Mariuszu....masz jakiś problem?. Wstałeś rano lewą nogą ? . Kłopoty ? .

Nie widać emotek? .
Jeżeli Ty nie widzisz to faktycznie to będzie żałosne.

Bardzo prosze o zamknięcie tego tematu.To nie ma sensu...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Nie musisz dziękować, co do tego czy spełnia to będziesz miał zdanie lub będziemy mieli zdanie jak przytoczę treść obowiązujących norm. Wyżej pisałem co powiedzieli mi projektanci systemów wentylacyjnych a więc:
- budowlana przegroda,
- odpowiednia ilość wymian powietrza,
- teraz dodam, odpowiednie oznakowanie.
Jeżeli kubatura takiej sali to 3000 m3 x 10 wymian daje nam 30 000 m3 powietrza, które musi być zimą ogrzane. Taka ilość powietrza to 1/4 hipermarketu typu Auchan można wentylować, mając na uwadze, że tam potrzeba 3 do 4 wymian. Centrala taka (w rozumieniu wentylacyjna) wielkością przypomina pół statku na Missisipi, jej koszt to kilkaset tysięcy złotych a cena całej instalacji może zamknąć się w milionie z dużym hakiem (dla takiej knajpki).
Tak, że chyba lepiej stawiać przytoczone w powyższym linku kabiny filtracyjne, chociaż i one wraz z instalacją zapewne też nie są tanie
Qrna zboczony jestem....już odstawiam sprawy zawodowe na bok

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Akurat to co pisze o PKP ktoś kto niewatpliwie się na tym zna - potwierdza najbardziej kontrowersyjne tezy z tego co pisałem parę dni temu:
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,899 ... jowym.html Na przyklad:



A że PKP InterCity to faktycznie PIC na wodę - przekonał się każdy kto korzystał z usług tej firmy w święta lub Nowy Rok.


Więc na wszeki wypadek napisałem "inne stosowne służby". Tego co napisałeś wyżej kwestionować nie zamierzałem.

Tomek Janiszewski

No dobra Tomek, sądy były służbami tylko dwa lata. Dzisiaj już nie są.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Owszem ma: Jest to bardzo klarowny i swoisty who is who i bardzo moze sie przydac nowym/swiezym/niezorientowanym na forach zeglarskich.
Catz Sikajacy w meskich toaletach szczerze i bez strachu, ze napadnie go dama z papierami ( hipotetycznymi...), ze wlasciwie jest to toaleta damska, a przynajmniej powinna byc!
Poki co....

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

No a co zrobisz jak ktoś wpadnie na pomysł i z urzędu nakaże udowadniać męskość przed wejściem?

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Ja mogę udowadniać, pod warunkiem że sprawdzać będzie jakaś piękna młoda kobieta

Mój kumpel ma knajpkę. U niego tą przegrodą budowlaną są drzwi. I te drzwi muszą mieć automat samo-zamykający.
Wg mojej oceny pięterko w Korsarzu nie spełnia warunków sali dla palących. I pewnie dlatego w piwnicy jest specjalna dla nich sala. Inaczej nie była by potrzebna, nieprawdaż?
Czy facet zrobił słusznie, wzywając policję? Ja bym najpierw (pewnie skutecznie) poprosił o niepalenie. Ale np w takiej Szwajcarii nikt by się nie certolił, tylko od razu wezwał służby. I w paru innych krajach pewnie też by tak było. Tylko że z drugiej strony nikt by zakazów nie łamał, bo tak został wyedukowany.
U nas wiadomo jak jest z praworządnymi zachowaniami. W końcu większość z nas wychowała się w tzw socjalizmie.

_________________
pozdrawiam
skiera

Latwe pytanie... Udowodnie!
W kazdym razie bede sie staral udowodnic....
Catz Argumentatywnie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

.

Więc ja poproszę o przepisy wykonawczę i te normy. Dopóki ich nie dostane to: "Jasiu.........oni mogą mnie skoczyć"

Zawsze jest tak że ustawy wnoszone do parlamentu dzielą się na "życiowe" oraz " nieżyciowe" . Ustawa o zakazie palenia jest wlaśnie tą drugą . Zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych obowiązuje już pare lat i nic z niego nie wynika.
Odpowiednie służby nawet nie reagują bo wiedzą dobrze że jak "przykręcą śrubę" skończy się na piciu w papierowej torbie wzorem amerykanów.
Znów się odwołuje do Waszej uczciwości. Tylko szczerze ..... Kto nie rozmawia przez komórkę w trakcie jazdy? . Kto jeżdzi zgodnie z przepisami gdy na trzypasmowej drodze mamy ograniczenie do 30 km/h zapomnianę przez drogowców bo remont był ale rok temu.
Teraz moje grzechy ....... jeżdze bez pasów ( gdy jestem pasażerem w obcym aucie bądz jadę z małym dzieckiem zapinam ) i nawet Tomjani nie będzie wstanie mnie powstrzymać załatwiając a chodzby ABW.

Chcecie mnie "ukamienować" ? . Śmiało ale " kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci"

I JEBUDU .....
Catz Praworzadnie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Widać, że nie masz dzieci, syna w wieku studenckim
Mi uszczuplił ów budżet domowy

Rozmawiam ale jak do tej pory miałem więcej szczęścia od swoich wielu znajomych
Jak te normy dopadnę, to nie omieszkam zacytować
I teraz też
z mojej strony

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Do tego wystarczy byc samcem...a i to warunkowym.
Elektryczny pytal o męskość .
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

no tak ... typowo polski brak szacunku dla prawa. dura lex sed lex ale nie w Polsce. w Polsce obywatele z duma opowiadaja jak to nagminnie i z premedytacja lamia prawo ( np jazda bez pasow)
ktos kto domaga sie by prawo egzekwowano i co gorsza sam go przestrzega traktowany jest jak niezyciowy upierdliwy dupek ...

Co się stało, że zacierasz ślady ?

Dopytam boś prawy, czy w " Ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi " nie znajdzie się żaden zapis, z którego wynika, że picie alkoholu szkodzi zdrowiu osobom trzecim...jak byś się odniósł do Art.2 p.7 ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Kolos usunął - potwierdzasz że nie jesteś błyskotliwy - sam zgłosiłeś do moderacji

Pardon?
Po ktorej Wasc stronie slusznej sprawy bronisz?
Wolno palic w lokalu dla palacych, czy tez niewolno?
Catz "O szkodliwosci palenia tytoniu"* - Wlasnie czytam znowu Czechowa
Edit: to co? Odpowiedzialem nikomu?
Edit2 - nie, nie: tekst martinez pozostal
Moze sie zorientuje czyj tekst znikl...chociaz watpie, czy warto.
* Edit 3 - pamietacie Fijewskiego w tej roli? Geniusz!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

IMO wolno palić wszędzie pod warunkiem, że nikomu to nie przeszkadza ;)

Zgłosiłem inny problem wymagający interwencji władz.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Tego to już chyba nie muszę komentować :roftl:

No nie wiem... Analogicznie, jesli moje sikanie w toalecie meskiej przeszkadza damom???
Gorzej: A jesli im nie przeszkadza, ze w damskiej???
Po cholere w koncu te napisy, znaki, nalepki na drzwiach toalet, skoro to wszystko jest takie proste?
Catz Jaskiniowiec Fekalny ( to Céline...)

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Sensu largo Tomku nie stricto! ;)

Zwykle panuje nad sytuacja, wiec jakie largo?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Zgodnie z "prawem" wymordowano od 60 do 80 milionów ludzi ( według szacunków) w II Wojnie Światowej tylko dlatego że "prawo" stanowił szaleniec.
Wujkowie: Lenin,Stalin,itp,itd też byli nie lepsi i też działali zgodnie z prawem.

Wlaśnie dlatego nosimy dumne miano "homo sapiens" między uszami chodz w przypadku niektórych jest zdecydowanie na wyrost .

W przypadków najnowszych naszej Europy zgodnie z prawem (dyrektywa UE) mamy ślimaka jako rybę i marchewkę jako owoc.

Między innymi od cholery ludzi poświęciło od cholery czasu żeby przełamać monopol PZŻ
Też właśnie dlatego że się nie zgadzali z "prawem"

"Dura lex,sed lex" ale też do pewnych granic.

Czy to nadal w ramach krew w zylach mrozacej policyjno-palarskiej afery w "Korsarzu"?
Czy juz Czechow czysty?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Zastanawiam się czy interpretacja innego bezstronnego prawnika wykaże, że racja jest w moim odmiennym zdaniu do powyższego komentarza.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

W Korsarzu zajmuje całe poddasze - myślisz, że nie wystarczy?

I też proponuję zamknąć temat.

PS. Jeżeli 7.02 ktokolwiek zapali dla sali DLA PALĄCYCH, to Ruda wyjdzie i będzie to koniec spotkania - zrobimy mu spotkanie w sali dla niepalących i nie będzie problemu

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Trochę na marginesie – tytułem sprostowania, zanim zamkniecie

Lubię na tym forum czytać sobie o Spitsbergenach, Islandiach, Hornach i innych ciekawych choć może mniej spektakularnych miejscach oraz o tym jak, czym i z kim można tam popłynąć. Jeszcze bardziej lubię posłuchać o tym "w realu", na przykład na spotkaniach samosterowych. Mam dużo uznania dla osób które je organizują i liczę na to, że obecny incydent nie odbierze im zapału.

Bezpośredni powód, dla którego pozwalam sobie zabrać głos jest taki:



No i muszę się podwójnie „ujawnić” ;) Dlaczego podwójnie? Raz - bo nie da się pisać „z ukrycia”, dwa - bo to moje słowa zgodnie skrytykowali kolejno: elektryczny, Mariusz Główka, Cape i TomekJ.

Niestety Jarek w swojej wypowiedzi - mam nadzieję że nieświadomie - znacząco wypaczył ich sens.
A był on taki: pracownikowi któremu będzie coś przeszkadzało /wszystko jedno co: palenie, popsute krzesło czy brak papieru w kiblu/, a który zamiast najpierw powiedzieć: nie palcie, papier się skończył, potrzebuję nowe krzesło itd., będzie z punktu wyjeżdżał z ustawami o paleniu, normach, dyrektywach, inspekcjach pracy itp., pokażę drzwi i kropka. Nie dlatego, że nie chce on wdychać dymu czy siedzieć na krzywym krześle, ale dlatego że kontynuowanie współpracy z człowiekiem o takim sposobie myślenia i funkcjonowania uważam za stratę czasu...
I brak szacunku. Do mnie. Szacunku, który ja mu okazuję dbając aby miał możliwie najlepsze warunki do pracy: żeby siedział na prostym krześle, bez dymu tytoniowego, w końcu żeby miał się czym podetrzeć.

Widzicie różnicę? Bo ja tak.

Umiejętność wyrażenia prośby, zwrócenia uwagi czy nawet żądania to również element kultury, wychowania, etyki. Nie zastąpi tego żadna ustawa. Wzywanie policji bez uprzedniej próby rozwiązania problemu uważam za co najmniej tak samo nieetyczne, jak palenie, pomimo prośby żeby nie palić.

To tyle.
Pozdrawiam,
Marcin

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

I tego właśnie niektórzy ortodoksyjni koledzy nie potrafią zrozumieć.

Klikam po raz pierwszy
No dobra... chyba jako moderator nie mogę klikać "pomógł" - albo znaleźć nie mogę

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664