Jakie macie dobre sposoby na uśmierzenie bólu spowodowanego
atakiem korzonków w okolicy kręgów lędźwiowych ?.
Co jakiś czas od kilkunastu lat złapie mnie i nie puszcza kilka dni.
Jedno wiem , że z żagli nie zrezygnuję.
| Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
| Korzonki. https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=10545 |
Strona 1 z 4 |
| Autor: | Wojciech [ 14 sty 2012, o 17:36 ] |
| Tytuł: | Korzonki. |
Jakie macie dobre sposoby na uśmierzenie bólu spowodowanego atakiem korzonków w okolicy kręgów lędźwiowych ?. Co jakiś czas od kilkunastu lat złapie mnie i nie puszcza kilka dni. Jedno wiem , że z żagli nie zrezygnuję.
|
|
| Autor: | robhosailor [ 14 sty 2012, o 17:41 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Wojciech1968 napisał(a): Jakie macie dobre sposoby na uśmierzenie bólu spowodowanego atakiem korzonków w okolicy kręgów lędźwiowych ?. Podobno mogą być spowodowane brakiem którejś z witamin grupy B (B12???) ale należałoby pójść do lekarza i on niech zapisze kurację. Jeśli to brak B12, to może przepisać nawet zastrzyki - przynajmniej tak kiedyś to leczono. A domowe sposoby? Okłady z młodego ciała są najlepsze.
|
|
| Autor: | Wojciech [ 14 sty 2012, o 17:46 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
robhosailor napisał(a): A domowe sposoby? Okłady z młodego ciała są najlepsze. Od tych zaleceń zacznę już dziś wieczorem. 
|
|
| Autor: | Narjess [ 14 sty 2012, o 17:53 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Ciepła kąpiel, aspiryna jako środek przeciwzapalny, jakaś maść na stany zapalne, może być również rozgrzewająca, nie wietrzenie się i żadnych masaży. W stanach zapalnych nie wolno. 
|
|
| Autor: | Wojciech [ 14 sty 2012, o 17:54 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Narjess napisał(a): i żadnych masaży. W stanach zapalnych nie wolno. Już mam zepsuty weekend. 
|
|
| Autor: | Narjess [ 14 sty 2012, o 18:02 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Wojciech1968 napisał(a): Już mam zepsuty weekend. Nie wolno masować tylko w obrębie zaatakowanym zapalnie. Resztę można. Cokolwiek, nawet paznokcie I żadnej ekwilibrystyki. 
|
|
| Autor: | meping [ 14 sty 2012, o 20:30 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Narjess napisał(a): Ciepła kąpiel, aspiryna jako środek przeciwzapalny, jakaś maść na stany zapalne, może być również rozgrzewająca, nie wietrzenie się i żadnych masaży. W stanach zapalnych nie wolno. Mowa była o okładach a nie masażach.... te z młodych piersi są najlepsze.... 
|
|
| Autor: | Kurczak [ 14 sty 2012, o 20:32 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Dzięki , przdasię Parę dni temu też mnie dopadły Starość nie radość
|
|
| Autor: | robhosailor [ 14 sty 2012, o 20:33 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Kurczak napisał(a): Dzięki , przdasię Ale to nie chodziło o piersi kurczaka!!! 
|
|
| Autor: | Viking [ 14 sty 2012, o 22:07 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Wojtek, wygrzać i leki przeciwzapalne. A może po prostu masz problemy z kręgosłupem? Wiesz, choroba cywilizacyjna. Tyłek wożony od drzwi do drzwi w samochodzie, godziny za biurkiem, na forum żegluj.net Wtedy zrób rezonans i sprawdź czy nie masz zwyrodnień w odcinku lędźwiowym. Na to niestety we własnym zakresie proste ćwiczenia wzmacniające prostowniki kręgosłupa a na samym końcu operacja. Ja na zwolnieniu lekarskim (6 tygodni) rehabilitowałem kręgosłup na Sulejowskim ,więc rezygnacja z żagli Ci nie grozi |
|
| Autor: | Węzełek [ 14 sty 2012, o 22:09 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Najlepsze, to są kocie skórki, trzeba z nimi pomaszerować do kuśnierza by zrobił elegancką kamizelkę, i nosić, szczególnie tam, gdzie robimy coś w przeciągu
|
|
| Autor: | meping [ 14 sty 2012, o 22:24 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Węzełek napisał(a): Najlepsze, to są kocie skórki, trzeba z nimi pomaszerować do kuśnierza by zrobił elegancką kamizelkę, i nosić, szczególnie tam, gdzie robimy coś w przeciągu Mam w domu trzy koty - lepiej zrobić z nich trzy kamizelki dla trzech osób, czy jedną większą dla siebie????
|
|
| Autor: | Wojciech [ 14 sty 2012, o 22:28 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Viking napisał(a): Wtedy zrób rezonans i sprawdź czy nie masz zwyrodnień w odcinku lędźwiowym. Na to niestety we własnym zakresie proste ćwiczenia wzmacniające prostowniki kręgosłupa a na samym końcu operacja To już wiem, że taka przypadłość mnie uraczyła. Aż dziwne bo wykonuję od lat proste ćwiczenia wzmacniające prostownik kręgosłupa. Węzełek napisał(a): Najlepsze, to są kocie skórki, Kota bym nie zabił, ale znam jeden taki przypadek z chaty studenckiej z Błatnej, gdzie swojego czasu był przez pewien czas kot. Był, bo kolejnym razem gdy przyjechaliśmy, to skórka już była wyprawiona przez jednego wiecznego studenta, który sprawował opiekę nad lokalem. A, że zima była ciężka , jak rzekł, to i po mięso nie musiał schodzić do Brennej i o korzonki miał się już swoje nie obawiać. 
|
|
| Autor: | Maar [ 14 sty 2012, o 22:56 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Węzełek napisał(a): Najlepsze, to są kocie skórki, trzeba z nimi pomaszerować do kuśnierza Tralala! Próbowałaś kiedyś prowadzić kota na smyczy? Nie da się, bo jak szarpniesz, to spada z drzewa i może się zabić
|
|
| Autor: | Węzełek [ 14 sty 2012, o 22:58 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
meping napisał(a): Węzełek napisał(a): Najlepsze, to są kocie skórki, trzeba z nimi pomaszerować do kuśnierza by zrobił elegancką kamizelkę, i nosić, szczególnie tam, gdzie robimy coś w przeciągu Mam w domu trzy koty - lepiej zrobić z nich trzy kamizelki dla trzech osób, czy jedną większą dla siebie???? 3 ,to za mało na kamizelkę XL. Kocie skórki ,trzeba kupić w garbarni, lub od myśliwych. |
|
| Autor: | Kurczak [ 15 sty 2012, o 00:04 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Ja mam też kota, ale szybciej ze mnie zdarliby skórę jak pozwolili oskalpować Cipka Tylko na co komu moja skóra ?
|
|
| Autor: | Roman K [ 15 sty 2012, o 01:30 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Kurczak jak można było kotu dać tak na imię Pozdrawiam w imieniu moich kotów (Pelaśki i Buraka) Roman |
|
| Autor: | Kurczak [ 15 sty 2012, o 09:26 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Jak można dać na imie kotu Burak ? W końcu ponoć imię jest nierozerwalnie związane z charakterem
|
|
| Autor: | Helix [ 15 sty 2012, o 09:28 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Wojciecha nie ma na forum bo pewnie okładu nie może ściągnąć z pleców albo szuka kota Z jednej strony i tak zazdroszczę
|
|
| Autor: | Wojciech [ 15 sty 2012, o 09:57 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Z przyczyn technicznych zastosowałem się do zaleceń o skuteczności metody znanej od stuleci... Kota nie dostaniesz w środku nocy. Jest poprawa. |
|
| Autor: | piotr6 [ 15 sty 2012, o 21:48 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
na szybko ,żeby postawić na nogi to relanium+ketonal,najlepiej dożylnie.Wymagany jest Rtg ewentualnie potem rezonans. leczenie lekami przeciwzapalnymi i rozlużniającymi. Niestety choroba dokuczliwa,leczona długo przede wszystkim rehabilitacja i Oszczędzający tryb życia ,co trudne do zrealizowania |
|
| Autor: | Marian J. [ 15 sty 2012, o 23:17 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Miewałem podobne bóle które identyfikowałem jako bóle korzonkowe. Lekarz postawił diagnozę, że są to bóle spowodowane lekkim skrzywieniem kręgosłupa. Po krótkiej rehabilitacji w ośrodku zdrowia dostałem do wykonywania zestaw ćwiczeń do samodzielnego wykonywania w domu. Mają one za zadanie wzmocnienie mięśni w okolicach pleców. Są to w większości ćwiczenia do wykonywania w pozycji leżącej takie jak podciąganie zgiętej nogi w kolanie do brody, nożyce poziome wyprostowanymi nogami czy też unoszenie wyprostowanej nogi wymachem w górę po około 10 razy raz lewej a raz prawej. Ilekroć zaczyna mnie strzykać przypominam sobie o ćwiczeniach i wszystko przechodzi i raczej nie stosuję żadnych medykamentów przeciwbólowych. Pozdrawiam Marian Janaś |
|
| Autor: | Sąsiad [ 17 sty 2012, o 00:59 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Ja osobiście na korzonki stosuję Ketonal i No-Spa Forte, a następnego dnia wełniany sweterek i dużo gorzały. Przechodzi jak ręką odjął
|
|
| Autor: | Wąski [ 14 mar 2013, o 14:39 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Sąsiad napisał(a): i dużo gorzały Na qrwę qlszową najlepsza gorzała?! Dzięx za pomoc! Spróbuję.  PS łojejkujejku, ale mnie nap... A sezon tuż! 
|
|
| Autor: | piotr6 [ 14 mar 2013, o 15:08 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
ketonal plus relanium na szybko,przeciwbolowo.Trzeba iśc do lekarza ,żeby zapisał coś przeciwzapalnego. oczywiście, pod warunkiem ,że nie masz drętwień braku czucia itd |
|
| Autor: | Wąski [ 14 mar 2013, o 15:38 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
No to mam dylemat... czy gorzała, czy paracetamol, czy ketonal? Jak dwutygodniowa kuracja nie pomoże, idę do łapiducha albo innego konowała... PS Już mi lepiej. Niezłe placebo - postraszyć szarlatanem i jak ręką odjął!  Uj... ja pierdziu... śmiać siem też ciężko.
|
|
| Autor: | Zbieraj [ 14 mar 2013, o 15:45 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Wąski napisał(a): śmiać siem też ciężko. Znaczy - żeberka Ci penkli. Nie zwalaj winy na Bogu ducha winną rwę.
|
|
| Autor: | Wąski [ 14 mar 2013, o 15:49 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Ja siem śmieję rubasznie odprzeponowo. Znaczy, przepona siem napina, krzyż promieniuje - doopa napierdziela od pasa poprzez podudzia aż do (pod)kolan.
|
|
| Autor: | Maro M [ 14 mar 2013, o 15:52 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
@Wąski, może to trochę Ci pomoże: Cytuj: Leczenie rwy kulszowej może odbywać się w domu lub w gabinecie fizjoterapeutycznym. Na pewno w przypadku wystąpienia dolegliwości powinno się przez dwa dni ograniczyć aktywność i więcej czasu spędzać w pozycji leżącej. Brak aktywności jednak nie powinien trwać zbyt długo, gdyż może spowodować nasilenie bólu. Do domowych sposobów na złagodzenie bólu rwy kulszowej zaliczyć możemy m. in.: zimne okłady stosowane kilka razy dziennie przez około 20 minut, ciepłe okłady stosowane kilka dni od momentu pojawienia się dolegliwości, przyjmowanie leków przeciwbólowych (np. Apap) lub przeciwzapalnych (np. Ibuprom), ćwiczenia fizyczne polegające na rozciąganiu (wykonywane dopiero po ustąpieniu najsilniejszego bólu, po zastosowaniu środków farmakologicznych). Leki mogą zmniejszyć intensywność bólu, ale nie można ich stosować zbyt długo, gdyż mogą wystąpić skutki uboczne (np. wymioty, nudności, uszkodzenie wątroby). Złotym środkiem niech będzie połączenie aktywności fizycznej i leków. http://www.rwakulszowa.info.pl/ |
|
| Autor: | Zbieraj [ 14 mar 2013, o 15:54 ] |
| Tytuł: | Re: Korzonki. |
Wąski napisał(a): doopa napierdziela od pasa poprzez podudzia aż do (pod)kolan. Że jak???? Od pasa przez podudzia do kolan? Oj, coś mnie chyba kiepsko uczyli anatomii. Dziewczyny!!! Weźmie mnie któraś na dokształt?
|
|
| Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|