Nagle, zupełnie bez komentarza i informacji, mój post (i Moniki) został przeniesiony z wątku "Polonusem tam gdzie Shackleton" do wątku "Zatoka Króla Jerzego". Do HP dlatego, że tam nie jest indeksowany?
Widzę, że na forum ktoś jest bardzo czujny i czujnie reaguje na wszelkie, nieprawomyślne wpisy.
Co ciekawe, uzasadnienie tego jest żadne, moim zdaniem.
To co sobie pomyślałem o całej tej sytuacji związanej z wątkiem polonusowym nie bardzo nadaje się do zacytowania.
Macie (w sensie ekipa) u mnie krechę jak jasna cholera. Za uciszanie nawet zwykłych pytań, za ban dla Jarka, za cichcem przenoszenie postów.

Może by ten/ta, który mój post przeniósł, się oficjalnie przyznał, co?
O poprawce choćby literówki jest dopisek, a teraz ani słówka kto i dlaczego?

Edit: ok, już jest informacja kto. Dobre i to, wrrrr.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Czy Jarek

Też czekam na odpowiedź czy to prawda

_________________
pozdrowienia piotr

Waliant, to ja przeniosłam kilka postów, zresztą nie tylko Twój i Monii. Wątek "Polonusem tam gdzie Shackleton", jak już napisano, z zasady ma pozostać wolny od off-topów. Ustaliliśmy, że w wątku powinny znajdować się oficjalne posty załogi i posty, dotyczące rzeczywistej pomocy Polonusiakom. Miejsce pozostałych wypowiedzi jest w wątku "Zatoka Króla Jerzego".
Komentarz o przeniesieniu dodałam, jednak Ty byłeś szybszy i oskarżasz mnie/Ekipę o jakieś matactwa. Wyjaśnienie jest jednak prostsze niż myślisz: komentarz dodaje się po przenoszeniu i wyedytowaniu postu. Chciałam najpierw rzucić okiem, czy wszystko poprzenosiłam prawidłowo, a później musiałam na chwilę odejść od komputera (tak, tak, moderatorzy też mają życie pozakomputerowe). Stąd te kilka minut poślizgu.
Mam nadzieję, że rozumiesz teraz dlaczego posty zostały przeniesione i dlaczego komentarz pojawił się dopiero chwilę później.

A od siebie dodam, że jest to strasznie przykre, gdy ktoś, kogo cenię i lubię, bez zastanowienia i dość ostrej formie zarzuca mi złą wolę, tchórzostwo i mataczenie.
No, ale cóż, trza mieć twardy rewers, bo tu jeńców nie biorą.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

To rozumiem bardzo średnio i w ogóle się z tym nie zgadzam. Wcześniejsze posty nieoficjalne też zostaną przeniesione?
W ogóle polityka w tej sprawie jest, hmm, dyskusyjna. Bardzo mocno dyskusyjna.



Tak, to rozumiem i bardzo przepraszam. Nie wiedziałem kiedy to było, więc nie wiedziałem, że trafiłem akurat w stan przejściowy.
Wybacz.



Niczego takiego nie napisałem, a na pewno nie miałem na myśli (jeżeli chodzi o samo przeniesienie postów).

Natomiast moja dość ostra reakcja wynika z całej sytuacji dotyczącej wątków polonusowych. Czyli z tego co napisałem wyżej.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Widzisz, tak to jest, że jedni chcą wątku z oficjalnymi komunikatami, bez gdybań i przypuszczeń, bo chcą czytać o faktach, a nie o przypuszczeniach, wątpliwościach i dobrych radach innych forumowiczów. Jest też grupa przeciwna jakimkolwiek podziałom wątku. Jeszcze inni chcą wydzielenia kolejnego "podwątku" i usunięcia jeszcze badziej offtopicznych offtopów. Jedni dziękują za jakąś akcję moderatorską, innych ona denerwuje. I tego chyba nie da się uniknąć.

Wcześniejsze posty nieoficjalne, ale napisane przed wydzieleniem wątku "Zatoka Króla Jerzego" raczej pozostaną gdzie są. Już raczej nie spowodują "rozmycia" wątku głównego. A właśnie uniknięcie owego rozmycia było celem działania moderatorów.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Jak miło, że to wszystko tylko z powodu dbania o dobre samopoczucie i wygodę forumowiczów (no, części, ale zapewne większości ).
Jestem wzruszony

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Świetnie, na pewno wszyscy są zainteresowani Twoim stanem emocjonalnym.

Myślałam, że napisałam jasno, ale skoro nie, to wyjaśnię jeszcze raz. Celem podziału wątku "Polonusem tam gdzie Shackleton" było wydobycie spośród mnóstwa postów tych, które opisują fakty związane w rejsem lub są konkretną pomocą dla załogi.

Natomiast w pierwszym akapicie mojego postu (czyli w skomentowanym przez Ciebie w ten sposób: "Jak miło, że to wszystko tylko z powodu dbania o dobre samopoczucie i wygodę forumowiczów (no, części, ale zapewne większości)") chciałam tylko wyjaśnić, że to, co Tobie czy innym się nie podoba, inni są skłonni pochwalić i odwrotnie. Co zresztą nie dziwi, ponieważ "jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu dogodził".

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Nie takie pierdoły tutaj ludzie wypisują i jest ok.
Poza tym, jak nie zauważyłeś ironni, to trudno.


Janna, ja rozumiem co piszesz. Rozumiem że to jest oficjalne stanowisko. Dyskusje o offtopach były i będą, i to zupelnie inna sprawa. Granica w wydzielaniu offtopów zawsze była cieniutka, i to też jasne.
Nagłe restrykcje mogą zastanowić.
Po namyśle mogę uznać, że podział wątków ma swoje argumenty, choć się z nimi nie zgadzam (a osobiście widzę w nim drugie dno, w tej sytuacji).

Ale nie tylko o przeniesienie postów mi chodziło, wszak...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Jasne, chodzi o to, żeby "dymić",wszak...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Zauważyłem. Zauważyłem również ciągłe płacze i wylewy frustracji - co gorsza zupełnie niezrozumiałe.

Jak to w życiu bywa nie wszystko może się podobać niektórym. To wcale nie oznacza że innym się również nie podoba.

Ciągłe defekacje swoich żali i frustracji w ciekawych wątkach jest dość irytujące.

Szczególnie, że (jak łatwo zauważyć) niektórzy nie biorą udziału w dyskusji "dochodzeniowo-śledzczej" tylko wchodzą w wątek dowiedzieć się nowych konkretnych informacji, a nie stu pytań do i nowych teorii katastroficznych.

Więc skoro zrobił się tu wątek wylewania żali, to ja Ci powiem, że mi się to nie podoba. I to bynajmniej nie jest ironia.

Tak więc zanim wylejesz kolejne żale, pamiętaj że nie jesteś jedyny na tym forum.

waliant skorzystaj z darmowej porady.
Wylewaj kolejne żale, pamiętając że nie jesteś jedyny na tym forum.
Jeśli zapomnisz - nie wylewaj.
Przepraszać wyjątkowo nie musisz, ale wypada podziękować bezinteresownemu doradcy.
v

Ty też nie. Ja wylałem swoje, Ty swoje. Czyli każdemu wolno.

Jak pisałem, mogę uznać argumenty zwolnników wydzielania offtopów. Dziwi tylko że wcześniej można było. Dziwią też takie nagłe, niespotykane wcześniej restrykcje.
Ale to tylko jeden z aspektów moich żali. Pozostaje jeszcze kilka.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Dlatego nie marudzę, .... za często.



Ja tylko odniosłem się do Twoich. Dość krótko i zwięźle. Nie zamierzam tworzyć w związku z tym nowych wątków jak też dalej drążyć tematu.

Widzisz różnicę? Jak nie to trudno.

Pozdrawiam nowo-rocznie.

Janna, a co z banem? Czekamy choćby na wyjaśnienia.
W końcu często przenieśliśmy się TU z innych forów także dlatego, że miało być jawniej.
Warto by się więc zastanowić czy i gdzie informować, za co i kogo się banuje, bo w tej sytuacji to tylko woda na młyn teorii spiskowych.
Rozumiem, że informowanie o przeniesionych (i wyciętych) postach i wątkach też powinno być stałe i upublicznione.

A takie teorie są i będą w kontrowersyjnych tematach zawsze.

Ja rozumiem, że główni decydenci, którzy zwykle rostszygali, są tam - ale chyba nieco przeginacie (tutejsi moderatorzy) w poprawności politycznej, zwłaszcza, że forum szczyciło się dotychczas brakiem (? ? - od pewnego czasu) cenzury.

Nigdy nie dogodzisz wszystkim, ale im więcej jasności w decyzjach tym łatwiej je przełknąć.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Waliant i Carlo wyluzujcie proszę. Obydwaj macie niezły potencjał polemiczny .
Janna wyjaśniła jakie przyświecały jej intencje w przenoszeniu postów i nie doszukiwałbym się to drugiego dna, a w szczególności w działaniach Janny.
A tak na marginesie, to też nie podoba mi się ban dla Jarka (to nie Janna go udzieliła), niezależnie od tego że nie podzielam jego poglądów.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

więc wiemy 1. za sklarowane żagle
2. nie Janna udzieliła

Na razie się Jannie obrywa, reszta moderatorów milczy

_________________
pozdrowienia piotr

Ja jestem wyluzowany

Szczęśliwego Krzys

Ano rówież Szczęśliwego, cześciej się odzywaj na forum No właśnie, a Janny będziem bronić

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Ooooo... to tak jak i u mnie ...
Znalazłem przypadkowo swoje posty wrzucone do jakiegoś śmietnika, gdzie nie mają one żadnego ani sensu ani powiązania ...
I oczywiści ani słowa - spadaj, sorry, itp...
I nikt nie był uprzejmy napisać - stary - ja muszę bo wiesz - PIS, Kościół, religia itd...
Ale nie - NIC - ZERO.
Jak za komuny ...
Kocur
ps. ciekawe - czy te post też zginie ....

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ja też rzadko, prawda?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Prawda, w temacie regat szczególnie

Co do przenoszenia postów to prosiłbym nam aktualnie panującym modom o szczególną wstrzemięźliwość. Każdy z nas jest dorosły i raczej wie co che powiedzieć i w jakim dziale. Przenoszenie posta bez zgody autora, zwłaszcza osób znanych i szanowanych na forum ( np. Monii i Burego Kocura) średnio się broni.Tak że modowie miejcie taż na uwadze, że przenoszenie posta to nie jest tylko czysta forma technicznych porządków, ale również przejaw recenzji, zwłaszcza gdy dotyczy to dosyć "gorących" tematów.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Czyżby to oznaczało że inni nie mają prawa do szacunku na forum? Są ludźmi innej kategorii?
Każdy człowiek zasługuje na szacunek i każdy powinien być traktowany przez administrację forum według tych samych kryteriów.

_________________
Pozdrawiam Adam

Nie, nie znaczy, niezbyt precyzyjnie to określiłem, daleki jestem od kategoryzowania w ten sposób użytkowników forum. Po prostu w tym przypadku jest to bardziej dla mnie wyraziste, gdy dotyczy to osób które znam i cenię.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Ok, czasem zdarza się niefortunne sformułowanie myśli.

_________________
Pozdrawiam Adam

Ale osobiście wolał bym być wśród tych co "mogą bardziej"

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Rzadko cytuję post w całości. Ten zacytowałem, bo krew mnie zalewa.

