Witam wszystkich. Jestem żeglarzem od 15 lat i to mnie zawsze pociągało. Ostatnimi czasy(rodzina, dziecko) odkręciło mi się na motorówkę, taką klasyczną. Zawsze jak sobie przypominam, fascynowała mnie wojskowa i milicyjna motorówka z lat 60 -70 tych.Nazywa się SMK-75. Będąc "dorosłym" człowiekiem postanowiłem zrealizować swe marzenia. Kupiłem kadłub takiej łodzi i odbudowuję go. Trochę inaczej jak w oryginale, ale cóż.....
W związku z powyższym mam pytanie do wszystkich, którzy przeczytają ten wpis: Czy ktoś może posiada jakiekolwiek dane do tej łodzi, zdjęcia, artykuły, historię powstania i projektu, lub cokolwiek, co mogłoby pomóc w odtworzeniu historii tych łodzi? Od roku noszę się z zamiarem założenia klubu miłośników SMK-75. Jak będzie Nas więcej to będzie łatwiej ze wszystkim. Dla zainteresowanych podam oczywiście mój mail i telefon.
Pozdrawiam,
Qrasiu

Taki kadłub jest nawet,bądź był w Rybniku...lecz strasznie zaniedbany.
Więcej oprócz tego jest w necie...
http://www.szkutnikamator.pl/index.php? ... Itemid=136

Pozdrawiam.
Wojciech Port Rybnik.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Pływałem taką jako pasażer pod koniec lat 70-tych. Była niebieska, pływała po Gople i miała na burtach napis MO

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

... w kajdankach ?.
Łodzie te patrolowały Odrę w latach kiedy było jeszcze DDR i ZSRR.
W.P.R.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Nie, bez kajdanek. Chodziłem wtedy do podstawówki

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Zawsze fascynowała mnie rufa tej łodzi, górą węższa niż dołem. Słyszałem że podobno projekt został oparty(chyba raczej zerżnięty) z włoskiej Rivy - to by się zgadzało, bo kształty te same. Chciałbym dotrzeć do historii jej powstania.

Jako,że zasadniczo jest tu więcej żeglarskich tematów,
to trudniej o większą informację w dziedzinie motorowodnej.
Posiłkuj się tym co tu...http://www.motorowodny.pl/forum/
Pozdrawiam.
Wojciech Port Rybnik

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Też mi się taka pawęż podoba, polska Alga też ma podobny kształt rufy....

*****

Jeszcze jedno mi się podobało. Łódka rozpędzona wywołuje takie odkosy, że od połowy długości jest ukryta za parawanem z wody ,

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Piotrze, pływałeś nią? Z tego co się doczytałem Carlo Riva tak projektował podłodzie, aby był najładniejszy rozbryzg wody podczas ślizgu. SMK- 75 miała silnik 62KM, a w pierwowzorze było 174-185KM. Dlatego nazywała się półślizgowcem, a nie ślizgaczem, czy podobnie.
Robert Koroś (Qrasiu)

Na mazury/dot/info/dot/pl w zakładce giełda jachtów/prywatne ogłoszenia drobne jest do kupienia kabinowa wersja tej motorówki - ogłoszenie z 2010-11-17. Może zadzwoń do sprzedającego?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Dzięki Koledzy. Do tej pory dogłębnie zwertowałem internet i każdą sztukę SMK którą ktoś sprzedaje mam zidentyfikowaną. Z gościem od kabinóki jestem w kontakcie, fajna maszyna, trochę dopieszczenia i fajny houseboat. Dzięki za wszelkie sugestie, proszę o jeszcze. W załączeniu kadłub mojej SMK-i w trakcie prac (niedawno). Jakby znalazł się ktoś, kto pływał zawodowo taką łodzią, w milicji czy też w wojsku - było sich sporo - to byłoby fajnie.

Pamiętam te motorówki, milicja nimi jeździła. Wyparły takie ślizgacze, które wypsażone były w silniki Gad. Jeszcze w wojsku kiedy służyłem w MW w WOP (1978/81) na Westerplatte też taką mieliśmy. Też miała symbol SMK, teraz wiem dlaczego

A propos, ludzie w tamtych czasach mówili, że zainstalowane w tych łodziach silniki, zapewne te, które wymieniłeś pochodzą z samochodu Lublin, ale nie tego znanego nam obecnie tylko z tego . Ciekawe czy ktoś potwierdzi tę ciekawostkę?

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Ta SMK , którą pływałem miała silnik właśnie od Gaz-a 51 - czyli po naszemu FSC Lublin 51.
W dwie dorosłe osoby wychodziła z wody praktycznie do połowy, a jak już pisałem odkosy zasłaniały całą tylną część mimo otwartych pokryw silnika. Na moje sięgały wysokości około 2 m. Przez te "fartuchy wodne" była widoczna z daleka, dźwięk silnika też był charakterystyczny. Najpierw było ją słychać dopiero potem widać...

*****

http://yogi.bubu.w.interia.pl/02_02.htm
Według tego żródła silnik Lublina miał 6 cylindrów moc 51,5 KW (około 70 KM) - czyli tyle, co czterocylindrowy - górnozaworowy silnik S-21 wkładzny do Żuka, Nysy, Tarpana i gdzie się jeszcze dało

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Według specyfikacji łodzi jaką posiadam i dokumentów Stoczni Marynarki Wojennej Łódź SMK-75M (czyli wersja morska) była wyposażona w "silnik benzynowy GAZ 51 przerobiony na GAZ 51U, dostarczony zgodnie z warunkami technicznymi Nr TTU 453-1959-51)

W naszym dywizjonie, który zwał się Kaszubskim Dywizjonem Okrętów Pogranicza wchodzącym w skład Morskiej Brygady Okrętów Pogranicza, motorówka SMK z wyglądu niczym nie różniła się od tych nam znanych milicyjnych. Nigdy nie widziałem aby wypływała poza główki portu, nawet w główkach jej nie widziałem chociaż, zawsze cumowała w miejscu, w którym główki portu się zaczynają. Motorówka ta używana głównie była do przewozu pojedynczych osób, marynarzy i oficerów, pomiędzy naszym portem MW KDOP na Westerplatte a Nowym Portem, dzielnicy Gdańska po drugiej stronie kanału. Tak więc z morskością to ona za wiele nie miała

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Witam wszystkich,
jestem, a w zasadzie jesteśmy posiadaczami 3 sztuk SMK-75 (obecnie w remoncie). Trochę szperałem w sieci i nie tylko, i dowiedziałem się, że SMK była robiona w wersji MO i MW, ale wypuszczono też 4 sztuki cywilne "wypasione". My mamy zamiar nasze modele odrestaurować zgodnie z tym co było na wodzie czyli zrobimy Milicyjną, Marynarki Wojennej i oczywiście cywilną. W trakcie poszukiwań jakichkolwiek szczegółów dotyczących naszych zabawek, trafiłem na kilka osób, które mają jakieś pojęcie na ten temat gdyż też maja takie cacka. Uważam, że można podjąć temat Fanklubu SMK-75. Co wy na to?
Co do silnika... oryginalny podobno tyle spalał, że chcąc dopłynąć maksymalną prędkością do portu w Gdyni z portu w Gdańsku to trzeba było zatrzymać się w Sopocie żeby zatankować. Na tym silniku i fabrycznej śrubie można było osiągnąć 23 węzły (42,5 km/h). Po przeróbkach stosowane są dwa rodzaje silników: Citroen 1.9 i Mercedes 3.0 obydwa diesle. Można założyć, że gdyby owe motorówki były produkowane jeszcze w latach 90-tych to naturalną rzeczą byłoby zastosowanie silnika z Poloneza diesla czyli Citroen 1.9. My mamy dwa silniki z citroena (do MO i MW) i silnik z Mercedesa do cywilnej wersji. Na początek użyjemy fabrycznych śrub ale podejrzewam, że mogą okazać się zbyt wolne jako, że silniki dieslowskie są wolnoobrotowe w przeciwieństwie do silników benzynowych.
Jeszcze jedną ciekawostką na którą trafiłem to jest fakt, że te łajby miały 5-6 miejsc ale rejestrowane były na 12 osób. Wynikało to z bardzo dobrej wyporności i doskonałej stabilności tej skorupy.

To na tyle na dzisiaj...
Pozdrawiam o czekam na odpowiedź.
Bartek.

Z diselkiem tak jak piszesz osiągów nie uzyskasz.
My zabudowaliśmy disla do jedostki większej,
pływa spacerowo.
viewtopic.php?f=67&t=6026&hilit=przebudowa+silnikaZ

W.P.R.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

jakas taka`s SMK kabinowa wystawiona jest aktualnie na alledrogo

*****



jakie max obroty mial oryginalny silnik ?
bo jak pamietam GAZ-y ciezarowe, to krecily sie ich motory gdzies do 3800 obr/min
wiec chyba na tych lodkach wiecej z nich nie wyciagali niz w wersji samochodowej.

_________________
Norbert J. Zbróg
tylko wieśniacy nie tracą okrętów
www.njz.pl

A przekładni to wtedy nie znali

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

mysle, ze przekladnie znali, a Ty masz watpliwosci w tym zakresie ?
Ale przeciez nie mowimy tu o wymianie przekladni na inna ( ta zostaje taka sama) tylko o wymianie silnika. Tak przynajmniej ja rozumie ta kwestie.
Zatem skoro przekladnia jest taka jak byla piewotnie, silnik oryginalny krecil powiedzmy sobie (umownie) "przelotowo" 3500 a na maxa np3800 to takiego "dizelka" nalezalo by szukac.

_________________
Norbert J. Zbróg
tylko wieśniacy nie tracą okrętów
www.njz.pl

W tym przypadku jest całkiem realne, że po wymianie silnika na diesla motorówka będzie porównywalnie szybka.
Silnik Gaz 51 to konstrukcja z lat 20 - 30-tych ubiegłego wieku zapewne nie osiąga takich obrotów jak współczesne benzyniaki.
Czyli obroty będą zbliżone do diesla , a diesel ma za to większy moment obrotowy.
Norbert ma IMHO rację....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

...i jeszcze można zmienić śrubę i mamy prędkość większą niż oryginał...

Witam,
też jestem "szczęśliwym" posiadaczem smk, sprzedałem motocykl aby ją kupić. Mam dla zainteresowanych oryginalny silnik, reduktor, linię wału i śrubę. planuję tam zektę wmontować i zastanawiam się właśnie nad silnikiem. Czy ktokolwiek pływał czymś takim w ślizgu? W sensie co się stanie jak włożę tam silnik o mocy około 160 KM, czy ma to sens czy i tak będzie pływała jak chce? Czy ktoś wstawiał silnik zaburtowy w tzw "studzienkę" w środku i czy taki patent działa i się sprawdza?

Witam. Swoją motorówkę smk-75 nabyłem za przysłowiową flaszkę wódki z upadłego ośrodka wczasowego. Przyjechała do mnie na oryginalnych doczepnych kołach. Pierwotnie miała służyć jako ozdoba piaskownicy w porcie. Jednakże po umyciu kadłub okazał się być w doskonałym stanie. Grubość laminatu poraża!
Komunistyczna Riva takie było pierwsze wrażenie.
Wymontowaliśmy oryginalny silnik-trafił do klubu starych samochodów w Tucholi.
zabudowaliśmy studzienkę do zawieszenia doczepnego silnika.
Motorówka została polakierowana.
Podczas remontu ukradziono mi kilka okuć. Chętnie dokupię-knagę dziobową i boczne małe a także półkluzy.
pozdrawiam
Michał Tazbir
www.tazbirowo.pl

Szkoda
Szkoda, że nie zachowałeś jej w oryginale

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Z innej beczki. Czy Twoja marina jest vis'a'vis WKŻ "Pasat" w Pieczyskach ? Bo ze zdjęcia na stronie przypomina mi to miejsce, które na przełomie maja/czerwca podziwiałem z pokładu wyczarterowanego Maka 707 .....
Czy przy czarterze jachtu poniżej 7,5 m wymagacie patentu ? Bo chętnie bym sobie w przyszłym sezonie tam znowu popływał, a niekoniecznie chciałbym ciągnąć 200 km moją łódkę z jez. Kierskiego po to, żeby spędzić tam kilka dni.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Tak. Wpisz na youtube-puchar zalewu koronowskiego żeby potwierdzić.

*****

Kupię oryginalne okucia do smk-75

Kupiłem SMK-75 do remontu,łódź ma silnik Mercedesa 200D, nie posiada pompy obiegowej. W internecie widziałem elektryczne z małą przepływowością. Proszę o poradę gdzie szukać, jakiej szukać pompy. Silnik ma uchwyt i miejsce na pompę napędzaną paskiem.

Może się przyda SMK-75 w galerii http://www.rozenkowski.pl/?smk-75,12

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Mam pytanie do posiadaczy tego typu łodzi.
W mojej SMce przecieka woda na wale, jest na nim regulacja dwiema śrubami to właśnie w tym miejscu kapie.
Słyszałem, że w środku są jakieś pakuły, boję się bez żadnej wiedzy na ten temat ruszać wał. Może ktoś podpowie jak to uszczelnić, może ma fotkę wału bądź cokolwiek co może mi pomóc.