Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Zero mapy
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=70&t=13698
Strona 2 z 2

Autor:  tuptipl [ 1 gru 2012, o 10:05 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Wielkie dzieki za merytoryczna dyskusje z honorowym zakonczeniem!

Autor:  Szaman3 [ 1 gru 2012, o 10:35 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Zbieraj napisał(a):
LAT (lowest astronomical tide) and HAT (highest astronomical tide)
These are the lowest and highest levels which can be predicted to occur under average meteorological conditions and any combination of astronomical conditions.

Trzeba jednak pamiętać, że to z powodów "astronomicznych"!
Inne czynniki (sejsze, huragany, zmiany ciśnienia) mogą spowodować, że woda osiąga czasem niższy poziom niż LAT albo wyższy niż HAT.


OK. Tym niemniej jak zawsze są wyjątki. Ujemne wartości w tabelach pływów (kilka razy widziałem) nie wynikają z owych "innych czynników" :-) Te które widywałem miały niewielkie wartości -0,1 czy -0,2. Ale to taka ciekawostka :D

Autor:  Moniia [ 1 gru 2012, o 11:35 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Mariusz Główka napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
LAT (lowest astronomical tide) and HAT (highest astronomical tide)
These are the lowest and highest levels which can be predicted to occur under average meteorological conditions and any combination of astronomical conditions.

Trzeba jednak pamiętać, że to z powodów "astronomicznych"!
Inne czynniki (sejsze, huragany, zmiany ciśnienia) mogą spowodować, że woda osiąga czasem niższy poziom niż LAT albo wyższy niż HAT.


OK. Tym niemniej jak zawsze są wyjątki. Ujemne wartości w tabelach pływów (kilka razy widziałem) nie wynikają z owych "innych czynników" :-) Te które widywałem miały niewielkie wartości -0,1 czy -0,2. Ale to taka ciekawostka :D


Zgadza się, nawet tu u mnie przy syzygii LW bywają minus 0,1. Podejrzewam wyjątek potwierdzający regułę :)

Maar, dziękuje za przeprosiny, nie ma zbytnio za co, każdemu się zdarza, im rzadziej tym trudniej nam to przyznać (a trudno, wiem z własnego doświadczenia! Kilka razy musiałam odszczekiwac piramidalną głupotę...). Ale fakt, dałeś mi ciężki dzień wczoraj, na tyle ze zaczęłam się zastanawiać sama co i kiedy pilam.. :D

Autor:  Zbieraj [ 1 gru 2012, o 11:52 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Moniia napisał(a):
zaczęłam się zastanawiać sama co i kiedy pilam.. :D
Ależ Moniko, pij spokojnie, zakąską się brzydząc. Nic Ci nie grozi. Ten cały Guinness nie jest w stanie dorównać skutecznością wyrobom starej Sobieskiej. :lol:

Autor:  bryg [ 1 gru 2012, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Zbieraj napisał(a):
Moniia napisał(a):
zaczęłam się zastanawiać sama co i kiedy pilam.. :D
Ależ Moniko, pij spokojnie, zakąską się brzydząc. Nic Ci nie grozi. Ten cały Guinness nie jest w stanie dorównać skutecznością wyrobom starej Sobieskiej. :lol:

A swoja drogą w ramach przeprosin mógłby nas Maar zaprosić na degustacje wyrobów starej Sobieskiej...

Autor:  Krzys [ 1 gru 2012, o 12:18 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Zbieraj napisał(a):
Na niektórych mapach (np. norweskich) prześwit (vertical clearence) pod mostami i liniami energetycznymi podawany jest w odniesieniu do HAT.
W uzupełnieniu na norweskich mapach wysokości obiektów też są inaczej odnoszone

PS.Moniia dzięki :D

Załączniki:
reference_level.png
reference_level.png [ 24.68 KiB | Przeglądane 16120 razy ]

Autor:  gf [ 1 gru 2012, o 14:45 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

monik napisał(a):
Ciekawa i potrzebna. Czytam i się uczę.
Do tej nauki potrzebujesz takiej kłótni? :) Czytania "uprzejmości" jakie wzajemnie sobie prawią dyskutanci? Nie lepiej po prostu zapytać o coś na forum i dostać odpowiedź bez tych "chrzanisz", "brniesz" poupychanych między treścią właściwą? :)

Zbieraj napisał(a):
I jeszcze - przy okazji - jedna uwaga: Do zera mapy (LAT) odnoszone są tylko głębokości i wysokości osuchów. Wysokości na lądzie (np. wysokość światła latarni morskiej) odnoszone sa do MHWS (średnia wysoka woda syzygijna).

Jeżeli o brytyjskie mapy i pomoce nawigacyjne chodzi, to od paru lat prześwity są podawane w odniesieniu do HAT, a wzniesienia światła dalej (bez zmian) do MHWS. Nie wiem w którym dokładnie momencie nastąpiła zmiana. Reeds z 2005 r. jeszcze mówi o vertical clearances nad MHWS, a ten z 2007 r. już odnosi do HAT.

Zbieraj napisał(a):
Nie w dyskusji, tylko w definicji. To jest najniższy zanotowany na danym akwenie poziom wody.
Przewidywany, jak to sam zacytowałeś dalej :) Pewnie dlatego, że Anglicy zawsze robią po swojemu i nawet LAT wolą przewidzieć, niż przyjąć ze wcześniejszych obserwacji :D

Prawdziwe dramaty, jak widać, dzieją się jednak nie tylko na pływach. Mogą się zdarzyć każdemu z nas w zwykłym sklepie. Zachowajmy czujność - tu jak na egzaminach z nawigacji - każde 0,1 się liczy :)

Autor:  Pluszoholik [ 15 gru 2012, o 19:15 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Nie zaznałem spokoju...

Po co odróżniać "osuchy" od "lądu"? Te pierwsze mierzy się do Chart Datum a te drugie do MSL. Po co?

Prowokuję: mierzmy wszystko do Chart Datum. Niech to będzie nasz "poziom morza" :)

Może to tylko rozważania teoretyczne a może coś pierniczę bez sensu? (Już po paru lampkach (sic!)

Wasze przemyślenia, proszz...

Autor:  Zbieraj [ 15 gru 2012, o 19:29 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Pluszoholik napisał(a):
Może to tylko rozważania teoretyczne a może coś pierniczę bez sensu?
To drugie! :D
Pluszoholik napisał(a):
(Już po paru lampkach (sic!)
Trafiony, zatopiony, usprawiedliwiony (bo na lądzie). :lol: :lol: :lol:

Autor:  Monika [ 16 gru 2012, o 11:07 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

gf napisał(a):
monik napisał(a):
Ciekawa i potrzebna. Czytam i się uczę.
Do tej nauki potrzebujesz takiej kłótni? :)


Wiesz, są różne sposoby przyswajania wiedzy. Ja lubię się uczyć przez przeżywanie, tak z emocjami ;)

gf napisał(a):
Nie lepiej po prostu zapytać o coś na forum i dostać odpowiedź bez tych "chrzanisz", "brniesz" poupychanych między treścią właściwą? :)


Oczywiście, że lepiej, ale jak tu liczyć na rzetelną odpowiedź, gdy "dwóch Polaków a trzy zdania" :) Niemniej jednak dziękuję za Twoją radę. :)

Autor:  tommy [ 1 sty 2013, o 22:06 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Witam po długiej nieobecności

czy mam rozumieć, że jachty na powyższych (post Mariusza Główki) zdjęciach stoją "po kolana" w błocie?
Czy nie pozostają przyssane gdy woda wraca?

Autor:  Maar [ 1 sty 2013, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Wszelki duch... cześć Tomaszku.

tommy napisał(a):
Czy nie pozostają przyssane gdy woda wraca?
Nie pozostają.

Autor:  Moniia [ 2 sty 2013, o 08:20 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

tommy napisał(a):
Witam po długiej nieobecności

czy mam rozumieć, że jachty na powyższych (post Mariusza Główki) zdjęciach stoją "po kolana" w błocie?
Czy nie pozostają przyssane gdy woda wraca?


Jak to wyglada, macie wiecej w artykule:

http://www.zegluje.pl/zagiel,cumowanie-na-plywach,297.html


(A co, zareklamuje sie, w sumie pochodną tego wątku jest..)

Autor:  JasiekN [ 2 sty 2013, o 16:55 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Mariusz Główka napisał(a):
Ujemne wartości w tabelach pływów (kilka razy widziałem) nie wynikają z owych "innych czynników" :-) Te które widywałem miały niewielkie wartości -0,1 czy -0,2. Ale to taka ciekawostka :D


W praktyce nie widziałem. Znaczy, nie byłem w takich miejscach. A przynajmniej - nie wtedy co trzeba (mam na myśli datę dzienną).

Natomiast pytanie "co znaczy ujemna wartość w tabeli pływów, o, tu pan ma, zechce pan to wyjaśnić..." przerobiłem na własnej skórze na egzaminie na sternika morskiego, lata temu.

Autor:  junak73 [ 2 sty 2013, o 20:46 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Moniia napisał(a):
BTW, ta 'górka' jest całkowicie płaska. Jak wrócę wieczorem do domu, to specjalnie dla Ciebie zamieszcze fotkę przy odplywie, mam kilka takich...


nie musisz szukać, :D TU SĄ :
http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t ... c&start=45

a jeszcze więcej tu ...

https://picasaweb.google.com/1176730249 ... rI94Cb4AE#

Autor:  dudeusz75 [ 7 maja 2017, o 22:05 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

A czym jest "zero mapy" na wodach gdzie nie ma pływu wywołanego siłami grawitacji Księżyca i Słońca, a poziom wody zmienia się z powodu np. ujścia rzeki lub wiatru? Vide Zalew Szczeciński.

Czy "zero mapy" jest na mapie określone? Pytam, bo wg wiki, LAT i MLLW są najczęściej stosowane jako chart datum, przez co rozumiem, że nie ma zasady co do "zera mapy".

Autor:  Stara Zientara [ 7 maja 2017, o 22:15 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Stefan Wisła. Morskie mapy nawigacyjne napisał(a):
Na morzach bez pływów, jak również na morzach gdzie wielkość pływu jest mniejsza niż 50 cm, jako poziom zerowy przyjmuje się średni wieloletni poziom morza (MSL - Mean Sea Level).

Autor:  Jaromir [ 8 maja 2017, o 05:20 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Stara Zientara napisał(a):
Stefan Wisła. Morskie mapy nawigacyjne napisał(a):
Na morzach bez pływów, jak również na morzach gdzie wielkość pływu jest mniejsza niż 50 cm, jako poziom zerowy przyjmuje się średni wieloletni poziom morza (MSL - Mean Sea Level).
Tak samo w atlasie map BHMW "poziom odniesienia map BHMW = średni poziom morza (MSL)"

Autor:  dudeusz75 [ 8 maja 2017, o 08:58 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Czy z samej mapy można wyczytać jakie przyjęto "zero"?

Autor:  _jp_ [ 8 maja 2017, o 09:06 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Dawniej na polskich mapach pisano, że chodzi o średni poziom Morza Bałtyckiego w Kronsztadzie (port wojenny w Petersburgu), teraz tę informację czasem wstydliwie się pomija. A jak profesorowie geodezji potrafią sobie wynajdować zajęcie i komplikować wszystkim życie, to poczytajcie https://pl.wikipedia.org/wiki/Uk%C5%82ad_wysoko%C5%9Bci_Kronsztad

Autor:  SIRK [ 8 maja 2017, o 23:57 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

dudeusz75 napisał(a):
Czy z samej mapy można wyczytać jakie przyjęto "zero"?

Podczas rewolucji cyfrowej i pogoni za dokładnością stwierdzono między innymi potrzebę redefiniowania „zera mapy”. Dla przykładu wszystkie kraje bałtyckie uzgodniły aby bodajże do 2020 roku zastąpić standardowe Mean Sea Level (MSL) na Baltic Sea Chart Datum 2000 (BSCD2000). Jako, że proces jest płynny to już teraz możemy spotkać wiele publikacji odnoszących się do inaczej zdefiniowanego Chart Datum (CD).

Tak naprawdę to dla nas żeglarzy nic się nie zmienia gdyż wartości te są bardzo zbliżone a różnice nie przekraczają kilku centymetrów.
Szczegóły można „wygooglać”, generalnie chodzi o rezygnacje z lokalnej statystyki, zunifikowanie obliczeń i ciekawostka, uwzględnienie wypiętrzania się Skandynawii (z tego powodu Bury Kocur woli pływać z sonarem)

Trochę dziwna sytuacja powstała na Skagerraku gdyż Norwedzy nadal używają własny punkt odniesienia natomiast Duńczycy i Szwedzi przechodzą na BSCD2000 gdzie głębokości mogą się już różnić o kilkanaście lub nawet więcej centymetrów.

Przy publikacjach klasycznych informacja o CD była zawsze drukowana. Obecnie mapy ENC posiadają standardowy file „readme”, natomiast nie jestem pewien jak sytuacja się przedstawia na mapach dedykowanych dla nas. Prawdopodobnie zdecydowano, że faktycznie sprawa nas nie dotyczy.

Autor:  St.Christoph [ 12 wrz 2023, o 10:56 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Witam wszystkich!

Szukając informacji na temat HAT natknąłem się na ten wątek.

Czy może mi ktoś proszę wyjaśnić...
Czy poziom HAT liczony jest od poziomu LAT/Chart Datum?

Chodzi mi o to, że mamy na mapie pod mostem wartość np. 1,1 metra (LAT), a HAT dla tego portu wynosi 5,1 metra.

Czyli licząc od dna LAT wynosi 1,1 metra - to oczywiste.
A ile (licząd również od dna) wynosi HAT?
a) 5,1 metra? czy
b) 5,1 + 1,1 = 6,2 metra?

Będę wdzięczny za odpowiedź!

Pozdrawiam
Krzysztof

Autor:  Maar [ 17 wrz 2023, o 15:20 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

St.Christoph napisał(a):
Chodzi mi o to, że mamy na mapie pod mostem wartość np. 1,1 metra (LAT), a HAT dla tego portu wynosi 5,1 metra.
Prześwity podawane są w odniesieniu do MHWS a nie HAT. HAT nie jest standaryzowany i u różnych publikatorów może przyjmować różne wartości - może uwzględniać inny okres czasu.

HAT jako wartość skoku pływu liczony jest podobnie jak inne wartości skoku czyli do Chart Datum, czyli odpowiadając na Twoje pytanie będzie to pkt.b czyli 6,2 metra.

Autor:  piotras [ 17 wrz 2023, o 18:28 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Maar napisał(a):
Prześwity podawane są w odniesieniu do MHWS a nie HAT.

Napewno?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Autor:  Maar [ 17 wrz 2023, o 19:21 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

piotras napisał(a):
Napewno?

Nie!!!

Na pewno. :-) (tłumaczy Cię długi pobyt poza granicami)

A tak na serio - HAT jest nie policzalny, więc nie dało by się ustalić określonej wartości.
Gdyby żył Zbieraj, to by nas pogodził pisząc (i wklejając printscreen w Wordzie, który byłby zupełnie nieczytelny), że widział kiedyś w małej szkockiej wiosce most i kolorową "reklamówkę" (nie wiem jak się taka karteczka z reklamą wsi/portu/rejonu nazywa) na której właśnie było podane, że od czasu panowania Królowej Viktorii statki o wysokości x.yy feedsów pod mostem, nb. będącym rzymskim akweduktem, przepływały.

Autor:  piotras [ 17 wrz 2023, o 19:36 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

Nic mnie nie tłumaczy. Przepraszam.
A co do HAT to będę się jednak upierał, że wartości podawane na mapach nawigacyjnych są liczone i podane z HAT. Ma to większy sens niż uśredniony sprint high tide, który jest z definicji niższy niż HAT , i którego też niecka się precyzyjnie przewidzieć. Dlatego rok w rok w Almanach podaje sie wartości zebrane z danych i ostatnich lat podobnie jak HAT. Na wodach, gdzie spring tide dochodzi do kilku metrów ma to znaczenie, gdyż ta różnica może być nawet kilkadziesiąt centymetrów. Konsekwencja to złamany maszt i serce skippera.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Autor:  Maar [ 18 wrz 2023, o 08:36 ]
Tytuł:  Re: Zero mapy

piotras napisał(a):
A co do HAT to będę się jednak upierał, że wartości podawane na mapach nawigacyjnych są liczone i podane z HAT.

I słusznie, ze się upierasz. Moja wiedza ukształtowała się w XX wieku a obecnie mamy XXI wiek, wszak. :-)

Jakoś w okolicach lat 2005-2007 Angole dokonali zmiany. Nieco wyżej, w wątku w którym jesteśmy, pisze o tym fakcie Grzesiek Firlik.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/