W innym zyciu miałam Księżniczki z Burundii to cos wiem na temat zabijania i rozmnażania. Wszystkie sklepy w okolicy miały moje rybki ( za darmo oddawałam). Moje jeszcze meblowały się: przenosiły żwirek i roslinki.

Tak zwane inne życie wózka slipowego

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Silnik 2cCV ma wg mnie niespodziewanie tajemniczą genezę.
Kiedyś siedziałem głęboko w historii motoryzacji .
Zdziwiło nie podobieństwo przekrojów silników VW i 2CV.
Zacząłem grzebać i zacząłem kojarzyć fakty i daty:

Prof. Ferdynand Porsche miał przed wojną hopla na temat małego ekonomicznego autka dla ludu.
Przedstawił projekt Hitlerowi, ale temu było potrzeba auta na wojnę , więc kazał powiększyć moc dwukrotnie.
Porsche zrobił taki silnik - bokser 4 cyl. i taki zaczął być produkowany dla wojska. (sławne Kubelwageny (4x4)). Miały one jeszcze za mało mocy więc prof F.P. doprojektował zwolnice przy kołach*.

Po wojnie prof F.P. został internowany przez francuzów za współpracę, a jego syn F.P. junior prowadził małą firmę aut sportowych w Austrii.
Francuzi potrzebowali małego silnika do 2-CV bo zastosowane w prototypach silniki BMW (te od motocykli) nie dawały rady, w ich wykopanych z wojennego ukrycia autkach.
Dziwnym trafem w ciągu miesiąca prof F.P wyszedł z lagra a inżynierowie Citroena (w 2 tygodnie ) zaprojektowali genialny mały dwucylindrowy silnik.
Firma Porsche nigdy nie zająknęła się już o tym, że kiedyś mieli gotowy projekt małego bokserka.
Tym sposobem w Europie zaistniały na wiele lat dwa ciągi projektowe bokserów chłodzonych powietrzem;
Francuski (2CV, Dyana, Visa, Ami, GS-4cyl oraz
Niemiecki VW 1200 1300 1600 2000 (4 cyl) oraz Porsche (6 cyl)
To jest tylko moja spiskowa teoria dziejów, stworzona w czasie gdy (przez rok) pisałem encyklopedię dla PWN ... ale tam mi jej nie pozwolono zaprezentować.

Natomiast zastosowanie do lotnictwa jest całkiem wtórne: po prostu były niezawodne: zdejmowało się im: rozruszniki, osłony, wiatraki; prądnicę (była na osi wału pod wiatrakiem) i tak "zelżone" latały sobie "na równi" z silnikami Trabanta
MJS


No i to :

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A śledziłeś historię silnika Tatry? Tej Tatry:


I praw patentowych Ledwinki, np. do dwucylindrowego boxera...

Inne życia to kolejne moje hobby
A właśnie... Fajny kompresorek widzę na Twoim zdjęciu, obok silniczka

Niestety o Tatrach nic nie wiem mimo, że całe życie mieszkałem obok ambasady C.S. i jako mały szkrab "wąchałem" je (i kolejne wersje - gdy startowały z ambasadorem wewnątrz) z rozdziawioną gębą.
Gdy zaczęło mnie być stać na pierwsze auto Tatry były daleko poza zasięgiem cenowym.
Ale zapach do dziś pamiętam : działa na mnie jak waleriana na kota

MJS

ps
Rzeczony kompresorek jest właśnie "na zbyciu", ponieważ musiałem sprzedać działkę i nie mam gdzie go trzymać; podobnie jak migomat i kilka 2CV-łów. buuu
Na przykład ten;


Miałem go kilkanaście lat (ten pod przykryciem na pierwszych fotkach.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A gdzie nagroda i czemu nas nie zaprosili?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Wyżłopali sami

No bo jak podzielić 1 flaszkę na 6 osób? Toż wychodzi zaledwie po dwa i 3/8 gulgula. Same kości

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

E e tam, było ich szesnastu, pół litra i więcej nie pamiętają

_________________
Dzień bez zjebki od kapitana to stracony dzień

Zbliża się koniec roku. Czas przyznać nagrodę i zamknąć wątek:). Jednostronnie zapraszam Zbieraja i Zorbę do komisji konkursowej / tym samym wykluczacie się z walki o nagrodę/. Zgadzacie się?

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Ponieważ nie wiem, o co chodzi, więc na wszelki wypadek siem zgadzam.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

wytypujesz ze mną i Zorbą/ jesli się zgodzi/ ZWYCIĘZCĘ

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

A wiadomo już, kogo Zbieraj ma typować?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Spoko. Najpierw musimy przeczytać wszystkie zgłoszenia.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Żeby więcej czytania było.
Nurkowanie i fotografia podwodna to to co naj naj...

Moje hobby to forumowe dziewczyny.
Bendem startował poza konkursem.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

w tym masz podobno I miejsce

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

A ja kolekcjonuję / średnio raz na tydzień/ oświadczyny , czarnoskórych dziewcząt. Z Senegalu, Liberii, Konga itp. Wszystkie są ładne, młode. Sieroty. Teraz są w obozach dla uchodźców. Wszystkie miały bogatych ojców/ dyrektor kopalni złota, diamentów, fabryki napojów/, którzy zginęli w tragicznych okolicznościach. Ojcowie zdeponowali córkom pokaźne kwoty / od 2,3 do 5,7mln $/ na kontach w bankach. No i nie wiem , którą wybrać? Czy jeszcze czekać? To oferta z dzisiaj. Ma na imię Helena . Co o niej sądzicie?
Nie wiem , czy polubi żeglarstwo Coś nas musi łączyć prócz kasy.

Jak są jacyś chętni , to za 10% kwoty mogę być swatem

PS
Uprzedzając ewentualne pytania forumowych żeglarek. Ofert kawalerów nie posiadam.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

zgłoszę się, a co mi tam. Ja temperuję ołówki. Delikatnie, scyzorykiem ogrodniczym. A dzisiaj, w dobie komputerów kto to umie? A dobrze zatemperowany ołówek nakreśli nawet na serwetce kawiarnianej linie naszego wymarzonego jachtu....

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Za taką czekoladkę daję 20%

Cześć ! To może i ja się zapisze na jakąś "darmochę"


Jestem krótkofalowcem SP5LQV od........ już czort wie .
Jakby ktoś nie wiedział co to "krótkofalarstwo " ( nie mylić z CB !!!). No to taki "staruszek " albo "młodzieniaszek " - wiek nie ma znaczenia !! siedzi w jakimś kącie i "pluje" do mikrofonu w celu nawiązania łączności z najdalszymi częściami naszego światka !! jest tego --w/g krótkofalowców __ około 340 stron świata !!!. Należy nawiązać ze wszystkimi i jeszcze na 5 podstawowych pasmach amatorskich .

A co nagroda się nie należy

Andrzej Apasz

Po prostu ham
( Zbieraj - nie PACaj please, bo to ham w lengłydżu )

Nie myślisz czasem o "wyższej" EMEryturze ?
Pozdrawiam z całą serdecznością

Cześć . A żebyś wiedział że," HAM " ale, nie prze "ch "-- taka kiedys bywało ale, dzisiaj zaczął się" biznes "

Przecież tu na forum też jest kolega. Też se pływa i ma swój znak SP.....HFH !!! NIE WIEM DLACZEGO SIĘ NIE POCHWALIŁ .


pozdrówka---- Andrzej Apasz ( SP5LQV )

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

O cholera - porąbało mi się SP.....FHF --- "STAROŚĆ NIE RADOŚC

jasne, taki zaszczyt
razem z Januszem

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Moje to żeglarze, nie tylko forumowe.
I nie tylko żeglarze.
Regacimy się w jednej klasie?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Z Tobą, Tygrysico? Zawsze!
PS. To siem teraz nazywa regacenie? Znów nie nadążam.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Dil. Ja zajmę medalowe drugie miejsce a ty będziesz przedostatni.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Rogacenie...

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

No, wreszcie zrozumiałem. Dzięki.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Protokół Wielkiej Komisji Konkursowej.


Do konkursu przystąpiło 39 osób, które zechciały ujawnić swoje zainteresowania. Nikt nie został zdyskwalifikowany.

Ogłoszenie werdyktu komisji konkursowej , która obradowała w składzie / Markrzy+ Zbieraj+ Greg Zorba/ oraz wręczenie głównej nagrody dziś wieczorem na SIZ-ie.


za komisję
przewodniczący +fundator nagrody: Markrzy

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Eeeee, liiiipaaaa, kaaaant, sędzia kaloszsz.
Toż zupełna niesprawiedliwość. Ograniczyli siem wyłącznie do SIZowców.
Fryzjer, Fryzjer, Fry....
PS. Coby nie było że prywata, nie startowałem

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

nie znasz werdyktu, a już protestujesz
Wręczenie może polegać na włożeniu ksiązki do koperty i wysłaniu lub przekazaniu umyślnemu posłańcowi.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”