Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 24 lip 2025, o 01:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2407 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68 ... 81  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 sty 2015, o 17:19 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Skrobałem piankę w foce II , jak się wziąłe z zapałem to po 2 dniach skończyłem, koszmarna robota, nigdy wiecej

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 17:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
piotr6 napisał(a):
Skrobałem piankę w foce II , jak się wziąłe z zapałem to po 2 dniach skończyłem


Maczetą? Bo dobre narzędzie jest istotne ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 17:34 

Dołączył(a): 29 paź 2011, o 14:37
Posty: 295
Podziękował : 282
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: Jakieś tam
Yigael napisał(a):

Zważywszy, że na Antarktydzie zlewki musiałbyś do beczek i z powrotem ze sobą zaczynam rozumieć marianowy pomysł z maczetą :mrgreen: :rotfl:


To, co się wytnie maczetą z większej całości też chyba trzeba wywieźć. Ale powinno się ładnie wpasować w tę wyciętą przestrzeń. :roll:

_________________
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach.
http://www.szkutnia.waw.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 17:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Nie żebym popierała pomysł, ale o ile dobrze zrozumiałam, to usuwać tę piankę usuwałoby się już po drugiej stronie - w jakimś Port Stanley czy innym Buenos Aires...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 17:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2011, o 01:22
Posty: 1212
Podziękował : 263
Otrzymał podziękowań: 367
Uprawnienia żeglarskie: sterownik azjatycki
Na kategoryczne żądanie Jaśnie Panów Adminów poparte groźbą wieczystego bana wklejam kopię maila, którego wysłałem znajomym. Uczyniwszy powyższe zastrzeżenie, czuję się zwolniony ze skutków prawnych, dyplomatycznych i towarzyskich zamieszczenia poniższego tekstu.



"Hej, to znowu mła :)

Tym razem nadaję z Urugwaju - z Punta del Este (taki ichni Sopot), dokąd nas, nieszczęśliwych rozbitków, dowiózł holenderski cruiser o miłej dla ucha nazwie Żandarm, eee... to znaczy "Zaandam".

Podróż nudna, cztery strefy klimatyczne w cztery dni, proste marynarskie życie, wolno płynący czas i ta ciągła niepewność czy dokonało się dobrego wyboru restauracji w której dzisiaj jemy kolację. Albo w którym basenie kąpać sie rano, a w którym wieczorem? Partyjka tenisa czy zwykłego prostackiego squasha? Aukcja obrazów czy raczej biżuterii? Oto są pytania!!

A wokoło tłumy rozentuzjazmowanych wielbicielek w wieku który wypada pominąć milczeniem (atrakcyjne dziewczyny poznaje się tutaj po braku "balkonika"...), omdlewających z radości, że to właśnie im dane było uratować kilku nieboraków przed niechybną śmiercią w lodowej krainie. Ach! zaprawdę powiadam wam, ciężkie jest życie okrętowego celebryty... ;)

Na szczęście, na trasie pozostał nam jeszcze tylko jeden port (Montevideo) i płyniemy do Buenos Aires, gdzie mamy zabukowany odlotowy apartament w równie odlotowej cenie 200 paskudos (~8USD) od łebka za dobę. W którym to apartamencie zamierzamy również pławić się w niebywałym luksusie - jakoś tak do 14 stycznia, kiedy to "z Buenos do Paryża wykonamy skok", a potem jeszcze jeden mały skoczek zakończy, mam nadzieję, nasze męki. Przynajmniej taki jest plan. Ale, jak już zdążyłem się przekonać, z planami różnie bywa... :-/

Korzystając z lepszego, lądowego internetu wysyłam parę fotek dla lepszego zobrazowania powagi sytuacji.

I tym metrooptymistycznym akcentem, na czas jakiś pożegnam się z Jaśniepaństwem!

Marcin,
ex Sailor,
obecnie fordancer - na przyuczeniu do zawodu :( "


Załączniki:
uploadfromtaptalk1420908468345.jpg
uploadfromtaptalk1420908468345.jpg [ 67.39 KiB | Przeglądane 4040 razy ]
uploadfromtaptalk1420908456258.jpg
uploadfromtaptalk1420908456258.jpg [ 59.87 KiB | Przeglądane 4040 razy ]
uploadfromtaptalk1420908435249.jpg
uploadfromtaptalk1420908435249.jpg [ 64.36 KiB | Przeglądane 4040 razy ]
uploadfromtaptalk1420908421018.jpg
uploadfromtaptalk1420908421018.jpg [ 83.02 KiB | Przeglądane 4040 razy ]
uploadfromtaptalk1420908407129.jpg
uploadfromtaptalk1420908407129.jpg [ 60.94 KiB | Przeglądane 4040 razy ]

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Za ten post autor Margrabi otrzymał podziękowania - 11: Były user, Colonel, Janna, Marian Strzelecki, mchanga, mkonst, Moniia, Moroszka, Narjess, plitkin, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 18:01 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Yigael napisał(a):
Maczetą? Bo dobre narzędzie jest istotne


łyżką, naoszczoną :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 18:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7477
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3739
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Margrabi napisał(a):
A wokoło tłumy rozentuzjazmowanych wielbicielek w wieku który wypada pominąć milczeniem (atrakcyjne dziewczyny poznaje się tutaj po braku "balkonika"...),

Za te słowa (nieważne, czy prawdziwe) masz od piękniejszej części foruma
:kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:
Margrabi napisał(a):
Marcin,
ex Sailor,
obecnie fordancer - na przyuczeniu do zawodu

A podobno w XXI wieku tortury sa zakazane?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 18:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
piotr6 napisał(a):
łyżką, naoszczoną :D


No jak piszesz łyszkom? Jak piszesz łyszkom? Naoszczonom prawie topsze! :mrgreen:

Maczetom byś się w jedno popołudnie uwinął, nawet tempom ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Moniia napisał(a):
Nie żebym popierała pomysł, ale o ile dobrze zrozumiałam, to usuwać tę piankę usuwałoby się już po drugiej stronie - w jakimś Port Stanley czy innym Buenos Aires...

Ale by tę oczywistość zauważyć, zabrakło odrobiny dystansu do idei rzuconej przez Mariana, zrozumienia, że była to propozycja "robocza", do rozważenia i uzupełnienia, a nie opracowana w szczegółach metoda. Tak u prześmiewców bywa, gdy im jakaś maczeta utkwi w głowie i odetnie zdolność szerszego postrzegania. :-P
Wbrew głoszonym tu obawom akurat usunięcie pianki nie stanowi dużego wyzwania, jeśli zastosujemy ją na odpowiednio przygotowane podłoże, pokryte przed całą operacją substancją rozdzielającą, podobnie jak robi się to w formach. Wtedy z wydobyciem z kadłuba pianki nie powinien mieć kłopotów nawet ktoś, kto posłuży się maczetą kupioną w Brazylii.
Najlepiej ten, co potrafi kupić ją jak człowiek... :lol:

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowania - 3: taka_jedna, waliant, Zgrzyb
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
Alterus napisał(a):
Wbrew głoszonym tu obawom akurat usunięcie pianki nie stanowi dużego wyzwania, jeśli zastosujemy ją na odpowiednio przygotowane podłoże, pokryte przed całą operacją substancją rozdzielającą, podobnie jak robi się to w formach. Wtedy z wydobyciem z kadłuba pianki nie powinien mieć kłopotów nawet ktoś, kto posłuży się maczetą kupioną w Brazylii.
Najlepiej ten, co potrafi kupić ją jak człowiek... :lol:


Czasami najprostsze rozwiązania przychodzą najpóźniej
:D

_________________
Wiosna


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 20:49 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Się nie odzywałem. No bo jak wtrącać się w wywody fachowców.
si
Yigael napisał(a):
Maczetom byś się w jedno popołudnie uwinął, nawet tempom ;)
Tempom to może i nie, ale można by spróbować, nawet łyszkom.

Alterus napisał(a):
propozycja "robocza", do rozważenia i uzupełnienia, a nie opracowana w szczegółach metoda

Wypowiedż Alterusa nawet mi się podoba, a jeszcze poparta wypowiedzią Monii, nawet bez popierania metody.
Alterus napisał(a):
maczeta utkwi w głowie i odetnie zdolność szerszego postrzegania.

A bo raczej z maczetą w głowie i na odparzonych stópkach to się chyba pooowoooli myśli.
Rozumiem, że każdy zainteresowany jest wydumaniem cudownego sposobu na uratowanie Polonusa, jednakże dajcie sobie czas na powrót właściciela jachtu
który zapewne podejmie sam jedyną właściwą dla niego w tej sytuacji decyzję.
Obśmiał bym się jak norka gdyby skorzystał jednak z (niedopracowanej) wersji Mariana.
I przestańcie sobie wreszcie dope..lać, jak małe Kazie.
To do niczego (poza durnymi kłótniami) nie doprowadzi.
Skończyłem. Możecie teraz na mnie ujadać.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Ostatnio edytowano 10 sty 2015, o 20:51 przez Bombel, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowania - 2: Były user, Jurmak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Alterus napisał(a):
kto posłuży się maczetą kupioną w Brazylii.
I będzie to ghańska maczeta, produkcji chińskiej, zakupiona w Brazylii. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 20:52 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Zbieraj napisał(a):
I będzie to ghańska maczeta, produkcji chińskiej, zakupiona w Brazylii. :D

W mylnym błędzie jesteś. To polska maczeta z Zamech-u Elbląg. Taką właśnie kupiłem w Takoradi

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 21:05 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Margrabi napisał(a):
Hej, to znowu mła


Nie dość, że nie mając wyczucia sytuacji wpindalasz się, niczym w brudnych butach na dywan, ze swoimi nieistotnymi sprawami o aktualnym stanie załogi Polonusa do naszego ważnego wątku o piance, naszczanych łyżkach, maczetach i deklaracjach w stylu "ja bym", to jeszcze pierwsze zdjęcie jakieś krzywe, a i nie zasztauowane zgodnie z "dobrymi obyczajami" spodnie na pierwszym planie są niezgodne z dobrą praktyką morską! Miej wyczucie i swoje offtopy publikuj z dala od naszych poważnych i ważnych spraw! My tu o losie załogi i jachtu rozstrzygamy, a Ty to w ogóle chyba nawet nie wiesz co tam daleko się wydarzyło, a zabierasz głos! :rotfl:

Nie wyobrażaj sobie, że Twoja informacja o sytuacji załogi jest w ogóle istotna w świetle ogromu problemów tu poruszanych... :kiss:


Ostatnio edytowano 10 sty 2015, o 21:10 przez Zbieraj, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem ortografię.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 3: Katrine, Magister, Narjess
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Dał bym Mu podziękowanie, bo (jak rzadko) słusznie prawi, ale Go przecież nie czytam, więc nie wiem co napisał. :lol:
MJS

PS
a o wyskrobywaniu pianki pomówimy gdy jacht już będzie w ojczyżnie.
Przecież mamy tanią siłę roboczą: np. mła czy TWA

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 21:46 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Marian Strzelecki napisał(a):
Dał bym Mu podziękowanie, bo (jak rzadko) słusznie prawi, ale Go przecież nie czytam, więc nie wiem co napisał. :lol:


Możesz zacząć. Nie będę gryzł. Nie mam zwyczaju być pamiętliwym z powodu drobnych przepychanek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2015, o 22:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Bombel napisał(a):
Rozumiem, że każdy zainteresowany jest wydumaniem cudownego sposobu na uratowanie Polonusa, jednakże dajcie sobie czas na powrót właściciela jachtu


Obiema ręcyma. Wężykiem. Na odparzonych stópkach. Bez maczety we łbie.

Uj. Uj.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 01:43 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Yigael napisał(a):
Obiema ręcyma. Wężykiem. Na odparzonych stópkach. Bez maczety we łbie.

PAC. Nie obiema tylko obyma :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 01:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Przyjdzie Zbieraj i PAC! Nie. Ale niechby i Ciebie byndzie :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 05:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Czytam, czytam, czytam.... piękne te wszystkie pomysły i inne teorie... prostsze to wszystko niż konstrukcja cepa.... tylko jedno pytanie mam do fachowców...
.
.
.
Ile tak pięknie przez Was przedstawianych stoczni jachtowych prosperuje na Antarktydzie?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 06:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Tam nie ma stoczni ... przecież pingwiny nie kupują jachtów
...więcej powiem chyba nie zechcą tam i Polonusa :rotfl:
MJS

ps
My przecież dyskutujemy o możliwościach, a nie o ich realizacji. :cool:
Być może Polonus będzie mógł tam zostać, jak ktoś napisał jako domek letni, ale nie jest to pewne.
Drugie być może to, że stacja zamiast remontować Słonia wyremontuje sobie Polonusa z obustronną korzyścią.(ucinając kil = co też było już omówione) a drewno biorąc na opał.
Ale taki obrót sprawy jest mało ambitny i zbyt prosty do realizacji, abyśmy im poświęcali swój cenny czas. :lol:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 06:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
Stara Zientara napisał(a):
Ile tak pięknie przez Was przedstawianych stoczni jachtowych prosperuje na Antarktydzie?


Nie stocznia.
Człowiek się liczy
;)
1. Skoro łódka już stoi (teoretycznie lepiej by było aby jednak została postawiona do pionu przy użyciu dźwigu - tego 8-tonowego, bo chyba udowodniłam że by sobie poradził, dzięki czemu zyskalibyśmy dobry metr na położeniu środka ciężkości względem gruntu.) i widać wszystkie uszkodzenia, Szkutnik laminuje uszkodzone okolice. Skoro gwarantuje skuteczność naprawy, nie ma podstaw, aby tę metodę kwestionować. Dzięki temu unikamy spawania - czyli taszczenia ciężkiego sprzętu - spawarka, agregat (łódka stoi na cyplu położonym ok 800m od agregatów zasilających stację, więc konieczne byłoby dodatkowe źródło zasilania), a tym samym jakiś specjalny transport.
2. "Wyczarowyjemy" podpory - nie mam pojęcia skąd. - Przywozimy, rozbieramy letni domek polarników - w końcu to oni przynieśli pecha ;). Najważniejsze, aby uwolnić jacht od gruntu, którym jest obsypany, a który jak zamarznie, będzie nie do ruszenia.
3. Czekamy do wiosny. Kiedy już skuta lodami zatoka zacznie dawać sygnały o nadchodzącej wiośnie, kładziemy z użyciem dźwigu (tego 8-tonowego) łódkę na "zdrowym" boku, a kotwicę wywlekamy najdalej jak to możliwe i kotwimy w lodzie, po czym wspólnymi siłami czym się tylko da (kabestan, skądś "wyczarowana" wyciągarka, spychacz, zsuwamy na lód, gdzie czeka na ocieplenie.
:)

W niedzielne poranki przychodzą mi do głowy najlepsze pomysły
;)

_________________
Wiosna



Za ten post autor taka_jedna otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 06:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Zbieraj napisał(a):
Zeskrobać i zmyć 15 metrów sześciennych pianki? Życzę powodzenia.


Ćwiczyłem to:-( z ilością nieporównywalnie mniejszą... Gdyby nie to, że to ja ja tam umieściłem, to bym skur... zabił.
Jeżeli ktoś posłucha rady Mariana to ja mu z dobrego serca radzę, niech zmieni nazwisko, wygląd i miejsce zamieszkania...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 07:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
taka_jedna napisał(a):
1. Skoro łódka już stoi (teoretycznie lepiej by było aby jednak została postawiona do pionu przy użyciu dźwigu - tego 8-tonowego, bo chyba udowodniłam że by sobie poradził, dzięki czemu zyskalibyśmy dobry metr na położeniu środka ciężkości względem gruntu.)

Podniesienie środka ciężkości względem nieutwardzonego gruntu w pobliżu strefy przyboju w rejonach znanych z huraganowych wiatrów - jest na pewno działaniem pożądanym.
Cytuj:
i widać wszystkie uszkodzenia, Szkutnik laminuje uszkodzone okolice.
Skoro gwarantuje skuteczność naprawy,

Szkutnicy, którzy dają gwarancję na laminowanie stalowego, kilkudziesięcioletniego kadłuba, wykonaną w warunkach terenowych, przy temperaturze w granicach kilku stopni powyżej lub poniżej zera ºC i przy wilgotności w okolicach 83% - walą drzwiami i oknami. Halo, halo, wolniej panowie szkutnicy!
Cytuj:
nie ma podstaw, aby tę metodę kwestionować.

Oczywiście - każdy, kto choć trochę wie o laminowaniu w w/w warunkach bez żadnych zastrzeżeń przyjmie tę metodę za wystarczającą dla zapewnienia trwałej szczelności i konstrukcyjnej integralności naprawianego kadłuba, zwłaszcza podczas rejsu przez wody, cieszące się sławą najbardziej burzliwych na świecie.
Cytuj:
Dzięki temu unikamy spawania - czyli taszczenia ciężkiego sprzętu - spawarka, agregat (łódka stoi na cyplu położonym ok 800m od agregatów zasilających stację, więc konieczne byłoby dodatkowe źródło zasilania), a tym samym jakiś specjalny transport.

To istotne, bo przecież sprzętu spawalniczego na stacji na pewno nie ma, nie istnieje też droga między stacją a cyplem "Jedynka" zaś sama stacja nie posiada sprzętu transportowego. Przepompowywania paliwa w ilości ca 380l na dobę - dokonuje się przy pomocy pompek ręcznych.
Cytuj:
2. "Wyczarowyjemy" podpory - nie mam pojęcia skąd.

To genialne założenie logistyczne! Wszystko czego brak - należy wyczarowywać, najlepiej nie wiadomo skąd - że też nikt do tej pory na to nie wpadł!
Cytuj:
- Przywozimy, rozbieramy letni domek polarników - w końcu to oni przynieśli pecha ;).

Polarnicy cieszą się z pretekstu do odprawienia zagranicznych naukowców, korzystających z "letniego domku" a jacht podparty uzyskanymi z rozbiórki kilkudziesięcioletnimi kantówkami stoicko znosi zimowe wiatry w okolicach 70m/s.
Cytuj:
Najważniejsze, aby uwolnić jacht od gruntu, którym jest obsypany, a który jak zamarznie, będzie nie do ruszenia.
Tak, to bez wątpienia najważniejsze.
Cytuj:
3. Czekamy do wiosny.
To w końcu tylko osiem miesięcy gościny w naukowej bazie antarktycznej.
Cytuj:
Kiedy już skuta lodami zatoka zacznie dawać sygnały o nadchodzącej wiośnie,
Nienienie - najpierw należy zawrzeć z zatoką formalną umowę, tak by zatoka zobowiązała się na piśmie do: a) skucia sie lodem, b) dawania sygnałów nadchodzącej wiosny z odpowiednim wyprzedzeniem. Moim zdaniem najlepiej będzie umówić się na sygnały dymne.
Cytuj:
kładziemy z użyciem dźwigu (tego 8-tonowego) łódkę na "zdrowym" boku, a kotwicę wywlekamy najdalej jak to możliwe i kotwimy w lodzie, po czym wspólnymi siłami czym się tylko da (kabestan, skądś "wyczarowana" wyciągarka, spychacz,

Pochwalić trzeba konsekwentne planowanie stosowania metody wyczarowaniowej w kwestiach logistycznych.
Cytuj:
zsuwamy na lód, gdzie czeka na ocieplenie.
Umowa z zatoką musi koniecznie zawierać aneks, zobowiązujący lody do oczekiwania na ocieplenie w bezruchu - dokładnie w tym miejscu, w którym położyliśmy na nich jacht.


Cytuj:
W niedzielne poranki przychodzą mi do głowy najlepsze pomysły
;)
A jakie pomysły przychodzą ci do głowy w środowe wieczory?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 09:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lip 2011, o 16:25
Posty: 336
Lokalizacja: N50°03' E18°36'
Podziękował : 157
Otrzymał podziękowań: 78
Uprawnienia żeglarskie: majtek
I cały piękny plan poszedł w pi..... ,a mogło być tak pięknie :-(

_________________
Pozdrawiam Piotr
"Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antałek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."



Za ten post autor Szpiszpak otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 09:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7477
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3739
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Pirdupierdu a wiesz, że zabieranie dzieciom cukierka jest karalne?

Mój pomysł i takjest najlepszy bo jak dotąd nikt go nie krytykował.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 09:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
A nie zauważyliście, że ostatni post Takiej_jednej to były jaja Takiej_jednej? :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 09:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7477
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3739
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
:oops: :rotfl:

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 11:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Bardziej się uśmiałem czytając odpowiedź Jaromira :)



Za ten post autor Carlo otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 sty 2015, o 11:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Zbieraj napisał(a):
A nie zauważyliście, że ostatni post Takiej_jednej to były jaja Takiej_jednej? :lol:


Taka_jedna przecież nie ma jaj :rotfl:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2407 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68 ... 81  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL