Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 cze 2025, o 20:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 821 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 28  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 paź 2014, o 21:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Carlo napisał(a):
Pytanie jest inne. Jaki cel jest w odholowaniu samochodu, skoro kierowca jest na miejscu i deklaruje, że odjedzie?
W przypadku Warszawy nie ma to znaczenia. Sam przyjazd lawety kosztuje tyle samo co odholowanie. Natomiast na moją logikę, to Marian ma rację i jeśli Straż trafiła by na prawnika to, moim zdaniem, mógłby ich zaskoczyć.

W przepisie:
Cytuj:
INFORMACJA DLA WŁAŚCICIELI POJAZDÓW USUNIĘTYCH Z DROGI

PODSTAWA PRAWNA

I. 1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela na podstawie dyspozycji wydanej przez uprawnione podmioty zgodnie z art. 130a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108 poz. 908 z póź. zmianami) w przypadku:

1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;
A zatem sam znak do niczego jeszcze nie upoważnia, muszą być spełnione łącznie te wszystkie warunki. A że tak jest, to mam dowód u siebie po drugiej stronie ulicy przy której mieszkam. Jest tam przystanek autobusowy z zatoką a ponieważ niedaleko jest targowisko, to na chodniku obok przystanku nagminnie parkują samochody mimo dokładnie takich znaków zakazu parkowania i groźby odholowania. Ale te samochody, które są na chodniku, mają blokowane koła i muszą zapłacić mandat, natomiast tylko te, które postawią w zatoce, są odholowywane. I jest w tym jakaś logika. Zgadzam się zatem z Marianem, że ewentualny mandat, powinien być jedyną dolegliwością która ewentualnie mogła go spotkać. Tak że Kurczaku sam znak nie upoważnia jeszcze do odholowania. A poza tym, to całkowicie się zgadzam z Margrabim.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 21:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Bastard napisał(a):
W przypadku Warszawy nie ma to znaczenia. Sam przyjazd lawety kosztuje tyle samo co odholowanie.


A po co ją wzywać?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 21:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Carlo napisał(a):
A po co ją wzywać?
A to już pytanie do waadzy...

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 21:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14364
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
A kto mówi o odholowaniu kierowcy samochodu spod nosa ?
Mając na miejscu kierowcę wzywać holownik- to ewidentne nadużycie.....
Marianowi nie odholowano samochodu w jego obecności, i nie trwało to pięć minut. Nawet jeśli laweta była w pobliżu to same czynności przed załadowaniem, załadowanie i zabezpieczenie pojazdu trwa znacznie wiecej.

Druga sprawa, Piotrek czy ty aby nie przesadzasz z tym stanem wyższej koniecznosci ? Jak pojadę do lekarza i zaparkuję na zakazie albo najlepiej zablokuję chodnik lub inny samochód - to też będzie stan wyższej koniecznosi ? Przecież prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa :rotfl:
W ramach eksperymentu nie przyjmę mandatu, ciekawe czy sąd podzieli Twój pogląd :lol:
Wiesz, był taki znany polski prawnik, a od jego nazwiska powstało pewne pojęcie. Napiszę tylko, że jego nazwisko zaczynało się na "F" - Ty zapewne wiesz o kogo mi chodzi :D

Tabliczka razem ze znakiem zakazu uprawnia Sławku do odholowania.

W opisanym przez Ciebie przypadku po prostu stosuje się taką, a nie inną "taktykę".

Łatwiej i szybciej jest założyć blokadę jeśli jest to prawnie możliwe, niż czekać na holownik - po czym prowadzić całą dość czasochłonną procedurę administracyjną. Bo odholowanie to dopiero początek pracy, a nie jej koniec.
Po odholowaniu trzeba ustalić właściciela pojazdu, przygotować i wysłać zawiadomienie do Komendanta powiatowego/miejskiego policji, właściciela pojazdu, ewentualnego użytkownika (z zachowaniem przepisów o doręczeniach), zaewidencjonować dokumenty, wydać zezwolenie na odbiór pojazdu. Wcześniej przed odholowaniem wypełnić dyspozycję, opisać ew. uszkodzenia samochodu, często wykonać dokumentację fotograficzną.

Po co tyle zachodu skoro blokadę można założyć w pięć minut, a nawet szybciej ?

Tyle, że blokadę można założyć tylko wówczas gdy pojazd nie utrudnia ruchu - dlatego w przypadku blokowania zatoki nie ma możliwości założyć blokady - bo samochód utrudnia korzystanie z zatoki przez autobusy.

I tu jest właśnie logika.

Dodatkowo zdarzały się wcześniej przypadki zwracania kierowcy kosztów holowania, więc nikt się do tego nie rwie, jeśli nie ma 100 % pewności, że pod względem prawnym jest OK. Zanim wezwie pomoc drogowa trzy razy się zastanowi.... :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jutro zrobię fotkę jednego z miejsc gdzie u mnie jest taki znak drogowy - bo mam po drodze, a przekonacie się, że temu co tam zaparkuje holowanie należy się jak psu micha..... :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 21:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Marian Strzelecki napisał(a):
W moim wypadku mnie już tam nie było - mieszkam dwa domy dalej.

A zdarzyło mi się już, że gdy włamano mi się do auta, policja podeszła do domu* i zawiadomiła domofonem o sprawie, więc można - da się.


Znaczy oczekujesz, że jak staniesz na zakazie to policja czy straż miejska będzie ustalać twoje dane, pofatyguje się dwa domy dalej i przez domofon poprosi grzecznie o przestawienie???

Margrabi masz wiele racji, ale nie jest tak źle najwyraźniej, niektórym z tego dobrobytu i służebnego podejścia policji do obywatela w porównaniu z czasami ZOMO całkiem się, najwyraźniej, w dupach poprzewracało!!! Maniek, poważnie mieli podejść i poprosić o nie łamanie przepisów? Przyjąłbyś w przedpokoju czy psem poszczuł? :mrgreen: :rotfl: :lol:

Jak się łamie obowiązujący przepis, nawet durny, świadomie czy z gapiostwa to się ewentualne konsekwencje bierze na klatę a nie szuka winnych wszędzie wkoło… tak jakoś od 10-12 roku życia warto mieć tę wiedzę przyswojoną… a w pewnym wieku to już zwyczajnie nie wypada z siebie skrzywdzonego niewiniątka robić… nie to lico, nie ten wdzięk Panie Marianie!



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Kurczak napisał(a):
Mając na miejscu kierowcę wzywać holownik- to ewidentne nadużycie.....


Tylko do tego się odniosłem.

Kurczak napisał(a):
Druga sprawa, Piotrek czy ty aby nie przesadzasz z tym stanem wyższej koniecznosci ? Jak pojadę do lekarza i zaparkuję na zakazie albo najlepiej zablokuję chodnik lub inny samochód - to też będzie stan wyższej koniecznosi ?


Jest śnieżyca, ze szpitala wychodzi małżeństwo niosące na ręku dziecko po przeszczepie wątroby - przyjechali tu z odległej części Polski. Stwierdzają, że nie ma ich samochodu, nie ma żadnej informacji, dzwonią na Policję zgłaszając kradzież. [http://wpolityce.pl/polityka/156112-niewolnicy-wlasnego-panstwa-o-strazy-miejskiej-historia-prawdziwa-nie-maja-pieniedzy-nie-znaja-miasta-na-zewnatrz-sniezyca-na-rekach-chore-dziecko].

Kurczak napisał(a):
Przecież prawo jest dla ludzi, a nie ludzie dla prawa :rotfl:


I w tym miejscu jest cały problem.

W naszym kraju wśród wielu urzędników nadal pokutuje przekonanie, że są WŁADZĄ. A władza ma obywatela karać i pilnować.
Jest to z góry błędne założenie, niestety wiele osób nie wyzwoliło się jeszcze mentalnie z tego przekonania. Mało tego młodzi uczą się od starszych takiej postawy.

W rzeczywistości - choć wielu nie dopuszcza tej myśli do siebie urzędnik w tym funkcjonariusz policji czy SM jest od pomocy obywatelowi i dbania o to żeby prawa obywatela były przestrzegane. Stąd system kar i uprawnień służb. Mają prawo karać aby zapewnić poszanowanie praw innych obywateli i ogólnie pojęty porządek.
Najgorzej jak taki funkcjonariusz przy karaniu zapomina że ma dbać o prawa wszystkich obywateli - tego którego może ukarać za dane zachowanie również. Więc zanim zdecyduje się kogoś ukarać powinien zastanowić się czy naprawdę w danej sytuacji jest to konieczne.
Kolejną kwestią jest to że funkcjonariusz publiczny ma służyć pomocą obywatelom a nie tylko ich kontrolować i karać każde naruszenie prawa. Gdyby pod tym szpitalem staną patrol i zamiast walić mandaty pomógł kierowcom znaleźć miejsce do zaparkowania, to na pewno budżet państwa czy też gminy by się nie wzbogacił, ale ...... został by zachowany porządek w ruchu, byłoby przejezdnie i bezpiecznie a obywatel by nie zubożał o koszt mandatu i odholowania. Ale oczywiście lepiej jest spędzić ten czas na wypisywaniu mandatów i zadbać o przychody budżetowe.

Taka anegdotka. Jeździłem dużym samochodem po Monako szukając parkingu. Nigdzie nie mogłem znaleźć ze względu na wysokość samochodu. Przejeżdżałem wielokrotnie obok policjantów łamiąc z konieczności niektóre przepisy ruchu drogowego (konieczność przekraczania linii ciągłych ze względu na gabaryty etc.) Zatrzymywałem się również w miejscach niedozwolonych i podchodziłem do policjantów żeby mnie skierowali na parking. Nikt nie wpadł na pomysł żeby mnie ukarać. Każdy w sposób życzliwy starał się mnie pokierować na parking. Jak zablokowałem przejazd - policjant przekierował ruchu, poprosił żebym się przestawił zwracając uwagę żeby jakiś samochód za mną nie podjechał - żebym mógł wycofać, a następnie wskazał mi drogę. Da się? Da.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Kurczak napisał(a):
W ramach eksperymentu nie przyjmę mandatu, ciekawe czy sąd podzieli Twój pogląd


Wiesz znam przykład orzeczeń Sądów, które by Cię głęboko zdziwiły. Np. obwiniony nawet nie miał okazji się ustosunkować a Sąd umorzył postępowanie wytykając błędy wnioskodawcy.

Ale to inna dyskusja.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Yigael napisał(a):
służebnego podejścia policji do obywatela


"Podpisujesz czy gaz?" :lol: mam nadzieję że nie o takiej służebności myślisz ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Yigael napisał(a):
Maniek, poważnie mieli podejść i poprosić o nie łamanie przepisów? Przyjąłbyś w przedpokoju czy psem poszczuł? :mrgreen: :rotfl: :lol:
A nie uważasz, że tak powinno być? Jeśli samochód nie stwarza zagrożenia bezpieczeństwa, to powinno się ustalić właściciela i spróbować go skłonić do tego, aby nie łamał przepisów a za fatygę poprosić o opłatę karną w wysokości x. A dopiero jeśli nie można skontaktować się z właścicielem to powinna być założona blokada, albo pojazd stanowi zagrożenie to powinien zostać odholowany. Marian poruszył także dość ważną sprawę adekwatności kary do przestępstwa. To, że kierowca naruszył jakieś przepisy, nie oznacza jeszcze, że stworzył zagrożenie. A u nas zaczyna panować automatyzm. Taryfikator i nie ma dyskusji.

PS. A co do prawa do odholowania, to podałem Ci przepis Kurczaczku. A tam jest koniunkcja, która jest prawdziwa, gdy oba warunki są spełnione. A zatem możesz sobie uważać, ale sam znak do odholowania Cię nie upoważnia. I obyś nie musiał tego usłyszeć w sądzie. :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."



Za ten post autor Bastard otrzymał podziękowanie od: skipbulba
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13984
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Kurczak widzę, że idziesz w zaparte:
Winien/ nie winien? - jak można to należy karać?
Masz ciekawe fotki fotki ? daj pokażesz, jak można źle parkować.

Tylko wpierw popatrz na tą moją:
Załącznik:
Clipboard01.jpg
Clipboard01.jpg [ 153.91 KiB | Przeglądane 4627 razy ]


Moje auto stało tam gdzie na tej fotce stoi biały samochód: widzisz uzasadnienie odholowania? - a nie innych działań?
Popatrz na widok z góry:
Załącznik:
Clipboard03.jpg
Clipboard03.jpg [ 155.63 KiB | Przeglądane 4627 razy ]

Poprowadź sobie linie prostą do okien komendy a przy odrobinie dobrej woli zrozumiesz "uzasadnienie" dla tego znaku, bo ja innego nie widzę: auta tam stają i stawały i stawać będą, bo znak w tym miejscu jest nieuzasadniony zwykłą logiką.
A skoro stają i będą stawać - to są kopalnią mamony dla władzy.
Tu nie ma , żadnych przystanków, tarasowań itp. - nawet wejścia na klatki schodowe do domu też są z drugiej strony. (nie stałem naprzeciwko drzwi zamkniętych na amen)
Jeśli tego nie widzisz, to znaczy nie chcesz widzieć.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Ostatnio edytowano 26 paź 2014, o 22:22 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Bastard napisał(a):
A nie uważasz, że tak powinno być?


Nie przerażaj mnie… a jak w suchym zakręcie, na pustej po horyzont drodze na ograniczeniu do 60 jadę 90 nie stwarzając zagrożenia to też nie powinni mi podróży przerywać tylko wysłać pocztą odkrytkę z uprzejmą prośbą o przestrzeganie prawa? Nie nie uważam, żeby właściwym było iżby utrzymywana z moich podatków policja traciła czas na poszukiwanie Pana Mariana czy pana Kazimierza i uprzejme proszenie ich o przestawienie zaparkowanych na zakazie fur… Uważam, że dużo właściwszym będzie jeśli koszty swojego parkowania pokryją PP Marian i Kazimierz - tak z punktu widzenie społeczno budżetowego jak i edukacyjnego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14364
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Piotrek, to nie jest tłumaczenie. Pojazdu jak już ustaliliśmy nie odholowuje się w obecności właściciela. Tak ?

Skąd strażnik/policjant interweniujący zgodnie z uprawnieniami, decydując się na holowanie ma niby wiedzieć kto tym pojazdem przyjechał i po co ? Ma służbową kryształową kulę ?
Co ma powiedzieć kierowcy prawidłowo zaparkowanego pojazdu, który wynosi na rękach wymęczone po np. chemii dziecko i nie moze odjechać do domu, hotelu - bo ktoś w międzyczasie zablokował mu skutecznie samochód ? Ma powiedzieć, że może ten co go zablokował miał bardziej chore dziecko, wiec niech się nie denerwuje tylko grzecznie czeka ?
To jest chore !

To może nie interweniować w pobliżu szpitali, bo tam samochodami zwykle przyjeżdżają/odjeżdżają chorzy ludzie.

Niech się sami pozabijają .....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Marian Strzelecki napisał(a):
auta tam stają i stawały i stawać będą, bo znak w tym miejscu jest nieuzasadniony zwykłą logiką.


Stoi znak? Widziałeś go? To zachowuj się jak dorosły facet. Twoja opinia o sensowności znaku czy przepisu jest dla kwestii jego egzekwowania irrelewantna. To co prezentujesz jest niebezpiecznie zbliżone do filozofii kalego - tą metodą możesz się natknąć na kolesia, który będzie rozżalony interwencją stróżów prawa, bo przecież w jego opinii zakaz dania w ep Marianowi i zakaz zaboru auta Mariana są nieuzasadnione zwykłą logiką w jego ocenie...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13984
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Yigael napisał(a):
Uważam, że dużo właściwszym będzie jeśli koszty swojego parkowania pokryją PP Marian i Kazimierz - tak z punktu widzenie społeczno budżetowego jak i edukacyjnego.

No to mamy różne poglądy, a ze mnie zrobili sobie działającego przeciwnika - być może głosującego jutro na Wiplera i tak przez Ciebie nielubianą małą opozycyjną głupią partyjkę. :-P


Stoi znak? stoi!
jest prawo? jest!
No to chciałbym, żeby było stosowane w uzasadnionych przypadkach wyszczególnionych w kodeksie, a nie zgodnie z widzimisie S.M. o edukowaniu społeczeństwa.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Piotr, z tel więc krótko.
1. Skąd ma wiedzieć? Z cytowanego artykułu wynika.
2. Czy kogoś blokuje? J.w.
3 Co ma zrobić funkcjonariusz? Zachować zdrowy rozsądek.

Na marginesie.
Wiemy obydwaj, że idzie o statystykę. Po co do tego dorabiać ideologię?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14364
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Kuwa, ręce opadają z szelestem....

Marian do rukwy nędzy ile Ty masz lat ?

Kto Ci dał prawo do dokonywania wyboru do których znaków drogowych się będziesz stosował, a do których nie ?

Czy Tobie aby demokracja nie pomyliła się z Owsiakowym "róbta co chceta " ? :rotfl:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Marian nie uchodzi… :cry:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13984
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Kurczak napisał(a):
o może nie interweniować w pobliżu szpitali, bo tam samochodami zwykle przyjeżdżają/odjeżdżają chorzy ludzie.
Niech się sami pozabijają .....

Kurczak wpadasz w demagogię: a nie mógł by stać tam stójkowy i ułatwiać parkowanie tam i wtedy kiedy potrzeba?
Akurat znam ten szpital, (a ostatnio i inne) i widzę jak tam jest z parkowaniami i z dojazdem (dowożeniem) chorych. Można kosić jak za zborze ... i koszą zamiast pomagać.


Przypominam : ja chcę stosowania prawa , a nie jego nadinterpretacji:
kodeks był przytoczony: znak mówi: możemy odholować w uzasadnionych przypadkach.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Ostatnio edytowano 26 paź 2014, o 22:45 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Zboże. Z dzieckiem jechałeś że drzesz szaty i opowiadasz o matce z tyłu?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13984
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ta przepychanka nie prowadzi już do niczego: matka z tyłu; darcie szat; niech sie pozabijają...
Czysta demagogia stosowana
Przypominam:
kodeks był przytoczony:
znak mówi: można odholować w uzasadnionych przypadkach.

Po raz drugi piszę OT
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Ostatnio edytowano 26 paź 2014, o 22:49 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14364
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
A może byś przybliżył ten temat ? Jak sobie wyobrażasz to pomaganie w praktyce ? :D

Nie Marian, wprost przeciwnie. Ty chcesz takiego prawa jakie jest Tobie wygodne.
Znak mówi " nie parkuj tu - bo możesz zostać odholowany" i to jest właśnie ten "uzasadniony przypadek"....
Kodeks był przytoczony. I właśnie to z niego wynika....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Ostatnio edytowano 26 paź 2014, o 22:54 przez Kurczak, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13984
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Kurczak napisał(a):
Znak mówi " nie parkuj tu - bo możesz zostać odholowany" i to jest właśnie ten "uzasadniony przypadek"....

O to już kabaret.
... tak można uzasadnić wszystko.
Ma Pani dziecko --- więc zginie :rotfl: cyt. z kabaretu.
Użyłem tego samego uzasadnienia i tej samej demagogi.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Yigael napisał(a):
Nie przerażaj mnie… a jak w suchym zakręcie, na pustej po horyzont drodze na ograniczeniu do 60 jadę 90 nie stwarzając zagrożenia to też nie powinni mi podróży przerywać tylko wysłać pocztą odkrytkę z uprzejmą prośbą o przestrzeganie prawa?
A kiedy kolegę, u Micego w Starachowicach, na pustej drodze o 2 czy 3 w nocy, złapali na przekroczeniu bo jechał 70 a było (wtedy jeszcze) 50, to uważasz, że to jest słuszne? Moim zdaniem tam po prostu nie powinno być kontroli, bo chyba się nudzili. A po drugie to nie porównuj prewencyjnej kontroli przekroczenia prędkości, które tu akurat nie stwarza zagrożenia, a za 5 km może je stworzyć, z ewidentnym naruszeniem przepisów, które w opisanym przypadku, nigdy zagrożenia nie stworzy. Dzisiaj zidentyfikowanie właściciela auta to jest chwila. Ja nie mówiłem, że władza ma mu tylko pogrozić palcem. Ja mówię, i nie jestem chyba odosobniony, że działanie władzy było nieadekwatne do wykroczenia.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 22:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14364
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Kurczak napisał(a):
Art. 130a. 1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;
Muszą być spełnione obydwa warunki jednocześnie - czyli musi być to miejsce gdzie pozostawienie pojazdu jest zabronione i pojazd musi utrudniać ruch lub zagrażać bezpieczeństwu ( także pieszych, a o tym się zwykle nie pamięta).
Przykład: pozostawienie pojazdu na chodniku w taki sposób, że utrudnia ruch pieszych lub zmusza ich do jego omijania chodząc po jezdni.
4) pozostawienia pojazdu nieoznakowanego kartą parkingową, w miejscu przeznaczonym dla pojazdu kierowanego przez osoby wymienione w art. 8 ust. 1 i 2 ( koperta lub stanowisko postojowe dla osoby niepełnosprawnej);
5) pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela (czyli tabliczka podznakowa z holownikiem)


Marian bój się Boga, Ty tak poważnie czy tylko się droczysz ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 23:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Bastard napisał(a):
A kiedy kolegę, u Micego w Starachowicach, na pustej drodze o 2 czy 3 w nocy, złapali na przekroczeniu bo jechał 70 a było (wtedy jeszcze) 50, to uważasz, że to jest słuszne? Moim zdaniem tam po prostu nie powinno być kontroli, bo chyba się nudzili.


Tak. To jest słuszne. Nie mnie czy Tobie ustalać gdzie jest kontrola. Jest znak? Jest. Jest ograniczenie. Mogę się zgodzić, że niesłuszne, niepotrzebne, czy debilne. Ale jest. Nie napiszę, że kolega, który przekroczył o dwie dychy to idiota czy bandyta drogowy. Może sam bym tam przekroczył. Ale jak jego czy mnie na tym złapią to nie płaczę. Złapali bo od tego między innymi są, żeby ograniczenia, które stoją egzekwować. Nie oni je stawiają. Złapali to daję papiery i podpisuję mandat. Jak duży chłopiec. Kto jest winny że płacę? Ja. Do kogo mam pretensje? Do siebie.



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowania - 2: Kurczak, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 23:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13984
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Kurczak napisał(a):
Art. 130a. 1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
1) pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu;
Muszą być spełnione obydwa warunki jednocześnie - czyli musi być to miejsce gdzie pozostawienie pojazdu jest zabronione i pojazd musi utrudniać ruch lub zagrażać bezpieczeństwu ( także pieszych, a o tym się zwykle nie pamięta).
Przykład: pozostawienie pojazdu na chodniku w taki sposób, że utrudnia ruch pieszych lub zmusza ich do jego omijania chodząc po jezdni.
...
5) pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego, że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela (czyli tabliczka podznakowa z holownikiem)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 23:26 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Yigael napisał(a):
Jest znak? Jest. Jest ograniczenie. Mogę się zgodzić, że niesłuszne, niepotrzebne, czy debilne. Ale jest.
Złapali bo od tego między innymi są, żeby ograniczenia, które stoją egzekwować. Nie oni je stawiają.
Zdarzyło mię się kiedyś jechać, jako pasażer - z pewnem imigrantem, który nabożnie przestrzegał ograniczenia prędkości na drodze.
Aż mu zwróciłem uwagę że powoduje zagrożenie, boć wszyscy jechali szybciej i zmuszeni byli go wyprzedzać. Ale delikatnie, facet w końcu przestrzegał przepisa... :roll:
Nie trwało kwadrans gdy zatrzymał go radiowóz.
Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym nie został jednak ukarany, boć policja rozumie że przybysz z dzikich krajów może nie pojmować ducha prawa ... a oni "służą ludziom", nie? Został jeno pouczony że sucha litera prawa jest mniej ważna niż bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Bo skoro wszyscy przekraczają to ich sprawa, ale on blokuje ruch! :mrgreen:
Ale to było w cywilizowanym kraju :-P (a wszyscy przekraczali o 10-15 mil).



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Margrabi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 23:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13984
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Kurczaku: (jeśli już udowodniłeś, że prawnie nie mam racji)
...Chciał bym też przeczytać uzasadnienie (Twoje) do stania właśnie tam; tego znaku.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 23:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Marian Strzelecki napisał(a):
Chciał bym też przeczytać uzasadnienie (Twoje) do stania właśnie tam; tego znaku.


Ale to irrelewantne. Jak znak jest bez sensu to monituj w zarządzie dróg, gminie, u radnego o jego zmianę. Póki stoi przestrzegaj. Albo płać. Wedle uznania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2014, o 23:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13984
Podziękował : 10542
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Yigael napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
Chciał bym też przeczytać uzasadnienie ...do stania właśnie tam; tego znaku.

Ale to irrelewantne. Jak znak jest bez sensu to monituj w zarządzie dróg, gminie, u radnego o jego zmianę. Póki stoi przestrzegaj. Albo płać. Wedle uznania.

Synonimy słowa irrelewantny:
nieważny, poboczny, pomijalny, nieistotny, marginalny, ..
.

Jak dla kogo:
I dla tego nie jestem i będę prawnikiem.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2014, o 08:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Reasumując, bo dyskusja jak zwykle zaczyna dryfować...
Ustalmy fakty, bo z faktami się nie dyskutuje:-)
Jest znak zakaz zatrzymywania się i postoju poparty jeszcze ostrzeżeniem, że w razie niezastosowania się pojazd zostanie odholowany. Ja tak tylko nieśmiało zwrócę uwagę, że te tabliczni nie są zbyt często stosowane...
Marian, ma je oczywiście w głębokim poważaniu i staje sobie, jeżeli tak jak na zdjęciu które zamieścił, blokując CAŁY chodnik...
I teraz panowie, zanim rzucicie mi się do gardła, przypomnijcie sobie jak czesto używacie argumentu - Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka... Otóż ja znowu, na szczęście tylko chwilowo, muszę poruszać się podpierając kulami:-((( Dlaczego ja, muszę schodzić z chodnika na jezdnię ryzykując upadek i narażają się na to, że Maciek:-)) bedzie mnie przeklinał za pętanie się po jezdni która jest przecież przeznaczona dla pojazdów. W imię czego ja jako pieszy mam godzić się na ograniczenie mojej WOLNOSCI poruszania się? Dlatego sorry, ale w takiej sytuacji sięgam po telefon (no dobrze hipotetycznie, bo jeszcze nie siegałem) i dzwonie po SM i robię awanturę jak nie przyjadą...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2014, o 08:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
skipbulba napisał(a):
IMHO nieuzasadnione. Samochód nie stwarzał zagrożenia w ruchu.


Stwarzał, bo zmuszał pieszych do zejścia na jezdnię...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 821 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 28  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Catz i 35 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL