Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Wgrałem Linuxa i...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=68&t=10390
Strona 1 z 2

Autor:  Marian Strzelecki [ 22 gru 2011, o 22:10 ]
Tytuł:  Wgrałem Linuxa i...

Witam
Wkurzyłem się na DC= MS
i wgrałem linuxa mandrive
Jak widać działa :D
ale nie umiem zainstalować
Avasta - ściągnąłem jedną z wersji o rozszerzeniu (rpm?) i nawet nie wiem gdzie ona się ukryła - nie mówiąc o tym że nie wiem czy dobrą.
czy ktoś pomoże?

Autor:  Magister [ 23 gru 2011, o 00:21 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Marian Strzelecki napisał(a):
czy ktoś pomoże?

A po co instalować Avasta na Linuksie :?:

Proponuję zmienić mandrive na Ubuntu z tego co wiem jest przyjaźniejszy użytkownikowi a po za tym ma bardzo dobrze rozwinięte forum pomocy użytkownikom.

Autor:  Marian Strzelecki [ 23 gru 2011, o 00:51 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Kolos napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
czy ktoś pomoże?

A po co instalować Avasta na Linuksie :?:
Proponuję zmienić mandrive na Ubuntu z tego co wiem jest przyjaźniejszy użytkownikowi a po za tym ma bardzo dobrze rozwinięte forum pomocy użytkownikom.


Jakoś mi nie przyszło do głowy że można być w necie bez antywirusa ;-)
to tak jak wyjść bez spodni na ulicę :lol:
a na stronie Avasta są aż 3 wersje na linuxa.
Mandrive wybrałem bo napisano że bardziej podobna do win,

Autor:  Wojciech [ 23 gru 2011, o 01:10 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Marian Strzelecki napisał(a):
i wgrałem linuxa mandrive
Jak widać działa :D


Taaak , no to Marian otwórz ten link http://www.boatbuilders.glt.pl/ :lol:

Autor:  Sąsiad [ 23 gru 2011, o 01:33 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Marianie, zapomnij o mandrive. Podobność do Windows polega na interfejsie GUI, mają to wszystkie nowe linuxy. Proponuję Centosia, lub Ubuntu, a i z Fedory jestem zadowolniony. Jeżeli chodzi o zabezpieczenia, to nie chcę być posądzony o prywatę, ale Sophos z tych płatnych jest całkiem niezły. Sam używam Nortona, który wprawdzie muli system, ale od 15 lat nic mi nie przepuścił. Poświęcam więc wydajność dla bezpieczeństwa, bez stresu ;)

Autor:  Marian Strzelecki [ 23 gru 2011, o 01:59 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Sąsiad napisał(a):
Marianie, zapomnij o mandrive. Podobność do Windows polega na interfejsie GUI, mają to wszystkie nowe linuxy. Proponuję Centosia, lub Ubuntu, a i z Fedory jestem zadowolniony. Jeżeli chodzi o zabezpieczenia, to nie chcę być posądzony o prywatę, ale Sophos z tych płatnych jest całkiem niezły. Sam używam Nortona, który wprawdzie muli system, ale od 15 lat nic mi nie przepuścił. Poświęcam więc wydajność dla bezpieczeństwa, bez stresu ;)

Niestety mam zapłaconego Avasta - jeszcze długo.
A na Win. sprawdzał mi się i nie gryzł się (do czasu) z darmową Avirą - którą lubię.
Oba były szybkie nawet naraz :D
Na razie będę testował co mam -
bo Win'a mam serdecznie dosyć;
nie dość że mam kilka (legalnych) :evil:
to na żadnym kompie nie chodzą tak jak trzeba;
co kilka miesięcy problem - i stracone kilka godzin ( jeśli nie dni) z życia.
chodzi dobrze tylko jeden; ten bez dostępu do netu :lol: :lol:
Niestety muszę go mieć ze względu na kompatybilność z Corelami.

*****

Wojciech1968 napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
i wgrałem linuxa mandrive
Jak widać działa :D


Taaak , no to Marian otwórz ten link http://www.boatbuilders.glt.pl/ :lol:

A ten link ( jestem w starym kompie z WinXP) dalej się nie otwiera;
od kilku dni klikam na wszystkie linki
jakie napotykam na forum i wszystkie chodzą dobrze a ten nie.
On naprawdę mnie nie lubi :roll:

Załączniki:
Clipboard01.jpg
Clipboard01.jpg [ 6.53 KiB | Przeglądane 1624 razy ]

Autor:  Magister [ 23 gru 2011, o 02:07 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Marian Strzelecki napisał(a):
Jakoś mi nie przyszło do głowy że można być w necie bez antywirusa ;-)

A no można. Generalnie na Linuksach się ich nie stosuje :D
http://ubuntu.pl/forum/viewtopic.php?f=126&t=40249 warto przeczytać ;)
Marian Strzelecki napisał(a):
Mandrive wybrałem bo napisano że bardziej podobna do win,

Tak ale chodzi o wersję płatną, z bezpłatną jest trochę inaczej. Nadal polecam Ubuntu ;)
Wojciech1968 napisał(a):
Taaak , no to Marian otwórz ten link http://www.boatbuilders.glt.pl/ :lol:
Co ma piernik do wiatraka :?: Przy kłopotach z otwarciem strony internetowej nie chodzi o system operacyjny tylko o przeglądarkę.
No chyba, że chodzi o jakiegoś wirusa to w takim razie na Linuksie nie ma czego się obawiać ;)
Marian Strzelecki napisał(a):
z darmową Avirą - którą lubię.

Też używam, sprawdza się :)
Marian Strzelecki napisał(a):
to na żadnym kompie nie chodzą tak jak trzeba;

Proponuję w takim razie użyć takiego narzędzia jak: http://www.dobreprogramy.pl/CCleaner,Program,Windows,13061.html
Pomaga utrzymać system w czystości ;)

Autor:  Stara Zientara [ 23 gru 2011, o 07:42 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Marian Strzelecki napisał(a):
bo Win'a mam serdecznie dosyć;
nie dość że mam kilka (legalnych) :evil:
to na żadnym kompie nie chodzą tak jak trzeba;

SOA#1

Autor:  Marian Strzelecki [ 23 gru 2011, o 13:07 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Stara Zientara napisał(a):
i

Chyba...
czuję z Tobą silną więź mentalną :lol:
ps
A... co to jest; SOA#1

Autor:  Stara Zientara [ 23 gru 2011, o 13:19 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Marian Strzelecki napisał(a):
co to jest; SOA#1

Standardowa Odpowiedź Administratora Nr 1:
U mnie działa :lol: :lol: :lol:

Autor:  Marian Strzelecki [ 23 gru 2011, o 13:21 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Cytuj:
Tak ale chodzi o wersję płatną, z bezpłatną jest trochę inaczej.

A co oznacza płatna: Ja kupiłem za całe 20pln 7szt. płyt z Mandrive i ...
tylko trzeba się ich naumieć :lol:
Cytuj:
Co ma piernik do wiatraka :?: Przy kłopotach z otwarciem strony internetowej nie chodzi o system operacyjny tylko o przeglądarkę.

U mnie chyba to jest coś innego próbowałem i z IE i z Firefoksa z tym samym skutkiem:
CClinerem czyszczę co i raz, a dawniej; IObitem; AdSysCare i kilku innych i cały czas był problem z tą jedną stroną.
Teraz mam całkiem świeżo założony system i to samo, -
ale jak szukałem przez Google to z chyba czwartej czy piątej pozycji dało się wejść na stronkę i już ją obejrzałem.
zaraz sprawdze czy w kompie z linuxem działa czy nie

Autor:  pakarod [ 23 gru 2011, o 16:43 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

tutaj masz poradnik:
http://gamblis.com/2010/02/07/how-to-in ... riva-2010/

Generalnie system unixowe w tym linuksy nie potrzebuja antywirosow ze wzgledu na fakt iz podstawa w tych systemach jest bezpieczenstwo i odpowiednie uprawnienia.
Linuksow uzywam od 12lat i nigdy na nich nie mialem antywirusow (poza momentami w ktorych cos testowalem).

Pawel

Autor:  Sąsiad [ 23 gru 2011, o 19:01 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

pakarod napisał(a):
eneralnie system unixowe w tym linuksy nie potrzebuja antywirosow

Generalnie masz rację, ale w szczegółach to już tak różowo nie wygląda. Zwłaszcza jeżeli nie chcesz pośredniczyć w rozprzestrzenianiu się wirusa.

Autor:  pakarod [ 23 gru 2011, o 22:35 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Sąsiad napisał(a):
pakarod napisał(a):
eneralnie system unixowe w tym linuksy nie potrzebuja antywirosow

Generalnie masz rację, ale w szczegółach to już tak różowo nie wygląda. Zwłaszcza jeżeli nie chcesz pośredniczyć w rozprzestrzenianiu się wirusa.

Dlaczego bardzo trudno napisac "sensownego" wirusa pod linuksa:
- jest bardzo duza rozbieznosc miedzy dystrybucjami, przez co ciezko mowic o uniwersalnym zastosowaniu
- standardowo uzytkownik o uid'zie wiekszym niz 0 nie ma dostepu do skryptow startowych wiec po restarcie nie ma pewnosci, ze taki wirus bedzie znow dzialac
- nie ma standardu sciezek dostepu do oprogramowania - tj. kazdy program moze byc w zupelnie roznych katalogach zainstalowany a zwykly user nie podejrzy wszystkich lokalizacji
- dystrybucje typu fedora/ubuntu/mandriva maja baaardzo czeste aktualizacje a te nadpisuja pliki binarne i konfiguracyjne
- nie zawsze jest crontab przez co nie jest pewne czy wirus sie bedzie cyklicznie odpalal
- w procesach zwyklego uzytkownika bardzo latwo zauwazyc wirusa

Ogolnie mowiac pisanie wirusa pod uzytkownika linuksa ma sens tylko wtedy kiedy piszemy go personalnie. A takich wirusow avast nie znajdzie.
I tak jak pisze - przez 12 lat korzystania z przeroznych dystrybuji (slackware, gentoo, debian, ubuntu, aurox, red hat i pewnie jeszcze pare innych) nigdy nie zdarzyl mi sie zaden wirusow. Chyba, ze masz na mysli exploity...

Autor:  Sąsiad [ 24 gru 2011, o 00:00 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Dzięki pakarod za wykład :). Mam tylko dwie drobne uwagi:
1. "Bardzo trudne" nie jest równoznaczne z "niemożliwe"
2. Z raportów instytucji zajmujących się problemem bezpieczeństwa sieci wynika, że ok 1-1,5% wirusów powstaje na Linuxa. Może to kropla w morzu, ale nie 0.

Autor:  Wąski [ 24 gru 2011, o 00:13 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Sąsiad napisał(a):
1-1,5% wirusów powstaje na Linuxa.

Wirusy dzielą się na... ;)

Autor:  crazyglassman [ 23 gru 2012, o 17:23 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Nie wiem,czy temat jest jeszcze aktualny,ale od mniej więcej roku używam linuksa w wersji ubuntu-teraz 12.04.1LTS z którym nie mam najmnieszego kłopotu a dobrze działa na niezbyt wypasionym sprzęcie jaki używam(no może z niektórymi wtyczkami jest kłopot-trzeba szukać). Do tego OPERA i od czasu do czasu CLAM TK czyli antywirus (od czasu do czasu coś znajduje ,ale jak sądzę są to wyłącznie programy szpiegujące gdzie najczęściej chadzam i po co... :oops: ) ...i jeszcze jedno- dwóch (czy więcej) antywirusów nie można jednocześnie używać ,gdyż się nawzajem zwalczają i zamulają system-przetrenowałem to na na XP . I to było na tyle....

Autor:  pafka [ 23 gru 2012, o 19:08 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

pakarod napisał(a):
I tak jak pisze - przez 12 lat korzystania z przeroznych dystrybuji (slackware, gentoo, debian, ubuntu, aurox, red hat i pewnie jeszcze pare innych) nigdy nie zdarzyl mi sie zaden wirusow. Chyba, ze masz na mysli exploity...


Dokładnie. Mam te same doświadczenia od 16 lat .... polecam jednak kubuntu na "normalnego" kompa - wydaje mi się, że KDE ma trochę więcej przyjaznych aplikacji niż gnome ..

PS Jak ktoś znajdzie wirusa na linuksa, poproszę o kopię na PW, chętnie go w końcu zobaczę :D

Autor:  Sąsiad [ 23 gru 2012, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

pafka, nie idź na łatwiznę, napisz sobie sam, możesz wykorzystać poradnik:
http://www.geekzone.co.nz/foobar/6229
A w ogóle mam propozycję dla wszystkich przekonanych o bezpieczeństwie linuxa - przestudiujcie sobie PoC na stronach hakerskich, albo chociaż blogi firm produkujących antywiry. I przestańcie być tak pewni bezpieczeństwa. Wirusów na linuxa jest mało, bo się nikomu nie chciało pisać na niszowe systemy, a nie dlatego, że to niemożliwe. Obecne powodzenie linuxa zwiększa ich ilość, mniej więcej o 100% każdego roku. To dalej jest niewiele (kilkadziesiąt, może kilkaset sztuk wliczając odmiany), ale do zainfekowania kompa wystarczy jeden.

Autor:  crazyglassman [ 23 gru 2012, o 19:45 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

pafka napisał(a):
...że KDE ma trochę więcej przyjaznych aplikacji niż gnome

...a czym sie różnią praktyczne? uzywam ubuntu na laptopie: 1.8 GHz ,pamięć 1.5 GiB . -czyli jak na obecne warunki dolny przedział.

Autor:  pafka [ 23 gru 2012, o 20:11 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Sąsiad napisał(a):
pafka, nie idź na łatwiznę, napisz sobie sam, możesz wykorzystać poradnik:


prawda, ale link opisuje działanie skryptu - uruchamianego przez "nieostrożnego" usera. Zaawansowanie tego wirusa jest rzędu wirusów "na DOS'a" - takich pisanych na pliki .bat .... Takim ulubionym moim skryptem/komendą "wirusem" jest "sudo rm -rf /*" :D

Sąsiad napisał(a):
Wirusów na linuxa jest mało, bo się nikomu nie chciało pisać na niszowe systemy ...

Owszem niszowe jako desktopowe. W świecie serwerów proporcje są trochę inne - a to świat bardzo atrakcyjny dla hakerów. Mimo, że są tam aktywni to powodzenia mają mało - także ze względu na bardziej ostrożnych użytkowników (a właściwie adminów).

Linuks nie jest wolny od zagrożeń - a tak jak w innych systemach, największe zagrożenie dla systemu znajduje się między krzesłem a klawiaturą ....

crazyglassman napisał(a):
...a czym sie różnią praktyczne? uzywam ubuntu na laptopie: 1.8 GHz ,pamięć 1.5 GiB . -czyli jak na obecne warunki dolny przedział.

Ubuntu/Kubuntu to ta sama dystrybucja różną się "okienkami": ubuntu oparty jest na Gnomie, a ubuntu na KDE. Który lepszy? To pytanie wg mnie nie ma odpowiedzi ... znajdziesz równie wiele zwolenników gnoma co i KDE.
Ja od lat używam KDE (z dystrybucji Kubuntu i Fedora) na komputerach desktopowych - wg mnie więcej jest aplikacji użytecznych w "normalnych" zadaniach domowych i biurowych.
Na serwerach instaluję Gnoma (dystrybucja Debian), bo lepiej się tym administruje ...

Autor:  LukasJ [ 23 gru 2012, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

A jakiego Linuksa postawić na Thinkpadzie T41??

Autor:  Sąsiad [ 23 gru 2012, o 20:18 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

lj78 napisał(a):
A jakiego Linuksa postawić na Thinkpadzie T41??

Ja mam Fedorę. Na T23, T41 i T42. Bardzo dobrze chodzi, mimo że mają mało ramu.

Autor:  LukasJ [ 23 gru 2012, o 20:26 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Sąsiad napisał(a):
mam Fedorę

A którą?

Autor:  Sąsiad [ 23 gru 2012, o 20:36 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

lj78 napisał(a):
Sąsiad napisał(a):
mam Fedorę

A którą?

13 i 14, planuję przejście na 17. Tylko nie wiem, czy mi 1GB RAM wystarczy. Teoretycznie tak, ale...

Autor:  pafka [ 23 gru 2012, o 20:39 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Sąsiad napisał(a):
13 i 14, planuję przejście na 17. Tylko nie wiem, czy mi 1GB RAM wystarczy. Teoretycznie tak, ale...


1GB to fura ramu :D

Autor:  Sąsiad [ 23 gru 2012, o 20:45 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

pafka napisał(a):
1GB to fura ramu

Ale 17 to mocno graficzne środowisko. A grafika, jak wiadomo, jest ramożerna. Szczególnie w ThinkPadach, które mają niewysilone karty (moje akurat mają przeważnie wypas pod tym względem, ale mówię ogólnie).

Autor:  LukasJ [ 23 gru 2012, o 21:24 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Mój T41 ma 1GB Ram'u, PMobile 1,7GHz, i Radeona 7500. Więc Fedora 14 nie powinna mieć problemów?

Autor:  Sąsiad [ 23 gru 2012, o 21:40 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Nie, 14 chodzi mi na T23. Jedynie rozdzielczość Cię może wkurzać, bo, zdaje się, masz max 1024x768.

Autor:  Marian Strzelecki [ 23 gru 2012, o 22:49 ]
Tytuł:  Re: Wgrałem Linuxa i...

Sąsiad napisał(a):
Nie, 14 chodzi mi na T23. Jedynie rozdzielczość Cię może wkurzać, bo, zdaje się, masz max 1024x768.


A Q sso w tym wkurzającego? :roll:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/