Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwedzkie
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=13700
Strona 1 z 1

Autor:  Kuracent [ 1 gru 2012, o 09:49 ]
Tytuł:  Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwedzkie

W telewizji podali, że polskie szkolnictwo w poważnym rankingu zajęło 14-te miejsce na świecie. Polska ma super miejsce, jak widać. To oczywiście lepiej niż RFN czy Francja. Ale także lepiej niż ... Szwecja.

Jak myślicie? Czy ten ranking jest wiarygodny? Czy polskie szkolnictwo jest lepsze niż np. szwedzkie?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Colonel [ 1 gru 2012, o 09:55 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Właśnie w TVN24 mówi o tym Jan Wróbel, publicysta, nauczyciel i dyrektor liceum. W myśl tego rankingu takie są wyniki. Ale inny ranking mógłby dać wyniki inne. Zaleca więc ostrożnośc.
Najkrócej mówiąc, gdy w prasie podano wiadomość o tym sukcesie, pokazano też składowe tego wyniku. Gimnazjaliści polscy w zrozumieniu tekstu pisanego byli w czołówce,alicealisci w zdolności do samodzielnego myślenia w ogonie. To nasza edukacja jest dobra, czy nie?

Autor:  Maar [ 1 gru 2012, o 10:16 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Kuracent napisał(a):
To oczywiście lepiej niż RFN czy Francja. Ale także lepiej niż ... Szwecja.
Bądź Jędruś konsekwentny. Jeśli RFN to także RF (Republika Francuska) i KS (Królestwo Szwecji).

Autor:  Kuracent [ 1 gru 2012, o 10:25 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Maar napisał(a):
Jeśli RFN to także RF (Republika Francuska) i KS (Królestwo Szwecji).


Każdy zna skrót RFN, bo kiedyś bardzo często go używano. RF i KS nigdy nie były zbyt popularne.

Najlepszy dowód. Google nie zrozumiały mnie, gdy dałem RF. A KS zrozumiało jako Kansas. Zaś RFN ma 6 milionów odniesień i dobrze zrozumiało, że chodzi o Niemcy. A ściślej Republikę Federalną Niemiec (Bundesrepublik Deutschland).

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Maar [ 1 gru 2012, o 10:30 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Kuracent napisał(a):
Najlepszy dowód. Google nie zrozumiały mnie, gdy dałem RF
Sorry, zapomniałem, że na forum piszesz nie do ludzi tylko do Google.

Autor:  Kuracent [ 1 gru 2012, o 10:38 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Maar napisał(a):
Sorry, zapomniałem, że na forum piszesz nie do ludzi tylko do Google.


:lol:

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Zbieraj [ 1 gru 2012, o 10:38 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Sorry, ale to jest klasyczne zawracanie dupy i chciejstwo zarówno publicystów rankingowych jak i kolejnych ministrów od edukacji.

Otóż ja byłem chyba ostatnim rocznikiem, który od podstawówki do matury miał jeden, ten sam program nauczania. Moja o 5 lat młodsza siostra już miała zmianę programu w czasie nauki (choć system nadal był ten sam: 7-klasowa podstawówka i klasy 8-11 w liceum). A potem już poszło: podstawówka 8 klas i liceum 4, potem doszło gimnazjum, a liceum i podstawówka się skróciły itd. itp.)

O 10 lat młodsza śp. żona miała już 8-klasową podstawówkę i klasy 1-4 w liceum.

Kiedy córka chodziła do liceum - były to licea ogólnokształcące, ale tu i ówdzie powstawały tzw. klasy autorskie: matematyczno-fizyczna, przyrodniczo-geograficzna itp.

Ale kiedy do liceum poszedł Młody Zbieraj - tylko w niektórych liceach została jedna czy dwie klasy ogólnokształcące. A reszta - to specjalność. A to fizyczno-chemiczna, a to sportowo - fikołkowa, taka, śmaka, owaka.

Młody wybrał sobie klasę językowo-informatyczną (BTW: mnie by nie przyszło do głowy, żeby robić takie połączenie).

Program tygodniowy: 5 godzin polskiego, 5 godzin angielskiego, 5 godzin francuskiego, 5 godzin informatyki oraz - uwaga: 1 godzina fizyki, 1 godzina chemii, 1 godzina biologii, 1 godzina geografii, 1 godzina historii.

A potem ja się dziwię, dlaczego moja córka (dziś magister inżynier) nie ma pojęcia, jak działa lampa rentgenowska, a syn nie wie, jak działa transformator, bo w szkole o tym nie było.

Jeśli od lat między 1 klasą podstawówki a maturą młodzież ma 5-8 razy zmieniany program nauczania spowodowany wyłączne tym, że każdy następny minister uważa swojego poprzednika za idiotę (no, może nie tak zupełnie bez racji :lol: ), to o jakim poziomie nauczania mówimy?

U nas jest jedna godzina fizyki w tygodniu, a w Szwecji nie zadają dzieciom prac domowych. Nauka jest tylko w szkole. To który system jest lepszy?
Wszelkie tego typu rankingi są o kant potłuc.

No, chyba że się jest Kuracentem. Wtedy wpada się w zachwyt z powodu 14 miejsca.
Kuracent! Pamiętasz trylogię "Sami swoi"? A ten Sears Tower to zbudował Polak! :lol: :lol: :lol:

Autor:  Zbieraj [ 1 gru 2012, o 10:51 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Kuracent napisał(a):
To oczywiście lepiej niż RFN czy Francja.
Kuracent! Czytaj klasyków! :lol: :lol: :lol:
viewtopic.php?f=73&t=13575&hilit=Niemcy

Autor:  Monika [ 1 gru 2012, o 10:56 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Zbieraj napisał(a):
Jeśli od lat między 1 klasą podstawówki a maturą młodzież ma 5-8 razy zmieniany program nauczania spowodowany wyłączne tym, że każdy następny minister uważa swojego poprzednika za idiotę (no, może nie tak zupełnie bez racji :lol: ), to o jakim poziomie nauczania mówimy?


A będzie jeszcze gorzej...

Zbieraj napisał(a):

U nas jest jedna godzina fizyki w tygodniu...


U nas fizyki nie ma wcale...może dlatego, że podstawówka ;)
A matematyki na trzy lata 12 godzin w ramówce..., w klasie czwartej dzieci uczą się dzielenia pisemnego przez liczbę jednocyfrową... :(

Autor:  Zbieraj [ 1 gru 2012, o 11:04 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

monik napisał(a):
U nas fizyki nie ma wcale...może dlatego, że podstawówka ;)
No właśnie! Ja w podstawówce miałem i fizykę, i chemię.

Znaczy - stara Flinstonowa w Rock City wiedziała, jak i czego uczyć bachory. Ja już przed Owidiuszem wiedziałem, że aurea prima sata est aetas. :lol: :lol: :lol:

Autor:  Kuracent [ 1 gru 2012, o 11:18 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Zbieraj napisał(a):
No właśnie! Ja w podstawówce miałem i fizykę, i chemię.


A właśnie! To dobrze, czy źle?

Weźmy np. pod lupę gimnazjalistów. Ile godzin żeglarstwa/sportu, fizyki, matematyki, polskiego, angielskiego, łaciny, greki itd. wg. Was powinni mieć?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Zbieraj [ 1 gru 2012, o 11:55 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Kuracent napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
No właśnie! Ja w podstawówce miałem i fizykę, i chemię.


A właśnie! To dobrze, czy źle?
Ja nie żałuję!
Ale ja chodziłem do szkoły, która uczyła.
A dzisiejsze szkoły realizują program nauczania :lol: :lol: :lol:

Autor:  Stara Zientara [ 1 gru 2012, o 12:33 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Zbieraj napisał(a):
Ale ja chodziłem do szkoły, która uczyła.
A dzisiejsze szkoły realizują program nauczania :lol: :lol: :lol:
O, to, to!
Jak studiowałem, to student na Budowie Maszyn musiał mieć zaliczenie, a na Okrętowym musiał umieć. :lol:

Autor:  gf [ 1 gru 2012, o 14:35 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Kuracencie, wiesz przecież, że zależnie od tego, co autor chce wykazać, można ranking dowolnie skonstruować i spowodować, żeby każdy zajął dowolne w nim miejsce :)

A odnośnie do ogólnego poziomu nauczania przedmiotów ścisłych w szkołach - jest taki felieton: http://studioopinii.pl/artykul/9899-krz ... ia-mozgowa

Można zignorować wątki polityczne, ale przytoczone przykłady bzdur i braków w elementarnej wiedzy są (niestety!) prawdziwe. Z kilkoma zetknąłem się nawet sam. O statystyce - dla Andrzeja - też jest :)

Autor:  Zbieraj [ 1 gru 2012, o 15:35 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

gf napisał(a):
A odnośnie do ogólnego poziomu nauczania przedmiotów ścisłych w szkołach - jest taki felieton: http://studioopinii.pl/artykul/9899-krz ... ia-mozgowa
Grzesiu, podziękowałem Ci za dwie rzeczy:
Pierwsza - po raz pierwszy od dawna na tym forum ktoś napisał poprawnie "odnośnie do czegoś" a nie "odnośnie czegoś".
Druga - to link do felietonu Łozińskiego. Specjalnie dla Kuracenta, żeby się nie męczył z czytaniem całości - cytat:

"bycie huma­ni­stą nie wymaga bycia nieukiem;
czło­wiek, który nie potrafi opa­no­wać mate­ma­tyki i fizyki na pozio­mie szkol­nym, to nie huma­ni­sta, tylko matoł.


Dla uspo­ko­je­nia huma­ni­stów dodam, że tech­no­krata, który nie zna histo­rii i nie czyta lite­ra­tury pięk­nej, to też matoł. Czło­wiek wykształ­cony to taki, który ma sze­roką wie­dzę ogólną, zarówno huma­ni­styczną jak i przy­rod­ni­czą, a dopiero w swo­jej dzie­dzi­nie ma wie­dzę wysoko spe­cja­li­styczną. Wnio­sek jest taki: jeśli już two­rzymy na pozio­mie szkoły klasy pro­fi­lowe, to nie metodą obni­ża­nia wyma­gań w innych kie­run­kach, tylko metodą roz­sze­rze­nia mate­riału w wybra­nym kie­runku. Na matu­rze powinna być obo­wiąz­kowa zarówno mate­ma­tyka, jak i język pol­ski, zarówno fizyka, jak i histo­ria. To powinny być cztery obo­wiąz­kowe przed­mioty matury dla wszyst­kich. Pozo­stałe mogą być do wyboru.

Pol­skie szkoły są dziś two­rami pato­lo­gicz­nymi."

Amen!

Autor:  Moniia [ 1 gru 2012, o 16:08 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

A ja, Januszu, dziękuje za cytaty. Jako ta techniczna (mechanika, MEiL polibuda) i informatyczna, co to z poślizgiem przez Akademię Medyczną (teraz uniwersytet) dotarła w końcu na typowo humanistyczne studia, czyli Języki Nowożytne. Może te ukonczę.. Ale, z poprzednimi tez katastrof nie planowałam... :(

Autor:  Zbieraj [ 1 gru 2012, o 16:30 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Moniia napisał(a):
Jako ta techniczna (mechanika, MEiL polibuda
Witam koleżankę z wydziału! Z tym, że kiedy ja się tam męczyłem, to się nazywało Wydział Lotniczy. Dopiero później połączono go z Mechanicznym Konstrukcyjnym i powstał MEiL.
A żeby było śmieszniej - Na tym samym roku i w tej samej grupie (nazwiska od P do Z) był ze mną Jurek Pieśniewski (tak, ten od "foki" i innych) i - uśmiejesz się - Grzesio Szuladziński, superspecjalista Macierewicza.
Cytat z Łozińskiego:
A czy tak trudno zauwa­żyć absurd twier­dze­nia Szu­la­dziń­skiego, że „jest nikła szansa, żeby przy koli­zji skrzy­dła z drze­wem oby­dwa obiekty zostały zła­mane, że jeśli drzewo zostało ścięte, to skrzy­dło powinno oca­leć”? Szu­la­da­ziń­ski twier­dzi, że „powy­żej pew­nej pręd­ko­ści, praw­do­po­do­bień­stwo, by oby­dwa zde­rza­jące się obiekty ule­gły znisz­cze­niu, maleje nie­mal do zera”. Czy aż tak trudno zauwa­żyć, że są to kom­pletne bzdury, by nie­mal nikt tego nie zakwe­stio­no­wał? By za pomocą takich bredni można było robić wodę z mózgu poło­wie spo­łe­czeń­stwa? A prze­cież wszy­scy uczyli się w szkole zasad dyna­miki New­tona, tego, że „siła akcji równa się sile reak­cji”, zawsze, nie­za­leż­nie od pręd­ko­ści. W dodatku mówie­nie o praw­do­po­do­bień­stwie w odnie­sie­niu do zde­rzeń ma sens w fizyce czą­stek ele­men­tar­nych, a nie w odnie­sie­niu do zja­wisk makro. Zwo­len­nicy tych teo­rii powinni wziąć bar­dzo ciężki młot, mach­nąć nim z olbrzy­mia pręd­ko­ścią, a, zgod­nie z twier­dze­niami Szuladzińskiego-Biniendy, ude­rze­nie będzie sła­biut­kie. Cie­kawe ilu z nich odważy się spraw­dzić te twier­dze­nia na wła­snym palcu?

Autor:  Maar [ 1 gru 2012, o 23:24 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Kuracent napisał(a):
Jak myślicie? Czy ten ranking jest wiarygodny?
Jedruś, patrząc na post koleżanki Karolci viewtopic.php?f=70&t=13715 myślę, że ten ranking to wyciekł z wozu asenizacyjnego.

Autor:  Kuracent [ 1 gru 2012, o 23:35 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Zbieraj napisał(a):
"bycie huma­ni­stą nie wymaga bycia nieukiem;
czło­wiek, który nie potrafi opa­no­wać mate­ma­tyki i fizyki na pozio­mie szkol­nym, to nie huma­ni­sta, tylko matoł.


Janusz! Piszesz o humanistach.
Ja jestem dla Nich o wiele bardziej wyrozumiały.

Ale sprawdź proszę, jakie są teraz egzaminy na Wydział Elektroniki Politechniki Warszawskiej?

Jak ja zdawałem, to musiałem się naprawdę nieźle przygotować z fizyki i matematyki. Humaniści nie mieli szans. Bardzo trudno byłoby humaniście zdobyć 10% punktów. Ja wtedy miałem 97%.

I zobaczyłem egzaminy obecne. Pytania są trywialne. Humaniści z mojego rocznika, bez problemu dostaliby się na najtrudniejszy Wydział PW. No może - jeden z najtrudniejszych.

Ten wątek, to oczywiście prowokacja. Wiem, że zdobyliśmy 14-te miejsce. Wiem, że jesteśmy teoretycznie lepsi od Szwecji. Ale oczywiście widzę upadek szkolnictwa w Polsce. Nauczyciele z mojego liceum nigdy nie wpadliby na pomysł na zadania na egzaminie wstępnym do mojego LICEUM, takie jakie obecnie są na egzaminie na teoretycznie trudny wydział czołowej uczelni technicznej w naszym kraju!

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  gf [ 1 gru 2012, o 23:43 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Kuracent napisał(a):
I zobaczyłem egzaminy obecne.

Teraz egzaminem jest matura. O przepraszam, egzamin maturalny :)

Autor:  Kuracent [ 1 gru 2012, o 23:57 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

gf napisał(a):
Kuracent napisał(a):
I zobaczyłem egzaminy obecne.

Teraz egzaminem jest matura. O przepraszam, egzamin maturalny :)


A kiedy był ostatni egzamin na politechniki? Bo widzę, że jestem z lekka opóźniony. Możesz podać kilka przykładów pytań z fizyki/matematyki?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  gf [ 2 gru 2012, o 00:08 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

Matura jako podstawa kwalifikacji na studia weszła bodajże w 2005 r., kiedy to do tego etapu nauczania doszedł pierwszy rocznik po reformie. Arkusze maturalne z lat ubiegłych znajdziesz na http://www.cke.edu.pl.

Nie zmienia to faktu, że oczywiście te zadania będą bardzo proste dla absolwentów sprzed reformy. Od paru lat systematycznie obcinany jest program nauczania przedmiotów ścisłych w szkołach. Ostatnie cięcia w matmie były przy okazji wprowadzenia jej jako obowiązkowego egzaminu na maturze. Bo oczywiście, zgodnie z logiką, wszyscy powinni zdawać matmę, żeby wszyscy ją umieli, ale jednocześnie poziom trudności nie może być zbyt wysoki, żeby zdali nawet ci, którzy się nie nauczą :D

A już od tego roku kolejne, tym razem bardzo duże i bardzo zabawne cięcia w programie nauczania matematyki, fizyki, chemii itd. Ręce opadają jak się widzi nowy program.

Autor:  Moniia [ 2 gru 2012, o 11:36 ]
Tytuł:  Re: Szkolnictwo w Polsce na 14-tym miejscu. Lepsze niż szwed

gf napisał(a):

A już od tego roku kolejne, tym razem bardzo duże i bardzo zabawne cięcia w programie nauczania matematyki, fizyki, chemii itd. Ręce opadają jak się widzi nowy program.


To może dobrze, ze go nie widzę... :roll:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/