Waliant, stosując twoją retorykę napiszę - wiem, że nie uwierzysz. (Jest pewien odsetek ludzi w Polsce (zdaje się, że z ostatnich sondaży wynika, że jest ich coś około 23%), którzy z definicji nie wierzą w to co im się mówi/pisze, wszędzie doszukują się spisku i widzą drugie dno.)

Posty z gdybaniami, teoriami z dupy wziętymi, przypuszczeniami pisanymi tonem eksperta powędrowały do nieindeksowanego działu dlatego, żeby ścierwa (czyt. dziennikarze z tabloidów) nie mieli do nich łatwego dostępu.

Wydzielenie nastąpiło na naszą prośbę, po kolejnym rozpaczliwym telefonie od rodzin. Mama jednego z nas dzwoniła płacząc, bo przeczytała gdzieś w sieci, że będziemy szli do Polonusa przez góry wśród lodowcowych rozpadlin a to przecież jest bardzo niebezpieczne.
Takie informacje brały się z foruma, były obrabiane przez dzielnych dziennikarzy i publikowane jako "z pierwszej ręki".

Przypadków, że ktoś z rodziny dzwonił z podobnymi "rewelacjami" (i często z pretensjami) było na tyle dużo, że sam nagliłem Ekipę o wydzielenie.

Nie zdarzyło mi się, żeby w wyniku offtopów w innych wątkach dzwoniła do mnie żona z pytaniem, czy na głowę upadłem, bo cośtam, cośtam, cośtam.
Dlatego też w innych wątkach kwestia offtopów i wydzielania nie ma wysokiego priorytetu moderatorskiego.

A jeśli chodzi o ban dla Czyszka, to nie sądzę, żeby się tak we mnie krew zagotowała, żebym ujawniał treść rozmów w dziale ekipowym, ale zapewniam cię, że nie miało to związku z Polonusem.

Czyszek po kolejnym fochu, braku zainteresowania żegluj.net'em i wylaniu w innych miejscach internetu wiadra pomyj na Ekipę i ogólnie TWA oraz na najbardziej zamordystyczne, bezprawnie cenzurowane i ogólnie głupie - nasze - forum pojawił się, żeby zareklamować swoje grafomańskie wypociny.
Pies go drapał - niech sobie reklamuje, ale po dwóch czy trzech postach wszedł na swój poziom obsrywalności i zaczął w każdym kolejnym poście dosrywać i insynuować.
Dostał ostrzeżenie a po poście opierającym się na kłamstwie, w którym przysrał Mieczkowskiemu (nb. kpt. Mieczkowski nigdy nie był naszym forumowiczem) rozpoczęła się dyskusja w Ekipie o banie dla Czyszka, która zakończyła się wywaleniem go - mam nadzieję - na zawsze.

Zbieg okoliczności, że było to w czasie gorącej dyskusji około-polonusowej, ale możesz wierzyć lub nie, nie miała żadnego związku ze sklarowanymi żaglami na Polonusie.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Ależ wierzę, skoro tak mówisz.
Teraz. A wtedy to skąd miałem wiedzieć?
Zbiegło się w czasie, wyjaśnienia żadnego, a ban zawsze jest działaniem drastycznym.
Wypadło to, hmm, "mało szczęśliwie".

Za czepienie się formy przeniesienia moich postów, niesłusznie jak się okazało, przeprosiłem i publicznie i prywatnie. I głupio mi z tego powodu (z innych nie).

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

No dobra Marek - to ja tez z okazji Twojego szczęśliwego powrotu wyrażę publicznie samokrytykę i skruchę, za wyrażone na forum wqr.......nie za przeniesienie moje "reklamy" Braveranu do śmietnika.
Nie sprzedaję Braveranu - nie dystrybuuję go
Ale skruchę i przeprosiny za swoje zirytowanie wyrażam....
AMEN
Pzdr
Kocur
Co do miłości masz rację

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell