Przecież to jaskółka na etapie transformacji

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Marcin, planujcie już terminarz spotkań po powrocie. Bedziecie mieli co opowiadać.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Nie da się.


A w kwestii pytania o to, co się dzieje to... Czekamy.

Niczego nie wiemy.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

do

Dobrze,ze juz lepszy internet jest☺

_________________
pozdrowienia piotr

Nie znam się i może to nie najlepszy pomysł, ale czy Castillo nie będzie dysponował jakimiś szelkami i dmuchawcami, coby choć trochę ulżyć Polonusowi i zwiększyć szansę na uwolnienie jachtu?

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Zdjecia malutkie, po kilkadziesiat kilo, a i tak posta wysłałem skutecznie dopiero po kilkunastu probach w ciągu 2 - 3 godzin.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Marek , jak nie teraz to jak będzie większa woda, wszyscy wierzymy że się uda i wreszcie odetchniecie z ulgą.
A my razem z Wami.

_________________
Pozdrawiam Adam

Te kości na pierwszej fotce to pozostałości po Waszej wigilii?

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Może chłopaki z Castilio wymyślili sobie, że przyjdą na kilka godzin przed HW, zdążą się przygotować i jak będzie HW to wtedy ściągną Polonusa. A teraz nie spieszą się bo jeszcze 10 godzin do HW.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

http://www.tide-forecast.com/locations/ ... sts/latest

Przy "dobrym" brzegu stoją.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Margrabi ja wiem, że pingwiny latają bo sama widziałam stada nad Bałtykiem w tym roku
Trzymajcie sie ciepło wszyscy razem. Oj będzie się działo jak wrócicie.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Czy macie jakiś pomysł co mogło się stać z silnikiem? Czy akumulator będzie miał jeszcze siłę pokręcić trochę rozrusznikiem?
Diesel jak zimny to może odpalajcie go na knota, tzn kawełek szmaty na drucie zamoczonej w ropie i palący się przykładajcie do kolektora ssącego podczas odpalania. Niech zaciąga gorące powietrze będzie mu łatwiej odpalić.
Pewnie o tym wiecie, ale ja tak na wszelki wypadek

_________________
Pozdrawiam Adam

Zimny? No co Ty, przecież to środek lata.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Zastanawiam się, ale to tylko dywagacje, czy siła i kierunek wiatru przy nadchodzącym następnym HW nie będzie jakimś sprzymierzeńcem.
Choć mogę się mylić i będzie przeciwnikiem.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Tygrysie - też widuję takie ale po minimum drugiej połówce
Tyle, że zwykle później już one siadają na mnie i unoszą mnie ze sobą w niebyt
Też tak miałaś ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie wiemy co było z silnikiem. Akumulatory kręcą jak gupie. Do rozruchu służy bateria zelowych kupiona w maju.

Nie wiem na co czeka Castillo, ale jest to dolujace.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Mają kapitana, zna te wody, ma doświadczenie. Sądzę , że wiedzą co robią.
Przecież oni też potrzebują akcji zakończonej sukcesem , a nie fiaskiem.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Szkoda że gdzieś w zasięgu nie szwenda się Stenia z Paskudą.

Wojtek.

_________________
Wojtek.

Spoko, przecież chłopaki mają drugi dzień świąt. Mają czas do HW. Chcesz, żeby przed czasem brali się do roboty?

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Oni obsługują abonamentowo Rzeszowiaka
Polonus tez u Sławka wykupił ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Głowa do góry Maar, jak mawia kat do kandydata na wisielca.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Ciekawi mnie kwestia kosztow. Czy w oficjalnych ustaleniach kwota padla? Rozumiem, ze ta sprawe maciemogarnieta, ciekaw jestem jak to praktycznie wygladalo? Kwote ustala ubezpieczyciel? Kapitan? Dowodca dowodcy? Czy to kwestia negocjacji? Jezeli ostatnie, to czyich i z kim?

Nie łamcie się. Jeszcze jest szansa i to nie mała. Mocno w to wierzymy. Tymczasem myślcie jak to czym dysponujecie z pomocą Castillo wykorzystać. Już za 4 h kiedy woda bedzie się wznosić będziecie mieli full roboty. Musicie ją odwalić pełni wiary w powodzenie...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Raczej Zbieraj z Zawiasem.

Maar, a jak wygląda tam sprawa ewentualnego odpompowania zbiorników wody i fekaliów - totalny eko-zakaz?

Plitkin, ostatni nasz kontakt z Castillo był w momencie schodzenia na Arctowskim.

Później byly maile do nich pozostawione bez odpowiedzi. Pomogła Pani konsul z Buenos. Przez instytut fantastyczny nawiązała kontakt z jakimś ministerstwem a może dowództwem, nie wiem, i przesłała nam info, że statek będzie nad ranem w stacji.
Więc kwestia ceny jest zupełnie nie suszoną.

Colonel, Warcie wysłaliśmy informacje o wypadku (malo konkretne, bo stan z 23 gru.) Później dostaliśmy maila o spodziewanej wizycie Castillo, ale wszystko zostaje bez odpowiedzi.
Warta nie odpisała. Święta.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Marek, a może dopływ paliwa, czyli np przytkany, lub uszkodzony filtr? Miałem już taką przygodę, że przez uszczelkę filtra paliwa zasysało się trochę powietrza i silnik nie chciał odpalić, a jak odpalił po odpowietrzeniu, to zaraz gasł. Wymiana filtra załatwiła sprawę.

_________________
pozdrawiam
skiera

Trzymam te kciuki i trzymam, ale jednocześnie tak się zastanawiam: jak już ściągną delikatnie Polonusa z tych kamulców, to co dalej? Czy na Artcowskim maja slip? zdołają go obejrzeć? Nawet jeśli teraz wody nie bierze, to co będzie za kilka tygodni, gdy przyjdzie większa fala i będzie ich poniewierać? W końcu przed nimi najtrudniejszy odcinek. Czy ktokolwiek z nich ma wystarczające kompetencje, by po obejrzeniu kadłuba stwierdzić "można płynąć". Wiem, że każdy z nich sporo pływał, ale tak sobie myślę, że wiedza szkutnicza o stali jest jednak dość nieczęsta. Taka decyzja to de facto podjęcie decyzji o bezpieczeństwie całej załogi. A może to tylko takie obawy biorące się z mojej szkutniczej niewiedzy ...

Trzymajcie się.
Tu wszyscy Wam gorąco kibicują, niestety nie wiele więcej możemy zrobić.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Baa

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Dlatego warto choćby kibicować. I 3mać za to, co będzie po udanej akcji.
Kurcze, jak przeczytałem o planowanym rejsie, to omal nie zgłosiłem się, choćby na rezerwę rezerw.

Marku, jest gdzies tam statek rosyjski z wycieczka. 14 osob. Nie wiem czy dam rade, ale moze umialbym znalezc organizacje ktora ich wyslala i sprobowac nawiazac kontakt. Oczywiscie jezeli uznacie to za stosowne i ustalimy konkrety o co mam pytac.