Na drugim forum jakiś gość mnie objechał, że go oszukuję, bo on w jakiejś książce przeczytał, że jachty balastowe mają środek ciężkości poniżej środka wyporu, więc nie będzie mu jakiś kapitan wciskał ciemnoty.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Właśnie.
Moim zdaniem należałoby całkiem odwrócić to pytanie:
Dlaczego, jak potrzebuję pomocy, to nie potrafię jej przyjąć w takiej formie w jakiej jest mi oferowana?

Ja już przechodziłam ten etap. Pewien znajomy kapitan powiedział mi wprost:
Chcesz abym ci pomógł? TO właśnie jest pomoc jaką mogę, chcę, umiem Ci dać. Nie pasuje ci ? Trudno.

Nauczyłam się jak patrzeć by dostrzegać.

_________________
Pozdrawiam, Małgosia
s/y White Phoenix

"Najczęściej, nie tyle trzeba zmieniać samą sytuację, ile sposób jej doświadczania" Sensei Sunya

Jeśli chodzi o rozumienie przez Ciebie pewnych spraw, to tak samo dobrze zrozumiałeś zacytowaną wypowiedź Zbieraja, jak i to, że film "Na głęboką wodę" jest o regatach.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Co ma wspólnego ...

z Sprawy serwisu zegluj.net ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Sugestia zmiany regulaminu?

Pkt.X
Na Forum zabrania się pitolenia. (pieprzyć można, byle z sensem)

PS
Jedno ze znaczeń: "1. potocznie: grać nieumiejętnie na jakimś instrumencie, zwłaszcza strunowym" Popieram!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Dziękuję za wypowiedzi krytyczne i pochlebne albo pochlebne i krytyczne( jak kto woli).

Reakcje na tym forum doskonale odzwierciedlają zachowanie osobników w stadzie.
Wyłaniają się takie oto grupy:

1. Przywódcy- osoby które na forum maja "wysoką pozycję", są aktywnymi uczestnikami różnych dyskusji, poprzez swoją aktywność są ciągle w czołówce osób uczestniczących w różnych dyskusjach. Krytyka ich poglądów może być odczytana na atak na ich pozycję, jak próba odebrania im przywództwa. Przywódcom może zależeć na zachowaniu starego ładu, ponieważ wtedy ich pozycja nie będzie zachwiana.

2. "Młode wilczki"- osoby które nie maja jeszcze wysokiej pozycji na forum ale ambicja nie pozwala im zajmować niższego szczebla. Walczą o wysoką pozycję w grupie, chcą dołączyć do grona przywódców. Są gorliwymi poplecznikami przywódców.

3. Indywidualiści- nie klasyfikują się z żadną z tych grup, są obok, czasem biorą udział w dyskusjach ale zawsze maja własne zdanie, znaleźli się na tym forum ze względu na własne korzyści. ( korzyści to nie znaczy kasa, to również nowe przyjaźnie).

4. Obserwatorzy- to tacy jeszcze nie zdecydowani, nie wiedza jakie zająć stanowisko, obawiają się krytyki, obawiają się zabierać głos w obawie przed ośmieszeniem lub z innego względu

5. Stado - chcą się identyfikować z dana grupą, to tacy "ludzie liczby", są w danej grupie aby zkimś i gdzieś być czy należeć


Podziwiam niektórych z was za odwagę w wyrażaniu własnych i mało popularnych opinii. Gratuluję.

_________________
Pozdrawiam
Maciej Mickiewicz

Monia, zaraz po tym gdy zgłosisz Kuracenta do Nobla z matematyki, zgłoś Maciekmapierwszego do nobla z psychoanalizy, pls.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

I w ten sposób mamy bezpłatny coaching wewnętrzny na forum. A miało być bez pitolenia!!!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Niech zgadnę - jesteś indywidualistą.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Zero punktów: indywiduum

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Chciałem zameldować, że inklinacje do podobnych pseudosocjologicznych analiz posiada moja żona. Oczekuję na wyrazy współczucia.

Maćku, jeszcze jeden taki post jak powyższy i będę miał pierwszego ignorowanego użyszkodnika w mojej historii forumowania internetowego ever.

Sąsiedzie, wyprowadź, bo to co piszesz oznacza, że Twoja Żona to nasza sąsiadka!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Zgłoś to do wątku "Dlaczego żegluję"

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Bywałam, bywam członkiem różnych grup; w każdej najczęściej pojawiają się przedstawiciele różnych „ról” społecznych: są przywódcy, mediatorzy, grupowe wesołki, analitycy, wizjonerzy, liderzy opinii, wykonawcy. I nie widzę powodu, by grupa żeglarzy jakkolwiek by się nie dobrała, była odstępstwem od zwykle występujących zjawisk. Audyty personalne w przedsiębiorstwach często prowadzą do wniosków, by właśnie tak różnorodnie ludzi dobierać. O tym mówi idea „diversity” – tak jak puzzle, tylko ludzie różni od siebie potrafią tworzyć całość i ze sobą współdziałać. Dopiero wówczas uzyskuje się efekt synergii (gdy efekt współdziałania grupy jest większy niż suma wyników wszystkich jej członków).
Firmy płacą niezłe pieniądze za integrowanie zespołów. Jednym z elementów integracji jest odejście od tematów firmowych i wywołanie wśród pracowników poczucia przynależności do grupy. I jeszcze jeden przykład też kosztochłonny: spektakularny sukces FB spowodował, że jest to jedno z chętniej wykorzystywanych mediów do stymulowania zainteresowania produktem/usługą. I znowu: w kosztach marketingowych przedsiębiorstw są usługi moderatora: on zarzuca tematy, wciąga w dyskusje i w większości przypadków niewskazane jest bezpośrednie odnoszenie się do produktu/usługi. Mówiąc potocznie prawie dyskutuje „o dupie Maryni”, bo tylko w ten sposób utrzymuje zainteresowanie tym medium, przy pomocy którego od czasu do czasu przekazuje się merytoryczne wiadomości.
Dlatego i tu, żeby to forum żyło, muszą być wypowiedzi i merytoryczne i pitolenie, o głupie pytania i konkretne odpowiedzi, i temat żeglarski i o samolotach. W przeciwnym razie czeka je naturalne obumarcie i to bez niczyjej winy.

Na młodego, to się nie kwalifikuję. Więc mnie chyba trzebaby mnie zakwalifikować jako wilczka średnio-starszego pokolenia. Bo opis: "Walczą o wysoką pozycję w grupie, chcą dołączyć do grona przywódców." bardzo pasuje do mnie.

A może jednak jestem indywidualistą?
"nie klasyfikują się z żadną z tych grup, są obok, czasem biorą udział w dyskusjach ale zawsze maja własne zdanie, znaleźli się na tym forum ze względu na własne korzyści. ( korzyści to nie znaczy kasa, to również nowe przyjaźnie)."

Tak jednak jestem indywidualistą, gdyż znalazłem się tu ze względu na własne korzyści, tzn. nowe przyjaźnie. To jest coś niesamowitego! Wiele osób na forum znałem zanim zapisałem się na forum. Ale poznałem mnóstwo innych. Udało się z Nimi popływać wiele razy czy to na śródlądziu czy morzu. Udało się spotkać na żywo. Udało się przeprowadzić wiele rozmów na żywo.

Myślę, że dzięki Forum zostałem zaproszony ostatnio przez niesamowitą postać ze światka żeglarskiego do znajomych w FB. Nie da się ukryć! Forum przynosi mi korzyści!

I zaufaj mi! Pomimo tego pitolenia - też będziesz zadowolony, gdy bardziej 'wsiąkniesz' w Forum.

Utkwiło mi w pamięci, że pewien ksiądz powiedział, że dopóki małżonkowie kłócą się, to jest dobrze. Bo to znaczy, że zależy im na uratowaniu miłości. Najgorszy wariant jest taki, że już nie odzywają się do siebie. Bo to znaczy, że nie zależy im na ratowaniu dawnej miłości. A zatem krytykuj, walcz - tak jak teraz! Bo to znaczy, że kochasz Forum, tylko chciałbyś aby było lepsze. Witaj w klubie!

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

ORSP

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

OSP

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

_________________
Pozdrawiam
Tomek

to przenieś ten wątek do Hyde Parku, w sumie tam jego miejsce...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Hola, hola - IMHO jest ten wątek jak najbardziej w prawidłowym dziale.

BTW dział ma złą nazwę. Zaraz ją zmienię

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

dobre
jak będę pisał o przepisach na gotowanie obiadu w meteorologii to też zmienisz nazwę działu

_________________
Olek Kwaśniewski

Już zmieniłem. Nazwa działu kojarzyła się serwisem "www.zegluj.net". Zmieniłem na bardziej forumową.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Dziękuję za aktywność i wszystkie wypowiedzi.
Nie jest mi obojętna jakość tego forum a moim celem było zwrócenie uwagi na pewne tamaty lub temat( o czy napisałem na początku), zainicjowanie dyskusji oraz poznanie ludzi poprzez ich wypowiedzi.

Forum aby mogło się rozwijać, to oprócz dyskusji stałych forumowiczów, powinno przyciągać nowych ludzi skorych do wyrażania swoich poglądów. Jeśli zacznie się zaszczuwać kontrowersyjne tematy, to w taki sposób można stworzyć "trupiarnię" stałych bywalców i klub dyskusyjny wzajemnej adoracji. "Siłę forum" buduje się poprzez różnorodność wypowiedzi, tolerancję wobec inności, kulturę wyrażania swoich poglądów, humor oraz ludzi którzy w tym uczestniczą.

Dziękuję wszystkim uczestnikom dyskusji a szczególnie:
Milenie- za niezwykle pouczająca i mądrą wypowiedź
Kuracentowi -za obronę własnego zdania w sytuacji, kiedy musiał występować wbrew głównemu nurtowi panujących wypowiedzi.
Bananowi- za obronę własnego zdania i odwagę wyrażenia opinii( nie koniecznie zgodnych z głównym nurtem dyskusji)
Markowi- za wkład pracy w funkcjonowanie tego forum. To jest przecież "zamiana godzin jego życia" na godziny życia forumowego. Marek nie uważasz, że u Ciebie czujność w śledzeniu wypowiedzi przeistoczyła sie w pracoholizm? Wszyscy wiedzą, że wkładasz dużo pracy i chyba nic się nie stanie jak odpowiesz ostatni lub nie odpowiesz wcale.

Kilka uwag do niektórych wypowiedzi:
Moniia- podzieliłaś moją wypowiedź na pojedyncze zdania. Wiem, że w ten sposób łatwiej jest krytykować lub odnosić się do poszczególnych poglądów. Jednak nie o pojedyncze zdania tutaj chodzi ale o sens całej wypowiedzi. Dzielenie na drobne często gubi cały sens.
W swoich wypowiedziach zadałaś kilka pytań i teraz postaram sie na nie odpowiedzieć:
- nie mam problemów z komercją. Prowadzę rejsy i szkolenia za pieniądze, za darmo a czasem uczestniczę w kosztach na równi z załogą. Wszystko zależy z kim pływam. Mój terminarz rejsów i szkoleń żeglarskich jest zajęty do października 2012 roku.
Krytykę ludzkich marzeń uważam za bezprawną ingerencję w cudzą osobowość. Nigdy się z tym nie zgadzałem. Nie ważne czy 5 osób wyrażało się sceptycznie czy setka i nie ważne jakie mają doświadczenie. Może oni w swoim doświadczeniu jeszcze czegoś takiego nie przeżyli lub nie mają wiary w powodzenie. Nie mamy prawa pozbawiać kogoś wiary w realizację swoich marzeń.
Wspomniałaś o inicjatywie.
W którymś wątku zgłosiłem chęć poprowadzenia manewrówki. Już zgłosili się potencjalnie zainteresowani i jeśli dojdzie do skutku ,to poprowadzę z nimi manewrówkę za darmo. Ponieważ uważam, że trzeba wspierać ludzi z pasją, trzeba udzielać takim ludziom wsparcia ale tylko wtedy kiedy o to proszą.
Chodziło mi o "podniesienie poprzeczki" tego forum o jakość merytoryczną ,o życzliwość ludzką kulturową. Ponieważ nigdy nie jest najlepiej ale zawsze można wspólnymi siłami spróbować coś poprawić i dopasować do zmieniających się realiów.

Colonel, Sąsiad- to nie jest coaching wewnętrzny ani egocentryzm lub egoizm. Wszyscy skipperzy doskonale wiedzą( a przynajmniej powinni wiedzieć), że w czasie rejsu ważna jest umiejętność obserwowania ludzi i łagodzenia konfliktów oraz zintegrowania ludzi w "całość" w załogę. Używa się do tego różnych metod ale zawsze potrzebna jest dobra wola z obydwu stron i umiejętność akceptacji różnych osobowości. Ta zasada stosowana jest również i na lądzie.

Jeanneau- nie o narzekanie mi chodzi. Zależy mi na jakości polskiego żeglarstwa oraz na nowych żeglarzach , którzy będą lepsi od swoich poprzedników.

_________________
Pozdrawiam
Maciej Mickiewicz

Podzieliłam, bo do całości postu tej długości nie sposób się odnieść tak, aby czytający wiedzieli o co chodzi...
Piszesz:


A ja powtarzam - jeśli prezentujesz ten pomysł publicznie, to poddajesz go ocenie. Jak go poddajesz ocenie, to niestety musisz liczyć się z tym, że może być oceniony negatywnie. Jeśli w tym momencie zaczynasz wierzgać i pisać o "gnojeniu" nowych użytkowników to przykro mi bardzo, ale wystawiasz sam sobie świadectwo. I nie znajdziesz raczej wiele osób do pomocy.

Co innego, jeśli, jak niektórzy na tym forum - przeczytasz uwagi, zastanowisz się nad nimi, czasami spojrzysz kto to mówi... I po paru dniach ludzie wracali do postu - ale z pytaniami. Konkretami. I dostawali pomoc od tych samych ludzi, którzy ich wcześniej skrytykowali - bo wcześniej była to sytuacja jak przedstawiona przez Zbieraja... Później - konkretne pytania o konkretne rzeczy. Co z tego, że ogólne? Nie ma z tym problemu. Ale większość z tych "marzeń" jak je określiłeś - to posty z tak ogólnymi pytaniami, że jedyne co można zrobić, to podać 10 książek i powiedzieć, żeby pytający wrócił jak przeczyta, będzie wiedział o co zapytać. Niestety, ludzie i to traktują jako "niszczenie marzeń".

Ja wiem, że czasami może być trudno ubrać w słowa takie rzeczy jak marzenia, jeszcze trudniej zapytać o coś, o czym ma się niewielkie pojęcie. Może jednak warto spróbować, jak się oczekuje, że ktoś poświęci nam swój czas? A nie obrażać się, że wszyscy nie są zachwyceni N-tym takim samym postem na forum? Wyszukiwarka na tym forum działa całkiem nieźle...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Boszeeeee, że Wam chce cię takie dysputy prowadzić.
Nie lepiej to zarzucić jakiś ciekawy wątek na forum, zagadkę, problem, podzielić się wiedzą której macie pełno jako doświadczeni żeglarze... tracicie czas tylko.

aaa zamykam ten wątek.

_________________
Pozdrawiam
Tomek

Banan, nudzisz się? Chcą niech piszą, żadnego punktu regulaminu nie łamią. Grafomania nie jest uwzględniona w kodeksie karnym.

Odblokowuję.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

a ja najpierw wysłałem PW do Banana

_________________
Olek Kwaśniewski

Jako ten, co często uprzednio, i na ogół bez powodzenia wnosił o blokowanie tematów, popieram Wojtka
Tu nie przekroczono ani granic elegancji, ani przyzwoitości.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Nie wiem jak nazwać Twoje wcześniejsze posty. Piszesz, że forum Ci się nie podoba, ze poziom niski. Wystawiłeś nam portrety charakterologiczne. Nie poczułem się dobrze czytając, że kolega z forum zaszeregował mnie (choć mnie nie zna). Gdybyś był uprzejmy napisać mi na PW, gdzie moje miejsce, to co innego, ale tak na forum do wszystkich koleżanek i kolegów, że pitolą
Jakoś nie miałem (i nie mam) wątpliwości, co do tego, że Ci się nie podoba i narzekasz.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

W sumie miałem zamiar się już nie wypowiadać w tym wątku, ale czytająć w jednym poście takie kfiatki jak w cytacie:
... nie mogę się powstrzymać przed zadaniem pytania autorowi wątku jak i cytatu.

Dlaczego krytykujesz moją czujność w śledzeniu wypowiedzi?
Czemu bezprawnie ingerujesz w moją osobowość?
Dlaczego chcesz pozbawić mnie wiary w realizację moich marzeń?

I najważniejsze pytanie. Czy znasz znaczenie słowa PITOLIĆ? Bo czym innym niż pitoleniem jest pisanie tego co napisałeś?

*****

Aaa, zapomniałem o jeszcze jednej rzeczy.

Napisałeś w czasie przeszłym, w kontekście krytyki "nigdy się nie zgadzałem". Rozumiem, że skoro sam to robisz, to już się zgadzasz na krytykowanie, zabranianie marzeń, etc?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa