Inna wspominka , Świętokrzyskie , tak ze 30 lat wstecz. Jako harcerze pałętaliśmy się po tych górach i chcieliśmy wody ze studni od gospodarza. Wody nie dali bo deficyt ale ludzie serdeczni i gościnni więc zaproponowali mleka - bo tego pod dostatkiem. I gospodyni postawiła garnek na ławeczce , zadarła spódnicę , halkę lnianą tak nałożyła na garnek i z wiaderka przelewała mleko przez tę halkę do garnka ... no ja mam bujną wyobraźnię , plastyczną ... długo mleka nie piłam.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

No ale zobacz, jaka serdeczność nie tylko mleka dała, ale i halkę poświęciła:)

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

mleko eko z mikroelementami

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

W piątek makaronu się mi zachciało i zamiast jak Matka Polka go samodzielnie odpracować poszłam na łatwiznę. Kupiłam jakiś markowy , o kształcie fantazyjnym. Woda , olej i takie tam. Wsypałam tenże markowy do gara i dojrzałam jakieś czarne pływające. To dylemat - taka stara już jestem , że nie domywam garów ? Po dokonaniu oględzin
a) innych garnków
b) oleju
c) soli
oraz po przeprowadzeniu procesu myślowego podczas którego stwierdziłam , że
a) inne gary są czyste , myte z reguły przez maszynę - to co ona wybiórczo jednego nie domyła ? Więc gar odpada jako sprawca
b) w oleju nic nie pływało
c) sól mam himalajską , dość grubą , różowiutką i czarne cosie byłyby widoczne. Cosiów nie było.
Wyszło , że cosie z makaronu wylazły. Aby ustalić co to te cosie , zaopatrzyłam się w lupę (okulary wcześniej założyłam ) i ustaliłam , że cosie to czarne żyjątka z odnóżami. Martwe. Makaron poszedł dla psów - dylemat , że z cosiami jakoś snu z oczu nie spędził . Ale powstał dylemat: skoro to był markowy makaron , nawet dość drogi , to czy producent dodał cosie jako bonus w postaci białka ? Wygrzebałam dowód zakupu , zabrałam opakowanie i udałam się tam gdzie kupiłam. A TAM - śliczna panienka , w wieku , który mnie przyprawia o depresję , z inteligencją która mnie o depresję nie przyprawia , po wysłuchaniu mej reklamacji stwierdziła: "ale Pani przyniesła opakowanie bez zawartości i naruszone"... Tłumaczenie , że ja nie reklamuję tylko sugeruję wycofanie produktu ze sprzedaży jakoś nie dotarło. Chyba nie rozumiała słów sugeruję i wycofanie.
To takie opowiadanie na marginesie mleka z mikroelementami.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A mówił niejaki Norwid, z zawodu poeta, że trza odpowiednie dać rzeczy słowo.
I niech mi nie mówi, że tego nie zna!
A skoro zna, to czemu nie stosuje?
Czytaj więcej tekstów naszej rurzowej, to siem nauczysz, że do tej panienki trza było zapodać:
Ej no weź jak otworzyłam te torbe, to była mega masakra no kurde no!
Ona by pojęła w lot.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

1. Człowiek całe życie się uczy .
2. A jak mi taki słownik wejdzie w krew ? I stracę status Błękitnej ?
3. Się zbulwersowałam i postanowiłam z lupą wybrać się do tego sklepu , przejrzeć makaron i naocznie im udowodnić , że nie jestem nawiedzona baba siejąca wrogą propagandę.

BTW
Norwida kocham. Asnyka , Baczyńskiego , Gałczyńskiego takoż. Orzeszkowej i Konopnickej nie lubię. Tej pierwszej szczególnie po przerobieniu jej autobiografii.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Z miesiąc temu odnieśliśmy do sklepu Michałki z Hanki, w których w każdym był pyszny, tłuściutki, biały robaczek...




Znaczy autorki możesz nie lubić, owszem, ale co to ma do książki? Książka się albo podoba albo nie, a życiorys autora jest tutaj mało istotny.
W każdym razie takie jest moje zdanie

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Sorry - skrót myślowy. Książka z biografią jest ok. Twórczość Orzeszkowej - nie moje klimaty. Postać Orzeszkowej - nie lubię jej.
A Konopnicka jakoś nie przemawia do mnie.


Przebieram w pudełkach ze śmietaną kwaśną , bo część ma bombaż mimo aktualnej daty. Pani z obsługi mnie poucza , że bierze się pierwszy z brzegu. Warknęłam , że te z bombażem to wycofane powinny być. A pani szpileczką przekuła folię , i dumna z siebie stwierdza: już nie ma. Śmietany tam nie kupiłam. Teraz kupuję 1l wiaderko i przekłuć niewidocznie się go nie da.

Ja chyba nie nadążam , dla mnie to O Tempora o Mores. Dlatego wróciłam do starych przepisów i robienia czego się da samemu.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Jednak dużo zależy od sklepu. Inna sprawa, że nie zawsze mamy wybór.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Sprawdziles, ze wiesz, ze pyszniutki?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Powiem tak - smaku nie stwierdziłem i nie wiem, czy zjadłem

Ale samo powiedzenie powstało ze 2 lata temu, jak miałem okazję obserwować raki w akwariach w Instytucie Oceanografii. Raki były karmione, między innymi, zamrożonymi larwami ochotki. Wtedy właśnie powiedziałem, przy okazji któregoś karmienia, że dostają pyszne, tłuściutkie larwy I że muszą być pyszne, skoro raki tak się na to jedzenie rzucają

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Napisz to w innym dziale.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Przeca pisałem, wystarczy raz.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

A co Ty taka nienowoczesna jesteś?

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

No przecież pisałam już wielokrotnie , że już nieco latek mam
No ... a Orzeszkowa to taka porąbana baba była. Taka Barbie mentalna.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

maseczka odmładzająco-relaksująca
miseczkę kiszonej kapusty drobno siekamy, polewamy olejem, dokładamy tartą marchewkę
tak przygotowaną sałatką zagryzamy 0.24 l wódki
twarz wygładza się w uśmiechu, rozluźnia i młodnieje

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Obrazek'a brak

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Bo się koleżanka spieszyła jak wklejała. Już poprawiłam.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

czary mary
ciemno wszędzie
jak wklejałam obrazek był, potem nie było, jak Narcyza poprawiła mniemam że był. teraz jest tylko napis 'obrazek'
to dokonam nadludzkiego wysiłku i przepiszę ręcznie tekst z obrazka
to wszystko dla was kochane Błękitne

1- gdyby chodzenie było zdrowe, listonosze byliby nieśmiertelni
2- wieloryb pływa cały czas, je tylko ryby, pije tylko wodę i jest gruby
3- królik biega, skacze, jest wegetarianinem i żyje tylko 8-10 lat
4- żółw nie biega, nie skacze, jest zawsze ostatni, nigdzie się nie spieszy i żyje 450 lat
wniosek:
niech się wypchają wszystkie ćwiczenia i diety!
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
hmm interesujące
jak napisałam i wysłałam to się obrazek pojawił
ktoś coś rozumie z tego coś?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Spiseq!!

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

uf, całe szczęście, że nie spisek. tego bym nie zniosła

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

A brak jak był brakiem tak wybrakowany jest nadal.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Tia! Spiseq szpinakowych!

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

wiecej nie wklejam coby spiseqowi za dobrze nie robić

pięć kroków dla kobiet do osiągnięcia szczęścia
1- znajdź mężczyznę, który lubi prace domowe
2- znajdź mężczyznę, który cię rośmieszy
3- znajdź mężczyznę, który ma świetną pracę
4- znajdź mężczyznę, który jest świetnym kochankiem
5- postaraj się, żeby ci czterej mężczyźni nigdy się nie spotkali

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.