Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 18:35




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 sty 2012, o 15:16 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
JasiekN napisał(a):
Się pogódźcie z tym, że człowiek jest mięsożerny, jest i był. A przy okazji - taniej (również dla środowiska, jeszcze nazywanego naturalnym) jest ukatrupić jakąś norkę, niż truć rzekę ściekami zakładu chemicznego.


Ja to chyba wydrukuję i w ramki oprawię...

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2012, o 15:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
JasiekN napisał(a):
Robert, a z mojej już trzydziestoletniej z hakiem praktyki w tym zawodzie -

Inżynieria środowiska to jest ekologia. Tylko przeliczona całkami, różniczkami i w ogóle cyferkami. Wyprana z emocji i opisująca stan faktyczny.

Sam nie wiesz, czym się zajmujesz? :roll: :-o
No to tylko za Wikipedią:
Cytuj:
nżynieria środowiska to jedna z dyscyplin nauk technicznych, obejmująca swym zakresem przedsięwzięcia inżynierskie dążące do zachowania środowiska przyrodniczego w stanie równowagi oraz zachowania jego możliwości do samoregeneracji i samooczyszczania a w przypadku dewastacji środowiska (np. w wyniku katastrof, zbyt intensywnej działalności gospodarczej, awarii) zmierzające do przywrócenia tej równowagi.

Inżynieria środowiska zajmuje się takimi działaniami człowieka w środowisku jak budownictwo, rolnictwo, przemysł. Swoim zakresem obejmuje tak różne zagadnienia i kierunki badań, jak unieszkodliwianie ścieków i odpadów, melioracje, zaopatrzenie w wodę, ogrzewnictwo i klimatyzację, ochrona powietrza, monitoring i ochrona środowiska (inżynieria ekologiczna), gazownictwo, chłodnictwo, energetyka.


http://pl.wikipedia.org/wiki/In%C5%BCynieria_%C5%9Brodowiska

***
PS: Nie jestem ekologiem, na studiach podyplomowych miałem wykłady z działu ekologii zwanego fitosocjologia. Natomiast jestem przeciwny nieograniczonej ekspansji i niszczeniu środowiska, a także zamiataniu problemów niszczenia środowiska pod dywan i np. przeciwko wysyłaniu śmieci do biednych krajów pod pozorem pomocy ekonomicznej:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2012, o 15:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Wiesz, jakoś wiem, czym się zajmuję. Gdybym nie wiedział, to bym z głodu zdechł.

I - wybacz - Wikipedia nie jest tu dla mnie specjalnym autorytetem.

W nosie mam podawane przez nią definicje, dla mnie się liczy świat

- (prywatnie) - realny
- (zawodowo) - prawny.

Z ubolewaniem stwierdzam, że zwłaszcza od czasu wejścia do UE, są to światy rozłączne.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2012, o 15:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
JasiekN napisał(a):
Wikipedia nie jest tu dla mnie specjalnym autorytetem.

Dla mnie też, ale najłatwiej znaleźć definicje i pola zainteresowań różnych dziedzin. Jeśli uważasz, że masz lepszą, pełniejszą precyzyjniejszą to OK, ale jedno jest pewne:
ekologia, to nie jest inżynieria środowiska, a inżynieria środowiska, to nie jest ekologia plus całki i srałki.

Ale inżynierowie zawsze wiedzą lepiej, więc EOT.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2012, o 15:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Też.

Tylko jedno zastrzeżenie:

Decyzje niech pozostaną w rękach inżynierów, a nie ekologów. Zwłaszcza tych pisanych w cudzysłowie.

Tylko tyle i aż tyle. A świat się może okazać znacznie prostszy.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2012, o 15:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
JasiekN napisał(a):
Decyzje niech pozostaną w rękach inżynierów

Toż przecież technokraci, ekonomiści i prawnicy rządzą tym światem, a efekty ich rządów są widoczne na filmiku powyżej, stąd opór i powstanie takich organizacji, jak np. Greenpeace.

***





_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2012, o 15:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Grinpisuar? Weź mnie nie rozśmieszaj.

Wręcz idealny przykład "pożytecznego idiotyzmu".

By uniknąć sporów definicyjnych:

"pożyteczny idiota" to ktoś, kto głeboko wierzy w to co robi, najczęściej z powodu pobudek wyższych

tylko nie wie, komu to naprawdę służy

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2012, o 16:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
JasiekN napisał(a):
Wręcz idealny przykład "pożytecznego idiotyzmu".

Ekologia + całki i srałki jest śmieszniejsza :lol: :lol: :lol: ale skutki bardziej opłakane...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2012, o 01:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
JasiekN napisał(a):
Się pogódźcie z tym, że człowiek jest mięsożerny, jest i był.

Trudno sie z tym nie zgodzic - jest i był i pewnie bedzie, ot... koniecznosc.
JasiekN napisał(a):
A przy okazji - taniej (również dla środowiska, jeszcze nazywanego naturalnym) jest ukatrupić jakąś norkę, niż truć rzekę ściekami zakładu chemicznego.

Czy to jest jakas dziejowa, animalna, fizjologiczna, zyciowa alternatywa?
Czy nie ma trzeciej ( i entej ) mozliwosci miedzy "truciem rzek" i "ukatrupianiem jakiejs norki"?
Pomijajac ceny oczywiscie i rozniczkowe rachunki oplacalnosci, bo, jak wiadomo, futra "prawdziwe" sa najtansze i najbardziej niezbedne, czyli wrecz witalne dla szczescia i przezycia ludzkosci jako gatunku....
JasiekN napisał(a):
Wolę czasami popatrzeć w lustro. Bez wstrętu.

I pewnie takoz brac pieniadze (mniejsze... ) od ludzi, ktorych slusznej sprawy dzielnie i zrecznie bronisz, argumentujac futrami, truciem rzek, cyckami i wedlina.
Dlaczego nie?
Catz na Targowisku Proznosci

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2012, o 21:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Żresz mięso?

Ja też.

Z Twojego i mojego wyroku - tysiące, setki tysięcy świń (osobniczych) codziennie wjeżdża do rzeźni. Egzekucję wykonuje kto inny, a my widzimy tylko pięknie opakowaną tackę pod tytułem "kotlet schabowy bez kości".

Jeśli się godzimy z egzekucją "osobniczej" świni - to i pogódźmy się również z tym, że futro zabitej norki jest "ekologicznie" tańsze i lepsze.

Wiem co mówię.

Tzw. "futerko ekologiczne" to produkt baaaaardzo dużej fabryki chemicznej.

Ja wiem, tak brutalne obnażenie prawdy może się wydawać obrazoburstwem. Tym bardziej, że mówi to głośno i otwarcie ktoś, kto w zawodzie "ochroniarza środowiska" pracuje od lat.

Cóż, właśnie dlatego mam takie a nie inne zdanie - bo jestem fachowcem.

Swój zawód definiuję jako "inżynier ochrony środowiska". Nie jestem ani "etykiem", ani księdzem.

Ja (mięsożerny) po prostu godzę się z tym, że zabijam inne ssaki. I nie tylko ssaki.

Wędkarz (hobbysta) tłucze złowione przez siebie ryby bezpośrednio i na miejscu. Profesjonalny rybak tłucze ryby (albo i nawet nie tłucze, tylko pozwala im zdechnąć z niedotlenienia w ładowni trawlera) - na skalę przemysłową.

Hodowca bydła albo trzody chlewnej - od momentu pokrycia maciory przez knura - wie, że przychówkowi nie zapewni szczęśliwej emerytury, tylko (po osiągnięciu odpowiedniej wagi) wyśle tego słodkiego prosiaczka tam, gdzie był przeznaczony.

No, ludzie, odrobinę rozsądku proszę....

Albo przejść na absolutny wegeterianizm, oraz zamieszkać na palmie - w zgodzie z "naturą".

No, bądźcie konsekwentni.

Tu jeszcze włączę dodatkowy komplikator etyczno-moralny: "w naturze" też są drapieżniki, a fakt mięsożerności naszego gatunku poświadczy Ci każdy stomatolog. Liczba posiadanych zębów, ich klasy (siekacze, kły i trzonowe) - to uzębienie niespecjalnie trawożerne.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2012, o 22:21 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Kiedyś, w mało zbliżonej do obecnej dyskusji, kolega zadał pytanie koleżance pałającej miłością do natury:
-Czy fasolka czuje?

:evil: :-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2012, o 23:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
JasiekN napisał(a):
Żresz mięso?

Żre, ale rzadko z powodow gustu i smaku - nie przekonan
JasiekN napisał(a):
Jeśli się godzimy z egzekucją "osobniczej" świni - to i pogódźmy się również z tym, że futro zabitej norki jest "ekologicznie" tańsze i lepsze.

Niby dlaczego, o co, po co i na jakiej zasadzie mamy sie godzic w tak delirycznej dekompozycji intelektualnej, jak zbitka miedzy "osobnicza swinia" i "lepszoscia i tanioscia" futra i to jeszcze w sosie ekologicznym????
Przeciez o tym juz bylo, pisalem w poprzednim poscie... Hermetycznosc???
JasiekN napisał(a):
Wiem co mówię.

JasiekN napisał(a):
Ja wiem, tak brutalne obnażenie prawdy może się wydawać obrazoburstwem. Tym bardziej, że mówi to głośno i otwarcie ktoś, kto w zawodzie "ochroniarza środowiska" pracuje od lat.

JasiekN napisał(a):
Cóż, właśnie dlatego mam takie a nie inne zdanie - bo jestem fachowcem.
JasiekN napisał(a):
No, ludzie, odrobinę rozsądku proszę....

JasiekN napisał(a):
No, bądźcie konsekwentni.

JasiekN napisał(a):
Tzw. "futerko ekologiczne" to produkt baaaaardzo dużej fabryki chemicznej.
JasiekN napisał(a):
Swój zawód definiuję jako "inżynier ochrony środowiska". Nie jestem ani "etykiem", ani księdzem.

...ani inzynierem "(w aktualnym rozumieniu tego słowa)".
Definiuj sie jak chcesz - twoje slowa definiuja cie lepiej.
Zdecydowana wiekszosc nie odczuwa silnej potrzeby stalego ( w kazdym poscie, watku, temacie ) deklarowania i zapewniania o uczciwosci, rzetelnosci, wiedzy, fachowosci i innych formach wyzszosci i przewag. Rzadko tez przechodzi od pytan osobistych do liczby mnogiej i "apelow do ludu". Strach....
Zdrowia zycze i "wiekszych" pieniedzy.
Catz Jak Norka Catzokwikowo

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 07:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Widzę, że masz "jak najlepsze zdanie" o inżynierii środowiska a o mojej osobie w szczególności.

Cóż - pozostańmy przy swoich zdaniach.

Przypominam, że ten dział nazywa się Hyde Park, i jest przeznaczony do prezentowania osobistych poglądów na każdy temat.

Mój system wartościowania jest spójny, i właśnie dlatego pozwala mi wykonywać swój zawód, polegający na codziennym dokonywaniu wyborów między jedną a drugą wartością, jedną a drugą potrzebą.

Zjawiska "delirycznej dekompozycji intelektualnej" u siebie jakoś nie zauważam - zapewne powiesz, że wyłącznie dlatego, że jestem już totalnie zdekomponowany intelektualnie.

Podobno (wedle ciebie) inżynier-ochroniarz - to taka dziwka do wynajęcia, co za pieniądze jest w stanie udowodnić każdą tezę.

BTW - dzięki, za życzenie "większych pieniędzy" - ale się ich jeszcze nie dorobiłem i zapewne nie dorobię. Dlaczego? Bo po prostu nie jestem tanią dziwką.

No, a poza tym - nie jestem inżynierem.

Catz, do tej pory Cię szanowałem, mimo kontrowersyjnych wypowiedzi.
Tym razem poszedłeś kroczek dalej, atakując mnie bezpośrednio i osobiście.
W związku z tym uprzejmie donoszę - jako pierwszy i jedyny na tym forum spowodowałeś, że kliknąłem w odpowiednie miejsce, pozwalające na ignorowanie twoich postów.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 09:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Jaśku!!!
Nie znasz Catza???
Spokojnie przy sobocie!

Catz... pohamuj się deczko.

Chcę Was obu czytać bez przykrości.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 09:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Andrzej, żeby sprawa była jasna.

Lubię prowadzić spory. Erystyka to całkiem fajna igraszka umysłowa.

W momencie, gdy zaczynają padać argumenty (?) "ad personam" - kończę dyskusję.

W przypadku Catza - kończę w sposób definitywny, bo przekroczył pewne granice. Zakwestionował moje kwalifikacje zawodowe (w zawodzie, o którym nie ma najmniejszego pojęcia), kwalifikacje etyczne, moralne i umysłowe. Trochę zbyt dużo naraz, by mieć ochotę na dalsze prowadzenie dyskusji.

Po prostu zastosowałem w praktyce motto z Twojej sygnaturki.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 14:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
JasiekN napisał(a):
Zakwestionował moje kwalifikacje zawodowe (w zawodzie, o którym nie ma najmniejszego pojęcia), kwalifikacje etyczne, moralne i umysłowe.
Zakwestionowalem ( i kwestionuje nadal ) wylacznie argumentacje i jej ton i styl.
Trudno nie podpasc pod paragraf "ad personam" w dyskusji z kims, kto opiera sie co chwila na swoim autorytecie i wlasnej wyzszosci moralnej i zawodowej.
Bedac przy tym "strona" w sporze...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowanie od: WiecznyStudent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 15:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Umówcie się na piwo i przestańcie!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 17:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Będzie kłopot.

Nie spożywam.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 18:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
To mi przykro...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2012, o 19:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Andrzejku, doskonale pamiętam spotkanie w Nexo, Ja naprawiałem wtedy sprzęgło jotki 80, jak jej tam było na imię...nieważne.

Z Twojej rodziny - Mamę miałem okazję poznać, i poczytuję sobie to za zaszczyt. A Kaśkę po prostu lubię,

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 11:43 

Dołączył(a): 1 mar 2010, o 20:14
Posty: 8
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie ma i nie będzie
JasiekN napisał(a):
"Ekologia" natomiast (w aktualnym rozumieniu tego słowa) to pole działania (…)
c)pań potrzebujących pokazać cycki w ramach protestu o zabiajnie zwierząt.
Ze wszystkich tych wariantów - najbardziej podoba mi się wariant "C". Z przyczyn zrozumiałych.

Watpię, że robią to z potrzeby pokazywania cycków. Raczej z potrzeby zwrócenia uwagi na dany problem. Dyskusyjna metoda, jak widać skuteczna. I będzie tak długo skuteczna, jak długo głównymi decydentami będą mężczyźni.
JasiekN napisał(a):
BTW - nie wszystkie są zapewne wegetariankami, czyli ukatrupianiu zwierzątek "mięsnych" nie mają nic przeciwko?

Nie jestem wegetarianką, ale jestem przeciwna bezmyślnemu zabijaniu zwierząt, oraz przysparzaniu im cierpienia podczas hodowli. Nie zawsze śmierć jest najgorsza. Życie w urągających warunkach bywa dużo gorsze.
JasiekN napisał(a):
Wracamy do ukatrupiania zwierzątka. Tym razem futerkowego. Bo tysiące ukatrupianych dziennie krów, świń gęsi i kurczaków - wrażenia nie robi, bo tego nie widać. W sklepie się kupuje "roladkę z udźca wołowego", 29,99 za kilo.

Owszem. Robi wrażenie. Mówi się o tym coraz częściej i właśnie o tym także tutaj dyskutujemy.
Nie wszyscy są nieświadomi , a innych można przecież uwrażliwiać na los zwierząt. Temu też służa różnego rodzaju protesty.
JasiekN napisał(a):
No, wybaczcie, tak ten świat jest skonstruowany. Jeśli chcę zeżreć schabowego - to muszę się pogodzić z faktem, że jakaś świnia została ukatrupiona na mój rozkaz.

Godzisz się również z faktem, w jaki sposób "mięso" zostało "wyprodukowane" ?
JasiekN napisał(a):
A teraz wróćmy do tych wszystkich "sztucznych futerek". Macie pojęcie, ile energii potrzeba na wytworzenie tych sztuczności (emisja do powietrza), ile trudnych reakcji chemicznych trzeba było przeprowadzić (ścieki) - żeby powstał substytut naturalnego futra?
Się pogódźcie z tym, że człowiek jest mięsożerny, jest i był. A przy okazji - taniej (również dla środowiska, jeszcze nazywanego naturalnym) jest ukatrupić jakąś norkę, niż truć rzekę ściekami zakładu chemicznego.

Przemysł garbarski nie zanieczyszcza środowiska ?
Nie wszystko można przeliczać na pieniądze i chyba nie warto.
Pozdrawiam, Mariola
P.S.
Przepraszam autora postu: Port i ekolodzy za OT ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 11:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
zosia napisał(a):
Nie wszystko można przeliczać na pieniądze i chyba nie warto.

Nie można, nie warto, ale tak właśnie się robi :(

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:37 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
robhosailor napisał(a):
zosia napisał(a):
Nie wszystko można przeliczać na pieniądze i chyba nie warto.

Nie można, nie warto, ale tak właśnie się robi :(


Chyba własnie tak robią ekolodzy i dlatego czasem zamiast autostradą samochody jadą przez środek miasta. Gdyby faktycznie policzyć koszt dla środowiska, zużyte paliwo, starte klocki hamulcowe i opony przy przejechaniu przez miasto a przejechaniu takiej samej odległości autostradą do ekologów należałoby się zwracać per morderco ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Nie przesadzasz aby? Coś cienko wygląda to " ;) "

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 13:54 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Wydaje mi się, że nie przesadzam. Wiele niby "ekologicznych" rozwiązań bazuje na skutkach krótkoterminowych lub ograniczonych do pewnego katalogu skutków. Weźmy na przykład modne ogniwa fotovoltaiczne. Energia z takich baterii uważana jest za czystą tylko kto mi jest wstanie powiedzieć jakich kosmicznych technologii, jakich trucizn, ile wody i energii zużyto do ich wytworzenia? A co z ekologicznością akumulatorów jakie trzeba zastosować aby móc gromadzić energię elektryczną? Jak to wszystko później bezpiecznie utylizować? Ile to w całości będzie kosztowało? jakoś od ekologów nie usłyszałem nigdy jaki jest koszt wytworzenia kWh takiej energii po uwzględnieniu wszystkich dopłat, zwolnień, subwencji.



Za ten post autor Były_User 934585 otrzymał podziękowanie od: Węzełek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 14:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2010, o 22:54
Posty: 319
Lokalizacja: Za daleko od jezior i mórz.
Podziękował : 442
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: ż.j.
zosia napisał(a):
JasiekN napisał(a):
A teraz wróćmy do tych wszystkich "sztucznych futerek". Macie pojęcie, ile energii potrzeba na wytworzenie tych sztuczności (emisja do powietrza), ile trudnych reakcji chemicznych trzeba było przeprowadzić (ścieki) - żeby powstał substytut naturalnego futra?
Się pogódźcie z tym, że człowiek jest mięsożerny, jest i był. A przy okazji - taniej (również dla środowiska, jeszcze nazywanego naturalnym) jest ukatrupić jakąś norkę, niż truć rzekę ściekami zakładu chemicznego.

Przemysł garbarski nie zanieczyszcza środowiska ?
Nie wszystko można przeliczać na pieniądze i chyba nie warto.
Pozdrawiam, Mariola
P.S.
Przepraszam autora postu: Port i ekolodzy za OT ;)


Chyba sama nie wierzysz w to co piszesz, albo ktoś Ci za to nie źle płaci.
Dla wyjaśnienia, może i przemysł garbarski zanieczyszcza środowisko, ale środki do garbowania skór, są w środowisku rozkładane, bo są to produkty naturalne.
Teraz dla porównania, obecna cena byle jakiego płaszczyka( najtańszy), ba kurteczki, z naszych rudych lisków, to ok 4000zł, i nie wiele pań ,na taką extrawagancje może sobie pozwolić, za to sztuczne futerko, w cenie 100-no max 200zł, to i owszem zasięg wśród pan się zwiększa, i można tu mówić, że te ostatnie sprzedawane są masowo.Wnioski same się nasuwają. Owszem uważam ,że gatunki zagrożone wyginięciem, powinny być pod ścisłą ochrona, ale tylko do momentu, gdy nie zaczną sobie lepiej radzić, bo inaczej będziemy mieli takie sytuacje, jak z Bartkiem i koziorogiem dęboszem w nim zamieszkującym.

_________________
Pozdrawiam
Ania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 15:41 

Dołączył(a): 1 mar 2010, o 20:14
Posty: 8
Podziękował : 15
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie ma i nie będzie
Węzełek napisał(a):
Chyba sama nie wierzysz w to co piszesz, albo ktoś Ci za to nie źle płaci.

Pozostawiam Twoim domysłom, kto i za co mi płaci, ale zaprzeczam, bym napisała coś, w co nie wierzę.

Węzełek napisał(a):
Dla wyjaśnienia, może i przemysł garbarski zanieczyszcza środowisko, ale środki do garbowania skór, są w środowisku rozkładane, bo są to produkty naturalne.


Nie są już dawno…Każdy może sobie oczywiście wygooglac , podam jedynie jeden z wielu linków na ten temat:
http://www.ciop.pl/7110

Węzełek napisał(a):
Teraz dla porównania, obecna cena byle jakiego płaszczyka( najtańszy), ba kurteczki, z naszych rudych lisków, to ok 4000zł, i nie wiele pań ,na taką extrawagancje może sobie pozwolić, za to sztuczne futerko, w cenie 100-no max 200zł, to i owszem zasięg wśród pan się zwiększa, i można tu mówić, że te ostatnie sprzedawane są masowo.

Nie ma zakazu noszenia futra z lisow, wiec możesz je sobie nosic, ja jednak jestem temu przeciwna. Nie widzę powodu, by dla próżności ludzi mordowane były zwierzęta. Jestem również przeciwna nieprzemyślanej masowej produkcji. Problem moim zdaniem leży w m.in. nadkonsumpcji…. I dotyczy to zarówno dóbr materialnych (np. ubrania), jak i pożywienia(np. mięso).
Węzełek napisał(a):
Owszem uważam ,że gatunki zagrożone wyginięciem, powinny być pod ścisłą ochrona, ale tylko do momentu, gdy nie zaczną sobie lepiej radzić, bo inaczej będziemy mieli takie sytuacje, jak z Bartkiem i koziorogiem dęboszem w nim zamieszkującym.

Będziemy mieli jeszcze dużo różnych sytuacji.

Mariola


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 16:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Mariolu, jak rozumiem, Twoje śniadanie składa się z kilku ziarenek prosa.

Jest to moralnie wątpliwe, bo z tych dwóch ziarenek mogło wyrosnąć kilka kłosów. A Ty to udaremniłaś.

Jajko na miękko? O rany, to podpada pod ochronę życia nienarodzonych. Czyli jeszcze gorzej.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 16:42 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jasku, z "ekologami" dyskutowac sie nie da :) Oni potrafia jedynie protestowac i to
tam gdzie jest zainteresowanie mediow. Nie wiem czy juz tu nie pisalem ale szczecinscy protestowali przeciw pokazywaniu ryb w akwariach :)
Ja juz jako dziecko sadzilem drzewa( byla taka akcja za "komuny") zbieralem makulature. Dzieci nauczylem sortowania smieci, a w zasadzie same zobaczyly ze w takiej Szwecji wszyscy to robia a ja tylko wyjasnilem dlaczego.
Wracajac do glownego tematu, zapytalem jakie ci "ekolodzy" podjeli dzialania w celu wskazania miejsc gdzie mozna dzrewa posadzic ? Ja po dzisiejszym spacerze po najblizszej okolicy widze wiele takich miejsc. Widze tez jak prywatni deweloperzy
grodza dzialki niszczac sciezki dzikiej zwierzyny. Jak niszczy sie naturalne cieki.
Nie przypominam sobie zeby za mojego zycia powstal w Szczecinie nowy park.
Ekolodzy i radni maja to gleboko w d... Liczy sie kasa. To smutne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sty 2012, o 16:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
zosia napisał(a):
Węzełek napisał(a):
Nie widzę powodu, by dla próżności ludzi mordowane były zwierzęta.

Tak gwoli ścisłości: pozostawmy słowom ich normalne znaczenie - zwierzęta, bez względu na to czy na mięso, czy na futro nie są mordowane, tylko zabijane. Niby różnica niewielka, ale jest. Nowomowę zostawmy politykom, dziennikarzom i innym ideologom, którzy nie próżnują w wynajdowaniu nowych znaczeń dla słów (vide - małżeństwa homoseksualistów choćby).

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL