Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Ile można po słodkim bez zawijania do portów?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=14447
Strona 1 z 1

Autor:  Szaman3 [ 19 lut 2013, o 14:39 ]
Tytuł:  Ile można po słodkim bez zawijania do portów?

AndRand napisał(a):
nawet lubię - na największym polskim słodkim im większa fala tym lepiej, 8h za rumplem.


Co to jest największe polskie słodkie, Śniardwy? :roll:

Autor:  AIKI [ 19 lut 2013, o 14:49 ]
Tytuł:  Re: Konferencja ws. rozporządzenia.

AndRand napisał(a):
na największym polskim słodkim im większa fala tym lepiej, 8h za rumplem.

I na tym największym polskim słodkim 8 godz pływałeś cięgiem? I co to za przyjemność tak w kółko Macieju...

Autor:  Cape [ 19 lut 2013, o 14:55 ]
Tytuł:  Re: Konferencja ws. rozporządzenia.

AndRand napisał(a):
Czyli średnia 5knt przy pływaniu 24h?

To założenie przy dłuższej trasie jest zbyt optymistyczne. Moja średnia wieloletnia, to troszeczkę powyżej 4 w.
AndRand napisał(a):
W rozumieniu, że można spokojnie na Bałtyku zrobić rejs tygodniowy Gdańsk-Świnoujście + 2 dni Świnoujście-Gdańsk dla potrzebujących stażu.

Można, można też w ciągu tego tygodnia nie dopłynąć z Gdańska do Świnoujścia.
AndRand napisał(a):
Jakoś różne "windy", przeciążenia i bujania nie robią na mnie wrażenia, a nawet lubię - na największym polskim słodkim im większa fala tym lepiej, 8h za rumplem.

No to super. Tylko pytanie Śniardwy ma tak po przekątnej z 7 mil, to jak tam można pływać 8h :roll:

Autor:  Szaman3 [ 19 lut 2013, o 15:02 ]
Tytuł:  Re: Konferencja ws. rozporządzenia.

Dlatego zapytałem, czy chodzi o Śniardwy, czy ogólnie o WJM. Na Śniardwach 8 godzin za rumplem to przy flaucie. W normalnych warunkach (4B) z Przeczki do Okartowa (najdłuższy bok) idzie się ponizej 2 godzin.
Ale jeśli chodzi o całe WJM, to mozna 8 godzin spędzić za rumplem. Z Nidzkiego do Węgorzewa szedłem od 8 rano do 24.

Autor:  RadekNet [ 19 lut 2013, o 15:05 ]
Tytuł:  Re: Konferencja ws. rozporządzenia.

Mariusz Główka napisał(a):
AndRand napisał(a):
nawet lubię - na największym polskim słodkim im większa fala tym lepiej, 8h za rumplem.


Co to jest największe polskie słodkie, Śniardwy? :roll:


Nabijacie sie :) Jak zabralem pierwszy raz na Zatoke kolege, z ktorym wiele lat wczesniej po Mazurach plywalem (i fale na Niegocinie wydawaly nam sie takie wielkie) to "odkrylem", ze sa w ogole jakies fale ;') Tzn dla niego byly OGROMNE mimo, ze prawie nie wialo ;)

Autor:  Szaman3 [ 19 lut 2013, o 15:08 ]
Tytuł:  Re: Konferencja ws. rozporządzenia.

Wcale się nie nabijałem. Pytam o akwen, nie o fale.
Poza tym, ci którzy mnie znają wiedzą, że jestem chyba ostatni, który nabijałby sie ze śródlądowego pływania :-P

Autor:  AndRand [ 19 lut 2013, o 15:16 ]
Tytuł:  Re: Konferencja ws. rozporządzenia.

Mariusz Główka napisał(a):
Dlatego zapytałem, czy chodzi o Śniardwy, czy ogólnie o WJM. Na Śniardwach 8 godzin za rumplem to przy flaucie. W normalnych warunkach (4B) z Przeczki do Okartowa (najdłuższy bok) idzie się ponizej 2 godzin.

To samo 4B pod wiatr z Okartowa z wejściem gdzieś na Bełdany czy Seksty kilówką, która nie wszędzie nocuje (akurat po tej stronie Śniardw oprócz wysp nie bardzo, po drugiej zresztą też - są ogółem 4 miejsca przy brzegu na Śniardwach)... to tak wychodziło od 1000 do zmroku.

ps. sprawdziłem Zalew Szczeciński - to jest laguna, a nie słodkie :-P

Autor:  QbaM [ 19 lut 2013, o 15:28 ]
Tytuł:  Re: Konferencja ws. rozporządzenia.

A formalnie nawet morze ;)

Autor:  Micubiszi [ 8 mar 2013, o 13:54 ]
Tytuł:  Re: Ile można po słodkim bez zawijania do portów?

Ja po słodkim płynałem około 10 godzin . Solinę trudno opłynąć od Chrewtu do Zawozu.
A Zalew Szczeciński i dwa jeziorka Dąbie też się płynie około 12 godzin :roll:

Autor:  Viking [ 10 mar 2013, o 00:13 ]
Tytuł:  Re: Ile można po słodkim bez zawijania do portów?

Sulejowski przy wysokim stanie 4 razy wzdłuż od tamy do samego początku (17 km)
Z wiatrem w jedną stronę 1,5 ha, halsówka z powrotem 2x dłużej.

Po 9 godzinach czułem się jak obity kijem baseballowym.
Ani jedna złotóweczka za czarter nie została zmarnowana :D

Autor:  bryg [ 10 mar 2013, o 01:28 ]
Tytuł:  Re: Ile można po słodkim bez zawijania do portów?

Cedzyna 24 to były kiedyś regaty, które odbywały się przez 24 godziny non stop. Teraz odbywają się już niestety w formule poszczególnych biegów. A akwen nie porównywalny do Mazur. I co? dało się? :D .

Autor:  Micubiszi [ 10 mar 2013, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: Ile można po słodkim bez zawijania do portów?

bryg napisał(a):
Cedzyna 24 to były kiedyś regaty


Mówisz o tej naszej Cedzynie pod Kielcami ? :roll: 24 godziny dookoła ? To trzrba chyba z 40 razy oplynąć :roll: :D

Autor:  M@rek [ 10 mar 2013, o 11:47 ]
Tytuł:  Re: Ile można po słodkim bez zawijania do portów?

Micubiszi napisał(a):
Ja po słodkim płynałem około 10 godzin . Solinę trudno opłynąć od Chrewtu do Zawozu.
A Zalew Szczeciński i dwa jeziorka Dąbie też się płynie około 12 godzin :roll:


Mozna 12, mozna 3 godziny :) zalezy czym sie plynie i ile wieje :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/