Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lip 2025, o 14:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 8 gru 2014, o 12:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
soko napisał(a):
Libia, Czad, Mali, Niger, Syria
Byłeś w którymkolwiek z tych krajów tak na rok dwa przed tą "napaścią"?

plitkin napisał(a):
Serbia, Irak


Przypomnij mi Wiktorze czy Irak kogoś napadał przed interwencją czy nie? I Z kim prowadziła wojny, takie z ludobójstwem, Serbia przed zbombardowaniem? Tak w ciągu ostatnich 10 lat przed zbombardowaniem?

A na koniec zrób doświadczenie myślowe - w Piterze wylatuje w powietrze kompleks budynków biurowych, ginie ponad 4000 ludzi, tropy prowadzą do Iraku, co robi Wołodia P.?

Kiedy wyleciały w powietrze jakieś bloki, a ofiar był ułamek to mimo że tropy wiodły do FSB czołgi gdzieś pojechały prawda?

Dopóki jedną interwencję dokumentuje cały świat w tym CNN a drugą wyłącznie Russia Today wszelkie porównania to są co najmniej nieuczciwe i manipulacyjne. Fajna telewizja, a 9 kompania to fajny film… Tylko pamiętajmy, że to fikcja.



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 13:30 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 808
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 474
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
Yigael napisał(a):
Byłeś w którymkolwiek z tych krajów tak na rok dwa przed tą "napaścią"?

Nie. O ile sobie przypominam nie jestem specjalistą od organizacji "Arabskich Wiosen", "Majdanów", "Powstania p-ko Tyranowi", "Spontanicznych reakcji ludu tuaereskiego" itp. :lol:
Należy tam być znacznie wcześniej, potem mogą być kłopoty z "Exit visa".
.........

Yigael napisał(a):
czy Irak kogoś napadał przed interwencją czy nie?

A kogo to niby "napadł" "nasz dzielny niezawodny .. etc,. etc. przyjaciel Saddam"?
Który to "niezawodny przyjaciel USA" przez 10 lat walczył z " brzydkim reżimem Ajatollachów" , który to reżim niesłusznie zastąpił "naszego niezawodnego, ultranowoczesnego Cesarza" ( a jakże - cesarza z dziada pradziada) Pahlavi?
Czyżbyś pisał o "drobnej korekcie granic z Kuwejtem", po której to "nasz niezawodny przyjaciel", obficie karmiony bronią, ni stąd ni zowąd dowiedział się, że : ma "niezgłębione arsenały broni chemicznej", chyba też atomowej ( a czemu nie - lubił rozbijać jądra). Nagle się też okazało, że to "wyjątkowy okrutnik".
Taki to los "niezawodnych przyjaciół".
............
Yigael napisał(a):
wojny, takie z ludobójstwem,

Jakoś słabo pamiętam naloty NATO na Chorwację.
...........
BTW.
"Tak w ciągu ostatnich 10 lat przed zbombardowaniem?"
Przez ile lat po "Klewkach" możemy się spodziewać "humanitarnego" bombardowania?

Relativity ;)

Czy z tej czy z innej strony, tak samo:
"Naszije dieło prawoje, my pobiedim! "

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 14:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
soko napisał(a):
...


Bla, bla, bla… bo ja w takim Mali byłem… to powiadasz że ktoś na nich napadł? A nie zidiociali wyznawcy pewnego koczownika rozpieprzają kolejny kraj mordując ludzi i niszcząc w chorym amoku najcenniejsze zabytki afrykańskiej cywilizacji… Tak sobie Francuzi napadają spokojny kraj?

Biednych Serbów wszyscy napadali, Słoweńcy, Chorwaci, Bośniacy, Macedończycy, kosowscy Albańczycy…

Widzisz Chorwacja swojego bohatera narodowego wydała, zanim weszła do Unii… siedzi za zbrodnie.



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 16:30 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 808
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 474
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
Yigael napisał(a):
A nie zidiociali wyznawcy pewnego koczownika rozpieprzają kolejny kraj mordując ludzi i niszcząc w chorym amoku

Domyślam się, że nie chodzi o wyznawców Abrahama, czy Mojżesza. :lol:
Ale oczywiście, możliwość pomyłki dopuszczam...
Yigael napisał(a):
Tak sobie Francuzi napadają spokojny kraj?

Generalnie był dość spokojny, do czasu pokazania się Francuzów w jakimś tam wieku.
Yigael napisał(a):
Biednych Serbów wszyscy napadali, Słoweńcy, Chorwaci, Bośniacy, Macedończycy, kosowscy Albańczycy…
No i proszę, jak powoli szkolisz się w historii.
Yigael napisał(a):
Widzisz Chorwacja swojego bohatera narodowego wydała, zanim weszła do Unii… siedzi za zbrodnie.

Liczyli na wejście ćwierć wieku temu, dali się podpuścić Zachodowi i Tudjmanowi, rozpętali wojnę. Frajerstwo kosztuje. Swojego czasu im sekundowałem.. Tyle, że przez te lata za dużo się chyba o tym wszystkim naczytałem. Polecam np. "Przebacz im Serbio", albo "Wybacz im Serbio" - bo książeczka miała chyba różne tytułowania po polsku. W II WŚ Chorwaci też mieli b. specyficznych bohaterów narodowych. Specjalizacja: mordowanie Żydów.

Fakt. Nieproste sprawy, zagmatwane.
Za dwa lata będzie pół wieku, jak tam się - raz po raz - pojawiam. Aktualnie się to nazywa Chorwacja. Jak dla mnie, może być.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 17:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
soko napisał(a):
No i proszę, jak powoli szkolisz się w historii.


No. Zacząłem ponad 20 lat temu na wydziale historycznym UW.

Padło pytanie o to kogo Francuzi na padli "ostatnio"

soko napisał(a):
Generalnie był dość spokojny, do czasu pokazania się Francuzów w jakimś tam wieku.


W którymś tam wieku to nie ostatnio. A i o kraju przed pojawieniem się francuzów można powiedzieć wiele, ale nie że był spokojny.

Czytaj dalej swoje książeczki i proś o wybaczenie biednych Serbów, których wszyscy źli sąsiedzi napadali, i to u siebie ich napadali, a przecież gospodarzowi nie uchodzi... Zupełnie jak ostatnio Ukraińcy napadli Rosjan na Ukrainie. Leć przeproś.

W ramach szybkiej nauki historii II WŚ to też ostatnio?

PS. Mali, Mojżesz i Abraham, Chorwacja Żydzi, aż dziw, że Dreyfusa nie wyciągnąłeś… Przeoczenie to czy brak oczytania w tematyce tak cię nurtującej?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 17:27 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 808
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 474
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
Yigael napisał(a):
aż dziw, że Dreyfusa nie wyciągnąłeś…

Fakt. Aż dziw. :oops:
Tak pasuje do : Żydzi, kolonie, fałsz Francji, fałsz francuskiej armii. Na upartego nawet do Mojżesza i Abrahama. :lol:
Dzięki za uchwycenie tej niedoróbki. :D

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 17:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
I do ostatnio nieprawdaż? Co najmniej jak Abraham.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 17:51 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 808
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 474
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
Abraham to szczeniak. Zapomniałeś o Noem? :lol:

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 17:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
skipbulba napisał(a):
MarekSCO napisał(a):
"Piszę o współpracy z Rosją i Niemcami i Czechami.
Tylko takiej koniunkcji dotyczyły moje tezy"
A to jeszcze dziwniejsza teza.

To jest wciąż ta sama teza :D Od początku tego wątku dyskusji piszę o takiej
a nie innej współpracy!

Było by fajnie, gdybyś wziął to pod uwagę :D
skipbulba napisał(a):
Tu sie zgadzam, powinniśmy budować 10 elektrowni a nie jedną :)

Wreszcie :D
Nawet nie tyle powinniśmy, co musimy :D
I to nie budowane metodą jedna po drugiej, za każdym razem przy akceptacji sąsiadów :idea:
To Szojgu mógł sobie powiedzieć: "Gdzie zechcemy, tam postawimy" ;)
My tego ruchu nie mamy...
Francja jest o tyle dobrym przykładem, że doskonale obrazuje na jakim mniej więcej poziomie musimy mieć energetykę jądrową, żeby zyskać niezależność :)
skipbulba napisał(a):
Francuzi budują nam elektrownie i .... mamy swoją elektrownię. Szlus.

Ależ oczywiście. Francuzi ( czy dowolny inny "jądrowy" kraj ) buduje nam elektrownię
Mamy swoją elektrownię i... Szlus ;)
A kto nam zbuduje pozostałe dziewięć ? Pomyślałeś o tym ?

skipbulba napisał(a):
Ja nie widzę problemu nawet we współpracy z Rosją, zbudujmy elektrownię i sprzedawajmy im prąd :D


W przypadku jednej elektrowni nierealne...
Ale gdyby udało się osiągnąć możliwości eksportowe, to oczywiście jak najbardziej tak :D Przecież to było by naturalne w współpracy energetycznej :D

skipbulba napisał(a):
możemy od nich kupować uran, bo jak będą mieli fochy albo będą za drogo chcilei to zawsze możemy kupić od kogos innego.

Nie tak ! Ukraina kupowała od Rosji, nagle chciała kupować od USA i co ? Kicha !
Kupujmy uran, technologie, etc - z kilku źródeł od razu... A przynajmniej zapewnijmy sobie możliwość zakupów.
Nie namawiam do podpisywania jakichś n-stronnych paktów o wzajemnej współpracy i adoracji. Starajmy się współpracować...
W odpowiadającym nam w danej chwili zakresie, ze wszystkimi jądrowymi sąsiadami...
Ze wszystkimi na raz... Żadnego nie pomijając! Przyłączmy się do istniejącego układu...
Chociaż raz w historii zaakceptujmy rzeczywistość, taką jaka ona jest!

skipbulba napisał(a):
Wolę być uzależniony od Francji czy Stanów niż Rosji. A założenie, że zbudowanie jakiegoś trójkąta, czworokata czy innej figury zabezpieczy nas jakoś jest sennym marzeniem.

Jeszcze raz...
Nie chcę być zależny od interesów jednego kraju! ( w zakresie energetyki jądrowej ) Jaki by on nie był.
Nie buduję żadnej figury ;) Zwracam tylko uwagę, że ona jest już zbudowana

skipbulba napisał(a):
Otóż mylisz się (staram się nie zadrażniac więc nie użyję słowa "bzdura"). Nie przypominam sobie na kogo ostatnio napadła Francja...

Ja też sobie nie przypominam...
Ale postaram się, również nie używając słowa "bzdura" pokazać dlaczego po prostu
nie rozumiesz ( nie starasz się zrozumieć ) moich racji.
Dołączam do postu ilustrację... Przyjmijmy, że liczby pokazane na niej z grubsza odpowiadają rzeczywistości...
Oto jacyś kretyni "rządzący" naszym krajem doprowadzili do pełnej zależności
energetycznej od Rosji!
Nagle zdali sobie sprawę z tego, że dupa blada... I co teraz ?
Ano trzeba zawalczyć o dywersyfikację dostaw... Trzeba uniezależnić się od tej złej
Rosji... Trzeba zmobilizować naród, uruchomić propagandę na pełny gaz ( nomen omen ;) ) I wio...
Rosja jest zła, Putin jest zły... I tak w kółko... A ja się pytam - I co z tego ?!?
Oto ta zła Rosja nas skończy ( wbrew propagandzie ) nie niedotrzymywaniem umów...
A ich dotrzymywaniem :( Mamy podpisane długoterminowe kontrakty i za gaz będziemy płacić tak, czy siak... Tzn czy będziemy
go odbierać od dostawcy, czy nie będziemy...
W takiej sytuacji pozyskiwanie nowych dostawców gazu wiąże się z wysokimi kosztami... A koszty te dyktuje Rosja!
( Możesz sobie nazywać to populizmem, ale rzecz do tego się sprowadza )
Dlatego współpraca ze wszystkimi sąsiadami jest konieczna już od początku...
Żeby potem nie trzeba było szukać "dywersyfikacji za wszelką cenę"
Powtarzasz po prostu to, co "wpompowali" ci do głowy ludzie, którzy kiedyś uzależnili
nas energetycznie od tej złej Rosji :D
Chociaż rozumiem, że to się teraz nazywa : "Pozwalaniem na rozwój Rosji" :rotfl:
Takich, o ile pamiętam, słów użyłeś w jednym z postów ;)

Polityka Francji w zakresie energetyki jądrowej śmiało mogła by być dla nas wzorem :D
Chociaż teraz powtórzyć drogę Francuzów, to mało realna sprawa...
Ale założenia tej polityki - jak najbardziej :D
Oni współpracowali ze wszystkimi na raz ( wykorzystywali wszystkie możliwości ),
ale nadrzędną sprawą było... Żeby nie uzależnić się od nikogo

skipbulba napisał(a):
Możemy!!!! nie musimy. Nigdzie nie jest zapisane że MUSIMY WSPÓŁPRACOWAĆ Z SĄSIADAMI W SPRAWIE ENERGETYKI JĄDROWEJ. Nigdzie, ale to zupełnie nigdzie :)

MUSIMY, ALE NIE MOŻEMY ( Na dzień dzisiejszy ) :D Współpracować z sąsiadami, żeby
zyskać choć cień niezależności energetycznej wykorzystując przemysł jądrowy :D
Inaczej nie zbudujemy naszej energetyki jądrowej... Bo sąsiedzi nam w tym przeszkodzą.
( Nie będę przywoływał argumentów historycznych, zostawiam rzecz otwartą do dyskusji, jeśli kto ma ochotę ;) )
skipbulba napisał(a):
Jedyną sensowną polityka energetyczną jest maksymalne możliwe uniezależnienie się od żródeł zewnętrznych.

Oczywiście - tutaj pełna zgoda :) Ale w przypadku energetyki jądrowej nie mamy
możliwości technologicznych. A jeśli spróbujemy sami je wytworzyć, we własnym zakresie...
Obawiam się, że nie skończy się tylko na "braku akceptacji otoczenia " ;)
Paradoksalnie - to wyjście odpada. Jakakolwiek inwestycja państwa w tworzenie
własnego przemysłu jądrowego ( od podstaw ), potraktowana będzie przez otoczenie jako źródło zagrożenia :(
Zgadzasz się z tym ?


Załączniki:
uzależnienie.jpg
uzależnienie.jpg [ 288.37 KiB | Przeglądane 4891 razy ]


Ostatnio edytowano 8 gru 2014, o 18:02 przez MarekSCO, łącznie edytowano 1 raz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Nie ja sprawdzam czym niedawno różni się od gumy do majtek. Jedziemy dalej? Koleś z Chancelade?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

MarekSCO napisał(a):
Paradoksalnie - to wyjście odpada. Jakakolwiek inwestycja państwa w tworzenie
własnego przemysłu jądrowego ( od podstaw ), potraktowana będzie przez otoczenie jako źródło zagrożenia
Zgadzasz się z tym ?


Uzasadnij.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 18:16 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 808
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 474
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
Yigael napisał(a):
czym niedawno różni się od gumy do majtek

Kombinuj dalej sam.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 18:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
Uzasadnij.

OK :) Ale Ty odpowiedz na pytanie :)
Pomijam wszelkie czysto propagandowe argumenty... Tzn mogące zostać wykorzystane
w wojnie propagandowej...
Bo to otwierało by najskuteczniejszą drogę do rozwoju niezależności energetycznej kraju.
Czyli w Europie zaczynał by się pojawiać czynnik destabilizujący obecny rynek energii.
Z którym inne kraje musiały by się liczyć już od początku naszego "wielkiego marszu" ;)
Ale zdaje się, że naszej indywidualnej twórczości ( w zakresie budowy przemysłu jądrowego ) zapobiegną jakieś ustalenia międzynarodowe ;)


Atakowano by nas za możliwość stworzenia katastrofy atomowej etc... ;)
Sami nie zrobimy nic... Bo nam nie pozwolą nawet zacząć :(
Z jednym partnerem, to damy się co najwyżej wyd*ać
Z akceptacją sąsiadów i ich interesów mamy jakieś nikłe szanse... Zacząć ;)
A jak już uda się zacząć... To może uda się i nie spie* tego , jak zwykle :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 18:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
soko napisał(a):
Tak dla przypomnienia: Libia, Czad, Mali, Niger, Syria ... tak ostatnio...
jassne.... a u was biją murzynów :P

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

MarekSCO napisał(a):
Ależ oczywiście. Francuzi ( czy dowolny inny "jądrowy" kraj ) buduje nam elektrownię
Mamy swoją elektrownię i... Szlus
A kto nam zbuduje pozostałe dziewięć ? Pomyślałeś o tym ?
a nie mogą zbudowac nam dziesięciu? Myślę, że tylko ucieszą się na taką propozycję. I niczyja akceptacja nie jest nam potrzebna :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

MarekSCO napisał(a):
Atakowano by nas za możliwość stworzenia katastrofy atomowej etc...
Sami nie zrobimy nic... Bo nam nie pozwolą nawet zacząć
Z jednym partnerem, to damy się co najwyżej wyd*ać
Z akceptacją sąsiadów i ich interesów mamy jakieś nikłe szanse... Zacząć
A jak już uda się zacząć... To może uda się i nie spie* tego , jak zwykle
Marek wymyślasz jakieś byty wirtualne. To nie są fakty tylko Twoje domysły. może słuszne, może nie. Moim zdaniem nie.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 18:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
MarekSCO napisał(a):
Ale zdaje się, że naszej indywidualnej twórczości ( w zakresie budowy przemysłu jądrowego ) zapobiegną jakieś ustalenia międzynarodowe


Jakie? Konkretnie?

I na pewno by nas atakowano. W dupie mamy ich kosiarkę nie?

soko napisał(a):
Kombinuj dalej sam.


Ja znam różnicę i nie wypisuję, że w Mali było spokojnie dopóki niedawno nie najechała ich Francja recenzując przy okazji tempo w jakim rozmówca uczy się historii.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

MarekSCO napisał(a):
Ale Ty odpowiedz na pytanie


Zadaj...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
skipbulba napisał(a):
a nie mogą zbudowac nam dziesięciu? Myślę, że tylko ucieszą się na taką propozycję. I niczyja akceptacja nie jest nam potrzebna :D


A pewnie ze mogą :) Ucieszą się i będą mieli niezły ubaw nawet :lol:
Ale czy my powinniśmy się cieszyć ?
Napisałem, że Francja jest dla nas doskonałym wzorem...
Im też kiedyś proponowano zbudowanie dziesięciu elektrowni jądrowych...
Dostarczenie broni atomowej i środków przenoszenia...
A nawet członkostwo w NATO :lol:
A oni się wtedy nie ucieszyli... Odrzucili wszystkie te, jakże korzystne, propozycje...
A jednak czerpali skąd się tylko dało...
Nawet z PRL :lol: (krótki filmik i ciekawy człowiek - rzuć okiem :D )
https://www.youtube.com/watch?v=x28a6GOraJ0
I są niezależni w stopniu zdecydowanie większym jak my będziemy, kiedy zbudują nam
dziesięć elektrowni :)
skipbulba napisał(a):
Marek wymyślasz jakieś byty wirtualne. To nie są fakty tylko Twoje domysły.

Oczywiście, że to nie są fakty, tylko moje hipotezy :)
Fakty obrazuje ilustracja, którą dołączyłem do jednego z poprzednich postów...
Hipotezy zaś mają pokazać "proporcje" :)
Jeśli chodzi o energetykę, jesteśmy uzależnieni jak się tylko da... Od Rosji.
Energetyka jądrowa to nasz ostatni bastion... Nie wiem jakim cudem, przy tak słabym państwie. Które wedle Belki istnieje tylko teoretycznie :( Udało nam się go nie przeputać.
Nie wystarczy nam jedna elektrownia jądrowa pokrywająca zapotrzebowanie ( dzisiejsze ) na poziomie 7%, uruchomiona za 10 lat...
Nie wystarczy dziesięć francuskich zbudowanych bez naszego udziału...
Jeśli kraj stworzyć choćby pozory niezależności, musimy mieć własny przemysł jądrowy.
Nie francuski, ale taki jak ma Francja :D
Też oczywiście zdaję sobie sprawę, że to chyba nierealne... Dlatego nie oddawał bym
ostatniej możliwości uzyskania niezależności energetycznej za frajer...
Budowa elektrowni jądrowej, "bo inni mają" jest w tej sytuacji gwoździem do trumny...
Niewiele da ( 7% dzisiaj to może być 2% za dziesięć lat ) a stworzy precedens
na podstawie którego możemy wiele stracić :(
Takie moje zdanie :D

Yigael napisał(a):
Jakie? Konkretnie?

Teraz nie jestem w stanie zacytować wszystkich konkretnych ustaleń, ale postaram się
przywołać jakieś wiarygodne źródła...
Tak tylko dla zobrazowania... W reakcji na opracowywane na świecie reaktory powielające, zainstalowano w Świerku reaktor Anna ( o ile nie pomyliłem imienia ;) )
A właściwie przerobiono reaktor "Anna" na "PAnnę" ( "Prędką Annę" )
W 2005 roku ogłoszono zakończenie w Polsce doświadczeń z reaktorami powielającymi
( konkretnie z reaktorami na prędkich neutronach ) i cały posiadany zapas wysoko wzbogaconego paliwa oddano Rossatomowi...
Zobowiązaliśmy się przy tym do nie posiadania tego typu paliwa w ośrodkach naukowych :(
Rzecz miała miejsce na mocy porozumień, które podpisaliśmy jeszcze zdaje się końcem lat 90 " W tej chwili nie pamiętam dokładnie jakich, ale znajdę link niebawem :D
To oczywiście tylko jeden z mechanizmów ograniczających nasze możliwości w budowie
przemysłu jądrowego w sektorze energetycznym...
Takich porozumień ( według mnie - nieporozumień ;) ) jest jeszcze wiele...

Yigael napisał(a):
Zadaj...
MarekSCO napisał(a):
Ale w przypadku energetyki jądrowej nie mamy
możliwości technologicznych. A jeśli spróbujemy sami je wytworzyć, we własnym zakresie...
Obawiam się, że nie skończy się tylko na "braku akceptacji otoczenia " ;)
Paradoksalnie - to wyjście odpada. Jakakolwiek inwestycja państwa w tworzenie
własnego przemysłu jądrowego ( od podstaw ), potraktowana będzie przez otoczenie jako źródło zagrożenia :(
Zgadzasz się z tym ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 20:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Nie zgadzam się z tym.

Kiedy zaprzestano eksploatacji Anny? Podaj rok? I powiedz mi po co nam wysokowzbogacone produkty reaktora powielającego? Ty chcesz budować energetykę /której nikt nam nie oprotestuje/ produkować izotopy dla medycyny i nauki /czego nikt nam nie oprotestuje/ czy budować broń jądrową? To ostatnie nam oprotestują, a czy skutecznie to zważywszy na proliferację broni jądrowej w ostatnich 40 latach - niekoniecznie, ale cenę zapłacilibyśmy za to straszną.

To przytocz teraz te "jakieś ustalenia międzynarodowe", które nie pozwolą nam budować reaktorów do cywilnych zastosowań energetycznych? Chodzi ci o te, które nie pozwalają Iranowi rozbudowywać farm wirówek?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 gru 2014, o 21:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
[quote="MarekSCO"]


Problem w dyskusji zToba, Marku, polega na tym, że cały czas posługujesz się różnymi aluzjami, stawiasz dziwaczne tezy, które następnie zbijasz w sposób jeszcze bardziej dziwaczny, wikłając się w nieistotnych dla zasadniczego zagadnienia drobiazgach. Odnoszę wrażenie, że dyskutujesz sam ze sobą posługując się sobie znanymi skrótami myślowymi, które jako żywo mocno meandrującą rzekę przypominają, a nie prosty i zrozumiały wywód. Czytanie tego jest po prostu męczące.
Apeluję o nieco lapidarności. No wiesz, w stylu: a+b=c. ;-)

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowania - 3: Były user, Colonel, skipbulba
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2014, o 07:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
MarekSCO napisał(a):
A pewnie ze mogą Ucieszą się i będą mieli niezły ubaw nawet
Heh.... wyjasnij mi to zdanie. Bo rozumiem, że jak kupujemy Volkswageny od Niemców to mają jakiś dziwny ubaw z tego powodu.
MarekSCO napisał(a):
Napisałem, że Francja jest dla nas doskonałym wzorem...
Im też kiedyś proponowano zbudowanie dziesięciu elektrowni jądrowych...
Dostarczenie broni atomowej i środków przenoszenia...
A nawet członkostwo w NATO
Po czym na kolanach do tego NATO wócili.
MarekSCO napisał(a):
I są niezależni w stopniu zdecydowanie większym jak my będziemy, kiedy zbudują nam
dziesięć elektrowni
No więc nie bardzo rozumiem jak brzmi Twoja teza. Bo w każdy poście brzmi ona inaczej. Mamy budowac czy nie? Sami czy skorzystać z pomocy zewnętrznej? Sami nie, bo nam zrobią kęsim? Z kimś nie, bo nas uzależni?...itd...
Chłopie zdecyduj się na coś i jasno to określ, Bo to co piszesz to nie wiem czy dyskusja czy manifest Twoich przekonań opartych na Twoich hipotezach opartych na Twoich przekonaniach.
MarekSCO napisał(a):
Oczywiście, że to nie są fakty, tylko moje hipotezy
To bardzo Cię k... proszę, nie używaj niesprawdzonych hipotez jako argumentów, ok?
MarekSCO napisał(a):
Jeśli chodzi o energetykę, jesteśmy uzależnieni jak się tylko da... Od Rosji.
No, a Ty sugerujesz dalsze uzależnianie. No chyba, że sądzisz, że jakas forma współpracy z Niemcami i Czechami nas od tego uzależnienia ochroni. Ja jestem sceptyczny w tej kwestii.
MarekSCO napisał(a):
Nie wystarczy nam jedna elektrownia jądrowa pokrywająca zapotrzebowanie ( dzisiejsze ) na poziomie 7%, uruchomiona za 10 lat...
MarekSCO napisał(a):
Nie wystarczy dziesięć francuskich zbudowanych bez naszego udziału...
A kto pisze, że bez naszego udziału?
MarekSCO napisał(a):
Jeśli kraj stworzyć choćby pozory niezależności, musimy mieć własny przemysł jądrowy.
Nie francuski, ale taki jak ma Francja
Niby w czym przeszkadza zakup elektrowni do np. francuzów w tworzeniu własnego przemysłu jadrowego?
MarekSCO napisał(a):
Też oczywiście zdaję sobie sprawę, że to chyba nierealne... Dlatego nie oddawał bym
ostatniej możliwości uzyskania niezależności energetycznej za frajer...
Budowa elektrowni jądrowej, "bo inni mają" jest w tej sytuacji gwoździem do trumny...
Niewiele da ( 7% dzisiaj to może być 2% za dziesięć lat ) a stworzy precedens
na podstawie którego możemy wiele stracić
Takie moje zdanie
Stary, jaki frajer, jaki precedens? Ja wiem, że to Twoje zdanie, tylko wyłuskiwanie pojedynczych faktów z morza hipotez, własnych zdań i przekonań jest diablo męczące. Może napisz, tak po prostu jaki k...de precedens i co możemy stracić. Bo napisanie "możemy dużo starcić, bo może być precedens" znaczy tyle samo co nic. Nic nie znaczy. Nie niesie żadnej informacji.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...



Za ten post autor skipbulba otrzymał podziękowania - 2: Były user, Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2014, o 07:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
skipbulba napisał(a):
Francuzi budują nam elektrownie i .... mamy swoją elektrownię. Szlus.


Maciek, na litość Boską TYLKO NIE FRANCUZI... Jak ja słyszę o francuskiej myśli technicznej to dostaje kur... Przeszło rok poprawiamy to co spieprzyli na terminalu:-((( A i tak co i rusz wychodzą nowe "kwiatki"

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 gru 2014, o 17:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Jurek, jeżdżę francuskim autem i jest lepsze od niemieckich. Ale Francja to przykład, jeden z mozliwych. Zresztą może wasze instalacje może budowali ci inni Francuzi muslimscy, albo rdzennie europejscy Francuzi ... eee... tacy mocno opaleni :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 16:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael :)
Yigael napisał(a):
To przytocz teraz te "jakieś ustalenia międzynarodowe", które nie pozwolą nam budować reaktorów do cywilnych zastosowań energetycznych? Chodzi ci o te, które nie pozwalają Iranowi rozbudowywać farm wirówek?

Nie nie o te :) Chodzi mi o ustalenia międzynarodowe na podstawie których PAA ogłosiła, że
na zastosowanie w Polsce może liczyć tylko taka technologia, która jest już stosowana
( w innym stabilnym i wiarygodnym według PAA kraju ), lub zyskała już akceptację innej
komisji energii atomowej ( innego stabilnego i wiarygodnego kraju )...
Jeśli nie spełnia jednego z tych kryteriów, nie będzie opiniowana przez stosowną komisję Energii przy PAA ( Państwowej Agencji Atomistyki - jeśli nie przekręciłem nazwy ;) )
Znaczy na realizację w Polsce liczyć nie może.
Z czego bezpośrednio wynika, że Polski reaktor jądrowy ( energetyczny - taki do elektrowni ), gdyby został zbudowany, to nie mógł by być uruchomiony w Polsce :D
---------------
Daj mi trochę czasu, a naprawdę postaram się znaleźć i przedstawić stosowne ustalenia,
bo bardzo mnie to interesuje. Już kiedyś, ktoś ( znajomy krótkofalowiec z Niemiec ) zwrócił mi uwagę na ten aspekt, ale wtedy przyjąłem na wiarę, bez sprawdzania ;)
---------------
Yigael napisał(a):
Kiedy zaprzestano eksploatacji Anny? Podaj rok?

Próby uruchomienia reaktora na prędkich neutronach z wykorzystaniem paliwa uranowego
( wzbogaconego U235 w 10% ) zakończono w latach 80... Dokładnej daty nie znam :(
Zaś ostatni transport tego paliwa do Rosji odesłaliśmy w 2005 roku.
Od tego czasu zobowiązaliśmy się do nieposiadania ( nie używania w celach badawczych nawet ) paliwa jądrowego tego typu ( jak również, "bogatszych" paliw, np paliwa wzbogacanego Pu239, którego w Polsce nie wykorzystywaliśmy nigdy )
W ramach tego samego porozumienia swoje instytuty jądrowe ogołociły też inne kraje
dawnego bloku wschodniego ( w tym Czechy )
Uważam, że to była kretyńska decyzja Z tego co pamiętam motywowano ją
względami bezpieczeństwa ( obawa przed terroryzmem ).
---------------
Yigael napisał(a):
I powiedz mi po co nam wysokowzbogacone produkty reaktora powielającego?

Po nic :D
Ale zauważ, tendencje rozwoju energetyki jądrowej. Pomiędzy klasycznymi ( nisko energetycznymi ) reaktorami w elektrowniach jądrowych, a koncepcją Europejskiej elektrowni...
Pozwolisz, że nazwę ją termonuklearną ? ;) ( tej o której pisał myszek )
jest jeszcze jedna droga, coraz częściej przywoływana.
Mianowicie wykorzystanie reaktorów na prędkich neutronach...
Często pojawiające się informacje, jakoby źródła uranu były na wyczerpaniu ( Kazachstan przykładowo deklaruje, że jego złoża wystarczą na 40 lat ) są zwykle łączone z tą koncepcją. Przekaz jest taki, że reaktor na neutronach prędkich będzie bardziej ekonomiczny.
A paliwa do takich reaktorów wystarczy na dłużej...
Celowo pomijam dlaczego te reaktory są bardziej ekonomiczne i co jeszcze oprócz energii produkują ;)
Yigael napisał(a):
Ty chcesz budować energetykę /której nikt nam nie oprotestuje/ produkować izotopy dla medycyny i nauki /czego nikt nam nie oprotestuje/ czy budować broń jądrową? To ostatnie nam oprotestują, a czy skutecznie to zważywszy na proliferację broni jądrowej w ostatnich 40 latach - niekoniecznie, ale cenę zapłacilibyśmy za to straszną.

Reaktora energetycznego własnej produkcji nie mogli byśmy w naszym kraju uruchomić.
To chcę pokazać :)
Zaś co do broni jądrowej, to moje zdanie jest takie:
Jeśli mamy uzyskać pozory jakiejkolwiek niezależności w oparciu o siły zbrojne, to musimy mieć broń jądrową.
To moim zdaniem oczywiste, biorąc pod uwagę rozkład militarnych sił w regionie :)
Inne inwestycje militarne po prostu nie mają sensu.
Zaś koszty były by, w pełni się zgadzam, wysokie niestety :(
------------------
Widzisz, wydaje mi się, że skandaliczne zachowanie podmiotów państwowych decydujących o rozwoju energetyki jądrowej kraju, jest dla kraju wielce szkodliwe.
PAA zdecydowała, że zaopiniuje tylko to, co już zostało wcześniej gdzieś zaopiniowane ( i weźmie za to pieniądze :lol: ) To po prostu typowy przykład zrzeczenia się odpowiedzialności ( w moim przekonaniu )...
I właśnie tworzenie precedensów tego typu może w przyszłości uniemożliwić budowę
przemysłu jądrowego pod pełną kontrolą państwa...
Przemysłu w pełnym tego słowa znaczeniu - strategicznego :)
Francuzi na to nie poszli. My dajemy du*y już na wstępie :(
------------------
PS: Stosowne akty prawne przywoływane są tutaj:
http://www.paa.gov.pl/prawo
Jak tylko się przez to "przekopię" podam stosowne cytaty i linki :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 16:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
MarekSCO napisał(a):


Uważam, że to była kretyńska decyzja

Była to bardzo mądra i celowa decyzja.

MarekSCO napisał(a):

Jeśli mamy uzyskać pozory jakiejkolwiek niezależności w oparciu o siły zbrojne, to musimy mieć broń jądrową.

Tak, pozory niezależności byśmy uzyskali. Tylko pozory.


Szkoda gadać...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 17:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
MarekSCO napisał(a):
to musimy mieć broń jądrową.


Zgadzając się z tym, chciałbym zauważyć, że do broni jądrowej trzeba mieć jeszcze nośniki tej broni. W sensie, jakieś rakiety/drony/inne?
Bez tego bombą rzucić ciężko...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 17:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
MarekSCO napisał(a):
Nie nie o te Chodzi mi o ustalenia międzynarodowe na podstawie których PAA ogłosiła, że
na zastosowanie w Polsce może liczyć tylko taka technologia, która jest już stosowana
( w innym stabilnym i wiarygodnym według PAA kraju ), lub zyskała już akceptację innej
komisji energii atomowej ( innego stabilnego i wiarygodnego kraju )...
Jeśli nie spełnia jednego z tych kryteriów, nie będzie opiniowana przez stosowną komisję Energii przy PAA ( Państwowej Agencji Atomistyki - jeśli nie przekręciłem nazwy )


A Ty już wiesz, że żadna z innych komisji energii atomowej naszej technologii nie zaakceptuje… Znaczy w dupie mamy ich kosiarkę?

MarekSCO napisał(a):
zakończono w latach 80


W 1984. Zdemontowali chłodzenie.

MarekSCO napisał(a):
Celowo pomijam dlaczego te reaktory są bardziej ekonomiczne i co jeszcze oprócz energii produkują



Acha, czyli celowo pomijasz, że produkują wsad do bombek? I chcesz utrzymywać że nie przepisy nie pozwalają ich budować a) z zazdrości, b) z chęci promowania mniej ekonomicznych rozwiązań, c) w celu ograniczania proliferacji bombek A i H?

MarekSCO napisał(a):
Reaktora energetycznego własnej produkcji nie mogli byśmy w naszym kraju uruchomić.
To chcę pokazać


Ale poza w dupie maniem ich kosiarki przez Ciebie innych dowodów nie masz…

MarekSCO napisał(a):
Zaś co do broni jądrowej, to moje zdanie jest takie:
Jeśli mamy uzyskać pozory jakiejkolwiek niezależności w oparciu o siły zbrojne, to musimy mieć broń jądrową.
To moim zdaniem oczywiste, biorąc pod uwagę rozkład militarnych sił w regionie
Inne inwestycje militarne po prostu nie mają sensu.
Zaś koszty były by, w pełni się zgadzam, wysokie niestety


O i właśnie dlatego tek koszty są wysokie a pomysły budowy reaktorów powielających do "pokojowego wykorzystania wysokoekonomicznej technologii energetycznej" w kolejnych krajach spotykają się z oporem i zaporowymi umowami wielostronnymi…
[
quote="MarekSCO"]My dajemy du*y już na wstępie[/quote]

Ty już wiesz? ;)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

waliant napisał(a):
Zgadzając się z tym, chciałbym zauważyć, że do broni jądrowej trzeba mieć jeszcze nośniki tej broni. W sensie, jakieś rakiety/drony/inne?
Bez tego bombą rzucić ciężko...


A wyszło od prądu… I jak tu mówić o cywilnych reaktorach powielających?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 19:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
MarekSCO napisał(a):
zakończono w latach 80... Dokładnej daty nie znam :(
Zaś ostatni transport tego paliwa do Rosji odesłaliśmy w 2005 roku.
Od tego czasu zobowiązaliśmy się do nieposiadania ( nie używania w celach badawczych nawet ) paliwa jądrowego tego typu ( jak również, "bogatszych" paliw, np paliwa wzbogacanego Pu239, którego w Polsce nie wykorzystywaliśmy nigdy )
W ramach tego samego porozumienia swoje instytuty jądrowe ogołociły też inne kraje
dawnego bloku wschodniego ( w tym Czechy )
Uważam, że to była kretyńska decyzja Z tego co pamiętam motywowano ją
względami bezpieczeństwa ( obawa przed terroryzmem ).

Trudno mi powiedzieć, czy to była ktetyńska decyzja, szczegółów nie znam, ogólnie jednak myślę, że masz tu sporo racji co do zasady. Nie jest zbyt mądrym wyrzekanie się przez państwo czegokolwiek zbyt łatwo. A jeśli rzeczywiście jako motyw podane były kwestie bezpieczeństwa - nie najlepiej to świadczy o ówczesnych decydentach.
Cytuj:
Reaktora energetycznego własnej produkcji nie mogli byśmy w naszym kraju uruchomić.
To chcę pokazać :)

Ale co tu pokazywać? Uważasz, że gdyby nie było przeszkód zewnętrznych, bylibyśmy w stanie samodzielnie taką elektrownię zbudować? Śmiem wątpić.
Cytuj:
Zaś co do broni jądrowej, to moje zdanie jest takie:
Jeśli mamy uzyskać pozory jakiejkolwiek niezależności w oparciu o siły zbrojne, to musimy mieć broń jądrową.
To moim zdaniem oczywiste, biorąc pod uwagę rozkład militarnych sił w regionie :)
Inne inwestycje militarne po prostu nie mają sensu.
Zaś koszty były by, w pełni się zgadzam, wysokie niestety :(

Tak wysokie, że w obecnych warunkach po prostu nierealne i nawet nie ma o czym mówić. O czym więc mówisz? Bo mnie się wydaje, że jednak o mrzonkach.
Oczywiście dużo słuszności jest w Twoim przekonaniu o potrzebie posiadania broni jądrowej i na pewno daleki jestem od odrzucenia tej możliwości, jednak teraz... znaj proporcje. :-D
Za niezbyt trafione uważam porównywanie naszej obecnej sytuacji z jednej strony do o wiele potężniejszej Francji, a z drugiej do de facto pozostającej wciąż pod wpływem Rosjan Ukrainy.
Cytuj:
I właśnie tworzenie precedensów tego typu może w przyszłości uniemożliwić budowę
przemysłu jądrowego pod pełną kontrolą państwa...

Tego nie obawiałbym się zanadto. :-D Jeśli Polska będzie dysponować odpowiednim potencjałem, to - wszystko jest możliwe. Nie ma czegoś takiego jak niewzruszalne traktaty czy umowy...

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 19:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Yigael napisał(a):
A Ty już wiesz, że żadna z innych komisji energii atomowej naszej technologii nie zaakceptuje…

Nie :D Dowodzę tylko, że nie uruchomimy w Polsce polskiego reaktora jądrowego ( energetycznego ) bez akceptacji innych krajów.
To było o ile pamiętam przedmiotem tezy ;)
Oczywiście, jeśli komisja jakiegoś innego kraju Unii zaakceptuje naszą technologię ( zgodzi się na zastosowanie jej u siebie ) to nasza komisja łaskawie rozważy...
Tak wygląda sytuacja, z którą, jak rozumiem, zgadzasz się pisząc:
Yigael napisał(a):
O i właśnie dlatego tek koszty są wysokie a pomysły budowy reaktorów powielających do "pokojowego wykorzystania wysokoekonomicznej technologii energetycznej" w kolejnych krajach spotykają się z oporem i zaporowymi umowami wielostronnymi…

O te "umowy wielostronne" chodzi :D
Ja nie wnikam, czy ten mechanizm jest zły czy dobry. Zwracam uwagę na to, że po prostu jest.
Rozwój naszego przemysłu jądrowego jest już na wstępie uzależniony od decyzji innych krajów.
Nie wnikam, jakie czynniki mogły by wpływać na działanie tego mechanizmu decyzyjnego.
Sugeruję, że interesy innych państw mogły by :D Jasne to jest ?
-------------------
Yigael napisał(a):
Acha, czyli celowo pomijasz, że produkują wsad do bombek?

Celowo pominąłem w poprzednim poście i zaznaczyłem, że pomijam. Zaznaczyłem jakie aspekty.
Żeby nie było, że uciekam od tego tematu.
Yigael napisał(a):
I chcesz utrzymywać że nie przepisy nie pozwalają ich budować a) z zazdrości, b) z chęci promowania mniej ekonomicznych rozwiązań, c) w celu ograniczania proliferacji bombek A i H?

Ja coś takiego napisałem ?!? :lol: Nie chcę utrzymywać...
Wiesz, ze problem jest bardziej złożony. Z jednej strony reaktor powielający to po prostu fabryka plutonu.
Z drugiej strony, jest promowany jako przyszłościowy w energetyce jądrowej
( podać przykłady ? ) z punktu widzenia ekonomii gospodarowania paliwem ( jakkolwiek diabolicznie by to nie brzmiało )
Oczywiście skala problemu, jeśli chodzi o odpady jest gigantyczna. I to nie tylko dlatego, że całego plutonu na energię nie przerobisz :) Śmiało możemy ( jak sądzę ) założyć, że wszystko co będzie odpadem z takiego reaktora będzie bardzo silnie toksyczne dla środowiska ( pomijając już samą radioaktywność ).

-----------------------------------------------------------------------------------
Colonel napisał(a):
Była to bardzo mądra i celowa decyzja.

Znaczy likwidacja pewnej gałęzi nauki była decyzją mądrą i celową ?
Hmm... Interesujące ;)
Colonel napisał(a):
MarekSCO napisał(a):

"Jeśli mamy uzyskać pozory jakiejkolwiek niezależności w oparciu o siły zbrojne, to musimy mieć broń jądrową."

Tak, pozory niezależności byśmy uzyskali. Tylko pozory.

Przecież napisałem, że pozory :D Nie upatrywałem w tym niczego więcej.
Nigdy nie rozważałeś żadnych tez warunkowych ?
------------------------------------------------------------------------------------
waliant napisał(a):
Zgadzając się z tym, chciałbym zauważyć, że do broni jądrowej trzeba mieć jeszcze nośniki tej broni. W sensie, jakieś rakiety/drony/inne?
Bez tego bombą rzucić ciężko...

A popatrz na to inaczej :D
Wbrew temu, co napisał Yigael, reaktory energetyczne na prędkich neutronach budować
wolno :) I buduje się obecnie elektrownie jądrowe z takimi reaktorami.
Pierwszy już uruchomiony pracuje w Rosyjskiej elektrowni na Uralu.
Dwa kolejne mają szanse powstać we Francji. Pierwszy w historii uruchomiony w
elektrociepłowni jądrowej pracował w ZSRR, a potem w niepodległym już Kazachstanie :)
W USA też rozpoczyna się takie inwestycje.
Nie nazywa się tych reaktorów powielającymi. Ale rzecz sprowadza się do tego samego.
Jednak takie reaktory "wolno" budować ( nie ma sprzeciwów politycznych ) tylko krajom
posiadającym broń jądrową. A ściślej - przemysł produkujący broń jądrową.
Dlatego, że paradoksalnie zapewnia to największe bezpieczeństwo gospodarowania
odpadami :) Małe szanse, że przy dobrze zorganizowanej infrastrukturze, jakiś terrorysta podpierniczy trochę plutonu ;)
Dobrą ilustracją jest filmik traktujący o zamknięciu ostatniego reaktora w Żeleznogorsku
( dałem link gdzieś na początku wątku )
Oto mamy reaktor powielający pracujący na potrzeby militarne ( typowy reaktor powielający bez żadnych "myków" mających stylizować go na super-ekologiczny ;) )
Który jednocześnie, jako produkcję uboczną, produkuje prąd i ciepło dla sporego miasta.
Po upadku ZSRR wyłączono trzy pozostałe reaktory a ten pracował tylko dla potrzeb
miasta Żeleznogorsk. Nie było żadnych protestów ze strony USA czy innych krajów.
Reaktor produkował Pu239, którego ruskie mieli w cholerę, ale przy okazji energię, której
w tym akurat regionie nie mieli. "Pozwolono" im na to tylko dlatego, że mieli przemysł, który mógł przejąć i zabezpieczyć produkowany pluton.
Reaktor działał tak chyba cztery lata :D
Żebyśmy się dobrze rozumieli. "Odpadem" przy pracy tego reaktora, była energia elektryczna i ciepło - z takimi założeniami był zbudowany :D
Czyli sam przemysł produkujący broń jądrową może pełnić jeszcze inną, ważną rolę
w energetyce jądrowej - zagospodarowywać odpady ;)
A reaktory powielające, czy tego chcemy, czy nie, są rozważane jako następny krok
w ewolucji energetyki jądrowej i to też musimy w jakiś sposób w naszych planach uwzględnić ( moim zdaniem ).
Zaś co do środków przenoszenia...
To znów spowodowało by powołanie i rozwój innych gałezi przemysłu, dlatego było by moim zdaniem posunięciem dobrym.
Niestety przy obecnych tendencjach zrzekania się odpowiedzialności przez kolejne rządy... Raczej nikt takich tez słuchał nie będzie :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 19:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
MarekSCO napisał(a):
To znów spowodowało by powołanie i rozwój innych gałezi przemysłu, dlatego było by moim zdaniem posunięciem dobrym.


Moim też. Chciałem tylko zaznaczyć, że same bomby to ciut mało. Trzeba mieć i bomby i środki ich przenoszenia.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 20:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Tak, budowa reaktorów powielających przez państwa posiadające już znaczne zapasy głowic jądrowych i termojądrowych nie budzi emocji. Wiesz dlaczego więc po co to roztrząsać?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 gru 2014, o 20:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Alterus napisał(a):
A jeśli rzeczywiście jako motyw podane były kwestie bezpieczeństwa - nie najlepiej to świadczy o ówczesnych decydentach.

Tak - kwestie bezpieczeństwa. Ale to samo porozumienie podpisały wszystkie kraje
bloku wschodniego w Europie. Więc mógł to być jakiś handel, typu coś za coś.
Takie przypuszczenie tylko. Oficjalnie podawano kwestie bezpieczeństwa.
Alterus napisał(a):
Ale co tu pokazywać? Uważasz, że gdyby nie było przeszkód zewnętrznych, bylibyśmy w stanie samodzielnie taką elektrownię zbudować? Śmiem wątpić.

Próbowaliśmy doświadczeń z reaktorem na prędkich neutronach.
To już było coś. Widziałeś filmik z pewnym polskim profesorem we Francji ?
Jeśli wierzyć temu co o sobie mówi... A ja wierzę - przekonuje mnie jego działalność wojenna i późniejsze szykany... To potencjał jakiś tam mieć mogliśmy...
Oczywiście, gdyby pojawiły się czynniki, jak we Francji... I poszła za tym kasa...Kto wie...
Nadzieja umiera ostatnia :) Tak to widzę...
W każdym razie były by jakieś argumenty do współpracy o której ględzę od początku :D
Alterus napisał(a):
Tak wysokie, że w obecnych warunkach po prostu nierealne i nawet nie ma o czym mówić. O czym więc mówisz? Bo mnie się wydaje, że jednak o mrzonkach.

Inne spojrzenie na posiadanie broni jądrowej usiłowałem pokazać w poprzednim poście ( wysłałem, a później dopiero przeczytałem Twój )
Wydaje mi się, że przemysł jądrowy, w zakresie produkcji broni, jest niejako logiczną
konsekwencją... Jeśli chcieli byśmy stanąć mocno na nogi w oparciu o energetykę jądrową ( jak Francja ) :D
W każdym razie nie ma sensu wykluczanie tej gałęzi przemysłu.
Alterus napisał(a):
Tego nie obawiałbym się zanadto. :-D Jeśli Polska będzie dysponować odpowiednim potencjałem, to - wszystko jest możliwe. Nie ma czegoś takiego jak niewzruszalne traktaty czy umowy...

Może i tak być. Ale na początku wątku chciałem skupić się na spojrzeniu przeciętnego obywatela kraju.
Bo może być i tak, ze w oparciu o energetykę jądrową
kraj, jako taki, upadnie na kolana i nie podniesie się nigdy...
W sumie to wygodne jest. Jeśli będzie ktoś za nas produkował prąd u nas...
Wygodne dla wszystkich rządzących Polską, jakich miałem szansę oglądać w swoim życiu :(
Kiedy widzę, jak komisja, która ma opiniować projekt zapowiada, ze będzie go opiniować,
jak jakaś inna komisja za granicą zaopiniuje ( wedle kryteriów dla swojego kraju, który przecież nie musi w żaden sposób odpowiadać naszej sytuacji ) to nóż się w kieszeni otwiera... Na co my w końcu płacimy te podatki ?!?
Alterus napisał(a):
Za niezbyt trafione uważam porównywanie naszej obecnej sytuacji z jednej strony do o wiele potężniejszej Francji, a z drugiej do de facto pozostającej wciąż pod wpływem Rosjan Ukrainy.

Moje porównanie do Francji dotyczy okresu w którym wstępowali na drogę "jądrową"...
A właściwie sposobu w jaki odnosili się do możliwości, które dawał przemysł jądrowy.
Jak widzieli korzyści na samym początku.
Zaś co do Ukrainy, to porównania użyłem, tylko raz.
Ilustrując w nim, jak wygląda uzależnienie Ukrainy od Rosji w dziedzinie energetyki jądrowej ( obecny stan uzależnienia ). Przestrzegając przed czymś podobnym u nas.
Podobnym stopniem uzależnienia - nie podobnym uzależnieniem od Rosji - żeby była jasność :D
------------------------------------------------------------------------------------
Yigael napisał(a):
Tak, budowa reaktorów powielających przez państwa posiadające już znaczne zapasy głowic jądrowych i termojądrowych nie budzi emocji. Wiesz dlaczego więc po co to roztrząsać?


Starałem się wytłumaczyć, dlaczego zaznaczyłem wcześniej, że "celowo pomijam"
pewne aspekty stosowania reaktorów powielających.
Do broni jądrowej odniosłem się dopiero po Twojej wypowiedzi:
Yigael napisał(a):
I powiedz mi po co nam wysokowzbogacone produkty reaktora powielającego? Ty chcesz budować energetykę /której nikt nam nie oprotestuje/ produkować izotopy dla medycyny i nauki /czego nikt nam nie oprotestuje/ czy budować broń jądrową? To ostatnie nam oprotestują, a czy skutecznie to zważywszy na proliferację broni jądrowej w ostatnich 40 latach - niekoniecznie, ale cenę zapłacilibyśmy za to straszną.

Zwróciłeś uwagę, ze pominąłem, to chciałem rozwinąć... Ot i cała historyja :D



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Alterus
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 gru 2014, o 08:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
MarekSCO napisał(a):
Nie Dowodzę tylko, że nie uruchomimy w Polsce polskiego reaktora jądrowego ( energetycznego ) bez akceptacji innych krajów.
To było o ile pamiętam przedmiotem tezy
Przypomnij mi, kto i gdzie, po za Tobą, mówił o budowaniu w Polsce polskiego reaktora jądrowego. Bo o ile pamiętam teza była inna. Otóż rozważaliśmy czy sensowne jest budowanie w Polsce elektrowni jądrowej w ogóle, a nie elektrowni jądrowej w oparciu o polski reaktor zbudowany na bazie polskiej technologii jądrowej.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 349 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 143 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL