Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 17 sie 2025, o 05:41

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Tawerna » HydePark

Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Strona 1 z 1

[ Posty: 15 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Kuracent

Tytuł: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 3 lut 2012, o 22:13

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.

Mnie wszystko kojarzy się z żeglarstwem. Tak jak Jasiowi z dowcipu wszystko z seksem.

Ale doprawdy nie wiem, jak powiązać koksownik z żeglarstwem?
Gdyby dało radę zadałbym bym pytanie w dziale Kuracent.
Ale nic mi nie przychodzi do głowy i chyba pierwszy raz w życiu muszę zacząć wątek w tym dziale. Bo tytułowy problem bardzo mnie dręczy.

Na pl. Zawiszy unosi się ok. 5-metrowy dym z nad koksownika. Może ktoś podpalił? Wrzucił coś? Ale nie. Między pl. Zawiszy a pl. Narutowicza z studzienki kanalizacyjnej też. Z aut widać wyraźnie częściej niż w inne dni dym z rury wydechowej. O co chodzi?

Czy ma to związek z wiatrem? Wilgotnością powietrza? Bliską rekordu zimna temperaturą? Punktem rosy czy też temperaturą punktu rosy (cokolwiek to by nie oznaczało)?

Umieram z ciekawości. Jakie są Wasze hipotezy?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Góra

Catz

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 3 lut 2012, o 22:35

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10940
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1339
Otrzymał podziękowań: 2626
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

Kuracent napisał(a):

Umieram z ciekawości. Jakie są Wasze hipotezy?

Tylko mi tu nie dawac zadnych hipotez!!!

Wysokosc cisnienia bliska rekordowej? Suchota powietrza?
Od czasow bardzowczesnonarciarskich wiem ( wierze? ), ze bijacy w niebo dym z kominow jest zapowiedzia pieknej, zimowej pogody.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Góra

Były user

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 4 lut 2012, o 02:02

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...

To znak, że wiszę Ci dychę Jędruś. Inaczej ni mo prawa być!

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 4 lut 2012, o 09:09

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.

Ze studzienką kanalizacyjną prosta sprawa. Sytuacja analogiczna do jeziora w zimny dzień/noc. Tam też woda paruje choć temperatura i wody i powietrza jest dodatnia. Ważne tylko, żeby temperatura wody była znacznie wyższa od powietrza. Tu jest tak samo. Kanaliza jest głęboko w ziemi i zawsze poniżej zamarzania gruntu. Jest w niej trochę wilgoci nawet jak nie pada. Różnica temperatur wewnątrz rury i na wysokosci gruntu powoduje parowanie

Podobnie jest z rurą wydechową. Zwłaszcza auta zasilane gazem razem ze spalinami wydalają dużo wilgoci. Często zwłaszcza przy długim przewodzie kominowym widać, że wylot komina w domach ogrzewanych gazem jest oszroniony. Tak jest np. u mojego sąsiada. U mnie nie, bo komin jest krótki i spaliny i wilgoć nie zdążą wystygnąć ....
Im zimniej na dworzu tym więcej bucha pary z komina......
Podobnie jak z Twoich ust :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

JasiekN

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 4 lut 2012, o 10:32

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie

Kurczak napisał(a):

Im zimniej na dworzu tym więcej bucha pary z komina......

Na polu, Kurczaczku, na polu

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 4 lut 2012, o 12:11

Może być na polu. Tak mówią tam skąd pochodzi mła Żon

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

Sąsiad

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 4 lut 2012, o 13:05

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Kurczak napisał(a):

Może być na polu. Tak mówią tam skąd pochodzi mła Żon

Jeżeli masz na myśli Małopolskę, to poprawnie jest "napolu" z akcentem na "na"

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 4 lut 2012, o 13:38

Mam na myśli konkretnie Zator i Oświęcim

Nie będe pisał "napolu" bo tak się mówi , a nie pisze i zaraz ktoś mnie "PAC-nie"

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

Viking

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 5 lut 2012, o 01:14

Dołączył(a): 10 sie 2010, o 14:05
Posty: 696
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jak jestem za sterem to sternik

Andrzej, jak Ci dymi ten koksownik to go zalej wodą i wywieź na działkę.

A na poważnie, to może ktoś ma podobny porządny koksownik na zbyciu?
Model a'la PKP, ZOMO, LWP albo inne porządne firmy państowe.
Te z Allegro są jakieś tandetne..

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 5 lut 2012, o 02:56

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13177
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3102
Otrzymał podziękowań: 2702
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy

Koksownik to pracownik koksowni, jak hutnik, elektryk czy górnik.

Ten koszyk z koksem nazywa się koksiak.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

mariaciuncia

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 5 lut 2012, o 08:22

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 194
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz

Stara Zientara napisał(a):

Koksownik to pracownik koksowni, jak hutnik, elektryk czy górnik.

Ten koszyk z koksem nazywa się koksiak.

A trociniak to pracownik trociniarni

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 5 lut 2012, o 09:50

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17698
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4538
Otrzymał podziękowań: 4289
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...

A koksiarz to kto??? :roll:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Margrabi

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 5 lut 2012, o 20:45

Dołączył(a): 26 sty 2011, o 01:22
Posty: 1212
Podziękował : 263
Otrzymał podziękowań: 367
Uprawnienia żeglarskie: sterownik azjatycki

robhosailor napisał(a):

A koksiarz to kto???

"Koksiarz" to staromodnie i nienowocześnie...
Teraz się mówi "koksu" :lol:

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Góra

JasiekN

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 5 lut 2012, o 21:12

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie

Kuracent napisał(a):

Tak jak Jasiowi z wszystko z seksem.

Mnie???? Owszem, też, ale parę innych zainteresowań też jeszcze mam...

No, po analizie, masz rację.

Czemuś trzeba przyznać prymat!

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma

Góra

Cypis

Tytuł: Re: Dlaczego dymi się potwornie z koksownika na pl. Zawiszy?

Napisane: 7 lut 2012, o 01:46

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84

Kuracent napisał(a):

Czy ma to związek z wiatrem? Wilgotnością powietrza? Bliską rekordu zimna temperaturą? Punktem rosy czy też temperaturą punktu rosy (cokolwiek to by nie oznaczało)?

Umieram z ciekawości. Jakie są Wasze hipotezy?

Drogi Kuracencie!

Dym jest jednym z regulaminowych sygnałów wzywania pomocy! Dziwne to i wyjątkowo zaskakujące, że akurat Ty, specjalista od regulaminów, masz jakiekolwiek wątpliwości w powyższej kwestii?

Ten konkretny opisany przez Ciebie sygnał uruchomiony został przez zmarzniętych pasażerów po tzw. zatrzymaniu wywołanym awarią tramwaju typu 13N.

Redakcja Przyjaciółki.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 15 ]

Strona główna forum » Tawerna » HydePark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników