heh to co Iza dla Ciebie też mam jakiegoś znaleźć? jakiś się znajdzie:)

Hehe wezmę chętnie dwie miłe, sympatyczne, uczynne i oczywiście piękne żeglarki w rejs... ale nie powiem gdzie i czym bo to niespodzianka

hmn jestem miła piękna i uczynna (toz znalazłam koleżance męża) to co gdzie płyniemy ?:D

A to jeszcze jedna żeglarka spełniająca kryteria musi się znaleźć

Carlo chciał zdjęcie w bieliźnie, ja zamieszczę bez bielizny.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Moze i bez bielizny ale za to w slicznym futrze w łatki hehehehehe to juz ekstrawagancja mala

_________________
" Wszystko zaczyna się od marzeń..." kpt. J. Wąsowicz s/y Antica

Izabela Zdanowicz

No futro to rzadkość

carlo, ten w futrze, to facet czyli cape w młodości. Dla Ciebie naga dziewczyna.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

hehehe naga dziewczyna to i owszem, ale nie taka zimna i nie czuła

naga? chcesz żeby się przeziębiła? wiesz mi że panna z katarem to nie jest to

Marne szanse.
Zdecyduj się czy porzucił, czy oddajesz za darmo i z radością
Teraz mi przyszło do głowy, że ksywa "starypraktyk" wszak wcale nie musi dotyczyć żeglarstwa
Żonę namów

_________________
www.samoster.org.pl

Czyją zonę ?

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Mojej nie namówisz, Ona nie lubi bujania i w ogóle boi się wody.

_________________
pozdrawiam
skiera

Moja może by się dała namówić ale jest już stara i nie wiadomo czy znalazł by się chętny.
Poza tym ma takie wymagania, że nie znam osobnika który był by w stanie je zagwarantować.
Zaznaczam, że nie o seksie mówię......!
Ależ drogi "gf" - gdy się ma moje lata, to z niewielkimi wyjątkami praktyki choćbyś nie chciał,
w każdej dziedzinie nachwytasz.
Ale muszę się przyznać; - masz rację, najmniej jej mam w żeglarstwie. Tym wiatrowym oczywiście.
pozdrowionka,
Andrzej P.

toż mnie porzuciłeś bezczelnie wybierając moją rywalkę z tego wątku:P ale cóż nie będę płakać z Tego powodu proste,jasne, logiczne?

Jędruś, ja to brzydzę się wręcz szantażem, ale wiesz... z czegoś żyć trzeba

Nie masz chęci umówić się tak, że Ty postawisz forumowiczom dwie, trzy kraty piwa a my nie wyślemy listem poleconym tego posta Twoje żonie?

Przemyśl - życie bez obiadków i mieszkanie w łazience nie jest fajne

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Mój brak doświadczenia wychodzi. Myślałem, o żonie carla, bo głupio mi się kojarzyło, że żona jest tylko jedna Błąd. Matka jest tylko jedna (jak w dowcipie), a żona?

Zresztą, Carlo się na przepisach zna, weźmie Katrine i jakoś załatwi sprawę. Skoro mnie olała

_________________
www.samoster.org.pl

I tak się człowiek dowiaduje z kim ma do czynienia

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

O nie! Nie myśl Robercie, że jak będziesz się podlizywał to dostaniesz więcej piwka!!!
Jest pojednymnatwarz i ani buteleczki więcej.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

zaraz olała.... to Ty mnie porzuciłeś dla innej a to naprawdę musi być żona? bo ja mam bardzo fajne koleżanki... naprawdę fajne:D i ostatnio w Gdyni zagadały tak z panem ochroniarzem że nas do klubu wpuścił mimo typo żeglarskiego ubrania:)

Zeglarz ze mnie zaden.....teoretyk jak narazie ale z wielkim zapałem . płynę sam we wrzesniu na 10 dni po mazurach . Nie pływam na zaglach (silnik), umiem gotować i jestem kawalerem......więc same minusy(moze to gotowanie na plus), mimo to zgłaszam swoją kandydature...nie na męza ale na wspólny rejs( bez podtekstów). Miło by było sie czegoś nauczyć od pieknej kobiety.

_________________
płynący inaczej

I tak Ci nikt nie uwierzy - co do podtekstów


Hak na każdego się znajdzie

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

I tak Ci nikt nie uwierzy - co do podtekstów


Zazdrosny czy jak???

_________________
płynący inaczej

Nie, tylko demaskuję tych, którzy udają niewiniątka i owijają w bawełnę

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Jednak zazdrosny

_________________
pozdrawiam
skiera

Zazdrosny to mógłby być Olek, który owija we wełnę

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

I tu Cię mam;
Nic mi się albowiem nie stanie /gorszego / jako że właśnie mam tzw. "ciche dni" czyli od stołu i łoża
a to dzięki naruszeniu konta by żywicy dokupić.
A tymczasem kolega znowu ujemnych punktów nachwytał.
Zawsze mówię; cierpliwości a "przyjaciele " samemu swoje zalety ujawnią.
Kwestią jest tylko, kiedy się potkniesz. I już wiesz, kto próbuje na twoim nieszczęściu się dorobić. Choćby te parę piw.
A ja tego Maara tak szanowałem.
A on mnie za parę piw...........!
Ludzie!!!!!!!!!!!!!!!!!
stary praktyk.

A mi sie wydaje że ten post jest całkiem ok, w końcu trzeba sobie w życiu jakoś radzić ja też bym chciała mieć męża żeglarza, z którym mogłabym pływać... ale co to, nie ma na forum panów jeszcze nieżonatych?

_________________
http://pogoria3.com.pl/

Radzić sobie?!
W sposób w jaki Maar usiłuje?!
Już byś się mogła nie podlizywać.
Maar bowiem też już żonaty.
A kawalerów to prędzej na wodzie / lub w jej pobliżu / znajdziesz.
A nie na forum. Tu sami żonaci /prawie / - a to choć by dla tego, że nie tak łatwo wytłumaczyć małżonce, że ty po błękitną wstęgę WJM a nie na dziewczyny czy na piwo z kolegami.
A i kasę na wodę też im niełatwo "skręcić". Już Wy macie swoje sposoby by wyliczyć, ile kasiorki zostało zakamuflowane na browara w Mikołajkach czy gdzieś tam....!

Są tu różni, a zwłaszcza starych capów nie brakuje - do usług

Każdy by chciał, aby w stadle była harmonia, zgodność charakterów, zainteresowań...
Życie pokazuje, że przez parę lat się tak udaje nawet, ale prawdziwe takie małżeństwa, to, głównie, bywają w powieściach i na filmach

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/