Wolałbym z Tobą w tym kisielu. Nie wiem, czy byłoby bezpieczniej, ale - ze względu na Ciebie - ładniej

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Mogę polecić http://www.odisej-yachting.com/Odisej_Y ... ferta.html
dodatkowo wszystko można załatwić w jęż polskim, ale zawsze polecam Grecję w związku z moimi przykrymi doświadczeniami z Hr ( pisałem wcześniej)
Będę się widział z właścicielem ww firmy na targach w Dusseldorfie to mogę podpytać o szczegóły
Pzdr
Piotr

A wiecie po co są gwarancje, które mają biura podróży? Żeby turystów było jak sprowadzić z zagranicy i żeby ich z hotelu nie wyrzucili, bo biuro zbankrutowało i nie zapłaciło. Jak się to ma do czarteru, kiedy czarterujący sam sobie załatwia dojazd, a armator dostaje kasę za czarter PRZED jego rozpoczęciem (bo inaczej by przecież nie wydał łódki)? Więc skończcie już proszę z tymi gwarancjami...

Powyższe odnosi się do agencji pośredniczących w czarterze, a nie firm organizujących rejsy, żeby nie było.

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Bardzo dziękuję za to wyjaśnienie osoby znającej się na rzeczy.

Jednakowoż jeśli przykładowo Kubryk nie potrzebuje gwarancji do czarterów ale ma je, ponieważ organizuje rejsy, to wzbudza moje zaufanie. I choć nigdy przedtem nie korzystałem z Ich usług, to na ostatnim BoatShow wykupiłem u Nich czarter i jestem dość spokojny, że będę zadowolony.
Z drugiej strony jeśli firma Velmundi organizuje w 2014 rejsy w Chorwacji,na Majorce i Karaibach, to powinna mieć gwarancje. A nie ma. Choć ja nie wykupuje rejsu a chciałbym czarter, to w tym momencie nie będę miał do Nich pełnego zaufania.

BTW Jeśli ktoś to czyta z firmy Velmundi, to nie bierzcie tego do siebie. To co do tej pory napisałem, napisałbym o każdej firmie, która ma mniej niż 8 lat, czasem wystawia się na targach a potem przestaje i która nie ma gwarancji a organizuje rejsy zagraniczne.

A teraz to co napiszę będzie tylko o Velmundi. Zauważyłem już dawno, że na swojej stronie www zrobili to co ... ja chciałem na swojej. Czyli dość szeroka baza wiedzy. Apteczka jachtowa. Check-in. Słownik angielsko-polski i polsko-angielski. Dzieci na jachcie. Lista rzeczy na rejs dla załogi i skipera. Podział na wachty. Zakupy na jacht. Wiele z tych rzeczy mam na swojej stronie. Ale Velmundi ma to zrobione o wiele lepiej. U mnie bardziej szczegółowa jest apteczka jachtowa. Bardziej precyzyjnie wymieniłem u siebie listę rzeczy niezbędnych na rejsie. Dość podobny i dobry fragment mam o dzieciach na jachcie. Ale cała reszta jest na www Velmundi o wiele lepsza od mojej bazy wiedzy. Widać, że pracują tam prawdziwi żeglarze z krwi i kości.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Eee, dopiero na szóstej stronie gugielka (dla pytania "velmundi") jest link do tego wątku

A dlaczego akurat 8 lat? Skąd Ci się to - tak okres - wzięło?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Kuracent, przeczytaj to jeszcze raz i przestań dzielić włos na czworo.
Zawsze można poprosić armatora o potwierdzenie otrzymania wpłat
A na Twoim miejscu bardziej martwiłbym się ewentualnym bankructwem armatora. a nie agencji pośredniczącej. Bo agencja winna natychmiast przekazać nasze zaliczki armatorowi.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Dokładnie tak. Gdy zaczynałem - one już były. Obserwowałem ich rozwój. Rozmawiałem na targach. Jeśli widzę te same osoby od wielu lat i można porozmawiać z nimi merytorycznie na każdy żeglarski temat, to wzbudzają moje zaufanie. Chcę polecać firmy, z których usług korzystam wiele lat. Z definicji mogę polecać zatem głównie te firmy, które istnieją ponad 8 lat. Niektóre z tych 10 firm renomowanych prowadzą także działalność na śródlądziu i znam je od kilkunastu lat. Po raz n-ty dodam też, że wszystkie firmy, na których się zawiodłem, były na rynku zdecydowanie krócej niż 5 lat.

Oczywiście, jeśli Velmundi będzie istniał za 2-3 lata, to nie wykluczam, że też skorzystam z ich usług. Jeśli oczywiście nie będzie zbyt wiele skarg na Nich od wiarygodnych osób.

pzdr,
Andrzej Kurowski

A kiedy ja zaczynałem, żadnej z nich nie było. Jaki stąd wniosek?

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Nie mozesz nic czarterowac.

Konsekwentnie stosując tę żelazną logikę, za pół roku Kuracent (z 9 letnim wtedy doświadczeniem morskim) oświadczy, iż wiarygodne firmy działają na rynku od lat 8,5.

_________________
www.samoster.org.pl

Zwróćcie uwagę, że nikt nie podważył mojej listy renomowanych firm czarterowych. Ta lista jest naprawdę przemyślana.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Nie chciałbym być okrutny ...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Zaprzeczyć nie można, ale ja zwróciłem uwagę, że w tym wątku Twoje posty to: 238 linii czystego tekstu, 2646 słów i 17496 znaków.
A na temat firmy o która pyta tadekK nie napisałeś nic.

Jak tak potrzebujesz, to ja podważę. Jest niepełna.

Gdzie Masteryachting, JachtTours, Ahoj, MG, Velmundi?

Równie dobrze mogłem zrobić taką "wiarygodną" listę nie do podważenia:
1. Masteryachting (bo korzystam od lat).
2. Koniec listy.

Święte słowa! Toteż nic nie czarteruję.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

To czytałeś nieuważnie. Skrótowo:

1. Od kilku lat znam firmę Velmundi.
2. Velmundi istnieje relatywnie krótko na rynku w porównaniu do kilkunastu innych znaczących firm.
3. Velmundi organizuje rejsy w Chorwacji, na Balearach i Karaibach.
4. Jeśli ktoś organizuje komercyjne rejsy, powinien mieć gwarancje.
5. Velmundi nie ma gwarancji.
6. Velmundi czasami uczestniczył w targach żeglarskich.
7. Ostatnio nie uczestniczy.
8. W kontekście powyższego oznacza to, że Velmundi nie jest w bardzo dobrej lub dobrej kondycji finansowej. Może być zatem w średniej, słabej lub złej.
9. Velmundi istnieje wystarczająco długo na rynku, aby nie obawiać się, że jest to świadomy przekręt.
10. Nie można jednak wykluczyć, że w 2014 bez złej woli zbankrutują.
11. Velmundi ma bardzo dobrą a miejscami nawet świetną bazę wiedzy. Przy okazji podam link, bo warto to przeczytać:

http://www.velmundi.pl/pl,baza_wiedzy.html

12. Widać, że pracują tam żeglarze z krwi i kości, bo tak dobrej bazy wiedzy nie udało mi się stworzyć.
13 Wg. oficjalnego cennika Velmundi ma takie same ceny jak inni.
14 Nie wydaje mi się, aby Velmundi miał większe rabaty niż 25%.
15 W tej sytuacji ja skorzystałbym z jednej z 11-tu innych wymienionych w wątku firm.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Znaczy niemerytorczny Kuracencik??????
Zwróć się do nich może bezpośrednio o jakieś sprawozdania finansowe, albo chociaż wyciąg z ksiąg. Albo cokolwiek potwierdzającego kondycję. Bo na razie to jakby na podstawie własnych dywagacji zaczynasz ich stawiać w złym świetle - na podstawie tego że Kuracent nie zna. Pragnę Ci przypomnieć, że niedawno miałeś pretensje, że otwarli Latającego Holendra, bez powiadamiania Ciebie - więc sytuacja że Kuracent czegoś nie zna, jest hipotetycznie możliwa.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Acha. Przejrzałam bazę ich sterników - ja znam jedenastu, z czego czwórkę w miarę dobrze. Może tam rozpocznij poszukiwania weryfikatorów. Skoro ja znam - to i ty możesz znać. Bywają tu i tam. W Wawie.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Istnieją zapewne bardzo "liczne" powody, dla których dobra firma czarterowa olewa żeglarzy. Owi żeglarze chętnie chcieliby spotkać się z przedstawicielami firmy, pogadać, poradzić się. Spotkać się z żywymi ludźmi. Kiedyś nie olewali żeglarzy i przyjeżdżali na targi, rozmawiali z żeglarzami.

Ja znam tylko jedną przyczynę.

1. Nie są w bardzo dobrej lub dobrej kondycji finansowej.

Ale Narcyza zna zapewne 'liczne" inne. Podaj zatem przykładowy powód nr 2 ew. powód nr 3?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Porabalo Cie i uwierz, ze chcialem uzyc bardziej wlasciwego slowa.

Przestan podpierac sie pupulizmami jako plastrami na swoja paranoje. Nie mow w moim imieniu ("owi zeglarze").

Brniesz glupote ktora palnales i dziwie sie, ze nie ma kto Cie przystopowac z Twoich kolegow. Robie wiec ja, trudno. Jak jestes inteligentny, to podziekujesz zamiast sie obrazic.

Poważni Dyskutańci uważają, że to normalne, że firma będąca w bardzo dobrej lub dobrej kondycji finansowej nie uczestniczy w targach.



Jeśli padają takie argumenty to dla mnie EOT.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Zbieraju
po 1 primo- ze mną w kisielu to byłoby nieuczciwe z mojej strony. mam zbyt dużą przewagę argumentów. będę za to wam dwóm kibicować równie żarliwie

po 2 primo-PAC dla Ciebie za nie PACnięcie autora za tytuł wątku. co widzę tą firmę to mnie coś zgrzyta wrrr

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

nigdy nie uczestniczę lub staram sie nie uczestniczyć w tego typu dyskusjach
ale uważam Andrzeju, że powinienieś szybciutko, puki jeszcze nie zabrnąłeś za daleko pogadać ze znajomym prawnikiem i szybciutko odkręcić co to napisałeś.
Owszem forum jest od dyskusji, ale to co piszesz może być odczytane inaczej,
a wtedy nie wiem, czy jak bedziesz musiał wypłacić firmie Velmudi odszkodowanie, czy dasz finansowo radę kiedykolwiek jeszcze popływać.
taka dobra rada

pozdrawiam

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Już to radziłem autorowi wątku:Ale Kuracent, jak zwykle, wie lepiej i musi skomplikować.Ja Ci podam:
1. Hipotetyczny powód 2: Firma Velmundi jest w tak dobrej kondycji finansowej, że nie musi wydawać pieniędzy na targi, żeby się ratować zaliczkami klientów wpłacanymi ponad pół roku przed czarterem, które jej pozwolą przeżyć do sezonu.
2. Hipotetyczny powód 3: Firma Velmundi zgłosiła się na targi o 1 dzień za późno i już nie było stoisk 2 m kw. Kierownictwo targów dysponowało już tylko stoiskami 20-40 m kw. Wynajmowanie za ciężkie pieniądze stoiska 20-metrowego, żeby powiesić dwa plakaty i rozłożyć ulotki i wizytówki firmowe nie ma żadnego sensu ekonomicznego. Wiktorze, stanowczo protestuję! Nie masz racji! Nie może (Ono) porąbać faceta, który już jest porąbany

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Tak jak pisalem: nie uzylem wlasciwego slowa, gdyz mimo, iz opisuje ono idealnie absurdalnosc hipotetycznych zarzutow-wywodow Andrzeja wobec Velmundi, jest ono niecenzuralne i modzi musieliby je wyciac, a mnie prawdopodobnie ukarac jakims ostrzezeniem lub banem. Niestety, zgodnie z przewidywaniami Andrzej wolal strzelic focha niz zrozumiec i docenic co napisalem. Moze z czasem...? Kto wie...

Twój optymizm jest równie wielki, co niczym nieuzasadniony

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

przesadzasz
(-;

Dorzucam do Zbierajowych "powodów".
3. Hipotetyczny powód 4. Firma ma w nosie targi które są dla niej stratą czasu i pieniędzy - za stoisko wszak płaci się niemało, podwyższa to koszty działalności, a uważają że wynik z targów znikomy. Konkurencja wszak takich stoisk na targach duża, ludzi trzeba opłacić, stanowisko też, a klientów może być mało.


Aha - Kuracenciku, forumowy rathownik to jeden z ichniejszych skipperów. Ma na imię Michał, napisz, zapytaj, pewnikiem chętnie Ci opowie o nich. Nie wiem czy często zagląda bo dwa mce temu urodził mu się potomek, i może nie bywać często, ale wiem że bywa. Jak chcesz to i telefon na PW wyślę, bo wiem że to nie tajemnica. Możesz go znać - kiedyś był warszawiakiem, niedawno wyprowadził się do Wrocka.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Nic nie wiecie i się nie znacie. Kuracent postanowił, że ta firma upadnie w przyszłym roku i tak będzie. A prawdziwe żeglarstwo zaczęło się 8 i pół roku temu

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Oczywiście, że tak.
Na targach uczestniczą firmy wchodzące na dany rynek, te o ugruntowanej pozycji niezmiernie rzadko.
Dotyczy to wszystkich firm.
Natomiast ocena kondycji finansowej firmy na podstawie "uczestnictwa" w czymś tam jest delikatnie mówiąc śmieszna.
Do tego służy bilans i rachunek wyników. W przypadku spółki prawa handlowego powszechnie dostępny.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Mieczak jesteś Plitkin
Kuracent pieprzy bzdury jak zwykle. Większość jego tez jest wyssana z brudnego palucha i uzasadniona aktualnym widzimisie.
Argument, że skoro firma nie wystawia się na jakiś dziadowskich targach, żeby Kuracent mógł sobie z bliska pooglądać twarze pracowników firmy, to znaczy, że jest w kiepskiej kondycji finansowej, jest idiotyczna, kretyńska i skrajnie głupia. Mogła powstać jedynie w głowie kogos absolutnie oderwanego do rzeczywistości, wirującego w kolorowych obłokach własnej, aroganckiej psychodelicznej osobowości, skądinąd całkiem sympatycznego, Kuracenta

Niech mnie teraz modzi banuja, ostrzegają i wycinają

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...