Dickmana !!!

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Moby Dicka

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Chąśników.

a co to za jedni?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

A to były wikingi, ale nasze, słowiańskie, patriotyczne, katolickie.... no, chyba przesadziłem.
W każdym razie też palili, gwałcili, rabowali. Najchętniej to drugie.
W czasach nam współczesnych na ich terenach osiedlił siem Zbigandrew, ale mu to słabo wychodzi.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Tacy, co dawali łupnia na morzu innym, ale nasi, swojscy
Tak nawiasem, to nie zastanowiło nigdy nikogo, czemu wikingowie łupili i grabili pół znanego wtedy świata, a jakoś dziwnie omijali południowe wybrzeże Bałtyku...?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

W sumie nazwa ulicy ciekawa, ale chyba mało poprawna politycznie

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

a tego że Wikingi nas omijali nie wiedziałam
jestem za
Chąśników, Wikingów, Piratów, Korsarzy, Kaperów i Somalijczykow

rzucił palenie?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Hmmm PAC? Damę?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

a to za co? bo odPACnę!

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

"kaperów" czy "kaprów", oto jest dylemat

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

a o gramatykę, nie merytorykę się rozchodzi
to zostawię tę przyjemność Ukrzyżowanemu

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Merytorycznie wszystko gra

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Ano, takie są niuanse polszczyzny, że
raper - raperów
kiper - kiperów
ale kaper - kaprów
Ponieważ jednak Zielona jest damą, więc zamiast PAC będzie (ale pacowaty)

Mimo jednak niewątpliwej damowatości Zielonej, dam PAC-a za coś innego: Chodzi, Zieloniutka, chodzi. Rozchodzi się tłum po skończonym meczu, zapach perfum po całym mieszkaniu, dobre wieści albo para, która zerwała ze sobą. Rozchodzić się mogą (drugie znaczenie) ciasne buty albo zdrętwiałe od długiego siedzenia nogi.
Inna natomiast forma zwrotu "coś polega na tym, że..." brzmi: "chodzi o to, że...".
Słowackiemu język giętki się nie rozchodził. Może właśnie dlatego że był giętki.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

och Zbieraju drogi, to tylko taka licencja forumowita jest. takie rzeczy to Zielona z kolegą pod ławką w podstawówce przerabiała.

ale PACa nie omieszkam odebrać osobiście

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Cza było naskrobać, że "o to siem rozchodzi" i nie byłoby ątpliwościów
Odwołujem PAC-owatość

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ale mój PAC zostaje, i co? Ech, czuję się pokrzywdzony

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Pacajta ale na ulicach: Zęzowej, Dennej,Nad/Pod/Stępkowej,Kilowej, Balastowej, Mieczowej, Szybrowej,
...z Mieczową boczną na czele/czole.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Pewnie z tego samego powodu, z którego Rzymianie omijali południowe tereny Najjaśniejszej. Nie było co łupić.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Może być ulica Zęzy, Kilsona, Stępki ale proponuję unikać nazwy ul. Dejwudy. Może być opacznie zrozumiana.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

w roku 1988 na ten temat pracę mgr napisałam , więc zastanowiło

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A potem info:
"pojedzie Pan Dejwudy 200m i w prawo w Choroby Morskiej"

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

A właśnie było co ! Tak bardzo poważnie to mieliśmy coś niezwykle cennego dla ówczesnego świata - sól mianowicie .

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Ale tak chyba koło Krakowa?

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Się zgadza ale już o "eksporcie" słyszeli. Ryba była z Bałtyku i solą głównie konserwowano. To się tak wymieniali . A Wikingi też chciały soli. Natomiast Rzymianie to nieco przed ekspansją Wikingów byli , interesowali się bardziej basenem M.Śródziemnego , sól sobie zdobywali inaczej i gdzie indziej.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A to jantaru w tamtych czasach nie było?

Nie umieli pozyskać soli z wody morskiej? Całkiem poważnie pytam.

Jantar był. Tym już i Rzymianie się interesowali. Pozyskiwanie soli z wody morskiej nie było efektywne. Nie ten klimat. Żupy solne znane były nie tylko w okolicach Krakowa ale i np. Inowrocławia. Ponieważ było trudno ją ówcześnie wydobyć to była droga. Nawet jantarem płacono za nią.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Klikam za tę sól Naprawdę wydawało mi się, że było jej nad Bałtykiem w bród

a potem do domu na Sztilową, a w niedzielę na obiadek do teściowej na Sztormową

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

W czasach prehistorycznych sól wytwarzano z solanki pochodzącej ze słonych źródeł w Małopolsce (Wieliczka-Bochnia), Wielkopolsce (Białobrzegi, Pyzdry), Kujawach (Otłoczyn, Słońsk, Zgłowiączka) i Pomorze (Kołobrzeg). Z uwagi na niewielkie zasolenie wód Bałtyku, uzyskanie z nich soli było kosztowne, zważywszy na konieczność podgrzewania solanki.
W okolicy Kołobrzegu była Wyspa Solna , mieszkańcy osady ostro się wzbogacili na soli ale z uwagi na jej koszt i ograniczone zasoby i zapewne tradycje bo Wieliczka i Bochnia to już tak 3500 pne działały - w końcu przegrali rywalizację. Poza tym na Wyspie Solnej to były warzelnie nie żupy/"kopalnie"

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A przy okazji - Solec w Warszawie też pochodzi od soli. Port przeładunkowy?