź foczka pod pachę, określ pani krawcowej ile ma być tych remizek/oczek i gdzie i za godzinę do odbioru. Ostatnio widziałem fajne plasticzane na zatrzask lub na zgrzew

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2017, o 09:51 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
może zmien na ciasniejsze i już

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowania - 2: M@rek, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2017, o 11:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Bombel napisał(a):
A przeca tyle jest fajnych odmian i gatunków raks


Chiba najsensowniejszy jest ten określany w sklepie Raksy jako B40.

Nie wypina się, ale czy nie będzie on za duży do Twego foka to sam oceń.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2017, o 12:00 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
bury_kocur napisał(a):
Chiba najsensowniejszy jest ten określany w sklepie Raksy jako B40.

W czasach letko minionych najprostsze raksy robiło się z kawałka miedzianego drutu + trzy ruchy igłą.
Tanio i pożywnie :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2017, o 12:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Bombel napisał(a):
W czasach letko minionych najprostsze raksy robiło się z kawałka miedzianego drutu + trzy ruchy igłą.


Wiesiu - Mordko Ty Moja - te czasy słusznie minęły a poza tym - JAK TO WYGLĄDAŁO ? :-(

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2017, o 15:54 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8822
Podziękował : 3986
Otrzymał podziękowań: 1916
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jesli juz bedziesz chcial nabijac remizki ( koniecznie nierdzewne) to rozwaz napy zamiast raks czy karabinczykow.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2017, o 17:46 

Dołączył(a): 12 lip 2017, o 21:04
Posty: 99
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: Funka
Bombel ,bylo tak jak bury kocur pisze. Popieram prope Monii i wszystkich przedpiscow.

Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2017, o 00:07 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Co to są te napy?


-----
M@rek napisał(a):
rozwaz napy zamiast raks czy karabinczykow.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2017, o 00:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1316
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 212
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
666 napisał(a):
Co to są te napy?




Załączniki:
napy666.JPG
napy666.JPG [ 64.24 KiB | Przeglądane 7085 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2017, o 14:37 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
M@rek napisał(a):
Jesli juz bedziesz chcial nabijac remizki to rozwaz napy zamiast raks czy karabinczykow.
Pokaż gotowy żagiel na sztagu, z napami zamiast raks/karabińczyków :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2017, o 19:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
666 napisał(a):
Pokaż gotowy żagiel na sztagu, z napami

np. -> http://sigma-active.pl/6-galeria/ (11 zdjątko)

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2017, o 20:14 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8822
Podziękował : 3986
Otrzymał podziękowań: 1916
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
666 napisał(a):
M@rek napisał(a):
Jesli juz bedziesz chcial nabijac remizki to rozwaz napy zamiast raks czy karabinczykow.
Pokaż gotowy żagiel na sztagu, z napami zamiast raks/karabińczyków :roll:


Jak Ty nie widziales to uwazasz ze takich zagli nie ma ? Sprzedalem "Kiwi" razem z mylarowym fokiem 14.5 m2 mocowanym do sztagu napami. Janusz dolozyl roler wiec powinien ten zagiel jeszcze miec. Dodam ze byl to zagiel z zaglowni AST . Oczywiscie mocno juz zuzyty w regatach. Stosowalem go od 4 B.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2017, o 14:41 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Jak w lik przedni foka wszyta jest stalówka to prościej byłoby założyć małą talię do napinania liku przedniego.

Piotr Siedlewski



Za ten post autor ins otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2017, o 16:28 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Dzięki, interesujące rozwiązanie.


-----
boSmann napisał(a):
(11 zdjątko)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 10:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sty 2015, o 13:34
Posty: 541
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 230
Otrzymał podziękowań: 224
Uprawnienia żeglarskie: JSM,SRC
Zajrzyj jeszcze do tego wątku. Właśnie uzewnętrzniłem tam swoje doświadczenia.
http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=25307&p=481071#p481071

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/



Za ten post autor rawonsails otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 11:14 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
gelorad napisał(a):
łódka ma aż 3,70m długości
Kombinacje z zrzucanym fokiem na karabińczykach lub raksach na jachcie tej wielkości są bezsensowne. Lepiej zainstalować rozwiązanie rodem z 470, ewentualnie z małym rolerem zwijającym całkowicie foka. Koszty karabińczyków, wzmacniania liku, oprawiania remizek etc nie warte są tego. Wszak by łódeczka dobrze żeglowała niezbędne jest silne napięcie liku przedniego foka.
Remizki, obojętnie jakie, tego nie załatwią.

Piotr Siedlewski



Za ten post autor ins otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2017, o 12:17 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
A najprościej (i zapewne najtaniej) jest użyć takich plaśtikowych jak są, tylko właściwy rozmiar. Albo nie wytarte :-P
One są na konkretną średnicę sztagu, mają się nań 'zatrzaskiwać', i trzymać.
gelorad napisał(a):
Niestety jak zrzucam foka to wypinają same ze sztagu, dlatego chcę je wymienić na takie małe karabińczyki.
fok ma ma ze 2,5mkw
Gdyby to fok sztormowy na ocean, też bym wolał karabińczyki :mrgreen:



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Krzysztof Bień
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2017, o 12:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Bombel napisał(a):
W czasach letko minionych najprostsze raksy robiło się z kawałka miedzianego drutu + trzy ruchy igłą.
Tanio i pożywnie :mrgreen:

Na naszej pierwszej łódce raksy były z drutu stalowego. Miedziane pewnie by się rozginały, ale te również miały wady. Najważniejsze to, że po zrzuceniu foczka zwykle nie dawało się go już postawić bez ręcznej pomocy, bo zwykle się zaczepiały jedna o drugą, albo wypinały. Często było tak, że jedne się pozaczepiały o siebie nawzajem, a inne wypięły ze sztagu. Sięgnąć tam z kokpitu było raczej niemożliwe bez wyjścia na fordeck, a na fordeck się nie wychodziło, zwłaszcza żeglując solo, bo łódeczka była wąska i gleba murowana.

Obrazek

Tutaj widać taką raksę:

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2017, o 12:18 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
IMHO nie nadają się (ryzyko wypięcia), tylko szekielki.


-----
Ryś napisał(a):
Gdyby to fok sztormowy na ocean, też bym wolał karabińczyki


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2017, o 18:19 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
A to wyobraź sobie jak na łódeczce, która ma dwumetrowy sztormowy, będziesz zakręcać te szekielki, w razie W :cool:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2017, o 19:09 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Wystarczy mi wyobrazić sobie kolegę Ryszarda Milusińskiego na tej łódeczne w sztormie na oceanie :-P


-----
Ryś napisał(a):
A to wyobraź sobie jak na łódeczce, która ma dwumetrowy sztormowy, będziesz zakręcać te szekielki



Za ten post autor 666 otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2017, o 19:39 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
Dodałbym fotogeniczną scenkę i odpowiednią do sytuacji minkę własnę :-? ale nie mam w cyfrowem pliku, nie te czasy :-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2017, o 11:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 paź 2016, o 11:46
Posty: 222
Lokalizacja: Podlaskie
Podziękował : 30
Otrzymał podziękowań: 77
Uprawnienia żeglarskie: Błogosławieństwo szamana plemienia Mtete
gelorad napisał(a):
Mam żaglówkę z tradycyjnym sztagiem w postaci stalowej linki.

wydaje mi się, że problem polega na luzie występującym w plastiku. A sprawdź czy nie lepiej zmienić sztag na grubszy, pewnie masz linkę cienką 3-4 mm bo i łódka drobna, a może dać linkę 6mm i nagle zadziała wszystko?

_________________
Pozdrawiam
Marcin B.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2017, o 11:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pipek11 napisał(a):
masz linkę cienką 3-4 mm bo i łódka drobna, a może dać linkę 6mm
Błagam! Bez jaj. :-o

Na czterometrowej łódce stalówka Ø4 mm, to już jest gruba.Wytrzymałości wystarczy stosując Ø2 mm, stosując Ø3 mm mamy współczynnik bezpieczeństwa, jakby łódka miała płynąć na Horn.

Na zdjęciach, które wrzuciłem powyżej, masz stalówki Ø4 mm, a na swoim Micro (5,5 m x 2,42 m, balast i 18,5 m² żagla) miałem Ø3 i nic się nie urwało.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2017, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 paź 2016, o 11:46
Posty: 222
Lokalizacja: Podlaskie
Podziękował : 30
Otrzymał podziękowań: 77
Uprawnienia żeglarskie: Błogosławieństwo szamana plemienia Mtete
robhosailor napisał(a):
Błagam! Bez jaj

no przecież zgaduję co ma bo nie wiem ale podejrzewam że skoro mu raksy wypadają to ma luz, a kto powiedział że raksy są na linkę 3 mm????: może są na grubszą, i wg mnie skalkulowałbym czy zakupić takie same plastiki tylko na linkę 3-4 mm a może 2mm czy lepiej zostawić te raksy co są i zmienić linkę. Od grubszej linki też nie umrze. No i nikt nie powiedział , że te raksy co są nie będą się wypinać na 6 mm. (kwestia zużycia)
Dlatego żagiel w łapę i po marinie i sprawdzić czy w innych grubszych linkach się nie wypina, zanim zakuje się 5-6 mm.
robhosailor napisał(a):
miałem Ø3 i nic się nie urwało
tu nie chodzi o to czy sie urwie czy nie tylko żeby nie wypinało się podczas zrzucania.
Sam miałem podobnie w jednym pływadle i wywaliłem raksy a dałem kółka stalowe od karniszy, tylko że musiałem wstawić oczka w żaglu, i zrobiłem je po 80 groszy od sztuki w firmie co plandeki na tiry naprawiają/kleją/szyją. Na gorąco zatopili w żaglu takie "brezentowe" wzmocnienia żeby się nic nie strzępiło. Całkowity koszt 20 zł. Chodzi do dziś.
Sprawdzić nie zaszkodzi, potem przekalkulować które rozwiązanie tańsze, wygodniejsze, lepsze, mniej pracochłonne i te wybrać.
PS.
Tak sie przyglądam tym raksom i wydaje mi się że możesz spróbować spiłować /zeszlifować po rozłożeniu na dwie części, powierzchnię stykową przy śrubce, tak żeby zmniejszyć prześwit na linkę. Mogłoby pomóc. Przecięcie na dwie części może obniżyć całą wytrzymałość raksy. (może 2 śrubki)

_________________
Pozdrawiam
Marcin B.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL