no popatrz? dziwne nie? wreszcie ktos to zauważył! brawo dla tego pana! masz u mnie bro :D:D


eeee nie morsów Ci nie oddam nie licz na to bierz sobie tych z mazur chyba że mnie przekupisz jakaś krata browarów?:P

a może to wina pogody?

_________________
Olek Kwaśniewski

Ale mnie nie kręcą mazurskie wycieczki.....
buuuuuuuu
i Ty przeciwko mnie?

Justyna

PS KAtrine, a które browary są Ci najbliższe?

hihi, a ja się akurat nie dołączę... za to szukam kogoś kto Michała przekona że na tych dzikich wyspach też można żyć Stawiam rejs wokół wysp za skuteczne przekonanie do przeprowadzki tutaj...*

*niestety, chyba mogłabym nawet dookoła świata zaoferować

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

no ja byłam pierwsza więc wiesz:D trza było wcześniej zdeklarować swe potrzeby dobra grześka ci mogę oddac a niech stracę znaj łaskę moją:D

Hmmm, trudna sprawa, oni tam mylą strony i ręce, chodzą tą "drugą" prawą........
Mogę spróbować, te rejs są kuszące

Justyna

To w takim razie - ja szukam nowej żony (w końcu tyle lat z jedną i tą samą powinno być karalne - jak kazirodztwo) żeglarki

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Wnosze swoja kandydature.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Aż takim ekscentrykiem nie jestem

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Mam piec lodek slicznych...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A umiesz gotować?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Wode na herbate.
Nie wiedzialem, ze szukasz kucharki.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Przeprowadzam test osobowości...

Czy Twoje łódki będą do mnie mówiły "tata"???

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A ja odpowiem całkiem poważnie.

Jak facet szukał panienki na rejs "kabinowym jachtem" to damska część forum kipiała świętym oburzeniem. Co ciekawsze oburzenie to powstało na kanwie poszlak - facet nic nie ględził o żenieniu się, o robieniu/rodzeniu dzieci, o zamianach towaru na piwko, etc.

Czy dulszczyzna jest uleczalna?!

A poza tym, to @sognare_87 piszesz o Mazurach, braku odwagi i marzeniach o morzu. Nie wiem czy ostatnio się coś nie zmieniło, ale wydaje mi się, że większą odwagę to trzeba mieć żeby żeglować po śródlądziu. Przechyły, wywrotki, tłok na wodzie i w portach a do tego bandy pijanej gówniarzerii. IMHO na morzu nie trzeba aż takiej odwagi

Wątek przenoszę po raz drugi. HydePark będzie dla niego dobrym miejscem.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Dulszczyzna wychodzi na jaw bardzo często. Kołtuństwo, zakłamanie, pruderia, dewocja i inne takie - również.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Zawsze!
Tyle, ze tymi kolejnymi przenosinami Maar zniszczyl - byc moze - bezpowrotnie czyjes potencjalne szczescia ( liczbe mnoga podkreslam ), bo kto sie teraz polapie w tych watkach?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ja

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Zainteresowanym serce podpowie gdzie klikać.

ps. Chyba założę wątek "Seks na wodzie"

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

no przecież już dawno Ci mówiłam (jaki tytuł dasz to przecież sprawa drugorzędna...) Tylko zrób to wyłączanie, to się jeszcze jakoś czyta, ale czasami się nie da..

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

MAAR skasuj to! mówię Ci przecież!

A ja bym wolał, żeby Twoje wypowiedzi pozostały tu na wieki wieków

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A właśnie że nie!
Zostanie to wszystko zindeksowane przez Google i będzie poniewierało się po necie jako dowód Twoich nieokiełznanych chuci, o!

ps. Skądinąd zastanawiające jest jak kawałek metalowej rurki o Ø często niewygodnym, bo mniejszym niż średnica palca serdecznego potrafi zawrócić babeczkom w głowach i obudzić w nich krwiożercze demony

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

dzięki normalnie że się o mnie tak troszczysz:P niech ci Bozia w dzieciach wynagrodzi!

Nie rozumiem.
Pisalem przeciez Koledze wyraznie, ze na Mazury najlepsza jest kufajka i zblocze numer piec.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Tak sobie myślę (nie uwierzycie, ale zdarza się):

- marzycielka rocznik 87;
- Warszawa;
- żeglarka;
- poczucie humoru (może być udawane, kobiety tak mają na początku );
- wie kiedy używać shifta i nawet przecinki wstawia nielosowo.

Właściwie to...

... to może szkiery? 3 lata temu prawie taki dwuosobowy się odbył, tylko załogantka niespodziewanie dla mnie wybyła na ocean.

Potrafisz gotować?


Carlo, kurde, wychodzi z Ciebie pies ogrodnika Dałeś się zaobrączkować i teraz musisz (MUSISZ) być szczęśliwy, ale niektórzy są sprytniejsi i nie mają żon. Proszę nie psuć trwającej koniunktury

O, to ja już jakoś zostałem zarezerwowany wcześniej? Czego to się człowiek nie dowiaduje z tego internetu. Dobrze, że wracam na rynek transferowy

A potrafisz gotować?


Otóż to, otóż to...

_________________
www.samoster.org.pl

a widzisz mówiłam ten to zawsze chętny!

może go wreszcie wychowasz i przestanie się znęcać:D

cóż mnie porzucił wybrał Ciebie masz swojego morsa:P:) oddaje i nie przyjmuje zwrotu nawet za dopłatą:):D

BTW wiesz Grzesiu że ja Cie uwielbiam

A wiesz o tym, że ten który drugi raz się ożenił nie zasłużył na pierwszy rozwód...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Hehe to się nazywa wolny rynek

A tak w ogóle Panowie weźmy się i zróbcie coś, bo dziewczyny jeszcze z braku chłopa orientację zmienią



Pytanie zasadnicze brzmi nie czy się rozwiódł, tylko z czyjej winy. I tu mi się nasuwa pewna analogia.

Jak się mąż z żoną pokłóci to po której stornie leży wina? Oczywiście po obu!


Żony i teściowej

A ja bym " sognare " tak bardzo nie dokuczał.
Czy to żle, że chce mieć żeglarza za męża?
Przecież lepiej by tu znalazła chłopa niżli np. jakiegoś Araba albo innego
Kunta Kinte. Ile to kasy się zaoszczędzi, gdy nie trzeba póżniej pomagać wyrwać się
z okowów małżeńskiego szczęścia z takich np. Emiratów.
Poza tym, mając jakie takie doświadczenie w tematyce, wiem, że jak się uparła, - nic nie da odwodzenie kobitki od raz podjętego zamiaru. A wręcz przeciwnie jak by.
Na bank będzie nas podejrzewać, - a piszące tu Panie ze zdwojoną energią, - o chęć zachowania dla siebie tych niewyobrażalnie dzielnych wilków morskich a których rzeczywiście niewielu na tym padole ułowić można.
Co pod rozwagę poddaję,
stary praktyk.

ps. sam bym swoją kandydaturę podał, gdyby nie pewne okoliczności......!

No to sie niezly temat rozwinal hehehehehehe Jeszcze troche a sama sie podlacze do niniejszego watku hehe

"Maz-Zeglarz" przynajmniej jest juz zazwyczaj przyuczony do siusiania na siedzaco co jest nie bez znaczenia w lazience hihihihih

_________________
" Wszystko zaczyna się od marzeń..." kpt. J. Wąsowicz s/y Antica

Izabela Zdanowicz