Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

silnik longtail,longtail mudmotor
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=67&t=25475
Strona 2 z 2

Autor:  Alterus [ 8 sty 2017, o 18:10 ]
Tytuł:  Re: silnik longtail,longtail mudmotor

Marku, jeśli myślisz o takim ściszeniu silnika, aby po dolepieniu naklejki wszyscy brali go za elektryczny, to marnie to widzę. :-D
Teoretycznie jest to możliwe, ale wg mnie nieopłacalne. Dobrany tłumik aby nie było zbyt głośno i jeśli za często nie będziesz pływał, możesz się przemykać i przez strefę ciszy. Często te strefy ustanawiane są bez rzeczywistej potrzeby, ot, moda taka. A już na rzekach nieco większych w zasadzie ich być nie powinno.

Autor:  Marian J. [ 8 sty 2017, o 20:30 ]
Tytuł:  Re: silnik longtail,longtail mudmotor

MarekSCO napisał(a):
Spływu kajakowego z łatwym powrotem po wodzie ;)
Ty weź i zrób sobie ożaglowanie do tego kajaka. I zacznij studiować prognozy pogody. Jak trafi Ci się wietrzny dzień z odpowiednim kierunkiem wiatru to popłyniesz sobie pod prąd rzeki a wieczorem jak wiatr ścichnie to takielunek zdemontujesz i wrócisz na wiosłach do punktu startu. W ten sposób możesz penetrować inne odcinki rzeki przewożąc kajak na bagażniku dachowym samochodu.

Autor:  MarekSCO [ 8 sty 2017, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: silnik longtail,longtail mudmotor

Marian J. :)
To już mam rozpracowane w szczegółach od dłuższego czasu :)
Dwa kajaki z ożaglowaniem...
I trochę dlatego nie brałem się jeszcze za robienie LT...
Ale to nie jest w żadnym razie optymalna metoda. Trudno o dopasowanie odpowiednich warunków meteo.
Kierunki wiatru w moim rejonie to ja mam naprawdę doskonale rozpracowane.
Jeżdżę na żaglowozie, na latawcach i latam na paralotni...
Niestety metoda o której wspominasz ma w moim rejonie marne szanse powodzenia.
Właśnie ze względu na "statystykę warunków wiatrowych"...
A z racji innych sposobów wykorzystania tych warunków, wolał bym akurat tutaj maksymalnie się uniezależnić :)

Załączniki:
kajak.jpg
kajak.jpg [ 223.22 KiB | Przeglądane 4157 razy ]

Autor:  Alterus [ 8 sty 2017, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: silnik longtail,longtail mudmotor

I to jest prawda, jeśli chodzi o pływanie po rzekach w obie strony. Trzeba dysponować jakimś napędem niezależnym od kaprysów wiatru. Inaczej się nie da, przecież nikt nie będzie czekał tygodniami na właściwy wiatr.
Jest jeszcze coś. Z reguły koryta rzek nie biegną prosto jak strzelił, i wiatr na jednym odcinku korzystny, na następnym wieje w pyszczek. Co przerabiałem nieraz.

Autor:  MarekSCO [ 8 sty 2017, o 21:30 ]
Tytuł:  Re: silnik longtail,longtail mudmotor

Alterusie :)
Dokładnie tak, jak mówisz :)
Proponował bym przedyskutowanie pewnej idei... Żeby trochę jakby odwrócić
to zaklęcie "pilnikiem się nie da" ;)
Z pewnością widziałeś stary PRLowski mikser kuchenny produkcji Polar ? ;)
Ciekaw jestem Twojej opinii na temat podobnego wykorzystania małego napędu spalinowego. LT jako analog jednego z mieszadeł takiego miksera.
Rozumiesz ideę, czy uściślić ?

Przykładowo - tłumik.
Słusznie, moim zdaniem, zwracasz uwagę na:
Alterus napisał(a):
Marku, jeśli myślisz o takim ściszeniu silnika, aby po dolepieniu naklejki wszyscy brali go za elektryczny, to marnie to widzę. :-D
Teoretycznie jest to możliwe, ale wg mnie nieopłacalne. Dobrany tłumik aby nie było zbyt głośno i jeśli za często nie będziesz pływał, możesz się przemykać i przez strefę ciszy.

Ale spróbujmy założyć, że tłumik mogę tanio ( bardzo tanio ) modernizować przed każdym takim rejsem... Mogę dążyć do ideału zadowalając się jednocześnie nie ideałem...
Po prostu ciągły rozwój w trakcie eksploatacji...
Jak widzisz w ogóle dyskusję nad takim pomysłem ?
Bardzo był bym ciekaw Twojego zdania z uwzględnieniem Twoich doświadczeń z LT

Autor:  pawelsu [ 27 sty 2017, o 18:57 ]
Tytuł:  Re: silnik longtail,longtail mudmotor

Coś zanika wątek longtaila a szkoda , MarekSCO gdybyś ,,robił l-t to podziel się się kwestią dotyczącą ceny zrobienia w ,,garażu L-T,, Zrobiłem dwie sztuki jeden prosty , drugi mudmotor z wałem cardana .Kompletny zestaw z silnikiem 6,5 km i śrubą 6,5 cala i małym zarobkiem wychodzi w granicach 1200-, 1300-,,, Zdjęcia wrzucę po pomalowaniu[tuszowanie wad spawalniczych]. Nie mogę uporać się z wyciszeniem tłumika,choć nie wiem czy jest to konieczność ponieważ po odpaleniu silnika \honda chiny\ 8 stopni na minusie \silnik dotarty ok 20 godz.pracy\ głośność z aplikacji na tel. 74 Db. Pozdrawiam Paweł[aby do wiosny]....

Autor:  pawelsu [ 29 lis 2017, o 20:26 ]
Tytuł:  Re: silnik longtail,longtail mudmotor

No i co zbliża się zima a tematu longtaila jak nima tak nima. Wrażenia po sezonie L-T łódka 3,6\żaglówka \ silnik 6,5 km z przekładnią kardana,,tz.mud motor,, szybkość maksymalna w 1-osobę 17km\h,,,,,,,,,,Łódka typu jonboat 3,8mb silnik L-t 6,5km wał prosty 180cm śruba też 6,5 cala szybkość maksymalna w 1 osoba 17,4 km\h,,,,,, Teraz trochę większe-- łódka 4,2 mb silnik 8km śruba 8cali szybkość max.20km\h ,wał długość 195 cm.,,,, łódka typu jon boat\przerobiona z optymista\ dł.4 mb. silnik 8 km rura 195 śruba 8cali szybkość 17 km. ,,,Jeszcze robiliśmy dużo zamian z silnikami 6,5km i 8km na różne łódki na naszych wypróbowane było 5 łódek\żaglówki,jonboat a nawet założyliśmy silnik do katamarana małego sportowego 3,7mb to przytapiało dupę.\rufę\,, Najlepiej sprawował się silnik 8km na łódce typu jonboat 3,8 mb \swoimi ręcami robiona\ tam max. wyciągało się 25km\h ale ślizgu nie było.Ogólnie zabawa przednia pływaliśmy na wodzie 15cm ,po zaroślach a nawet nieraz z rozpędu po piachu\5cm wody\. Zużycie paliwa przy spokojnym jechaniu ok.10km\h Swolszewice Małe - Most w Sulejowie z objazdami wyspy i kluczeniem po zatokach czas 6h 3,6 l paliwa.Pozdrawiam i życzę krótkiej zimy. Akwen Zalew Sulejowski....

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/