Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Wydzielony z Pętla Żuławska https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=11218 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Stara Zientara [ 21 mar 2012, o 11:49 ] |
Tytuł: | Wydzielony z Pętla Żuławska |
pierdupierdu napisał(a): najlepsza okazja, żeby zmusić waaadzę do działania Waadza ma chwilowo inne problemy:http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... -tona.html |
Autor: | bury_kocur [ 21 mar 2012, o 16:05 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
Stara Zientara napisał(a): Waadza ma chwilowo inne problemy: Czy takie cacko nie zostało zbudowane w stoczni w Górkach całkiem niedaleko Neptuna ? pzdr Kocur |
Autor: | Stara Zientara [ 21 mar 2012, o 16:15 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
bury_kocur napisał(a): Czy takie cacko nie zostało zbudowane w stoczni w Górkach całkiem niedaleko Neptuna ? Jeśli myślisz o stoczni Wisła, to raczej nie - ona ma zbyt duże doświadczenie.
|
Autor: | Jurmak [ 21 mar 2012, o 17:26 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
bury_kocur napisał(a): Czy takie cacko nie zostało zbudowane w stoczni w Górkach całkiem niedaleko Neptuna ? pzdr A i owszem... |
Autor: | bury_kocur [ 21 mar 2012, o 17:53 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
Jurmak napisał(a): A i owszem.. Ano właśnie - tak mi sie zdawało ale nie chcialem pyszczeć. Wojtus - to nie Wisła. Ale Ci tez pewnie zbudowali tak jak dostali plany wiec nie ich pewnie wina. Niemniej dupa nie konstruktor - pewnie myślał, że max szerokość to 320 cm a zamiast tego winien poczytac fora i szybko by się zorientowal, że jedna ze sluz w kanale jest lekko skośna ale w odwrotną stronę i tam nie 3,20 m wchodzi jak na wrotach pod Buczyńcem a letuchno mniej. A tak wtopa. Warto by sie dowiedzieć o nazwisko tego mistrza projektowego... ![]() Pzdr Kocur |
Autor: | Stara Zientara [ 21 mar 2012, o 18:30 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
bury_kocur napisał(a): max szerokość to 320 cm Na dodatek przy projektowaniu jednostek stalowych szerokość określa się na wręgach, czyli między wewnętrznymi powierzchniami poszycia.
|
Autor: | Jaromir [ 21 mar 2012, o 19:41 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
Jeśli to (hmmm..., co się tak czaicie...) stocznia "Jabo" - to dziennikarskie wywody o braku doświadczenia budowniczych statku są g... warte. "Jabo" robi jachty motorowe, żaglowe, hausbooty, małe stateczki, promy, nadbudowki większych jednostek i inne takie od kilkunastu lat, w stali i w aluminium... I od kilkunastu lat bez problemu je sprzedaje -mało w Polsce ale dużo za granicą... O "Jabo" tu: http://jabo.com.pl/ Brak doświadczenia raczej trudno im zarzucić. ![]() Co do konstruowania "ostródamaxa" - dokładne wymiary obiektów hydrotechnicznych, z których wynikają dopuszczalne maksymalne wymiary zewnętrzne jednostek w systemie Kanału Elbląskiego - są publicznie dostępne. Nawet w necie - str 52 tu: http://www.rzgw.gda.pl/cms/site.files/f ... glRZGW.pdf Poza tym projektant, który bierze się do projektowania specyficznego, dostosowanego do wyjątkowych parametrów drogi wodnej stateczku - powinien osobiście pojechać, zmierzyć, obwąchać, dotknąć, zobaczyć.... |
Autor: | bury_kocur [ 21 mar 2012, o 20:08 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
pierdupierdu napisał(a): dziennikarskie wywody o braku doświadczenia budowniczych statku są g... warte. Ależ Drogi Jarku Nikt z nas nie pisał, że owa stocznia skroła garnitur źle. Napisałem, że kroili tak jak im krojczy narysował. A czym kierował się krojczy zamieszczając określone dane szerokości tego nikt nie wie. Ja wiem, że sluza Małą Ruś jest ciut, ciut węższa od pozostalego szlaku i nawet w Twoim zestawieniu ten "ciut" jest widoczny - znaczy 1 cm. Jak mówi wieść gminna - znaczy sluzowy - ponoć jak lali beton to im sie coś zwęziło - nie dużo ale zawsze. A ogólnie mówi sie, iz szerokość drogi wodnej jest większa niż 319 cm bo już sluza w Ostródzie ma 6 cm wiecej. Pewnie pies jest pogrzebany o te centymetry. pierdupierdu napisał(a): Poza tym projektant, który bierze się do projektowania specyficznego, dostosowanego do wyjątkowych parametrów drogi wodnej stateczku - powinien osobiście pojechać, zmierzyć, obwąchać, dotknąć, zobaczyć.... I tu masz 100 % rację. W polowie lat 2000. płynalem swoim poprzednim kuterkiem z Zegrza na Mazury. A ponieważ chciałem byc 1001 % pewny ile tak naprawdę jest przeswitu pod mostami na Pisie to tydzień wcześniem odbyłem przejażdzkę hudrograficzną i dokladnie co do cm pomierzylem prześwity pod każdym mostam na Pisie. I pewnie jest tak jak piszesz - ktoś oparł się w projekcie na prawdzie ogólnej a nie posiadł wiedzy szczególowej znaczy nie dowiedzial sie o tych 6 cm. Ot i wsio. Ale jest śmiesznie bo ciekaw jestem kto poniesie koszty tej pomyłki ? Pzdr Kocur |
Autor: | Wojciech [ 22 mar 2012, o 06:31 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
Koszt projektu oszacowano na 4 mln 259 tys. złotych. Na podstawie zawartej w czwartek umowy między ostródzkim Urzędem Miasta, a Urzędem Marszałkowskim w Olsztynie, samorząd wojewódzki dofinansuje przedsięwzięcie blisko dwoma milionami złotych. http://www.kanal.ostroda.pl/nowe_statki.html |
Autor: | Jaromir [ 22 mar 2012, o 08:47 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
bury_kocur napisał(a): pierdupierdu napisał(a): dziennikarskie wywody o braku doświadczenia budowniczych statku są g... warte. Nikt z nas nie pisał, że owa stocznia skroła garnitur źle. Napisałem, że kroili tak jak im krojczy narysował. Dlatego pisałem o dziennikarskich wywodach... |
Autor: | bury_kocur [ 22 mar 2012, o 09:03 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
pierdupierdu napisał(a): Dlatego pisałem o dziennikarskich wywodach... Ale nadal ciekaw jestem kto poniesie koszty tej pomylki ... Pzdr Kocur |
Autor: | Sąsiad [ 22 mar 2012, o 09:06 ] |
Tytuł: | Re: Pętla Żuławska |
bury_kocur napisał(a): Ale nadal ciekaw jestem kto poniesie koszty tej pomylki No Ty oczywiście. Między innymi... ![]() |
Autor: | masterp [ 22 mar 2012, o 20:07 ] |
Tytuł: | Re: Wydzielony z Pętla Żuławska |
Cytuj: Opóźni się wprowadzenie na wody kanału ostródzko-elbląskiego nowych statków, które mają być dodatkową atrakcją unikatowego na skalę światową systemu śluz i pochylni. Powód? Wada konstrukcyjna zbudowanych jednostek. Projekt zmodernizowania pływającej po kanale floty ruszył w 2010 r., kiedy Ostróda otrzymała na to unijne wsparcie w wysokości 1,4 mln zł z potrzebnych blisko 4 mln zł. Do tej pory powstały dwa statki. Niestety podczas wodowania jednego z nich, zauważono wadę konstrukcyjną, przez którą Polski Rejestr Statków nie pozwolił na jego wypłynięcie. - Chodzi o to, że jego zanurzenie jest o 8 cm za duże, niż nakazują normy Unii Europejskiej - tłumaczy Grzegorz Socha, zastępca burmistrza Ostródy. I dodaje, że tego rodzaju błędu nie da się wcześniej wykryć niż po wodowaniu. Statki zbudowała gdańska stocznia JABO, która nie ma sobie niczego do zarzucenia. - Wykonaliśmy zamówienie zgodnie z warunkami przetargu, umową i dostarczoną dokumentacją. Spełniliśmy wszystkie kryteria i wywiązaliśmy się z umowy - oświadcza Jan Wierzchowski, właściciel stoczni. Zdaniem władz Ostródy wina leży po stronie projektanta jednostek. - Eksperci twierdzą, że pomylił się on w obliczeniach ostatecznej wagi sześciotonowego statku. W związku z tym zatrudniliśmy kancelarię adwokacką, by wejść na drogę sądową. Miasto będzie się domagało zwrotu kosztów programu naprawczego, który ostatecznie wyniesie ok.1 mln zł. Jak podał "Fakt", część opozycyjnych radnych Ostródy jest zdania, że sprawą powinna zająć się prokuratura, Ich zdaniem wina częściowo leży po stronie władz miasta, które miały dokonać złego wyboru wykonawcy. - Nie zdziwiłbym się gdyby do tego doszło, ale to nie my popełniliśmy błąd - mówi z-ca burmistrza i dodaje, że opóźnienie budowy statków nie oznacza negatywnych konsekwencji ze strony Unii Europejskiej. Zapowiada też, że pierwszy statek zostanie zwodowany jeszcze w tym roku. Więcej... http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,7848 ... z1ps7VY8yN Statek nie przechodzi tzw "próby stateczności i awaryjnej niezatapialności" tzn ze w najbardziej niedogodnych warunkach przy uszkodzeniu poszycia, i nabraniu wody do zbiorników wypornościowych wody w jednej z burt i równoczesnym przejściu wszystkich pasażerów na uszkodzoną burtę to statek by mógł zatonąć. Statek nie przechodzi tej próby bo jak wspomniane jest w/w artykule zanurzenie zwiększyło się o 8 cm. Zanurzenie mogło się zwiększyć tylko przy większej wadze całkowitej jednostki, która wynika ze złych wyliczeń podczas projektowania. A z tego co wiadomo za projekt było odpowiedzialne zewnętrzne biuro projektowe a nie wykonawca. Przepis o przejściu próby stateczności i awaryjnej niezatapialności to stosunkowo nowy przepis i generalnie nijak ma się do tych statków i kanału po jakim będą pływały. Bo jeśli nawet by się tak stało ze, statek by uszkodził bortę i zaczął tonąć to pasażerowie przy tej głębokości kanału co najwyżej pomoczyli by sobie stopy ![]() Z tego co wiadomo to w Holandii pełno pływa po kanałach takich statków które nie spełniają tego kryterium, tylko ze to są starszej produkcji i ten przepis ich nie obejmuje. można by pisać i pisać o tym artykule w FAKCIE i niejasnościach ale co tu zanudzać ![]() Na koniec jeszcze jedno: od kiedy PRS to Państwowy Rejestr Statków ?? ![]() To świadczy jak autor przygotował się do tematu skoro nie potrafi tak banalnej informacji. Best Regards. |
Autor: | Jaromir [ 27 cze 2012, o 10:44 ] |
Tytuł: | Re: Wydzielony z Pętla Żuławska |
Kolejne prasowe rewelacje w sprawie: http://uwaga.tvn.pl/59071,wideo,355065, ... ortaz.html |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |